WAWKOM

KM pisze: ↑
07 sie 2019, 17:51

Yelonker pisze: ↑
07 sie 2019, 12:41
Aha, a jest tam chociaż przewidziane jakieś osobne miejsce postojowe czy wszystko będzie się odbywać w obrębie przystanków przelotowych? Na Trockiej ponoć ma być tłok straszny.
Tak, przewidziana jest dodatkowa zatoka dla linii 262, z resztą jest już chyba gotowa.
http://hostuje.net/file.php?id=5d62a610 ... 3a826d0b3a (niestety plik jest zbyt ciężki, trzeba go pobrać)
Fakt, na Trockiej będzie straszny ścisk, ta ulica nie wytrzyma tylu autobusów. 262 w stronę Zacisza miałby mieć przystanek za skrzyżowaniem, a w kierunku pętli Targówek przystanek przelotowy, dopiero na pętli swój peron. Intryguje też ewentualna ilość brygad: 2-3, a może 4?

Jakie 262? Ta linia została zlikwidowana.

michael112 pisze: ↑
07 sie 2019, 18:40

KM pisze: ↑
07 sie 2019, 17:51

Tak, przewidziana jest dodatkowa zatoka dla linii 262, z resztą jest już chyba gotowa.
http://hostuje.net/file.php?id=5d62a610 ... 3a826d0b3a (niestety plik jest zbyt ciężki, trzeba go pobrać)
Fakt, na Trockiej będzie straszny ścisk, ta ulica nie wytrzyma tylu autobusów. 262 w stronę Zacisza miałby mieć przystanek za skrzyżowaniem, a w kierunku pętli Targówek przystanek przelotowy, dopiero na pętli swój peron. Intryguje też ewentualna ilość brygad: 2-3, a może 4?
Jakie 262? Ta linia została zlikwidowana.

262 po uruchomieniu metra na Targówku ma jeździć z Trockiej przez Zacisze, Tarnogórską, Potulicką do pętli Lewinów na Łodygowej.

Czyli żeby wysiąść z tego 262, trzeba będzie nadrobić kilkaset metrów, przejeżdżając tuż obok przystanku położonego na jezdni głównej? Co może pójść nie tak?

Ta wersja wygląda najprawdopodobniej. Pozostałe ulice boczne nie są utwardzone, więc wątpię żeby pchał się tam autobus. Wcześniej przystanek jest przy Potulickiej. Na projekcie organizacji ruchu można zobaczyć nawet wyrysowany promień skrętu, czyli jakby planowali puścić tamtędy autobus...

Niby kluczowy przy obecnej zabudowie jest przystanek przy Potulickiej, ale to wygląda na klasyczne nieprzemyślenie na etapie projektowym, które potem zostaje na lata w terenie...

Może przy jezdni bocznej można postawić słupek dla wysiadających i obyć się bez zatoki.

Emyl pisze: ↑
08 sie 2019, 7:34
Może przy jezdni bocznej można postawić słupek dla wysiadających i obyć się bez zatoki.

Zapewne można. ZTM jednak zawsze przy nowobudowanych przystankach wymagał wyprofilowanych krawężników, tutaj w planie organizacji ruchu ich nie ma.

TVN Warszawa pisze:Miał być węzeł przesiadkowy przy Metrze Wilanowska. Projekt został zawieszony. Co z innym pętlami?

Wilanowska – zawieszona, Górczewska – w opracowaniu, Młynów – do przeniesienia. Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o planach modernizacji pętli autobusowych.

O organizację ruchu na pętlach zapytała w interpelacji stołeczna radna Aleksandra Śniegocka-Goździk. Zaapelowała o tworzenie na nich placów technicznych dla autobusów i jednego zbiorczego przystanku dla wsiadających i wysiadających. Odpowiedzi udzielił wiceprezydent stolicy Robert Soszyński. Podzielił pomysł rozdzielenia placów technicznych od przystanków, ale jego zdaniem powinny być nawet oddzielne - dla wsiadających i wysiadających. "Propozycja przebudowy pętli poprzez wydzielenie placu postojowego i wybudowania jednego osobnego przystanku dla wysiadających oraz drugiego dla wsiadających wychodzi naprzeciw wnioskom Zarządu Transportu Miejskiego w zakresie efektywniejszego wykorzystania budowanej na pętlach infrastruktury dla autobusów elektrycznych" – czytamy w odpowiedzi Roberta Soszyńskiego, wiceprezydenta stolicy odpowiedzialnego za komunikację.

(...)

Według zapowiedzi ratusza budowa pierwszego etapu [pętli Wilanowska - W.] miała ruszyć na przełomie 2019 i 2020 roku, ale tak się nie stało. I w najbliższym czasie to się nie zmieni. "Ze względu na znaczny zakres zmian objęty koncepcją, a co za tym idzie bardzo wysokie koszty realizacji, obecnie modernizacja pętli została zawieszona" – poinformowała teraz tvnwarszawa.pl Magdalena Potocka z ZTM.

(...)

"Została opracowana koncepcja budowy tego węzła [Górczewska - W.], którego częścią jest zmiana układu i sposobu obsługi pętli zarówno autobusowej, jak i tramwajowej z uwzględnieniem zasady, że pętle są wyłącznie techniczne, a wymiana pasażerów odbywa się na odpowiednio zorganizowanych przystankach" – wyjaśnia Potocka.

