Drogi w powiecie legionowskim

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 08 sie 2011, 23:16

Obrazek

Kolejarze wykopali tunel, teraz będzie zasypany

Już prawie rok ciągnie się budowa tunelu pod torami obok stacji Legionowo-Przystanek. W końcu ciągle zalewane wydrążenie zostanie zasypane. – Musimy zmienić technologię robót – mówią kolejarze.


Budowa tunelu w Legionowie stanowi dokończenie modernizacji torów do Gdańska.

By pociągi mogły jeździć na wyremontowanym już fragmencie do Nasielska z prędkością

160 km/godz., muszą powstać bezkolizyjne skrzyżowania z drogami: wiadukty i tunele. Tymczasem budowa jednego z nich, obok stacji Legionowo-Przystanek, niemiłosiernie się ślimaczy.

– Koparki kopią, ale co chwila spod ziemi wypływa woda, która zalewa cały wykop. Jest jej tyle, że podchodzi pod okoliczne budynki, a dojazd do nich wygląda jak sceneria rajdu Camel Trophy. Jak można było przystąpić do takiej inwestycji i nie sprawdzić poziomu wód gruntowych? – pyta pani Barbara, która codziennie obserwuje budowę z okien pociągu.

Jeszcze na długo przed przystąpieniem do robót mieszkańcy Legionowa twierdzili, że przez wysoki stan wód gruntowych tunel będzie zalewany zarówno podczas budowy, jak i po ewentualnym oddaniu go do użytku. Obawiali się też, że budowa negatywnie wpłynie na stan podziemnych cieków wodnych i okoliczne drzew, studnie będą wysychać, a fundamenty pękać.

Przedstawiciele firmy Kolprojekt, która była odpowiedzialna za badania i przygotowanie projektu, twierdzili, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Kolprojektu już nie ma (firma ogłosiła upadłość), a kłopoty zostały: od czerwca okoliczni mieszkańcy skarżą się na coraz mniejszy poziom wody w studniach, a po kolejnych nieudanych próbach odpompowywania wody robotnicy... zasypali tunel.

Czy zamiast podziemnego przejazdu powstanie wiadukt?

– Nie, ale wykonawca będzie zmuszony do zmiany technologii robót – tłumaczy Robert Kuczyński z Centrum Realizacji Inwestycji PKP Polskie Linie Kolejowe. – Przy obecnie zastosowanej technologii i złych warunkach atmosferycznych od kilku tygodni nie udało się odprowadzić wód do zbiorników retencyjnych.

Teraz robotnicy Katowickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego Budus muszą zbudować poziomą warstwę uszczelniającą. To pozwoli skutecznie obniżyć napływ wód gruntowych – wyjaśnia Kuczyński.

Spowoduje również przesunięcie terminu oddania tunelu, który pierwotnie miał być gotowy w październiku. – Skończymy kilka miesięcy później – zapewnia Kuczyński, choć w PLK mówi się też o czerwcu 2012 r. Prawdopodobnie tunel będzie też droższy niż zakontraktowane 5,6 mln euro.

Obrazek
Pod torami powstanie wykop. Nie będzie wiaduktu
http://www.zw.com.pl/artykul/10,621714_ ... ypany.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 12 sie 2011, 0:11

Obrazek

Łatają, że aż kamienie latają

Ubiegłoroczna kontrola Najwyższej Izby Kontroli w Starostwie Powiatowym w Legionowie wykazała nieprawidłowości związane ze stanem dróg powiatowych. Między innymi dlatego na drogach pojawiły się specjalistyczne urządzenia, które łatają uszkodzenia. Akcja jest zakrojona na szeroką skalę, jednak mieszkańcy i policja mają zastrzeżenia co do sposobu przeprowadzania tych remontów.


Na drogach administrowanych przez Powiat Legionowski trwają prace związane z naprawą spękań nawierzchni przy użyciu grysów i emulsji. Do remontów zostały zakwalifikowane trasy: Zegrze – Dębe – Orzechowo na granicy powiatu; droga przez wieś Marynino, przez Karolino i Stasi Las, przez Radzymin, Beniaminow do Nieporętu; w Stanisławowie Drugim i w Kątach Węgierskich oraz trasa przez Białobrzegi – Wolica – Stare Załubice – Józefów. Na drodze od Wólki Radzymińskiej przez Sieraków i Słupno, w Górze i Bożej Woli, od drogi wojewódzkiej 631 Aleksandrow do drogi wojewódzkiej nr 632 kierowcy muszą liczyć się z okresowymi utrudnieniami. W Wieliszewie naprawy zostaną wykonane od Łajsk do Legionowa, od ul. Jana Pawła I i ul. J.Mireckiego przez Al. Legionów, ul. S. Wyszyńskiego, ul. Parkową do ul. Jana III Sobieskiego. Na linii Chotomów – Legionowo grys spotkamy od ul. T. Kościuszki do Jagiellońskiej. W Wieliszewie trudności związane z opisywanym grysem spotkają kierowców na trasach od drogi wojewódzkiej nr 621, w Komornicy do drogi wojewódzkiej nr 631, a w Legionowie od drogi krajowej nr 61 na linii ul. Jana III Sobieskiego i Krakowskiej. Naprawy obejmą około 10 tys. m2 (8,61 zł za naprawę 1 m2). Objęte będą 12-miesięczną gwarancją.

Zalegający grys

Przetarg na powyższe prace został rozstrzygnięty 30 czerwca br. Wyłoniony wykonawca – Dasko Roboty Drogowe – został zobowiązany do zakończenia prac w terminie do 30 października br. Zwolennicy tej technologii twierdzą, że jest tania, skuteczna i pozwala na wykonanie napraw bez konieczności zamykania ruchu. Lekkie ograniczenia dotyczą jedynie bezpiecznego ominięcia specjalistycznego pojazdu, który dozuje mieszankę. Jednak uszczelnienie nawierzchni techniką natryskową wywołuje wiele kontrowersji. Po wstępnych pracach nadmiar grysu powinien być usuwany z drogi. Pojazdy maja rozjeżdżać lepiszcze i powodować przyśpieszenie łączenia się grysu z podłożem. Ale w Legionowie na ulicy Jagiellońskiej oraz ulicy Parkowej materiał, który się nie związał, nadal zajmuje pobocza drogi. Ta stosunkowo tania forma powierzchownego utrwalania nawierzchni dróg może jednak okazać się dużo droższa, jeśli wziąć pod uwagę końcowe efekty prac.

Policja ostrzega

Komenda Powiatowa Policji jest zaniepokojona nową techniką łatania nawierzchni drogowej, ponieważ pracownicy firmy wykonującej te prace nie sprzątają ulic. Grys, który sypie się spod kół, utrudnia bezpieczną jazdę. Zanotowano dwie kolizje drogowe, do których przyczyniły się pogarszające się warunki jazdy. Odprysk może spowodować również uszkodzenie lakieru. Kierowcy, którzy korzystają z naprawianych tą metodą dróg, powinni poruszać się zachowując wyjątkową ostrożność, ponieważ zwiększa się droga hamowania. Funkcjonariusze KPP będą kontrolować czy na ulicach poddawanych takim remontom, wykonawca umieszcza informacje o ograniczeniu prędkości do 40 km/h oraz wykonywanych remontach.

