WAWKOM

Myślę, że częściowe rozwiązanie tego problemu nastąpi poprzez likwidację pętli tam, gdzie się da, ewentualnie zamiany pętli na przystanki przelotowe w taki sposób, żeby się tylko zawracało - co rozwiąże oba powyższe problemy A, no i 250 metrów od pojazdu - czasem chyba samo stanowisko ma ze 100

Czy to oznacza, że L29 zlikwidują i 719 wydłużą

Autobus Czerwon pisze: ↑

22 sty 2022, 23:02

Nie wiem, ale raczej miasto powinno się wstydzić że dopiero rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury (!) ucywilizuje tę kwestię w 2022 roku (!!) w stolicy kraju znajdującego się w Unii Europejskiej (!!!). Szkoda tylko jeszcze że nie określili długości postoju na krańcu z socjalem, bo znając ZTM, będzie tak super jak na 521 w DS - 8 minut postoju na Szczęśliwicach, gdzie jest cały pusty peron, ekspedycja z pełnym socjalem i sklepy obok pętli, a 28 minut na Falenicy gdzie nie ma nic Ciekawie jest też na 164 - zaledwie kilka (chyba 4) minut postoju na EC Siekierki gdzie jest Toi-toi i dwadzieścia kilka minut na Kępie Okrzewskiej gdzie nie ma nawet tego "luksusu".

Zlikwidowali sklep w Falenicy? Na takim 161 to w Zbójnej Górze będzie musiało powstać pomieszczenie socjalne, a najgorzej może być z liniami lokalnymi.

ashir pisze: ↑

23 sty 2022, 7:30

Autobus Czerwon pisze: ↑

22 sty 2022, 23:02

Nie wiem, ale raczej miasto powinno się wstydzić że dopiero rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury (!) ucywilizuje tę kwestię w 2022 roku (!!) w stolicy kraju znajdującego się w Unii Europejskiej (!!!). Szkoda tylko jeszcze że nie określili długości postoju na krańcu z socjalem, bo znając ZTM, będzie tak super jak na 521 w DS - 8 minut postoju na Szczęśliwicach, gdzie jest cały pusty peron, ekspedycja z pełnym socjalem i sklepy obok pętli, a 28 minut na Falenicy gdzie nie ma nic Ciekawie jest też na 164 - zaledwie kilka (chyba 4) minut postoju na EC Siekierki gdzie jest Toi-toi i dwadzieścia kilka minut na Kępie Okrzewskiej gdzie nie ma nawet tego "luksusu".

Zlikwidowali sklep w Falenicy?

Nie funkcjonuje w soboty i niedziele, a w dni robocze problem nie występuje, bo długie (pow. 20 minut) postoje są na obu krańcach.

W dni wolne dorzucenie brygady nie powinno być problemem (choć długie postoje 521 to powinno realizować na krańcu WIATRACZNA, a krańca SZCZĘŚLIWICE to nie powinno być wcale...)

Jednym z rozwiązań będzie to, że kierowcy będą zjeżdżać na przerwy do pobliskich szkół, urzędów, zakładów pracy, które za drobną opłatą takie pomieszczenie udostępnią. W skrajnych przypadkach zjazd do zajezdni.
Albo np. zmiana systemu pracy:
-kierowca 1 - godz. 6-10 i 14-18,
-kierowca 2 - godz. 10-14 i 18-22.

Możliwości jest mnóstwo, będzie kombinowanie.

180 minut do toalety, to mniej niż 6-10. Poza tym taki przerywany system czasu pracy to dodatkowe koszty - jakieś 25%.

Toalety to dużo mniejszy problem niż pomieszczenie socjalne. Wystarczy stacja benzynowa, sklep itp...

Glonojad pisze: ↑

23 sty 2022, 11:05

W dni wolne dorzucenie brygady nie powinno być problemem (choć długie postoje 521 to powinno realizować na krańcu WIATRACZNA, a krańca SZCZĘŚLIWICE to nie powinno być wcale...)

