Priorytety dla tramwajów
Moderator: Wiliam
Priorytet na skrzyżowaniu Solidarności i Żelaznej rzeczywiście działa? Tak wynika z tego filmiku (min 1:20) https://www.youtube.com/watch?v=aBcUDWRVGHE a na to skrzyżowanie to przecież oferta w przetargu była kilkakrotnie droższa niż budżet.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
W jednym kierunku jest koordynacja. W drugim - ujemny priorytet koordynacyjny.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36584
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
A któż to wie...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
- Posty: 446
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Coś jest nie tak ze światłami na przejściu przez Jerozolimskie przy Poznańskiej. Już drugi raz w ciagu kilku dni (na dwa przejazdy) trafiłem na sytuację, że tramwaj tam stał.
1. Czy jest szansa na zmniejszenie priorytetu dla tramwajów przy ZP Rembielińska? Dwie minuty czwerwonego a potem kilkanaście sekund zielonego to gruba przesada po otwarciu metra.
2. Co się stało z koordynacją pomiędzy ZP metro WIlanowska i ZP Niedźwiedzia?
2. Co się stało z koordynacją pomiędzy ZP metro WIlanowska i ZP Niedźwiedzia?
Ad 1. Tramwaje mają kilkanaście sekund zielonego?
Sorry, nie sprecyzowałem. Oczywiście kilkanaście sekund zielonego mają samochody Z Bartniczej i Wyszogrodzkiej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Data, godzina? Obecność metra nie ma nic do rzeczy, pasażer w tramwaju nie staje się mniej ważny od tego, że nie pojechał metrem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ale w tym momencie pasażerowie autobusów są gorszej kategorii? Dodatkowo, jak podjadą cztery tramwaje w stronę Annopola jeden za drugim, to potem ludzie nie mieszczą się do autobusu w kierunku Chodeckiej. Nie przypomnę sobie godzi, ale wczoraj stałem w korku od skrzyżowania Bolesławickiej z Bartniczą. To samo przy Hali Wola, gdy tramwaje nie kursowały przez Powstańców Śląskich to nie było korków na Człuchowskiej, tramwaje wróciły oraz korki.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26798
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie są gorszej kategorii, ale jest ich mniej. polityka transportowa.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja to nieraz się łapię za głowę gdy stoję po 2-3 minuty na Bemowie (Wrocławska itp.) na skrzyżowaniach bo tramwaj musi przejechać (a sam mam coraz większe opóźnienie mimo pustych ulic).
-
- Posty: 4069
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Za to jak w nocy też jest fajnie. Stanie na osygnalizowanym wydzielonym lewoskręcie 2 minuty przepuszczając w tym czasie absolutnie nikogo jest super. Tak samo jak nieistniejących pieszych na osygnalizowanych PDP.
W ogóle są sygnalizacje które są rozsynchronizowane zupełnie bez powodu o każdej porze. Jadąc od pl.Zawiszy w ŻiW pewne jak amen w pacierzu jest czekanie na czerwonym przy Raszyńskiej, Pomniku i Banacha i to zarówno jadąc autobusem jak i autem. Za to jadąc rowerem jest idealnie Na szczęście ZTM przewidział na przejazd z pl.Zawiszy do Pomnika Lotnika 2 minuty dla 504 mimo że praktycznie wychodzi niemal 2x więcej.
Tak samo jest zresztą w Jerozolimskich, co bardzo widać w nocy. Ruszając na zielonym przy DWC łapie się czerwone przy Starynkiewicza a potem czerwone przed Zawiszy. Być w czasie na N32 to jakiś cud, choć nie wiem jak teraz po korekcie rozkładów.
W ogóle są sygnalizacje które są rozsynchronizowane zupełnie bez powodu o każdej porze. Jadąc od pl.Zawiszy w ŻiW pewne jak amen w pacierzu jest czekanie na czerwonym przy Raszyńskiej, Pomniku i Banacha i to zarówno jadąc autobusem jak i autem. Za to jadąc rowerem jest idealnie Na szczęście ZTM przewidział na przejazd z pl.Zawiszy do Pomnika Lotnika 2 minuty dla 504 mimo że praktycznie wychodzi niemal 2x więcej.
Tak samo jest zresztą w Jerozolimskich, co bardzo widać w nocy. Ruszając na zielonym przy DWC łapie się czerwone przy Starynkiewicza a potem czerwone przed Zawiszy. Być w czasie na N32 to jakiś cud, choć nie wiem jak teraz po korekcie rozkładów.
Rzeczywiście przy Wrocławskiej zdarza się stać ponad 2 minuty. Jerozolimskie przecież są w inteligentnym systemie
Raszyńską autem da się zrobić na zielonym, ale wymaga to sprawności
Raszyńską autem da się zrobić na zielonym, ale wymaga to sprawności
ŁK
-
- Posty: 4069
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Wołoską też da się przelecieć całą bez zatrzymania jadąc 80, bo jadąc przepisowo staje się przy każdym sygnalizatorze. Fajnie, nie?
Apropo jeszcze patologicznych sygnalizacji, światła na Chałubińskiego na wysokości Nowogrodzkiej za każdym razem zatrzymują 174 jadące w kierunku Służewcu. Powoduje to też, że czerwone łapie się przed Koszykową. I takie to właśnie te nowe sygnalizacje w Centrum które wcale nie zmniejszają płynności ruchu i nikomu nie przeszkadzają.
A jak poczujecie się kiedyś bezużyteczni, to pomyślcie o mikroskopijnej zatoce na przystanku PKP WKD dla 208, w którą nie dość że nie da się poprawnie wjechać, to jeszcze przez 12 kółek przyspieszyła przejazd 0 samochodom.