Grys zapycha także studzienki kanalizacyjne. Materiał wraz z deszczem jest spłukiwany do najbliższych studni. Pracownicy Starostwa zdają sobie sprawę z zagrożenia. W zależności od stopnia zanieczyszczenia i wielkości studzienki, czyszczenie jednej waha się od 100 do 450 zł. To pieniądze, które podniosą ogólne koszty wykonania remontów.

iw

Obrazek
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=817
Obrazek

Nowy termin Warszawskiej

Nie koniec lipca a 25 sierpnia, to aktualny termin zakończenia robót na ul. Warszawskiej w Legionowie. Przyczyna opóźnień konieczność zmiany podłoża pod układanym asfaltem. Wykonawca zapewnia, że to ostatni termin wydłużenia prac i że zdąży przed intensywnym ruchem spowodowanym powrotami warszawiaków z wakacji.


Zgodnie z naszymi przewidywaniami po wprowadzeniu tymczasowej organizacji ruchu na przebudowywanym odcinku Warszawskiej zaczęły tworzyć się korki. Po naszych interwencjach zdecydowano się na wydzielenie na środku skrzyżowań niewielkich pasów do lewoskrętu, które w sytuacji gdy do zjazdu przygotowuje się jedno auto sprawiły, że ruch nie jest całkowicie blokowany. Niestety na razie to koniec dobrych wieści. Jeszcze miesiąc temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiadała, że z wszystkimi pracami zdąży do 30 lipca, oraz, że opóźnienia, które wynikły z powodu surowej zimy i wpuszczenia na budowę Przedsiębiorstwa Wodociągowo Kanalizacyjnego (PWK Legionowo) z inwestycjami miejskimi nie wyrządziły szkód w harmonogramie robót.

Skąd opóźnienia

Mimo zapowiedzi termin nie będzie zrealizowany. Potwierdził to kierownik budowy Mieczysław Ciupa, który wskazał miesięczne opóźnienia. Według niego przesunięcie terminu realizacji inwestycji powstało w wyniku zmian technologii wykonania drogi. Z powodu złego podłoża konieczne jest głębokie frezowanie nawierzchni i przygotowanie podkładu pod asfalt. Strabag by nadrobić zaległości prowadzi intensywne roboty na odcinku Warszawskiej. Robotnicy pracują od wczesnych godzin rannych do godziny 22.00.

Skargi mieszkańców

Zniecierpliwieni są już okoliczni mieszkańcy, których denerwuje hałas i uciążliwości związane z ograniczonym dojazdem do działek od strony Warszawskiej. Aktualnie problem stanowią duże różnice poziomów pomiędzy nowopowstającą ulicą i drogami dojazdowymi w wyniku czego na prywatne działki spływa woda z niedokończonej ulicy. Niejednokrotnie zdarzyło się także, że budowniczy uszkodzili ogrodzenia. – Wszystkie pytania i skargi proszę kierować do nas, każdy przypadek potraktujemy indywidualnie i będziemy rozwiązywać problemy – zapewnia kierownik Mieczysław Ciupa.

Miasto i GDDKiA

Rozwiązania komunikacyjne na odcinku DK61 nie zawsze są szczęśliwe dla mieszkańców. Jest to wynik trudnego kompromisu pomiędzy interesami lokalnych władz a GDDKiA. Rozmowy na ten temat trwają od 2000 roku. Różnica interesów polega na określeniu roli jaka odgrywa ulica Warszawska. Funkcję tranzytową ten odcinek drogi może spełniać tylko wtedy jeśli zachowuje płynność ruchu drogowego, ma małą ilość przejazdów, które ograniczają szybkość i zwiększają kolizyjność. Jeśli chodzi o potrzeby lokalne droga krajowa, która przebiega przez miasto powinna posiadać wystarczającą ilość połączeń, by można wygodnie przedostać się na drugą stronę miasta. Tu zaczyna się konflikt i rozmowy, których efektem jest tworzący się układ komunikacyjny.

Sobieskiego

Na skrzyżowaniu ulic Sobieskiego i Warszawskiej pozostało dostosowanie sygnalizacji świetlnej do ruchu na skrzyżowaniu trójwlotowym. Pewne wątpliwości wzbudza wysepka na Sowińskiego, która według Starostwa Powiatowego powinna zostać skrócona, a pas do lewoskrętu nieco wydłużony. GDDKiA oceniło, że obecne wykonanie pozostanie bez poprawek, które nie miałyby większego wpływu na ruch drogowy.

Jagiellońska

Skrzyżowanie ulic Jagiellońskiej i Sielankowej wzbudza wiele kontrowersji. Zmiany, które naniósł projektant względem dotychczasowych rozwiązań, miały zwiększyć płynność ruchu oraz zmniejszyć wypadkowość w tym rejonie. Prezydent miasta jest regularnie oskarżany o brak zaangażowania w budowę wiaduktu umożliwiającego przejazd z Sielankowej do Jagiellońskiej i niewystarczające starania o wybudowanie w tym miejscu niewielkiego wiaduktu. Jak tłumaczy GDDKiA ta decyzja była podyktowana małą ilością miejsca, aby taką inwestycję zrealizować. Stąd też brak możliwości przejechania z ulicy Jagiellońskiej w Sielankową. Ulica Sielankowa została zamknięta murem oporowym i ekranami i ograniczono z niej wyjazd na wiadukt i pod wiadukt poprzez drogę serwisową. Krótki cykl świateł blokowałby płynność ruchu. Pod względem przepustowości to dobre rozwiązanie.

Sowińskiego

Skrzyżowanie przy ulicy Sowińskiego początkowo miało być ograniczone brakiem lewoskrętu. Wyjeżdżający z ulicy Zakopiańskiej według wstępnych projektów nie mogli wjechać na Warszawską. Jednak w wyniku negocjacji przejazd pozostał. Niejakim utrudnieniem może być wcześniejszy zjazd drogą serwisową z Warszawskiej w Zakopiańską. Ograniczenia dotyczące własności sąsiadującego terenu wymogły na budowniczych takie a nie inne rozwiązanie problemu.

Kiedy koniec robót?

W ciągu najbliższych dwóch tygodni będą mogli odetchnąć lokatorzy domów przy ulicy Warszawskiej, Strabag zamierza otworzyć drogę serwisową, która pozwoli na dojazdy do posesji. Prace na Warszawskiej mają skończyć się 25 sierpnia 2011r. pod warunkiem, że nie będzie dużych opadów deszczu.

Iwona Wymazał

Obrazek
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=799
Obrazek

Połączy Legionowo z Wieliszewem?

Mieszkańcy Legionowa oraz Wieliszewa śledzą informacje na temat planowanych inwestycji na Alei Róż. Ulica ta położona w linii budowanego tunelu będzie w najbliższym czasie remontowana w części należącej do Gminy Wieliszew.


