Trasa i Most Północny

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27388
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 07 gru 2010, 15:52

MichalJ pisze:jak, no bo ja wiem, Krucza - też za szeroko?)
No dla mnie, jako pieszego, Krucza to jest koszmar, kojarzy mi się z najkoszmarniejszym Bukaresztem...
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 08 gru 2010, 9:17

fik pisze:No dla mnie, jako pieszego, Krucza to jest koszmar, kojarzy mi się z najkoszmarniejszym Bukaresztem.
Nigdy na to nie patrzyłem z tej strony, będę musiał częściej tam bywać :P.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 08 gru 2010, 10:30

Bastian pisze: Urbanistyka i estetyka cierpią na tych parkingach i wygonach, ot co.

Natomiast żadnego 2x3 itp.
Dokładnie, autostrada przelotowa i to jeszcze z wjazdami na jakieś dodatkowe jezdnioparkingi, lub parkowaniem "dowolnym kilkuwarstwowym" czyli Jana Pawła pełną gębą. #-o
2x3 jeśli już, to z prawym pasem do parkowania. Ale lepiej by było 2x2 z zatoczkami do parkowania równoległego.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 08 gru 2010, 11:52

piotram pisze:Ale lepiej by było 2x2 z zatoczkami do parkowania równoległego
Równoległego to nie, bo ono się szybko zmienia w parkowanie ukosem i zamiast 2x2 jest szansa na 2x1,5. Osobówką jaoś przejedziesz, ale autobus to już musi zahaczyć o lewy pas. Tak to wygląda w Al. Ujazdowskich po remoncie.
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 08 gru 2010, 11:57

drapka pisze: Równoległego to nie, bo ono się szybko zmienia w parkowanie ukosem i zamiast 2x2 jest szansa na 2x1,5. Osobówką jaoś przejedziesz, ale autobus to już musi zahaczyć o lewy pas. Tak to wygląda w Al. Ujazdowskich po remoncie.
To jest bardzo płynna granica - może zatoki sa za szerokie i "zapraszają" do takich manewrów? Poza tym przy ukosnym tez tak jest - jeden stanie tak, drugi inaczej, trzeci się nie zmiesci i jest to samo.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 08 gru 2010, 12:01

Raczej jest ich za mało :)
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26816
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 gru 2010, 13:28

Czego za mało? Miejsc parkingowych w Śródmieściu?!
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 08 gru 2010, 13:54

Miejsc od parkowania wzdłuż Alej Ujazdowskich po remoncie w stosunku do tego, co było przed remontem :)
No w każdym razie jak ktoś parkuje okrakiem na krawężniku albo ukosem w zatoce do parkowania równoległego, to musi mu czegoś brakować. Inna rzecz, że często siły albo czasu, żeby przejść się 200 metrów...
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26816
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 gru 2010, 13:58

Mandatu lub holowania najpewniej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4867
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 24 lut 2011, 19:32

ŻW pisze:Obrazek
Most w Warszawie, przęsło w Gdyni

Opóźnienie na budowie mostu Północnego wydłuża się o kolejne miesiące. Przęsło nurtowe znajduje się w Gdyni i nie ma szans na szybki transport. – Stolica jeszcze długo poczeka na tę przeprawę – oceniają eksperci.


To już druga przeprawa mostowa w Warszawie bez przęsła. Z powodu sporu o grunt ze spółdzielnią „Świt” między ul. 17 Stycznia i Cybernetyki powstał wiadukt z dziurą – bez 60-metrowego przęsła. Nad nurtem Wisły między bielańskim i białołęckim odcinkiem Trasy Mostu Północnego wyrwa jest większa – 160 metrów.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych obiecywał, że oba brzegi rzeki uda się połączyć konstrukcją stalową mostu przed końcem ubiegłego roku. Żeby się udało, elementy przęsła nurtowego powinny być w Warszawie od września ubiegłego roku. Tymczasem wciąż znajdują się w porcie w Gdyni. Na Wiśle jest kra. Kiedy zejdzie hydrolodzy, przewidują wysoką wodę.
O ile opóźni się nietypowy transport? Jak przebiegają przygotowania? Ile kursów potrzeba do przewiezienia elementów? Kiedy mostem pojadą warszawiacy? Więcej jutro w „ŻW”
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36618
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 24 lut 2011, 19:37

Kra w zimie?! Niebywałe... :/
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 25 lut 2011, 23:46

Bywalec pisze:
ŻW pisze:Obrazek
Most w Warszawie, przęsło w Gdyni

Opóźnienie na budowie mostu Północnego wydłuża się o kolejne miesiące. Przęsło nurtowe znajduje się w Gdyni i nie ma szans na szybki transport. – Stolica jeszcze długo poczeka na tę przeprawę – oceniają eksperci.


