Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 09 wrz 2016, 10:50

Tak, ponieważ szkodliwość społeczna peta spalonego na peronie jest znacznie mniejsza niż szkodliwość społeczna spalonego na peronie pociągu. Kwestia priorytetów przyjętych przez SOK.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 09 wrz 2016, 11:05

fik pisze:Rozumiem, że uważasz że palących na dworcach nie powinno się łapać?
Żle napisałem . Powinno być TYLKO łapaniem palących na peronach
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
tomstak
Posty: 1286
Rejestracja: 31 sty 2012, 2:00

Post autor: tomstak » 09 wrz 2016, 17:26

Szeregowy_Równoległy pisze:Tak, ponieważ szkodliwość społeczna peta spalonego na peronie jest znacznie mniejsza niż szkodliwość społeczna spalonego na peronie pociągu. Kwestia priorytetów przyjętych przez SOK.
Bartek, częściowo masz rację, ale zauważ że ludzie na peronach pety wyrzucają w tory. W wielu miejscach w Polsce z różnych przyczyn znajdują się jeszcze podkłady drewniane, które to są w różnym stanie (niekiedy można wprost powiedzieć - rozkładu). Wysuszone na wiór, często niespełniające w pełni swojej roli i wystarczy nawet iskra z okładziny ściernej hamulca, aby się podkład zajął ogniem (Miałem kilkukrotną okazję "biegać" z baniakami 5l do tlących się podkładów).

Blotny
(plunio7)
Posty: 672
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:27
Lokalizacja: Odolany

Post autor: Blotny » 09 wrz 2016, 19:00

Mamy dobę fascynacji zamachami terrorystycznymi, a kilka prób podpalenia pociągu przechodzi bez echa?

Paweł D.
Posty: 5270
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 09 wrz 2016, 19:49

Widać podpalali nasi, a to nikogo nie rusza. Ale gdyby jeden z nich miał inny kolor skóry albo władał obcym językiem..... Przykre to, ale niestety prawdziwe :(

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8619
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 09 wrz 2016, 22:48

:arrow: Co prawda to wypadek drogowy, ale na terenie kolejowym. Przed kilkunastoma minutami samochód wjechał w budkę dróżnika na przejeździe kolejowym na ulicy Energetyków w Radomiu (linia Radom-Warszawa). Podobno tak, że dróżnik jest uwięziony wewnątrz. Szczegóły poznamy pewnie jutro z mediów.

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 10 wrz 2016, 9:59

plunio7 pisze:Mamy dobę fascynacji zamachami terrorystycznymi, a kilka prób podpalenia pociągu przechodzi bez echa?
Pytanie do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Łukasz
Posty: 10576
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 wrz 2016, 10:13

Szeregowy_Równoległy pisze:Tak, ponieważ szkodliwość społeczna peta spalonego na peronie jest znacznie mniejsza niż szkodliwość społeczna spalonego na peronie pociągu. Kwestia priorytetów przyjętych przez SOK.
Jak dla kogo. Dla mnie 1000 osób palących na peronach dookoła mnie ma większą szkodliwość niż 1 spalony pociąg, którym nie jechałem ani nie zamierzałem. Dyskusja ogólnie bez sensu, bo czy 1000 rozbojów jest lepszych czy gorszych niż 1 gwałt?
ŁK

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 10 wrz 2016, 13:12

Gdyby na składzie byli SOKiści to do podpalenia najprawdopodobniej by nie doszło.

Łukasz
Posty: 10576
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 wrz 2016, 15:13

Na składzie to powinien być kierownik pociągu i maszynista. Naprawdę nie umiemy sobie poradzić z bandytyzmem inaczej niż trzymając każdego za rękę?
ŁK

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3596
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 10 wrz 2016, 17:56

Łukasz pisze:Na składzie to powinien być kierownik pociągu i maszynista. Naprawdę nie umiemy sobie poradzić z bandytyzmem inaczej niż trzymając każdego za rękę?
Maszynista jest od prowadzenia pociągu, a sam kierownik 2 czy 3 ezt nie ma szans upilnować. Zresztą na starych ezt nie wolno mu wychodzić na skład. Ma podawać odjazd z bocznych drzwi za czynną kabiną maszynisty.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27395
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 wrz 2016, 18:45

Szeregowy_Równoległy pisze:Tak, ponieważ szkodliwość społeczna peta spalonego na peronie jest znacznie mniejsza niż szkodliwość społeczna spalonego na peronie pociągu. Kwestia priorytetów przyjętych przez SOK.
Rozumiem, że jak ktoś rozwali ci auto, to policja nie powinna się tym zajmować, dopóki nie wyjaśni morderstwa Joli Brzeskiej, bo szkodliwość społeczna zniszczenia auta jest znacznie mniejsza?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 11 wrz 2016, 0:21

Nie, ale zrozumiem, że pół komendy się moim autem zajmować nie będzie, bo mogą mieć ważniejsze sprawy. Zestawienie dwóch przestępstw, jednego przeciw życiu a drugiego przeciwko mieniu jako argumentacji do porównywania wykroczenia o znikomej szkodliwości ze spaleniem pociągu jest natomiast zwyczajnie słabe.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27395
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 11 wrz 2016, 16:47

Znikoma szkodliwość jest tylko twoją opinią. Na dodatek błędną w świetle współczesnej wiedzy naukowej.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

WojtekE65
Posty: 947
Rejestracja: 15 lis 2012, 19:28
Lokalizacja: Legionowo Przystanek

Post autor: WojtekE65 » 11 wrz 2016, 20:43

3511 na przejeździe przed Janówkiem (okolice Benckisera) zaliczył samobójcę. (36,900 - 37,800)

Dodano po 1 godzinie 46 minutach 58 sekundach:
O 20:40 otwarto dwójkę.

ODPOWIEDZ