Jak twierdzą pracownicy urzędu dokumentacja projektowa została już złożona do Starostwa Powiatowego w celu uzyskania zezwolenia na realizację inwestycji. Na etapie projektowania przeprowadzono również rozmowy z Nadleśnictwem Jabłonna. Dotyczyły one uzgodnień dotyczących zjazdów na drogi leśne pożarowe oraz szerokości pasa niezbędnego do zajęcia pod pobocze drogi. Ustalenia te zostały uwzględnione w dokumentacji projektowej. Termin rozpoczęcia prac jest uzależniony od przyznania środków finansowych na wykonanie niniejszej inwestycji przez Radę Gminy Wieliszew. Po zakończeniu etapu uzyskania pozwoleń, czas trwania realizacji takiej inwestycji przewiduje się na 1 – 1,5 roku.Koszt niniejszej inwestycji szacuje się na ok. 10 mln zł. Dokładne koszty będą znane po otrzymaniu kompletnych kosztorysów inwestorskich.

Dojazd do działek

Na odcinku 4,291 km projektowanej drogi będzie zmieniana nawierzchnia drogowa. Projekt zakłada budowę pasów jezdnych z betonu asfaltowego, chodniki oraz wjazdy do posesji z kostki betonowej. Tereny przyległe do projektowanej Alei Róż zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania terenu przeznaczone są pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne oraz zabudowę usługową. Sami mieszkańcy nie zgłaszali próśb o utwardzenie drogi. Wniosek o przystąpienie do wykonania ulicy Aleja Róż, która będzie łączyła gminę Wieliszew z Legionowem został złożony przez Radnych reprezentujących dany rejon Gminy Wieliszew.


Inwestycji przyglądają się również mieszkańcy Legionowa. Na terenie Gminy Legionowo pozostanie odcinek Al. Róż od skrzyżowania z Al. Legionów do Grzybowej, który również mógłby służyć jako szlak komunikacyjny przy wyjeździe z tunelu. Wszystko wskazuje na to, że nie ma żadnych planów dotyczących utwardzenia tej nawierzchni oraz połączenia z ciągiem komunikacyjnym od ulicy Krakowskiej. Wstępne rozmowy dotyczące przystosowania lokalnych uliczek do wyprowadzenia ruchu drogowego z tunelu, które poznaliśmy w fazie konsultacji społecznych w minionym roku, określały powstanie ronda na ulicy Bandurskiego/Al.Róż. Czy rondo zostanie na planach przesunięte w miejsce przecięcia Al.Róż/Al.Legionów? Urząd Miasta Legionowo twierdzi, że nie ma żadnych uzgodnień co do prac na Al.Róż. W czerwcu 2012 roku według zapewnień inwestora prawdopodobnie zostanie ukończona budowa tunelu.

Iwona Wymazał

Obrazek
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=802
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 08 wrz 2011, 23:40

Obrazek

Pytanie:
Chciałem się zapytać dlaczego po remoncie skrzyżowania Jagiellońska/Warszawska/Sielankowa nie będzie już skrętu w ulice Jagiellońską od strony Warszawy? Rozumiem, korki, przestoje itp ale patrząc na prace świateł oraz przystanek zlokalizowany na środku skrzyżowania to chyba przed remontem były tam mniejsze korki? z poważaniem
(Imogen, 22-08-2011)

Odpowiedź:
To jest pytanie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W pierwszej wersji projektu nie było także wyjazdu z ul. Jagiellońskiej w stronę Serocka. Po licznych interwencjach (w tym Komendy Powiatowej Straży Pożarnej) udało się wywalczyć jedynie lewoskręt z ulicy Jagiellońskiej. Wąski pas drogowy nie pozwalał na wykonanie dodatkowego pasa lewoskrętu z ul. Warszawskiej. Brak lewoskrętów z głównych dróg o dużym natężeniu ruchu nie jest odosobnionym przypadkiem w Polsce. W takich miejscach pojawiają się tablice informujące w jaki sposób można wjechać w ulicę. W naszym wypadku można ten manewr wykonać w prosty sposób: zjeżdżając pod wiadukt i dokonując pod nim zmiany kierunku ruchu na przeciwny i ponownie wjechać na ulicę Warszawską i skręcić w ulicę Jagiellońską. Wjazd w ulicę Jagiellońską od strony Serocka wykonywany będzie z oddzielnego pasa i będzie bezpieczny.
http://www.legionowo.pl/pl/strefa-miesz ... fraza-;s-1
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 21 wrz 2011, 23:09

Obrazek

Kiedy wreszcie dwa pasy?

Przebudowa drogi nr 61 jest już na finiszu. - Kiedy wreszcie pojedziemy dwupasmówką? - Napisaliście, że do końca sierpnia remont się skończy. I co, dalej są korki - pisze e-maila do redakcji zdenerwowany pan Wojciech.


Rzeczywiście, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zakończyła remont. - Teraz trwają ostatnie prace wykończeniowe. Na jezdni są już nawet wymalowane pasy, prawie skończone jest ustawianie ekranów dźwiękochłonnych, a my przygotowujemy dokumentację potrzebną do odbioru technicznego - mówi rzeczniczka GDDKiA Małgorzata Tarnowska.

- Termin udostępnienia dwupasmówki zależy teraz od nadzoru budowlanego i legionowskiego ratusza - od tego jak szybko urzędnicy wprowadzą do swojej ewidencji zmiany - dodaje. Jak długo może to potrwać? - Jeśli inspektorzy nie będą mieli uwag i nie zażądają dodatkowej dokumentacji, odbiór może zakończyć się w ciągu jednego miesiąca. Później już wszystko w rękach miasta - wyjaśnia rzeczniczka GDDKiA. Miejscy urzędnicy obiecują, że zrobią wszystko, by skrócić ten czas do niezbędnego minimum. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zmodernizowana droga powinna być oddana do użytku pod koniec września lub na początku października.
http://www.gazetaecho.pl/?kiedy-wreszcie-dwa-pasy_58043
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 27 wrz 2011, 21:34

Obrazek

Tunel spóźniony o pół roku

Obrazek

Zgodnie z pierwotnymi założeniami tunel łączący aleję Róż i ul. Krakowską w Legionowie, miał być otwarty już w październiku. Niestety, wykonawca nie zdąży z pracami. Pierwsze auta będą mogły nim pojechać najwcześniej za sześć, siedem miesięcy.


Tunel, który powstanie w ciągu al. Róż i ul. Krakowskiej, bezkolizyjnie przeprowadzi ruch samochodów pod linią kolejową. Będzie on miał prawie 400 metrów długości i ponad osiem metrów szerokości. To największy tunel, jaki w ramach modernizacji linii kolejowej do Gdyni PKP wybuduje między Warszawą i Nasielskiem. Całkowity jego koszt wyniesie ponad 5 mln euro.

Wstrzymana budowa?
Prace przy budowie idą bardzo mozolnie. Okoliczni mieszkańcy są zniecierpliwieni. - Czy tu jeszcze ktoś pracuje? Rzadko kiedy można spotkać budowlańców - mówi pan Witold. - Prace miały zakończyć się w październiku. Tymczasem mamy połowę września, a plac budowy nadal jest rozgrzebany i do końca robót jeszcze bardzo daleko - dodaje.

Inwestor przyznaje, że nie zdąży zbudować tunelu w terminie. - Rzeczywiście, mamy spore opóźnienie - mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji w PKP PLK. Okazuje się, że wszystkiemu winna jest pogoda. Bardzo obfite opady w miesiącach letnich, kilkakrotnie przekraczające średnie z analogicznych miesięcy poprzednich lat, spowodowały podniesienie się wód gruntowych. Woda nie wsiąkała w ziemię, a nawet zalewała plac budowy.

