Priorytety dla tramwajów
Moderator: Wiliam
Ale te same cykle są lub będą na Marszałkowskiej i Niepodległości.
Wczoraj o 17.43 wsiadłem w 10 na Rondzie ONZ. Wysiadłem na Rakowieckiej po dokładnie 19 minutach (wedle rozkłądu 13 minut). Priorytet działał jak marzenie - średnio po 1-2 minuty postoju praktycznie wszędzie poza Politechniką. Super.
-
- Posty: 5805
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Brak stałego zezwalającego do skrętu 10 w Nowowiejską. Święta przepustowość.
miłośnik 13N
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26822
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Na tej części trasy linii 10 nie ma niestety priorytetu jeszcze, poza nowym przejazdem przy Nowogrodzkiej. Zmieni się to w ciągu mniej więcej miesiąca od Centralnego do Nowowiejskiej (włącznie).
Chwilowo może tak być, będzie zrobione.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
To znaczy, że priorytety dla tramwaju są przypięte to poszczególnych linii? To, że z Nowowiejskę jest słabo to jest w miarę zrozumiałe, ale zakładałem, że przy DC i Koszykowej się łapie...
Nie są związane z liniami.
Po prostu na tym odcinku nie ma obecnie prawie żadnego priorytetu dla tramwaju (poza przejazdem rowerowym wzdłuż Nowogrodzkiej)
-
- Posty: 5805
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Po prostu 10 z miasta przyjeżdża w trakcie zielonego dla Nowowiejskiej i nie wzbudzi sobie światełka do skrętu. Czeka na zielonym prosto, czeka na zielonym dla Nowowiejskiej i już po 3 minutach postoju skręca w lewo. Niedawno w szczycie skręt był w stałoczasówce, jak 18 Puławska/Woronicza, ale się zmył. Gdyby tam skręcały samochodziki, jak w Stawki z JPII, to i 10 miałaby zezwalające w każdym cyklu. CBDU.
miłośnik 13N
Jakoś na forum było, że na odcinku DC -ZUS priorytet ma zaraz być... Nie odpalony?
Jarek pisze: ↑01 cze 2020, 21:13To ciekawa rozbieżność.
Niebawem odcinek Koszykowa - Wawelska będzie dokoordynowany do Ronda Czterdziestolatka. Będzie to dobrą okazją do dalszych skróceń.
Przy Nowowiejskiej skręty tramwajowe 2x w cyklu. Wszystkie (w miarę rezerwy w cyklu).
Rejon Pola Mokotowskiego wymaga daleko idących poprawek. I projekt, i implementacja zapewne zawierają błędy.
Dziesiątka będzie śmigać jak torpeda, przestańcie jojczyć.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26822
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Są związane z relacjami. Na Niepodległości jest koordynacja od Koszykowej do GUSu, tyle, że 10 nic na tym nie zyskuje, bo jedzie tym podobszarem jedno skrzyżowanie - na Nowowiejskiej się włacza/wyłącza poza wiązką dla tramwajów na wprost. I to zdaje się tak nieszczęśliwie, że jak jedzie przed 17, to spycha go do następnego cyklu. 17 i 33 trochę się poprawiło (nawet jeśli z pokładu tramwaju się wydaje, że niewiele to w rzezywistych czasach jazdy to widać), ale tylko trochę - obecny cykl nie jest tam optymalny pod kątem koordynacji tramwajowej (nie każdy jest, to jest funkcja odległości między skrzyżowaniami i czasu przejazdu).
DC i Koszykowa są na różnych cyklach, więc między nimi jest strata, która zniknie po zmianie cykli od GUS do Koszykowej w ramach tego, o czym pisze Jarek. Wówczas 10 zyska (a nawet rzekłbym zwłaszcza 10, bo te rozkładowe 5 minut to na podróż w tę i z powrotem wystarczy...)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Dziesiątka w obie strony idealnie pomknie w wiązce. Od Centralnego ogień ciągły. W zasadzie to do pętli.
- Piotrek_2274
- Posty: 667
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
- Lokalizacja: Nowe Górce
Na nowym przejściu przez Nowogrodzką pod wiaduktem priorytet owszem jest, ale najczęściej w stronę Mokotowa nie ogarnia, że może jechać też drugi tramwaj.
Hmm... A nie w stronę Żoliborza? Bo mnie prawie zawsze łapie jak jadę na drugiego ale w stronę Ronda ONZ. W stronę Mokotowa nigdy nie musiałem się zatrzymywać.