Fazy wzbudzane w sygnalizacji świetlnej

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 30 gru 2014, 15:16

Tego bez symulacji się chyba nie da zrobić.

Założenia:
- rozpatrujemy 400-metrowy odcinek między skrzyżowaniami (obszar skrzyżowania poprzedzającego +20 metrów).
- przystanek znajduje się w odległości 20 metrów od skrzyżowania poprzedzającego.
- na końcowym skrzyżowaniu mamy cykl 120 s, z czego 70 s. na nasz kierunek, 30 s. dla poprzecznego, 10 s. na lewoskręty, 10 s. na czasy międzyzielone.
- przyspieszenie samochodu 4 m/s^2
- przyspieszenie autobusu 2 m/s^2, opóźnienie 2 m/s^2, czas obsługi przystanku 20 s.
- Vdop = 50 km/h = 13,9 m/s, pojazdy ruszają ze startu zatrzymanego.

Wyniki:
Samochód pokona tę trasę w czasie ts = 32 s. Autobus w ta = 70 s.
Jeśli sytuacja się powtórzy czasy te wyniosą ts2 = 62 s. ta2 = 136 s.
Jeśli trzykrotnie ts3 = 92 s. ta3 = 204 s.
Jeśli czterokrotnie ts4 = 122 s. ta3 = 271 s.

Teraz tak: Jeśli będziemy rozpatrywać koordynację prosamochodową, znaczy to, że autobus zatrzyma się na skrzyżowaniu 3 i tylko 3 (prawdopodobnie w warunkach naturalnych będzie to jednak 2 i 4). Jeśli natomiast założymy, że stosujemy model proautobusowy czyli autobus przyjeżdża na moment zapalenia się zielonego to wtedy samochody po prostu czekają na każdym skrzyżowaniu po te 30-kilka sekund. Rodzi to oczywiste chęci optymalizacji, a zatem zatrzymanie samochodu dopiero na drugim skrzyżowaniu. Co wtedy?

Ano wtedy jest źle. Bo samochód wpada wtedy w poprzedni cykl sygnalizacji (konkretniej zielone zapala się w 16 s., czyli widać jej jeszcze przed zatrzymaniem na skrzyżowaniu 1, a gaśnie 86 s.) czyli kierowca z daleka widzi zielone światło, co wywołuje odruch docisku pedału (NIE ZDĄŻĘ!!!111). CBDU.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2703
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 30 gru 2014, 16:15

Poc Vocem pisze:Generalnie błędem jest ustawianie zielonej fali na maksymalną dopuszczalną prędkość na danym ciągu, a z tym mamy do czynienia w tym wypadku. Przy 50 km/h prędkości dopuszczalnej zielona fala powinna być wyznaczana na 40 lub 45 km/h. Oczywiście jeśli chcemy nauczyć szacunku do przepisów, a nie wychodzić z założenia, że licznik i tak pokazuje z dokładnością do 10 km/h*, zatem, skoro na znaku jest 50 to wolno 60.
Koordynacja na 40 km/h wg moich obserwacji działa średnio - wszyscy i tak jadą te 60-70 km/h, a potem się zatrzymują bez sensu. Przyzwyczajenie do nieskoordynowanych skrzyżowań bierze górę. Dużym ułatwieniem byłyby wyświetlacze z zalecaną prędkością.

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 30 gru 2014, 16:25

Glonojad pisze:Pieszy ma święte prawo wejść na pasy w ostatniej milisekundzie zielonego migowego i dlatego sygnalizacje od wielu lat liczy się tak, by mógł bezpiecznie dojść do najbliższego azylu na czerwonym. To nie Niemcy, gdzie zielone dla pieszego trwa kilka sekund.
Mam Cię! Za migające piszą mandaty. (-(

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 gru 2014, 17:06

grzegorz pisze:
Glonojad pisze:Pieszy ma święte prawo wejść na pasy w ostatniej milisekundzie zielonego migowego i dlatego sygnalizacje od wielu lat liczy się tak, by mógł bezpiecznie dojść do najbliższego azylu na czerwonym. To nie Niemcy, gdzie zielone dla pieszego trwa kilka sekund.
Mam Cię! Za migające piszą mandaty. (-(
A za drapanie się po dupie nie?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 30 gru 2014, 18:49

No właśnie ja nie rozumiem, kiedy jeżdżą ci wszyscy, co marudzą, że "muszą" jechać 70, żeby złapać zieloną falę. Z wyjątkiem takich dni jak ostatnia sobota (czy częściowo, ale tylko częściowo, dziś), jak dojeżdżam do następnego skrzyżowania, to ile bym nie jechał i co by się nie świeciło, zastaję tam samochody z poprzedniej fazy, dołączających przede mną z boku albo zwyczajnie korek. Nocami wszyscy jeżdżą czy jak?