- Wykonawca był zmuszony do zmiany zastosowanej technologii, by więcej do takich sytuacji nie dochodziło. Wcześniej, jeśli występowały złe warunki atmosferyczne, nie dało się odprowadzić napływających wód. Teraz zostanie tam wykonana pozioma warstwa uszczelniająca, co pozwoli kontynuować prace - tłumaczy Maciej Dutkiewicz. Konieczność wstrzymania prac i zmiana technologii spowodowała kilkumiesięczne opóźnienia w realizacji projektu. Jeśli nie pojawią się nowe niespodzianki, utrudniające prace budowlańcom, tunel powinien być ukończony w drugim kwartale 2012 roku.

Maciej Kamiński

Obrazek
To największy z tuneli budowanych przez PKP na trasie między Warszawą a Nasielskiem

Obrazek
http://www.gazetaecho.pl/tunel-spoznion ... roku_58160
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 04 paź 2011, 0:02

Obrazek

Koniec zaniedbań na Kisielewskiego?

Mieszkańcy ul. Kisielewskiego, leżącej na pograniczu Jabłonny i Chotomowa, po ponad roku walki z urzędami, doczekają się montażu progów zwalniających. Przy okazji wyszły na jaw zaniedbania władz w stosunku do tej niewielkiej ulicy.


Po przebudowie i położeniu asfaltu jezdnia stała się dogodnym skrótem i alternatywą dla zakorkowanej Zegrzyńskiej w drodze do Legionowa. Długi odcinek prostej zachęca kierowców do rozwijania sporych prędkości, a ruch jest tu niemały.

Wszystkie udogodnienia na Kisielewskiego powstawały w wielkich bólach. - Najpierw walczyliśmy o utwardzenie, później o asfalt, a od ponad roku o zamontowanie progów zwalniających - mówi pan Marcin. Na ulicy często dochodzi do stłuczek. - Dużo jeżdżę samochodem i jedyne kolizje, jakie miałem, wydarzyły się tuż pod moim domem - opowiada. Tylko w tym roku jego auto uszkodzono tu dwa razy.

Spowalniacze to konieczność

Od ponad roku urząd jak mantrę powtarza: nie mamy pieniędzy na montaż progów zwalniających. Kontrole policyjne pomagały tylko doraźnie. - Czy musi dojść do tragedii, żeby gminni urzędnicy oprzytomnieli? - dopytują mieszkańcy. W sobotę 10 września udało się doprowadzić do spotkania ponad 30 mieszkańców z policją i władzami gminy. Po burzliwych rozmowach mieszkańcom udało się wymóc na zastępcy wójta Tadeuszu Rokickim obietnicę zainstalowania czterech progów zwalniających i postawienia na ulicy znaków D40 (strefa zamieszkania). Oznacza to, że na terenie za znakiem pieszy ma prawo do korzystania z całej szerokości drogi i ma on pierwszeństwo przed pojazdami. Z ulicy może korzystać dziecko bez opieki osoby starszej, a dopuszczalna prędkość na terenie strefy jest ograniczona do 20 km/h. W strefie obowiązuje też zakaz postoju w każdym innym miejscu niż do tego wyznaczonym.

- Władze zobowiązały się, że progi i znaki staną w październiku. Oby dotrzymały słowa - mówi pan Marcin.

Kisielewskiego niepubliczna?

Przy okazji spotkania okazało się, że ul. Kisielewskiego nie jest uznana za drogę publiczną. Co to oznacza? - Nie obowiązują tu przepisy ruchu drogowego, więc można po niej jeździć bez prawa jazdy, z dowolną prędkością i parkować, gdzie popadnie, a policja nie będzie mogła nikogo ukarać - mówi pan Marcin.

Jeśli na drodze niepublicznej doprowadzimy do wypadku, ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia osobie pokrzywdzonej odszkodowania z polisy OC. W takim wypadku wszelkie koszty leczenia, rehabilitacji czy naprawy pojazdu osoby, w którą uderzyliśmy, będziemy zmuszeni pokryć z własnej kieszeni.

- To skandal, że gmina tego nie dopilnowała. Takie zaniechania narażają nas na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Przeraża mnie fakt, że urząd nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków wobec obywateli - dodaje pan Marcin.

Zastępca wójta Tadeusza Rokicki tłumaczy, że przepisy ruchu drogowego, jak również oznakowanie pionowe i poziome mają zastosowanie do wszystkich tras komunikacyjnych, niezależnie od ich kategorii. - Ulica Kisielewskiego nie jest drogą publiczną w rozumieniu ustawy o drogach publicznych, jest natomiast drogą stanowiącą działkę, która jest własnością gminy - mówi Tadeusz Rokicki. Jak twierdzi, wystarcza to, by zgodnie z przepisami prawa budowlanego wykonywać dowolne prace.

Nie zmienia to jednak faktu, że zgodnie z przepisami nie jest to droga publiczna. Dopiero po ustawieniu znaków D40 "strefa zamieszkania" interwencje policji będą uzasadnione.

Maciej Kamiński
http://www.gazetaecho.pl/koniec-zaniedb ... iego_58163
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 12 paź 2011, 22:57

Obrazek

Aleja Legionów - remont w przyszłym roku

Stan nawierzchni alei Legionów pozostawia wiele do życzenia. Woda stojąca na jezdni stwarza niebezpieczeństwo dla kierowców i stale doprowadza do destrukcji drogi. W fatalnym stanie są też okoliczne chodniki. Kiedy można liczyć na przebudowę?


Modernizacja alei Legionów miała rozpocząć się jeszcze w tym roku. Teraz wiadomo już, że termin ten jest nierealny. - Podczas konsultacji mieszkańcy prosili nas, by wstrzymać się jeszcze z rozpoczęciem prac - mówi Robert Wróbel, wicestarosta legionowski.

- Część z nich nie zdążyła się jeszcze podłączyć do kanalizacji sanitarnej. Chcemy, by te roboty były wykonane przed modernizacją. Pozwoli to uniknąć sytuacji, że tuż po położeniu nawierzchni byłaby ona ponownie niszczona przez ekipy podłączające posesje do instalacji .

4,5 mln złotych na kosztować przebudowa al. Legionów i ul. Mireckiego.

Przebudowa ma być współfinansowana przez powiat, miasto i państwo - z tzw. schetynówki, a rozpoczęcie prac uzależnione jest od zabezpieczenia wszystkich funduszy. - Mamy już pozwolenie na budowę, teraz musimy pozyskać pieniądze na inwestycję. Szacunkowy koszt prac to 4,5 mln zł. Jeśli nasze zamierzenia się powiodą, przetarg na budowę powinien być ogłoszony na początku przyszłego roku - mówi Robert Wróbel.

Co zrobią?