To już druga przeprawa mostowa w Warszawie bez przęsła. Z powodu sporu o grunt ze spółdzielnią „Świt” między ul. 17 Stycznia i Cybernetyki powstał wiadukt z dziurą – bez 60-metrowego przęsła. Nad nurtem Wisły między bielańskim i białołęckim odcinkiem Trasy Mostu Północnego wyrwa jest większa – 160 metrów.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych obiecywał, że oba brzegi rzeki uda się połączyć konstrukcją stalową mostu przed końcem ubiegłego roku. Żeby się udało, elementy przęsła nurtowego powinny być w Warszawie od września ubiegłego roku. Tymczasem wciąż znajdują się w porcie w Gdyni. Na Wiśle jest kra. Kiedy zejdzie hydrolodzy, przewidują wysoką wodę.
O ile opóźni się nietypowy transport? Jak przebiegają przygotowania? Ile kursów potrzeba do przewiezienia elementów? Kiedy mostem pojadą warszawiacy? Więcej jutro w „ŻW”
Szersza wersja artykułu:
Obrazek

Północny utknął na krze

Opóźnienie na budowie mostu Północnego wydłuża się o kolejne miesiące. Przęsło znajduje się w Gdyni. Nie ma szans na rychły transport Wisłą. Eksperci: – Termin otwarcia jest nie do utrzymania.


To już druga przeprawa w Warszawie bez kluczowego przęsła. Z powodu sporu o grunt ze spółdzielnią Świt między ul. 17 Stycznia a Cybernetyki powstał wiadukt z dziurą – bez 60 metrów nad torami PKP. Nad nurtem Wisły między bielańskim i białołęckim odcinkiem Trasy Mostu Północnego wyrwa jest większa – ma 160 metrów.

Przęsło? Nad Bałtykiem

Za obie inwestycje odpowiada Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych. Drogowcy obiecywali, że oba brzegi rzeki uda się połączyć konstrukcją stalową mostu przed końcem ub. roku. Elementy przęsła nurtowego powinny być w Warszawie od września ubiegłego roku. Wciąż znajdują się w porcie w Gdyni.

– Z powodu kry na Wiśle nie ma warunków do transportu. Czekamy, aż Wisła będzie spławna – mówi rzeczniczka ZMID Agata Choińska.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądają przygotowania do nietypowego transportu.

– Dzisiaj zaczęliśmy scalanie elementów na pontonie w Gdyni. Wypłyniemy najwcześniej za trzy tygodnie, jeśli zejdą lody – mówi kapitan Jerzy Pielaciński z Żeglugi Wyszogrodzkiej. Jak wylicza, dotarcie do Warszawy zajmie mu „jakieś 10 dni”.

– Przewieźć musimy trzy elementy o długości prawie 60 metrów i o wadze 50 ton każdy. Musimy wykonać po trzy kursy – wylicza kapitan Pielaciński.

Według niego, w optymistycznym wariancie uda się do końca maja. W pesymistycznym – do końca czerwca.

W czarniejszych barwach widzi to kapitan żeglugi śródlądowej i znawca Wisły Mirosław Kaczyński, według którego rozpoczęcie transportu w marcu jest mało prawdopodobne.

– Spójrzmy na prognozy pogody. Lodołamanie będzie trwało do końca marca. A w kwietniu może przyjść wysoka woda i to wprowadzi dodatkowe opóźnienia – dodaje wodniak.

Rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie Dariusz Bogacz twierdzi: – Bakeny, czyli oznakowanie szlaku, zabieramy z rzeki pod koniec listopada. Postawimy je najwcześniej w kwietniu, i to raczej pod jego koniec. Wcześniej można pływać tylko na własną odpowiedzialność.

Zima znów zaskoczyła

Czyli przęsło przypłynie dziewięć miesięcy po terminie. Meteorolodzy twierdzą, że ten scenariusz był jasny już jesienią ubiegłego roku. Bo kra na Wiśle w lutym to standard.

– Płynąć przeciwko prądowi wody i dziesiątkom ton kry? Nie ma holownika, który by temu sprostał – mówi prof. Janusz Olejnik z Katedry Meteorologii Uniwersytetu w Poznaniu. – Jeśli inwestor chciał dotrzymać harmonogramu, trzeba było przeprowadzić transport jesienią. Warszawa jeszcze długo poczeka na most – przewiduje

Zapisany w umowie z wykonawcą termin zakończenia robót to grudzień tego roku. Inwestor oficjalnie się z niego jeszcze nie wycofał. Nie wiadomo, czy wykonawca zostanie obciążony karami umownymi.

Według Agaty Choińskiej, w styczniu i lutym trwały prace zbrojeniowe i przy betonowaniu na 15 wiaduktach między Pułkową a Modlińską. Pod namiotami betonowano też płyty mostu na trzech częściach: dwóch drogowych i tramwajowej. Prace zostały teraz wstrzymane z powodu mrozów. Jak twierdzą drogowcy, zostaną wznowione od poniedziałku.