(...)

"Zostanie [pętla Młynów - W.] zastąpiona pętlą w nowej lokalizacji – przy skrzyżowaniu ulic Wawrzyszewskiej z Ostroroga (około 300-400 metrów od obecnej lokalizacji – red.). Znajdą się na niej dwa perony o łącznej długości 100 metrów. Przy peronach (przy uwzględnieniu ruchu pieszego na pętli) będzie mogło oczekiwać na odjazd pięć autobusów. W przypadku ograniczenia ruchu pieszego – na terenie pętli będzie mogło jednocześnie znajdować się do 8-9 pojazdów" – wylicza Potocka.
I dodaje, że pierwsze prace w terenie zaplanowano na przyszły rok. Na nowej pętli zostaną także zainstalowane dwie ładowarki do autobusów elektrycznych.

Całość na stronie TVN Warszawa

Mieszkając w Gdyni, wiele razy się wkurzałem na to, że tam pętle są najczęściej zorganizowane jako odrębny plac techniczny i odrębne przystanki do wsiadania/wysiadania. Ma to swoje zalety (większa pojemność pętli), ale z punktu widzenia pasażera, nie jest to moim zdaniem super rozwiązanie, bo trzeba stać na wietrze/deszczu/mrozie czekając na autobus, zaś w miejscach o dużej wymianie pasażerów - czasem odbywa się szturm na autobus i trudno się dopchać choćby do jakiegokolwiek miejsca siedzącego. Zaś w czasach konieczności konkurowania z transportem indywidualnym, nad komfortem pasażera należy się pochylić.

Oprócz pojemnosci pętli (która w warunkach galopujących cen gruntu jest bardzo ważna) To jest też kwestia zapewnienia odpoczynku prowadzącym, który nie powinien mieć w czasie przerwy obowiązku podciągania autobusu, odpowiadania na pytanie kiedy odjedzie , obsługi drzwi i tak dalej.

Komfort pasażera ma zapewnić peron. W końcu pętla jest tylko jednym z kilkunastu czy kilkudziesięcu przystanków i jej wpływ - o ile nie jest to jakiś mega węzeł przesiadkowy przy okazji - na atrakcyjność względem transportu indywidualnego jest marginalny.

Oczywistym jest, że peron zbiorczy powinien mieć dużą wiatę, automat biletowy, automat vendingowy, oświetlenie, monitoring. Docelowo to nawet i klimatyzację bym rozważył.

No ja tu się odnoszę głównie do pętli na Górczewskiej, która ma być węzłem z dużymi potokami. Wiadomo, ze na jakiejś pętli w polu, z której niewiele osób korzysta jest to kwestia pomijalna, ale w takich miejscach tworzenie pętli stricte technicznych nie ma ekonomicznego sensu (co najwyżej psychologiczny, jak zauważyłeś), bo nie oszczędza się miejsca.

Co do odpoczynku - najczęściej kierowcy nie siedzą na dużych pętlach w autobusach, tylko w ekspedycji, bo są to pętle ekspediowane

Wolfchen pisze: ↑
16 wrz 2020, 12:00
... Co do odpoczynku - najczęściej kierowcy nie siedzą na dużych pętlach w autobusach, tylko w ekspedycji, bo są to pętle ekspediowane

Aleś mnie rozbawił. Na chwilę obecną czynnych ekspedycji jest może z 10 i to na dokładkę rotacyjnie. Jakoś nie widziałem, żeby kierowcy na nich przesiadywali podczas każdego postoju na krańcu.
W Warszawie są tylko dwa prawidłowe i zapewniające ustawową możliwość odpoczynku dla kierowców komunikacji miejskiej krańce, Lotnisko Chopina i Bokserska.

Na Bokserskiej brak ekspedycji z łazienką. Kiedyś była, z najbardziej na południe wysuniętym szaletem podziemnym.

Wolfchen pisze: ↑
16 wrz 2020, 12:00
No ja tu się odnoszę głównie do pętli na Górczewskiej, która ma być węzłem z dużymi potokami. Wiadomo, ze na jakiejś pętli w polu, z której niewiele osób korzysta jest to kwestia pomijalna, ale w takich miejscach tworzenie pętli stricte technicznych nie ma ekonomicznego sensu (co najwyżej psychologiczny, jak zauważyłeś), bo nie oszczędza się miejsca.

Wręcz przeciwnie, na dużej pętli stworzenie poczekalni z prawdziwego zdarzenia majak najbardziej sens ekonomiczny. Im większa pętla, tym większą oszczędność daje podejście z placem postojowym, bo więcej peronów się oszczędza: w skrajnym przypadku przy pętli dwustanowiskowej oszczędność jest zerowa, przy jednostanowiskowej ujemna.

Co do odpoczynku - najczęściej kierowcy nie siedzą na dużych pętlach w autobusach, tylko w ekspedycji, bo są to pętle ekspediowane

Nie mogą siedzieć w ekspedycjach, jeśli muszą przesuwać autobusy co takt do przodu.

To ktokolwiek projektuje nową Górczewską? Serio?

Przecież jest projekt gotowy
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 61338.html

WAWKOM

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe

Pętle autobusowe i tramwajowe