W ramach inwestycji przewidziano przebudowę odcinka alei Legionów od wejścia na cmentarz na wysokości skrzyżowania z ul. Wyszyńskiego, do ul. Mireckiego, która zostanie zmodernizowana w ramach tego samego projektu. Zupełnie zmieni się tu wygląd nie tylko samej jezdni, ale także otoczenia. - Przebudowany zostanie chodnik, który obecnie jest w fatalnym stanie, a na prośbę mieszkańców powstanie tu także ścieżka rowerowa. Odtworzone, a praktycznie zbudowane od nowa, zostaną rowy odwadniające wzdłuż jezdni. Ulica ma mieć niewielki spadek, tak by deszczówka swobodnie odpływała do rowów. Powinno to zapobiec niszczeniu nawierzchni przez stojącą wodę - mówi wicestarosta.

Bez handlu pod cmentarzem

Wielu mieszkańcom Legionowa przeszkadza handel prowadzony pod cmentarzem. - Bardzo często trudno tu nawet przejść. Ponad połowę chodnika zajmują wystawione kwiaty i znicze, pozostałą część kupujący - mówi pani Monika. Jak twierdzi, blokowanie chodnika jest szczególnie uciążliwe w weekendy, a zwłaszcza w niedziele, kiedy rodziny odwiedzają groby swoich bliskich.

Władze miasta uspokajają i zapewniają, że po przebudowie ulicy handel kwiatami na tym odcinku będzie zabroniony. Natomiast już teraz straż miejska otrzymała wytyczne, aby kontrolować i sprawdzać drożność chodników wokół cmentarza. Wkrótce na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i al. Legionów zacznie działać kamera monitoringu miejskiego. Zdaniem urzędników znacząco poprawi to porządek w tym rejonie.
http://www.gazetaecho.pl/aleja-legionow ... roku_58386
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 14 paź 2011, 2:42

Obrazek

Obwieszczenie w sprawie budowy drogi nr 180527 Poniatów-Łajski

Zostało wszczęte postępowanie w sprawie wydania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej.

Obrazek
http://wieliszew.pl/index.php?cmd=aktua ... az&id=1725
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 21 paź 2011, 2:02

Obrazek

Otwarcie Warszawskiej jeszcze w październiku?

Obrazek

Zmodernizowana droga krajowa nr 61 zostanie już wkrótce otwarta. Co z przebudową krzyżówki z Sobieskiego?


Kierowcy nie mogą doczekać się momentu otwarcia, bo zwężona do jednego pasa droga utrudnia ruch i korkuje przelotówkę. - Po co czekać na otwarcie z udziałem oficjeli i przecinanie wstęgi? Może by tak nocą zebrać słupki ograniczające ruch? - pyta na naszym forum czytelnik. Na szczęście droga ma być oddana w ciągu kilku najbliższych dni.

Kompletowanie dokumentacji zmodernizowanej drogi trwało grubo ponad miesiąc. Obecnie jest ona jeszcze uzupełniana. Chcemy, by kompletna dokumentacja trafiła do wojewódzkiego inspektora budowlanego do końca tygodnia. - Oczekujemy na pozwolenie na użytkowanie. Po uzyskaniu tej decyzji otwarcie drogi będzie kwestią jednego, góra dwóch dni. W tym czasie nasze służby jeszcze raz objadą drogę i sprawdzą m.in. czy oznakowanie jest kompletne i nie ma żadnych przeszkód, by udostępnić ją kierowcom - mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czyli inwestora a zarazem zarządcy drogi.

Sygnalizacja blokuje pas ruchu

Zmodernizowana droga ma po dwa pasy w każdym kierunku, plus oddzielne pasy do skrętów na skrzyżowaniach. Już teraz kierowcy zwracają uwagę, że zielone światło dla skręcających w lewo świeci się zbyt krótko - szczególnie na krzyżówce Warszawskiej z Sowińskiego. - Na wykonanie manewru kierowcy mają zaledwie 30 sekund, a w tak krótkim czasie przejeżdża tu zaledwie kilka samochodów. Pozostałe, czekające na kolejny cykl zielonego światła do skrętu, blokują pas do jazdy na wprost - twierdzi pan Hubert.

Rzeczniczka GDDKiA twierdzi, że sytuacja poprawi się po całkowitym otwarciu drogi. - Po ustabilizowaniu się ruchu będzie podstawa do sprawdzenia poprawności programów sygnalizacji świetlnej w stosunku do rzeczywistych natężeń. Jeśli będzie taka zasadność i możliwość, wprowadzimy stosowne korekty - uspokaja Małgorzata Tarnowska.

Również miejscy urzędnicy zapewniają, że wkrótce będzie lepiej. - Obecnie nie uruchomiono jeszcze docelowej pracy sygnalizacji. Długość cykli będzie zmienna w ciągu dnia w zależności od ruchu na skrzyżowaniu - mówią urzędnicy legionowskiego urzędu.

Wysepka do poprawki?

Sprawę wyjazdu z Sobieskiego w Warszawską opisywaliśmy w czerwcu. Tuż przed skrzyżowaniem jezdnia rozdwaja się na dwa pasy: dla skręcających w kierunku Jabłonny i dla odbijających w kierunku Zegrza. Pas dla skręcających w lewo jest zdecydowanie za krótki, a zagięta "esowato" wysepka powoduje, że już kilka pojazdów czekających na skręt w lewo skutecznie blokuje dostęp do pasa dla skręcających w prawo.

Starosta legionowski Jan Grabiec obiecał wtedy przebudowanie wysepki, tak by auta czekające na skręt w kierunku Zegrza nie blokowały pozostałych. Twierdził wówczas, że prace będą mogły ruszyć w momencie, gdy z placu budowy zejdą robotnicy. Prace zakończyły się już ponad miesiąc temu, a wysepka jak stała, tak stoi i nadal blokuje ruch.

Zdaniem starosty, obecnie sytuacja na tym skrzyżowaniu już się ustabilizowała, a po otwarciu zmodernizowanej drogi powinno być jeszcze lepiej, ponieważ ruch zostanie rozprowadzony po wszystkich wyjazdach. - Oczywiście będziemy monitorować sytuację na krzyżówce Warszawskiej z Sobieskiego i przeprowadzimy badania natężenia ruchu. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to wysepka zostanie przebudowana - zapewnia Jan Grabiec.

Maciej Kamiński
http://www.gazetaecho.pl/otwarcie-warsz ... niku_58502
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 26 paź 2011, 23:03

Obrazek

Progi i strefa zamieszkania na Kisielewskiego

Determinacja mieszkańców ulicy Kisielewskiego w Chotomowie przynosi oczekiwane efekty. O sprawie niebezpiecznego łącznika Chotomowa i Legionowa pisaliśmy kilkakrotnie, teraz gmina opracowała nową organizację ruchu. Powstaną progi zwalniające a ulica zostanie objęta strefą zamieszkania.


Przypomnijmy, że Kisielewskiego to bardzo wąska droga, która została wybudowana ze środków przeznaczonych na bieżące utrzymanie dróg, bez pełnej dokumentacji, na gruncie, jak mówił zastępca wójta Tadeusz Rokicki „o nieuregulowanej kwestii własności”. Ulica nigdy nie została włączona do ewidencji dróg, nie ma statusu drogi publicznej. Jest wąska, a jednocześnie pomimo że wybudowana kilka lat temu już uległa dużym uszkodzeniom. Łączy Legionowo z Chotomowem i stała się dużym skrótem dla kierowców chcących ominąć ul. Piusa.

