WAWKOM

fik pisze: ↑

08 lis 2019, 22:16

Obie linie wożą absolutne muchy po tej Grochowskiej. 135 należy połączyć z 311 i kamionkowską połówką 123 w silną linię Wschodni - Grenadierów - Poligonowa - Jeziorańskiego - Gocław, 125 w najgorszym wypadku przekierować na Dwernickiego w miejsce 173.

Ma to sens, tylko wciąż nie wiem, czemu w realizacji tego typu planów przeszkadza brak docelowej pętli tramwajowej Stadion.

No ja jej nie postuluję, to nie wiem

Ja postuluję, wtedy byłby fantastyczny argument do wycięcia 22, 125 i 135. Jednak proponowanie przesiadek do metra i kolei z Targowej to trochę naciągany pomysł.

Nah, wszystkie powyższe linie nie są utrzymywane ze względu na niedostatki infrastruktury, tylko z powodów politycznych. Zauważam również, że końcówka tramwajowa przy Stadionie nie rozwiązuje problemu dojazdu do metra z Poligonowej czy Płowieckiej, a taką rolę rzekomo pełnią 125/135.

No ale zaraz, i Poligonowa i Płowiecka mają połączenie z siecią metra, tylko w innym miejscu. Mnie natomiast trochę raziłby brak połączenia z pobliskim metrem ciągu Grochowskiej (tej na bliskim Grochowie, nie tej na zawiatraczu), toteż jestem jakoś w stanie zrozumieć obecną trasę 125.

No na tej zasadzie to nie ma po co łączyć Żwirek z rondem Daszyńskiego, przecież 504 ma przystanek przy metrze. Zauważam nieśmiało, że na przykład jazda z chociażby tej Poligonowej na Targówek via Politechnikę jest pomysłem bardzo mocno takimse; pomysłem równie takimse jest wpychanie na kluczowy odcinek Politechnika - Świętokrzyska pasażerów z Zapłowiecza na Wolę; po to chyba zbudowaliśmy to metro pod Wisłą, aby woziło jak najwięcej osób i przejęło jak największe potoki. Im więcej funkcji M2 będzie pełniło, tym lepszy powinien być do niego dojazd.

Tłumaczyłem też również kiedyś, że ponieważ wiewiórki z parku Skaryszewskiego nie mają orzeszków dowożonych metrem, to Kamionkowi w dużej mierze wystarczy, że dojazd do metra będzie miała Dwernickiego i Żupnicza.

Brzmi to słusznie, tylko powiedz no mi czy 125 i 135 mają jeździć Grochowską do metra bo ma to sens (czyli frekwencję) czy w końcu jeżdżą puste? Serio pytam.

To nie takie proste. Ja nie mówię, że 125/135 ma obecnie sens na Grochowskiej, ja mówię że oficjalnym argumentem za ich utrzymywaniem nie jest dowóz Grochowskiej do metra, więc budowanie tramwaju pod metro nic w ich sytuacji nie zmieni.

Po pierwsze, M2 nie osiągnęło jeszcze swojego pełnego potencjału użytkowego, więc z natury rzeczy liczba osób zainteresowanych musi być mniejsza.
Po drugie, 125 i 135 mają nieco inną sytuację. Anin i Międzylesie do M2 dowozi kolej również, więc to połączenie samo w sobie pewnie nigdy nie będzie pracować wybitnie; 135 jest linią o gigantycznym niewykorzystanym potencjale, który cierpi na idiotycznych końcówkach (obu).

Cokolwiek by się jednak nie działo, Kamionek do metra na Stadionie można dowieźć autobusem wydajniej niż tramwajem, bo ciąg Dwernickiego i Żupniczej ma szerszą strefę dojścia niż Grochowska, więc Twoja inwestycja jest naprawdę cokolwiek nadmiarowa.

Ktoś zna tegoroczne plany remontów TW? Będzie wersja minimum a'la 2019? Skończą Grochowską?

Z tą Grochowską to oszaleć można. Jak ktoś często jeździ, to wie które pasy są które, ale to też tak na czuja. Prowizorka totalna.

Drogowo Grochowską chyba jest już skończona. Rozchodnik ma być. Poza tym raczej bida z nędzą. Niczego dużego w planach nie było.

Jeśli jeszcze w tym roku popada, to na Grochowskiej będzie masakra. Pasy przy dobrej pogodzie mogą się powalić. Jaka jest metoda malowania, że aż tak zostawiają potem ślady?

To jest chyba jakiś naklejany kauczuk.

Ktoś wie co dokładnie ma być robione przy Stawkach?
https://www.wtp.waw.pl/zmiany/2020/10/0 ... ul-stawki/
Jednodniowy remont oraz utrzymanie ruchu drogowego na tej ulicy i brak objazdu dla 157 wskazuje raczej na jakąś mało znaczącą protezę i jak torowisko na całym skrzyżowaniu jest w fatalnym stanie tak zanosi się, że będzie dalej.

Doraźna wymiana przed zimą najgorszej zwrotnicy.