Eksploatacja jednotoru na Boernerowo

Moderator: Wiliam

motobiker
Posty: 5
Rejestracja: 04 cze 2016, 10:30

Post autor: motobiker » 05 lip 2016, 20:52

Przypadkiem nie dopuszczono obecności na pętli dwóch składów?
Myślę że nawet przed zniknięciem znaków technicznie możliwa była obecność na pętli dwóch składów, bo gdyby pierwszy tramwaj objechał pętlę i zatrzymał się na przystanku, ale przed dojechaniem do sygnalizatora dającego mu przejazd Boernerowo - Stare Bemowo, to tramwaj oczekujący na mijance Stare Bemowo dostałby wolną drogę w kierunku pętli, gdyż jest jeszcze jeden sygnalizator tuż przed peronem na pętli.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 05 lip 2016, 21:02

Tak, tor objazdowy pętli jest swoistą mijanka albo wręcz dwutorem. Tylko mie wiem, co na to zasilanie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 05 lip 2016, 22:36

Dwa Jazzy wytrzymał bez problemu, czego nie można powiedzieć o sygnalizacji :D

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7650
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 05 lip 2016, 23:59

Stary Pingwin pisze:Przypadkiem nie dopuszczono obecności na pętli dwóch składów?
Znak był postawiony na dzikusa bez uzgodnienia z kimkolwiek. Więc zakład stawiający dostał nakaz jego sprzątnięcia co niezwłocznie uczynił
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 06 lip 2016, 0:38

MisiekK pisze: Znak był postawiony na dzikusa bez uzgodnienia z kimkolwiek. Więc zakład stawiający dostał nakaz jego sprzątnięcia co niezwłocznie uczynił
Po pięciu latach?

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7650
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 08 lip 2016, 18:10

MichalJ pisze:Po pięciu latach?
Dopiero kontrola tam wpadła :) Młyny mielą wolno....
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ODPOWIEDZ