O bezpieczeństwo

Od przeszło roku mieszkańcy ulicy uskarżali się na nasilony ruch, który stwarzał dla nich i ich rodzin duże niebezpieczeństwo. Na ulicy dochodziło do wielu kolizji, jednak te nie były zgłaszane na policję lub nie były przez nią odnotowywane z uwagi na status drogi niepublicznej. Policjanci mogą podejmować działania tylko wtedy, gdy sami zaobserwują stworzenie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym, bądź zostają wezwani do zdarzenia, w którym ktoś ucierpiał. Przez dłuższy czas żadnych efektów nie przynosiły pisma do UG Jabłonna, nie pomagały zadysponowane na ulicę Kisielewskiego oznakowane (ulica jest krótka i kierowcy w oczywisty sposób zwalniali) kontrole prędkości prowadzone przez policjantów.

Wrześniowe przesilenie

10 września na Kisielewskiego spotkali się mieszkańcy ulicy, policja oraz zastępca wójta Tadeusz Rokicki. Wtedy problem wreszcie został dostrzeżony, zastępca wójta zobowiązał się do zapoznania z uwagami mieszkańców i na tej podstawie przygotowania nowej organizacji ruchu. Mieszkańców wspierał p. o. Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego podkom. Artur Cegiełka, który także nie miał wątpliwości, że zmiany na tej ulicy są konieczne i wyraził gotowość zaopiniowania projektu.

Nowa organizacja ruchu

W połowie października udało się w końcu przygotować konieczną dokumentację. Zwłoka przy przygotowywaniu projektu spowodowana była koniecznością wykonania inwentaryzacji geodezyjnej ul. Kisielewskiego. Według opracowania na ulicy wybudowane zostaną 4 progi zwalniające oraz przy każdym z nich zamontowanie stalowych słupków, tak by uniemożliwić kierowcom omijanie przeszkody. Do dziś rozważane są techniki ich wykonania. Będzie to tańsza technologii progów z tworzywa sztucznego, lub droższa z kostki brukowej. Ponadto ulica na odcinku od niemal od przedłużenia Parkowej aż do skrzyżowania z ul. Polną objęta zostanie strefą zamieszkania. [Pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdami, możliwość korzystania z drogi przez dziecko do 7 lat, prędkość pojazdów ograniczona do 20 km/h, zakaz postoju w miejscu innym niż wyznaczone w tym celu]. Wydział Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Legionowie pozytywnie zaopiniował przygotowaną przez urząd organizację ruchu.

Oznakowanie Kisielewskiego ma być wykonane już do 28 października, tak by zdążyć przed świętem Wszystkich Świętych. Montaż progów ma być z kolei wykonany do 15 listopada.

/KG/
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=943
Obrazek

Trasa nr 632 remontowana w naszej Gminie

Długo oczekiwany przez wszystkich mieszkańców remont trasy 632 rozpoczął się i widać już pierwsze jego efekty.

Wójt Gminy Wieliszew Paweł Kownacki od dawna prowadził rozmowy z Urzędem Marszałkowskim na temat pilnej potrzeby remontu trasy 632 na terenie naszej Gminy. Negocjacje osiągnęły pozytywny skutek jakim jest rozpoczęcie remontu. Stan drogi 632 zagrażał bezpieczeństwu użytkowników ruchu drogowego. Powodem tego były głębokie koleiny wyjeżdżone przez TIR-y oraz liczne dziury w nawierzchni. Fatalny stan drogi był przyczyną wielu wypadków, niekiedy tragicznych w skutkach, o czym świadczą liczne krzyże ustawione wzdłuż trasy. Liczymy na to, że remont drogi zakończy się szybko, a nowy stan nawierzchni wpłynie na poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego.
Zdjęcia + link
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 27 paź 2011, 23:31

Obrazek

Obwodnica w Halloween

Przed Wszystkich Świętych drogowcy mają otworzyć obwodnicę Serocka. Za to na trasie przez Legionowo jak zwykle staniemy w korku.


Lada dzień zniknie jedno z najbardziej irytujących wąskich gardeł wokół Warszawy. Na skrzyżowaniu z ul. Zakroczymską w Serocku spotykają się dwie ruchliwe drogi krajowe: 61 i 62. Przez centrum Serocka przejeżdża codziennie 20 tys. pojazdów, w tym aż 2 tys. ciężarówek. W korku można tu stracić nawet 40 minut.

Bezkolizyjna siedmiokilometrowa obwodnica Serocka – po dwa pasy w każdą stronę – jest od dwóch tygodni gotowa, ale zamknięta. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecywała otwarcie na początku sierpnia. Wykonawca tłumaczył opóźnienie deszczowym latem i wysokim poziomem wód gruntowych. – Staramy się, żeby kierowcy zaczęli korzystać z obwodnicy przed Wszystkich Świętych. Trwają ostatnie procedury – mówi Małgorzata Tarnowska z mazowieckiej GDDKiA.

Wzdłuż obwodnicy powstały trzy węzły drogowe: Wojsk Łączności, Serock i Wierzbica. Budowa trasy pochłonęła 242 mln zł (w tym 157 mln zł z funduszy UE).

GDDKiA nie uda się za to przed Wszystkich Świętych odkorkować Legionowa. Kierowcy utykają tam na przebudowywanym półtorakilometrowym odcinku od obwodnicy Jabłonny do wiaduktu PKP w Legionowie (auta jeżdżą teraz zewnętrznymi pasami). Według Małgorzaty Tarnowskiej, w listopadzie zostanie złożony wniosek o pozwolenie na użytkowanie przebudowywanego odcinka do nadzoru budowlanego. Nie wiadomo, czy GDDKiA dostanie pieniądze na poszerzenie do 2013 r. kolejnego odcinka od wiaduktu do Michałowa-Reginowa.

Obrazek
http://www.zw.com.pl/artykul/10,640810_ ... oween.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
a/p TALENT
Posty: 1711
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Flughafen Bemowo

Post autor: a/p TALENT » 28 paź 2011, 15:55

Gdaka zagdakała - ruszyła obwodnica Serocka...
ZUS fundatorem emigracji

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 14 lis 2011, 0:08

Obrazek

Warszawską otworzą podobno w listopadzie

Od ponad dwóch miesięcy kierowcy niecierpliwie oczekują otwarcia odcinka drogi Warszawskiej, która praktycznie jest gotowa. Mimo że prace budowlane już się zakończyły, wciąż trwa uzupełnianie dokumentacji, niezbędnej do odbioru robót i dopuszczenia drogi do użytku. Wszystko wskazuje na to, że w listopadzie być może Warszawska zostanie oddana do użytku.