Tu nawet nie ma potrzeby dołożenia brygady, wystarczyłoby zrobić krótki postój w Falenicy i długi na Szczęśliwcach. Można to zrobić praktycznie bezkosztowo.

alojz pisze: ↑

23 sty 2022, 12:07

Toalety to dużo mniejszy problem niż pomieszczenie socjalne. Wystarczy stacja benzynowa, sklep itp...

Wg. rozporządzenia toaleta dla kierowcy musi mieć ograniczony dostęp dla osób z zewnątrz.

W Wrocławiu bardzo fajne są nowe mini punkty socjalne, które mają mniej więcej 10m2, a tam jest: Ubikacja, ciepła woda, prąd, czajnik, jakieś krzesła, stolik itp.
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 67115.html
W Warszawie coś takiego powinni postawić np na Nowodworach czy Gwiaździstej. Uważam, że wszystkie punkty socjalne w Warszawie powinny należeć do miasta, a operatorzy powinny się do nich dokładać.

vernalisadonis pisze: ↑

23 sty 2022, 13:39

W Wrocławiu bardzo fajne są nowe mini punkty socjalne, które mają mniej więcej 10m2, a tam jest: Ubikacja, ciepła woda, prąd, czajnik, jakieś krzesła, stolik itp.
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 67115.html
W Warszawie coś takiego powinni postawić np na Nowodworach czy Gwiaździstej. Uważam, że wszystkie punkty socjalne w Warszawie powinny należeć do miasta, a operatorzy powinny się do nich dokładać.

W tekście jest że 14 m2, nie 10m2, ale to szczegół.
Jak najbardziej powinny powstawać takie obiekty, i to na mniejszych pętlach, takich z 1-2 liniami. Na większych powinny być większe.
Nie rozumiem, dlaczego w ogóle obecnie w Warszawie olano ten temat. W relacji do całości kosztów funkcjonowania komunikacji takie zaplecze socjalne to przecież znikome koszty.

Autobus Czerwon pisze: ↑

23 sty 2022, 13:07

alojz pisze: ↑

23 sty 2022, 12:07

Toalety to dużo mniejszy problem niż pomieszczenie socjalne. Wystarczy stacja benzynowa, sklep itp...

Wg. rozporządzenia toaleta dla kierowcy musi mieć ograniczony dostęp dla osób z zewnątrz.

Można zawrzeć umowę na udostępnienie toalety gdy umieszczenie budynku z toaletą jest niemożliwe.

Na większości krańców umieszczenie takiego domku jak w artykule czy przykładowo takiego jak obecnie na Starym Bemowie czy Niedźwiadku spokojnie jest możliwe. Na niektórych, gdzie jest np. centrum handlowe pewnie da się porozumieć z administratorem tego obiektu i wydzielić pomieszczenie socjalne, toalety wiadomo że tam są. Pytanie czy da się coś takiego wydzielić, jak jest sama stacja benzynowa (np. Ursynów Płn.).
Patrząc na szybko, to może w paru miejscach dałoby się wynająć lokal w istniejącym budynku (np. Bokserska) ale może się okazać, że takich miejsc nie ma za dużo i że prościej postawić ekspedycję. Każdy przypadek będzie trochę inny.

No w każdym razie miasto powinno wreszcie poważnie potraktować temat, który przez lata olewano, a nie starać się go omijać.

Czasami podstawienie takiego domku jest niemożliwe z powodu zapisów MPZP albo obostrzeń konserwatorskich. I wtedy będzie już duży kłopot co z tym zrobić.

Święte słowa. Np. na takim Placu Piłsudskiego czy Pl. Trzech Krzyży na to nie ma szans. Pozostaje umowa na korzystanie z toalet w pobliskich instytucjach. Na Pl. Trzech Krzyży kierowcy czasami korzystają z WC w Sheratonie, ale to się odbywa na tzw. krzywy ryj.
Nie wiem, czy hotel zgodziłby się oficjalnie na taki deal. Jeszcze gorzej jest chyba na Pl. Piłsudskiego: pętla mała, postoje siłą rzeczy krótkie, więc zanim kierman poleci i wróci np. z takiego Europejskiego, Bristolu czy Victorii to potrzeba chyba z 15 min. A na takie postoje chyba nie ma miejsca.