Drogowy ratunek dla Tarchomina

Most Północny to przeprawa przez Wisłę, która ma uratować zakorkowany Tarchomin. Po jego otwarciu może się pogorszyć Bielanom, bo rzeka aut wleje się na ul. Kasprowicza z wąskim gardłem przy Wolumenie. Budowa Trasy Mostu Północnego jest podzielona na dwa etapy, które są realizowane jednocześnie. Łączny koszt – 1 mld 28 mln zł.

Wykonawcą jest Pol-Aqua. Budowa uzyskała prawie 375 mln zł dofinansowania z UE. Dzięki temu powstanie bezkolizyjna droga – po trzy pasy w każdą stronę – między Modlińską i węzłem Młociny (z Parkuj i Jedź oraz stacją metra). Niestety, opóźniają się przygotowania do budowy linii tramwajowej z mostu Północnego na Tarchomin.

Oficjalny termin zakończenia budowy mostu to grudzień tego roku, ale inwestycja ma co najmniej pół roku opóźnienia. Nieoficjalnie urzędnicy przyznają, że będzie gotowa dopiero na Euro 2012 (z punktu widzenia tej imprezy jej przydatność nie będzie duża). Nowa przeprawa ma odciążyć najbardziej zakorkowany most w Polsce, czyli Grota-Roweckiego. Ale to nie koniec korków. Po otwarciu przez miasto mostu Północnego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przewiduje remont Grota-Roweckiego. Ten ostatni będzie o połowę zwężany.

Obrazek
Przygotowania do budowy Trasy Mostu Północnego trwały od 2002 roku. Przez siedem lat przeszkodą nie do przejścia były procedury przetargowe, środowiskowe i wykup gruntów. Inwestycję rozpoczęła dopiero ekipa Hanny Gronkiewicz-Waltz, która tak fetowała tę chwilę, że w 2009 roku – przy okazji kampanii do Parlamentu Europejskiego – urzędnicy wbijali „pierwszą” łopatę kilka razy.
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/571 ... -krze.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36618
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 mar 2011, 9:08

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95 ... ocny_.html
Rząd odbierze stolicy unijną dotację na Most Północny?
śmik
2011-03-07, ostatnia aktualizacja 2011-03-06 18:28

Obrazek

Rząd chce odebrać część dotacji unijnej na budowę mostu Północnego. Ratusz odwołuje się.

Pierwotnie Warszawa miała dostać na most z UE blisko 375 mln zł. To ponad jedna trzecia wartości inwestycji, która będzie kosztować 977 mln zł. Jak jednak ujawnił "Puls Biznesu" most, znalazł się na liście inwestycji, które mogą stracić część dotacji z Brukseli. Urzędnicy rządowego Centrum Unijnych Projektów Transportowych nie chcą ujawnić, jaką kwotę mają odebrać Warszawie. Wiemy jednak, jakie mają zarzuty. Według kontrolerów warszawscy urzędnicy popełnili błąd, skracając w przetargu o dziewięć dni termin składania wstępnych ofert bez odpowiedniego umotywowania. To miało ograniczyć konkurencję.

- Złożyliśmy odwołanie do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego - mówi Michał Olszewski, dyrektor miejskiego Biura Funduszy Europejskich. Tłumaczy, że przetarg był dwustopniowy i skrócono jedynie termin składania wstępnych ofert. Nie doszło też do ograniczenia konkurencji, bo zgłosiło się aż dziesięć firm. - Przetarg kontrolował Urząd Zamówień Publicznych i nie miał zastrzeżeń - dodaje Olszewski.

Wyczekiwana od wielu lat inwestycja ma kilkumiesięczne opóźnienie spowodowane zeszłorocznymi powodziami. Na dodatek przed zimą nie udało się przetransportować na barkach z Gdyni stalowych przęseł nurtowych. Teraz trzeba czekać, aż Wisłą spłynie kra. ZMID twierdzi jednak, że są szanse na otwarcie przeprawy przed końcem roku.

Kłopoty z zatwierdzeniem dotacji unijnej mają też inne inwestycje w Warszawie i okolicach. Część pieniędzy z Brukseli może stracić ukończona niedawno budowa trasy ekspresowej S8 z Konotopy na Powązki czy trasa S2 z Konotopy do Puławskiej.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

alojzy
Posty: 1316
Rejestracja: 10 maja 2007, 9:08

Post autor: alojzy » 10 mar 2011, 13:30

Kolejne utrudnienie:
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 29720.html
Czy ktoś wie, czy da się objechać z tyłu - Heroldów i Improwizacji do stacji Młociny?

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8299
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 10 mar 2011, 13:36

Nie, nie da się.
Zmotoryzowanym mieszkańcom Heroldów polecam 5 ;-)

ODPOWIEDZ