Przebudowa ul. Warszawskiej rozpoczęła się w czerwcu 2010 a roboty miały się zakończyć w sierpniu 2011 roku. W międzyczasie wykonawca wykazywał wiele utrudnień, które uniemożliwiły wykonanie robót w terminie. Przeszło miesiąc temu z placu budowy wyszli robotnicy, jednak część ulicy nadal jest nieprzejezdna. Według wykonawcy, firmy Strabag kierowcy mogliby jeździć po niej już od 30 sierpnia, jednak obowiązujące przepisy nie pozwalają na oddanie jej do ruchu. – Proszę do nas nie mieć pretensji – mówi kierownik budowy Mieczysław Ciupa – Takie są procedury i nasze prawo budowlane. Już drugi miesiąc czekamy na odbiór robót.
Nie zgadzam się

– Żeby złożyć dokumenty o pozwolenie na użytkowanie trzeba zastosować się do odpowiednich procedur – wyjaśnia rzecznik GDDKiA Małgorzata Tarnowska. – Nie zgadzam się z zarzutem o opieszałości. To dokumentacja powykonawcza. Jednym z dokumentów, które są konieczne jest mapa geodezyjna z naniesionymi zmianami, wybudowanymi i przebudowanymi zmianami. Wiadomo, że geodeta może to wykonać dopiero po pełnym zakończeniu inwestycji. Jak opowiada rzecznik GDDKiA do nadzoru budowlanego trafiają aprobaty techniczne, badania techniczne przeprowadzane przez wykonawcę np. nawierzchni, podłoża, betonu. W trakcie budowy jezdni na szeroką skalę modyfikowano infrastrukturę podziemną, kabli, sieci wodociągowo-kanalizacyjne. – Na przykład jak przekładaliśmy gaz, to potrzebowaliśmy protokołu odbiorczego. Zbierała się komisja, składająca się z przedstawicieli nadzoru, wykonawcy, gazowni. Podobne procedury dotyczyły przeniesień energetycznych – opowiada Tarnowska.
Po wniosku znaki drogowe

Komplet ma być złożonych w bieżącym tygodniu do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Nadzór budowlany po akceptacji dokumentów zwoła komisję, która uda się na wizję lokalną i sprawdzi w rzeczywistości wykonaną inwestycję. Jeśli wszystko będzie się zgadzać, komisja podpisze decyzje na użytkowanie. Dopiero wtedy Wydział Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego sprawdzi oznakowanie drogi.
5 lat gwarancji na usterki

– Usterki są nadal na bieżąco poprawiane przez Strabag – mówi rzecznik GDDKiA Małgorzata Tarnowska. – Poprawiane były chodniki, krawężniki, które zostały uszkodzone, układano humus pod ekranami. Kontrole są wykonywane cały czas, a usterki zgłaszane wykonawcy, który natychmiast je naprawia. Po oddaniu do użytku tej trasy wejdzie w życie gwarancja. Wykonawca na swój koszt będzie musiał poprawiać wady, niedociągnięcia. Od momentu wydania świadectwa przejęcia przez nadzór GDDKiA, będzie obowiązywała 5-letnia gwarancja. – Wszystkie prace zostały już wykonane – potwierdza gotowość oddanie do ruchu drogowego wszystkich pasów rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad Małgorzata Tarnowska.

Iwona Wymazał

Obrazek
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=956
Obrazek

Czyli blaski i cienie komunikacyjnych zmian na lepsze

Wprawdzie oczekiwana od dziesięcioleci obwodnica Serocka nie w pełni przypomina jeszcze obiekt widniejący na planach i wizualizacjach, pokładane w niej nadzieje zaczyna już spełniać. A że pojawi (aj) ą się przy tym drobne komplikacje? Cóż, nie od razu zbudowano nie tylko Kraków.


Opisując poczynania lokalnych władz, często mówi się o tym, co ich przedstawiciele widzą „z okien swoich gabinetów”. Ale by dostrzec plusy serockiej obwodnicy tamtejszy burmistrz nie musi nawet wychodzić z domu. Nie musi, bo mieszka przy głównej ulicy miasta. – Trudno nie przyjąć z entuzjazmem tego, że obwodnica, choć jeszcze nie otwarta, już jest przejezdna. Ogromnie się cieszę, że w tym samorządowym wyścigu do obwodnic, Serock uplasował się na dobrym miejscu, wyprzedzając często miasta o wiele większe i, być może, strategicznie lepiej położone. Odczuwam osobistą satysfakcję, że po dekadzie przygotowań i dwóch latach budowy doprowadziłem do sytuacji, w której ruch tranzytowy został wyprowadzony z miasta – mówi Sylwester Sokolnicki. Wprawdzie trwa jeszcze budowa ronda na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej i ul. Radziwiłła, wykonywane są także elementy odwodnienia obwodnicy, ale rwąca rzeka ciężarówek już, i raczej na trwałe, zmieniła swe koryto. Są też i minusy w postaci zmienionej organizacji ruchu. Ta docelowa ma być – znak zapytania wynika z kiepskiego przepływu informacji na linii samorząd – GDDKiA, która to, według serockich urzędników, nie powiadamia ich na bieżąco o swoich planach i działaniach – wprowadzona niedługo, bo w połowie bieżącego miesiąca. Później pozostanie tylko dokończyć inwestycję, czyli… uroczyście przeciąć wstęgę.

Jakkolwiek większość mieszkańców miasta uruchomienie obwodnicy cieszy, są i tacy, którym bez wątpienia odbije się ona biznesową czkawką. – To wyzwanie, z którym musimy nauczyć się żyć. O ile przez lata i przy każdej okazji narzekaliśmy na duży ruch, hałas i pękanie budynków, tak dzisiaj musimy się przystosować do ruchu znacznie ograniczonego. Głównie dotyczy to lokalnych przedsiębiorców. Do tej pory klientów mieli oni niemal podanych na tacy, natomiast dzisiaj muszą o nich zabiegać – zauważa burmistrz Sokolnicki. Ponieważ w ekonomii, podobnie jak w przyrodzie, nic nie ginie, z centrum miasta kapitał ma szanse przenieść się na tereny położone wzdłuż serockiej obwodnicy. Pole do działania, również w sensie dosłownym, przedsiębiorcy mają tam zapewnione.
http://www.miejscowa.pl/201111107960/Wy ... otowa.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 25 lis 2011, 0:34

Obrazek

Obwodnica otwarta? Zamknąći

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamknęła wczoraj nieoczekiwanie otwartą tuż przed Dniem Wszystkich Świętych obwodnicę Serocka. Powód: budowa nad jezdniami kładki dla pieszych.


Według rzeczniczki mazowieckiej GDDKiA Małgorzaty Tarnowskiej, w czwartek obwodnica powinna być przejezdna. Koszt budowy 7 km obwodnicy Serocka wraz z wykupem gruntów to 242 mln zł.
http://www.zw.com.pl/artykul/10,646631_ ... mknac.html
Obrazek

Uratowali Warszawską

Niewiele brakowało a nowa, częściowo zamknięta dla ruchu ulica Warszawska zapadłaby się. Powodem były nieszczelne przewody kanalizacyjne. Do ich naprawy użyto specjalnych rękawów nasączonych żywicą. Materiał ściągnięto aż z Danii


Gdyby nie przeprowadzony niedawno monitoring przewodów kanalizacyjnych na ulicy Warszawskiej mogłyby powstać wyrwy i zapadliska podobne do tych z ulic: Kwiatowej, Bałtyckiej, Słonecznej i Daliowej. Katastrofy udało się uniknąć, bo w porę przeprowadzono kamerowanie kanałów. Okazało się, że kanały są w fatalnym stanie. W ich uszczelnianiu brało udział kilka specjalistycznych samochodów.