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 30 gru 2014, 20:30

fik pisze:
grzegorz pisze: Mam Cię! Za migające piszą mandaty. (-(
A za drapanie się po dupie nie?
Co niby to za odzywka?!

Możliwe, że policja była w błędzie, ale moja żona widziała co widziała. Gość był przed nią, przeszedł i go zgarnęli. Był zresztą ponoć nawet jakiś artykuł w prasie - gliniarze sobie chyba „akcję” urządzili. Tak, ja też byłem zdziwiony.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26816
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 30 gru 2014, 20:47

grzegorz pisze:
Glonojad pisze:Pieszy ma święte prawo wejść na pasy w ostatniej milisekundzie zielonego migowego i dlatego sygnalizacje od wielu lat liczy się tak, by mógł bezpiecznie dojść do najbliższego azylu na czerwonym. To nie Niemcy, gdzie zielone dla pieszego trwa kilka sekund.
Mam Cię! Za migające piszą mandaty. (-(
Niektórzy nie potrafią napisać "pińset", więc wykładnią krawężników bym się nie przejmował.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10642
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 30 gru 2014, 22:29

No właśnie ja nie rozumiem, kiedy jeżdżą ci wszyscy, co marudzą, że "muszą" jechać 70, żeby złapać zieloną falę. Z wyjątkiem takich dni jak ostatnia sobota (czy częściowo, ale tylko częściowo, dziś), jak dojeżdżam do następnego skrzyżowania, to ile bym nie jechał i co by się nie świeciło, zastaję tam samochody z poprzedniej fazy, dołączających przede mną z boku albo zwyczajnie korek. Nocami wszyscy jeżdżą czy jak?
Dlatego dla mnie ustawianie zielonej fali ma mało i coraz mniej sensu. Ulice z tramwajami powinny być skoordynowane pod nie, gdyż tramwaj z priorytetu na pewno skorzysta (i wozi więcej ludzi), a samochód to randomowo (jeśli tylko zostają jakieś po poprzednim cyklu).

@Poc Vocem: oidp średni czas obsługi przystanku to coś koło 15 s w szczycie i 10-12 s (lub mniej) poza. Co rzecz jasna nie zmienia wniosku płynącego z obliczeń.

Natomiast jeśli jadę tramwajem w szczycie i stoję na każdych światłach, a o 21 w sobotę zdąża on na ostatnich kilku sekundach pałki - to coś jest nie tak.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 30 gru 2014, 23:00

Te 12 sekund może być problemem, skoro niutniutanie i procedura jakże szybkiego zamykania drzwi to 5-6 sekund (sprawdzić, czy nie 1390+86, tam dłużej).
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 30 gru 2014, 23:10

Sęk w tym, że globalny średni czas niewiele ma tu do rzeczy - rozważamy raczej główne ciągi komunikacyjne, a tam średni czas obsługi przystanku będzie wyższy, podobnie jak wymiany. Generalnie podając te 30 s. sugerowałem się tym, co wychodziło mi z pomiarów na 131, które kiedyś z nudów sobie zrobiłem.
Solaris U10 pisze:Koordynacja na 40 km/h wg moich obserwacji działa średnio - wszyscy i tak jadą te 60-70 km/h, a potem się zatrzymują bez sensu. Przyzwyczajenie do nieskoordynowanych skrzyżowań bierze górę. Dużym ułatwieniem byłyby wyświetlacze z zalecaną prędkością.
Równie dobrze możemy obalić w ten sposób sens stosowania jakiejkolwiek koordynacji. Oczywiście faktem jest, że wielu ludzi ma problem z cywilizowaną jazdą i im wyświetlacze by pomogły. Natomiast koordynacja na 40 km/h (lub nawet mniej) działa z tego z co pamiętam w wielu miastach zachodnich. Dlaczego? Bo tyle zazwyczaj udaje się wyciągnąć w szczycie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7374
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 08 sty 2015, 10:47

Zaczęło działać wzbudzanie świateł dla tramwajów na skrzyżowaniu Targowej i Zielenieckiej - da się? Da się!

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4762
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 08 sty 2015, 11:58

We wszystkich relacjach?
Obrazek

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7374
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 08 sty 2015, 12:09

Tak, jak nie ma tramwaju to faza dla nich jest pomijana.

Stary Pingwin
Posty: 5799
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 08 sty 2015, 20:24

A ile wcześniej musi pojawić się tramwaj, żeby dostać światło?
miłośnik 13N

Łukasz
Posty: 10539
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 09 sty 2015, 10:52

Nie wiem ale korek na Zielenieckiej i Targowej jest permanentny wiec nie spodziewałbym sie ze długo potrwa to ustawienie...
ŁK

ODPOWIEDZ