Plany remontu Francuskiej

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8617
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 11 gru 2006, 17:50

:arrow: Plany ambitne, tylko żeby komuś przy okazji nie wpadł do głowy pomysł ograniczenia tam komunikacji, która niby miałaby przeszkadzać spacerowiczom:
GW pisze:Salonowa Saska Kępa

Dariusz Bartoszewicz, ostatnia aktualizacja 2006-12-11 08:02

Francuska wypięknieje. Jak z obrazka ma być główna ulica Saskiej Kępy opiewanej w piosenkach Agnieszki Osieckiej. Szerokie chodniki, zieleń. I pomnik poetki.

Koncepcja zamiany Francuskiej od ronda Waszyngtona do pl. Przymierza w salon prawobrzeżnej Warszawy jest gotowa. Zapowiada się ulica z placykami, ogródkami kawiarnianymi, zieleńcami i efektownymi posadzkami z równych płyt chodnikowych przeplatanych kamienną kostką. Na rogu Francuskiej i Obrońców przy naleśnikarni stanie pomnik Agnieszki Osieckiej. Odpowiednie oświetlenie ma wydobyć urok ulicy i zabytki z lat 30. Główny projektant dr arch. Jacek Szerszeń złożył w piątek w biurze architekta miasta całą dokumentację. - Teraz ruch jest po stronie władz Warszawy - mówi.

Uratować klimat ulicy

Główna ulica handlowa pełna restauracji i kawiarni, oś i kręgosłup Saskiej Kępy, dziś wygląda żałośnie i bałaganiarsko. Na połamanych chodnikach parkują samochody, pełno dziur, ubywa drzew. Projekt remontu Francuskiej przygotowany dla Zarządu Dróg Miasta powstał już kilka lat temu. Był skandaliczny - zakładał pstrokate chodniki z betonowej płyty. Nie liczono się z tym, że Francuska, jej układ i proporcje stanowią jakąś wartość. W zespole projektowym nie było architekta. Nie opiniował go konserwator zabytków.

- Pracowałem wtedy nad planem miejscowym tego rejonu miasta. Robiłem wszystko, by ratować Francuską i obalić projekt, który nie spełniał oczekiwań mieszkańców. Wsparł mnie naczelny architekt miasta - zdradza Jacek Szerszeń.

I wyciąga opasłe opracowania, zdjęcia i rysunki oraz długi na kilka metrów plan, na którym są wyrysowane wszystkie drzewa, żywopłoty czy ogrodzenia. Architekt przypomina, że Francuska została wytyczona w 1925 r. i "stanowi dość jednolity i wartościowy krajobraz kulturowo-przyrodniczy". Znajduje się przy niej - na odcinku od Lipskiej do Zwycięzców - aż 19 budynków w rejestrze lub ewidencji konserwatora zabytków. - Klimat ulicy tworzą ogródki przed budynkami, fragmenty ogrodzeń, szpalery lip, zatoki do parkowania z kostki granitowej, krawężniki z kolorowego i szarego granitu, włazy żeliwne, wpusty i studzienki. Wiele z tych elementów miało przy okazji remontu zniknąć bezpowrotnie - irytuje się.

Architekt chce odzyskany kamień wykorzystać ponownie. W zatokach parkingowych pozostałaby ułożona na nowo i uzupełniona kostka z granitu. Pasy z kamienia między płytami chodnikowymi przypominałyby np. obrys ogródków zlikwidowanych i już niemożliwych do odtworzenia, jak te u zbiegu Francuskiej i Obrońców.

Elegancja to nie kostka

- Wszyscy od lat obiecują tylko remont Francuskiej, ale nic się nie dzieje i jest coraz gorzej. Miał być salon miasta, a jest prowincjonalna dziura. Opiniowaliśmy odrzucony projekt z ZDM, w którym uważają, że ulica wtedy jest elegancka, jeśli ma chodniki z betonowej kostki - mówi Magdalena Czerwosz, przewodnicząca samorządu Saskiej Kępy oraz radna Warszawy.

Po planowanej przebudowie zamiast dwóch jezdni z zatokami do parkowania, byłby pas 12-metrowego asfaltu. To pozwoliłoby poszerzyć chodniki. Przybyłoby miejsc do parkowania. Teraz oprócz ok. 57 aut stojących w zatokach, ok. 130 parkuje na dziko, np. na chodnikach (obliczenia z godzin popołudniowych). Zdaniem architekta nie uda się tu zrobić typowej ścieżki rowerowej, ale proponuje, by po każdej stronie powstał pas dla cyklistów do jazdy tylko w jedną stronę.

ODPOWIEDZ