Nocne akcje

Naprawianie kanalizacji trwało od 14 do 16 listopada. W tych dniach nocą na ulicę Warszawską wjeżdżały charakterystyczne ciężkie, białe samochody. Stały w wielu miejscach drogi, na nieprzejezdnym jeszcze pasie ruchu. Robotnicy z wynajętej przez Przedsiębiorstwo Wodociągowo–Kanalizacyjne firmy wsuwali w uszkodzone przewody rękawy nasączone żywicą. Metoda ta, ma z jednej strony zapobiec zapadliskom, z drugiej uniemożliwić infiltrację wód gruntowych do kanalizacji i tym samym zmniejszyć opłaty, jakie PW–K uiszcza w oczyszczalni „Czajka”. Monitoring i uszczelnianie kanałów są prowadzone w związku z podniesieniem się wód gruntowych.
– Najpierw nasza ekipa fizycznie sprawdza, czy studnie są podtopione, czy jest zwiększony napływ – mówi Stefan Adamski, kierownik Działu Technicznego PW–K. – Jest zasada, że zaczynamy od źródła czyli od przepompowni centralnej i później pierścieniowo idziemy coraz dalej – dodaje.

Najgorzej w CSP

W ten sposób od początku tego roku pracownicy PW–K sprawdzili prawie wszystkie dzielnice miasta. Bardzo dużo przecieków wykryli na terenie północnego Legionowa (Os. III Parcela, Centrum Szkolenia Policji) i w zachodniej części miasta (Ludwisin). Okazało się, że duży problem jest również pod ulicą Warszawską na odcinku pomiędzy ulicą Jagiellońską a Wyspiańskiego, oraz na Bukowcu.
Podczas nocnych prac z połowy listopada naprawiono 240 metrów kanalizacji w ulicy Warszawskiej i około 120 metrów w ulicy Kwiatowej oraz kilkunastometrowy odcinek kanału w ulicy Gdyńskiej. PW–K planuje doszczelnienie kanałów na ulicy Daliowej i w CSP. Dotychczas doszczelniono 2167 metrów w tym 930 metrów w samym CSP oraz wyremontowano 33 studnie. Trwałość zrobionego z tworzywa sztucznego rękawa to według producenta około 50 lat.

Marcin Chomiuk
http://toiowo.eu/index.php?option=com_c ... =629:nr-47
Obrazek

Rondo widmo, brak przejść i chodnika

Od 2009 roku mieszkańcy monitują do Urzędu Miasta Legionowo o wykonanie przejścia dla pieszych, które pozwoli na bezpieczne przejście przez ruchliwą ulicę Strużańską. Jeden z czytelników mieszkający na ulicy Krausa pisze o codziennych problemach, z jakimi muszą borykać się mieszkańcy tejże ulicy a także innych położonych prostopadle do Strużańskiej.


– Chodnik jest, ale tylko po jednej stronie. Niestety mieszkańcy z drugiej strony muszą sobie radzić przechodząc, a raczej przebiegając przez ruchliwą ulicę z narażeniem życia. Oczywiście „na dziko”, bo na całej długości ul. Strużańskiej nie ma przejścia dla pieszych. Dotyczy to również dzieci, które chodząc do szkoły muszą przebiegać przez ulice, bo czasami ciągnie się długi sznur samochodów z obydwu stron. W ubiegłym roku UM Legionowo zakończył przebudowę ul. Krakusa. Chodnik zakończył tak po prostu na ul. Strużanskiej, ale oczywiście bez oznaczonego przejścia dla pieszych, więc prosto pod koła Tira – pisze czytelnik w liście adresowanym do naszej redakcji.

Rondo widmo

Problem mógł zostać rozwiązany przez przebudowę skrzyżowania Polnej i Strużańskiej, które miało zamienić się w rondo. W 2009 roku został ogłoszony przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy skrzyżowania ul. Polnej ze Strużańską. W projekcie zakładano budowę chodników i dwa przejścia dla pieszych. Co stało się z tym projektem? W Urzędzie Miasta dowiedzieliśmy się, że nie został on zarzucony z powodu nie wywiązywania się z zadań projektowych przez wykonawcę oraz brak środków na jej wykonanie. Na rozprawie administracyjnej w styczniu br. dotyczącej drogi DK61, przy omawianiu rozwiązań komunikacyjnych z sąsiednimi ulicami, skrzyżowanie z ulicy Polnej pozostawiono bez zmian, co sugerowałoby, że nie ma szans by zostało przebudowane w najbliższym czasie.

Urząd tłumaczy

Problem z finansowaniem przebudowy drogi jest głębszy niż brak środków w gminnym budżecie. Ul. Strużańska nie jest ulicą gminną. Jest to droga wojewódzka nr 631. Wszystkie prace na niej wykonywane muszą być uzgadniane wcześniej i wymagają zatwierdzenia zarządcy drogi, czyli Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Jak informuje Elżbieta Głos Zastępca Naczelnika Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Legionowo, partner czyli Mazowiecki Urząd Wojewódzki, współfinansowaniem modernizacji tego skrzyżowania, nie jest.

Bez chodnika przejścia nie będzie

Jak twierdzi rzecznik MZDW Monika Burdon to gmina wzięła na siebie ciężar przebudowywania tego skrzyżowania w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008 -2011finansowanego z budżetu państwa. Zostało zawarte porozumienie, które określało przebudowę, na którą MZDW wyraziło zgodę. – Do nas nie wpłynęła żadne pismo na temat zaniechania tej inwestycji – mówi rzecznik. – Według informacji z naszego rejonu drogowego nie jest dokończona dokumentacja techniczna, głównie z powodu protestów mieszkańców dotyczących lokalizacji zatoki autobusowej – powiedziała Monika Burdon.
Żeby mogły powstać przejścia dla pieszych na ulicy Strużańskiej konieczne jest powstanie chodnika. – Pasy muszą przebiegać z chodnika na chodnik – potwierdza rzecznik MZDW. – Bez tego raczej nie będzie zgody na wykonanie takiego przejścia – dodaje. Przy dużym natężeniu ruchu drogowego MZDW często proponuje gminom współpracę. Porozumienie takie dotyczy pozyskania przez gminy gruntów i przygotowania dokumentacji, z kolei MZDW przekazuje na ten cel prefabrykaty do budowy chodnika. – Taka możliwość istnieje – potwierdza Monika Burdon.

Obrazek
iw
http://www.gazetapowiatowa.pl/index.php?id=data&ido=985
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 25 lis 2011, 23:43

Obrazek

Szerzej w Legionowie. Otwarta druga jezdnia

Wreszcie można jeździć dwiema jezdniami drogi nr 61 od Jabłonny do wiaduktu nad linią PKP w Legionowie.


Około południa otwarto w Legionowie drugą jezdnię na półtorakilometrowym odcinku ruchliwej drogi nr 61 w stronę północnego Mazowsza i Mazur. Inwestycja objęła także przebudowę kilku skrzyżowań, budowę ekranów dźwiękochłonnych, ścieżki rowerowej i nowych chodników. Pod koniec października w ciągu drogi nr 61 otwarto obwodnicę Serocka. Niestety wciąż prowadzone są prace przy tej arterii. W tym tygodniu nową obwodnicę zamknięto nawet niemal na cały dzień, żeby montować kładkę dla pieszych.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... zdnia.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

ODPOWIEDZ