Trasa tramwajowa na Tarchomin i Nowodwory
Moderator: Wiliam
Nie wiem czy Winnica tu jakoś pomoże skoro 2 i tak będzie co dwie minuty, 11 i 33 będą stały i czekały na światło blokując dwójkę, nadal będą wyjazdy z R-4 itd. Normą, szczególnie rano, są kolejki tramwajów kończące się w lesie. Nie tak dawno nie miałem jak wyjechać 33 z peronu bo pętla była zatkana ze wszystkich stron. Jazda z peronu na pierwszy przystanek trwała ok. 4-5 minut.
Potrzeba jest rozdzielenia pionowego, a nie poziomego.
Teraz jest E-W, a powinno być w drugą stronę kosztem tego małego parkingu od strony huty.
Ewentualnie północno-zachodni kraniec Nocznickiego-Kasprowicza, ale to już buldożer i zaoranie np. pierwszego P+R.
Teraz jest E-W, a powinno być w drugą stronę kosztem tego małego parkingu od strony huty.
Ewentualnie północno-zachodni kraniec Nocznickiego-Kasprowicza, ale to już buldożer i zaoranie np. pierwszego P+R.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
-
- Posty: 5791
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Pomyśleć, że kiedyś było tam 6(w porywach do 7 linii). Teraz są 4 i się wzajemnie zajeżdżają. Pętlę Huta wykastrowano i od mieszania stanowiskami postojowymi jaja jej nie urosną.
miłośnik 13N
Ale jak było 7 linii to chyba jeździły z zawrotnymi częstotliwościami "co 19 minut". Z drugiej strony to mogło oznaczać dłuższe postoje i wiecęj tramów na pętli.
-
- Posty: 5791
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jeżeli dobrze pamiętam, to było w dzień powszedni 15/10. 19 minut to jakaś miejska legenda, momentami pasująca bardziej do dzisiaj.
miłośnik 13N
Oj, były. Trzeba by na rozkłady sprzed 20 lat spojrzeć. Wydaje mi się, ze osiemnastka, dwójka innego typu linie jakoś miały 17 albo 19 minut.Emyl pisze:To znaczy o ile mnie pamięć nie myli, to śmieszn taktowanie było raczej w rozkładach autobusowych. Tramwaje nie były tak tragiczne.
ŁK
-
- Posty: 5791
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
20 lat temu już nie pracowałem w komunikacji, piszę o odjazdach z HUTY w latach 80. Wtedy też były linie ważne(dziś magistralne) i mniej ważne. Akurat te z HUTY były ważne. Na Żeraniu FSO było w latach 80 6 linii- 12 z 18, 21 z 21bis i 28 z 28bis. HUTA i FSO to były największe zakłady w Warszawie i robotnik musiał dojechać do pracy.
Gdyby ktoś twierdził, że nie na temat- zarówno HUTA jak i Żerań FSO mają związek z trasą na Tarchomin.
Gdyby ktoś zarzucał mi magię tabliczek, to zapraszam na północny wlot Babki, tam i dzisiaj nie brakuje tabliczek.
Gdyby ktoś twierdził, że nie na temat- zarówno HUTA jak i Żerań FSO mają związek z trasą na Tarchomin.
Gdyby ktoś zarzucał mi magię tabliczek, to zapraszam na północny wlot Babki, tam i dzisiaj nie brakuje tabliczek.
miłośnik 13N
Aha, to gdzieś zgubiłem ten wątek. Ale „starą” Hutę jeszcze pamietam i „Huta” na co drugim tramwaju, choć przez mgłę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ŁK
-
- Posty: 5791
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Trzy linie z Broniewskiego i minimum trzy z Marymonckiej.
miłośnik 13N
No ja pamiętam te czasy: w 1987-88 roku z Huty w kierunku Marymonckiej jeździły: 5,6,15,17 i 27, a w kierunku Wólczyńskiej (choć tego jestem mniej pewien) - 11, 22, 29 i 33. Nie wiem, jakim cudem się to mieściło. Ale nie było stad tramwajowych raczej, nie pamiętam żeby zbyt często trzeba było wsiadać do składu stojącego na drugiego, co może sugerować, że jednak nie była to zbyt wielka częstotliwość. Pamiętam też straszny tłok rano.
Przypominam że w latach osiemdziesiątych na tyle brakowało ludzi do pracy, że zaczęto spinać trójskłady. Na częstotliwość to nie mogło wpłynąć pozytywnie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Taaak...
http://www.trasbus.com/starerozklady/8/ ... zewska.jpg
16 DP, 30-60 w DS a na 3, 6 czy 21 to już w ogóle pojawiły się cuda dziać (ale akurat niestety nie mam skanów).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 5791
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
To nadal później o 15 lat od okresu, o którym wspominam. Co z tego, że teraz mamy 4/8, jeżeli części wagonów nie ma na trasie, bo tkwią w betonowym korku przed Babką lub Zawiszy.
Odnośnie rozkładu 8 zapodanego przez Ciebie- mieliśmy już organizatora i zapewne w swej niezmierzonej mądrości stwierdził, że linia 8 wystarczy w święto co pół godziny.
W 2017 w święta autobusy w Warszawie też potrafią jeździć co pół godziny. Zaczekajmy na rozkłady 25 i 26 grudnia.
Odnośnie rozkładu 8 zapodanego przez Ciebie- mieliśmy już organizatora i zapewne w swej niezmierzonej mądrości stwierdził, że linia 8 wystarczy w święto co pół godziny.
W 2017 w święta autobusy w Warszawie też potrafią jeździć co pół godziny. Zaczekajmy na rozkłady 25 i 26 grudnia.
miłośnik 13N