Dojazd do lotniska w Modlinie
Moderator: JacekM
Koleje Mazowieckie ogłosiły przetarg na trzyletnią KKA na trasie Stacja kolejowa Modlin <-> Lotnisko Modlin.
Wymagane dwie niskopodłogowe, dwunastometrowe nówki.
Gołym okiem widać że przetarg ustawiony, bo co niby zamawiającego obchodzi, jakiej marki wozy zorganizuje sobie przewoźnik. A tymczasem jest m.in. wymaganie dzielonej szyby przedniej i silnika o poj. 9 - 10,5 litra.
http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5 ... /2109.html
Wymagane dwie niskopodłogowe, dwunastometrowe nówki.
Gołym okiem widać że przetarg ustawiony, bo co niby zamawiającego obchodzi, jakiej marki wozy zorganizuje sobie przewoźnik. A tymczasem jest m.in. wymaganie dzielonej szyby przedniej i silnika o poj. 9 - 10,5 litra.
http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5 ... /2109.html
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A to-to ma chociaż prawomocną decyzję środowiskową? Bo trzy lata na zaprojektowanie i wybudowanie łącznicy z tunelem / przystankiem podziemnym, nawet przy prawomocnej decyzji środowiskowej, to tak na styk jest.KwZ pisze:Trzyletnią? To sobie pojeździmy na lotnisko...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nowy wlot siódemki do Warszawy raczej jednak przed 2020 powstanie i przez parę lat tak zupełnie na amen się chyba jednak nie zatka (zresztą i tak się mówi o buspasie na starej gdańskiej po otwarciu S7).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Pamietaj że latanie bez bagazu a z bagazem podręcznym to 2 rózne rzeczy. Ja np nie bardzo rozumiem jak przy wyjazdach <7 dni gdzieś po Europie mozna się nie zmiescić w "podręczny" 40l plecak.MichalJ pisze: Wiem, jestem w mniejszości, nie mam potrzeby latać bez bagażu i nie nabieram się na bilety "za złotówkę".
A sam z Modlina będe leciał we wrześniu Faktycznie troszkę mam obawy i dlatego wybrałem wylot kolo 10 a nie o 6 rano ale mam nadzieje że do września komunikacja na tamto lotnisko juz sie jakos wyklaruje.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Heh, uważam tak samo.MichalJ pisze:Wygoda to w ogóle przemawia przeciwko Modlinowi jako takiemu. Dla mnie (w podróży po Europie powiedzmy) to jest równoważnik ponad 100 zł (albo i 200) do ceny biletu. Wiem, jestem w mniejszości, nie mam potrzeby latać bez bagażu i nie nabieram się na bilety "za złotówkę".
Co więcej, naprawdę nie rozumiem idei, by z Modlina latać akurat na wakacje (do czego Itaka już przebiera nóżkami). Czy naprawdę dla osoby, która wydaje kilka tysięcy zł na wycieczkę te 100 zł w cenie podróży (o ile aż tyle z tych opłat lotniskowych się uzbiera, a i to pod warunkiem, że organizator obniży o tę kwotę cenę imprezy a nie zwiększy swój zysk) dzięki zmianie z Okęcia na Modlin jest tak istotne? Ciekawe, czy chociaż parkingi lotniskowe będą w Modlinie tańsze (zwłaszcza, że na Okęcie parkują i tak u prywaciarzy w ogródkach na Szyszkowej...).
Ja w każdym razie już wiem, że wybierając turopeatora w przyszłym roku będę brał pod uwagę wyłącznie latających z Okęcia.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Jeżeli wszyscy nie będą latać z Modlina...
Najgorsze jest to, że z wyborem jest kiepsko. WSZYSTKIE wycieczki autokarowe są z nocą w autobusie. Nie ma zmiłuj.
Prawie wszystkie wycieczki lotnicze mają >10 godzin od wymeldowania z hotelu do wyjazdu na lotnisko i ogromna większość ma loty w nocy. Owszem, można próbować na miejscu dopłacić w hotelu za pobyt w pokoju do wieczora. Raz się uda, raz nie, albo trzeba zmienić pokój. A założenie z góry, że takich 'atrakcji' ma nie być od razu przerzuca nas do wyższej półki, droższej nie o 100 zł, tylko o 1000.
Najgorsze jest to, że z wyborem jest kiepsko. WSZYSTKIE wycieczki autokarowe są z nocą w autobusie. Nie ma zmiłuj.
Prawie wszystkie wycieczki lotnicze mają >10 godzin od wymeldowania z hotelu do wyjazdu na lotnisko i ogromna większość ma loty w nocy. Owszem, można próbować na miejscu dopłacić w hotelu za pobyt w pokoju do wieczora. Raz się uda, raz nie, albo trzeba zmienić pokój. A założenie z góry, że takich 'atrakcji' ma nie być od razu przerzuca nas do wyższej półki, droższej nie o 100 zł, tylko o 1000.