Trasa i Most Północny

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 15 mar 2006, 12:53

[img]http://miasta.gazeta.pl/i/30/warszawa/00.gif[/img] pisze:Znowu opóźni się budowa mostu Północnego

ObrazekMariusz Jałoszewski 14-03-2006 , ostatnia aktualizacja 15-03-2006 08:52

O kolejne miesiące oddala się budowa mostu przez Wisłę, który połączy Bielany z Białołęką. Wczoraj sąd okręgowy z powodu błędów już po raz drugi nakazał ratuszowi powtórzenie wyboru projektanta przeprawy

O kolejne miesiące oddala się budowa przeprawy przez Wisłę, która połączy Bielany z Białołęką. Wczoraj sąd okręgowy z powodu błędów już po raz drugi nakazał ratuszowi powtórzenie wyboru projektanta przeprawy

- Nie jestem czarodziejem - tak odpowiedział po wyroku pełnomocnik ds. budowy mostu Północnego Witold Chodakiewicz, gdy "Gazeta" zapytała, kiedy w końcu ruszy inwestycja. - To mnie pan zmartwił. Ten wyrok to najgorsze rozwiązanie. Opadają mi ręce. Ten most będzie, ale nie wiem, w jakim trybie powstanie - nie kryje irytacji naczelny architekt miasta Michał Borowski. Architekt przewodził miejskiemu sądowi konkursowemu, który w maju ubiegłego roku rozstrzygnął konkurs na koncepcję mostu.

Emocje studzi pełniący obowiązki prezydenta stolicy Mirosław Kochalski: - W ciągu kilku dni podejmę decyzję, jak szybko przejść do fazy projektowania. Liczę, że budowę będzie można rozpocząć późną wiosną przyszłego roku, a most będzie gotowy w 2009 - obiecuje Kochalski. Inwestycja jest już opóźniona o blisko rok.

Ratusz dwa razy złamał regulamin konkursu

Do klęski ratusza z tak ważną dla mieszkańców Białołęki inwestycją, którzy stoją codziennie w korkach na moście Grota-Roweckiego przyczyniła się Ove Arup. Firma jest oddziałem angielskiej spółki, która zaprojektowała m.in. most łączący Danię ze Szwecją. W Polsce znana jest z projektu konstrukcji Złotych Tarasów oraz pawilonu polskiego na Expo 2005 w Japonii.

Ove Arup złożyła protest przeciwko wynikom ubiegłorocznego konkursu na koncepcję mostu, na który wpłynęło siedem prac. Wygrały dwie firmy - Transprojekt Warszawa i Gdańsk. Zaproponowały p\roste w konstrukcji mosty belkowe za 320-370 mln zł. Dalsze negocjacje miały wyłonić ostatecznego zwycięzcę.

Ove Arup z podobną koncepcją mostu, ale tańszą, bo za ok. 290 mln, zajęła czwarte miejsce. Firma twierdziła m.in., że konkurs przeprowadzono wbrew zapisom regulaminu. We wrześniu zeszłego roku sąd okręgowy po raz pierwszy przyznał jej rację i nakazał ponowną ocenę prac. Ówczesny wiceprezydent Warszawy Andrzej Urbański nie tracił wtedy animuszu i zapewniał, że most będzie gotowy w 2008 r. Porażkę ekipy PiS wykorzystała PO w kampanii wyborczej, bo wyrok zapadł tuż przed wyborami prezydenckimi.

Mimo wyroku ponownie wybrano te same firmy. I znowu Ove Arup złożyła protest. Wczoraj sąd okręgowy ostatecznie uznał, że jest on zasadny. Powód ten sam co pół roku temu - sąd konkursowy nie przestrzegał regulaminu. Dlaczego? Most i drogi dojazdowe powinny mieć po trzy pasy ruchu w jednym kierunku. Tymczasem zwycięskie prace zakładały, że przy węzłach rozjazdowych jezdnie mają po dwa pasy. Na nic zdały się tłumaczenia prawników ratusza, że prawo nie wymaga, aby bezkolizyjne skrzyżowania miały po trzy pasy ruchu, oraz że to tylko koncepcje mostu, a ostateczny projekt powstanie później. - Owszem przepisy dopuszczają zmniejszenie ilości pasów na węźle, ale musi to jasno wynikać z regulaminu konkursu. A jeśli tego nie określono, to jezdnie muszą mieć na całej długości po trzy pasy ruchu - uzasadniał wyrok sędzia Zbigniew Podworny. Przypomniał, że takie stanowisko zajmował sam ratusz na pierwszym procesie, pół roku temu.

Nie pomylą się trzeci raz?

Co dalej? - Spodziewaliśmy się takiego wyroku. Teraz ratusz powinien jeszcze raz ocenić prace, ale bez tych dwóch zwycięskich [Transprojektów], które nie spełniają warunków regulamin - uważa pełnomocnik Ove Arup mec. Grzegorz Wicik. I dodaje: - Nie ma podstaw do unieważnienia konkursu. Ale nie mam złudzeń. Ratusz może znaleźć jakiś argument, żeby to zrobić.

Mirosław Kochalski nie wyklucza na razie żadnej możliwości. Może być ponowna ocena prac, łącznie z wyborem innej firmy. Ale Kochalski obawia się kolejnych protestów. Wątpi też w dalszy sens konkursu. - To nie jest tak, że będzie do trzech razy sztuka. Prace konkursowe są już znane i jak tu zachować poufność? - pyta retorycznie Kochalski.

Niewykluczone, że ratusz poczeka kilka tygodni, aż wejdzie w życie znowelizowane prawo zamówień publicznych, które ogranicza protesty i ogłosi przetarg na projekt oraz wykonawcę mostu. Jednak wtedy firmy, które startowały w konkursie, będą mogły wystąpić o zwrot pieniędzy wydanych na projekty (jeden jest wart ok. pół miliona złotych).

Kochalski zapewnia, że mimo prawie rocznego opóźnienia inwestycji urzędnicy czasu nie zmarnowali. Most ma już decyzję lokalizacyjną, wykupiono też część działek.

Jeśli ratusz zdecyduje się na przetarg, budowa mostu zacznie się najwcześniej wiosną 2007 r.


[ Dodano: 2006-03-15, 12:54 ]
i wybaczcie ekspresyjna forme tematu... :boohoo:

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 15 mar 2006, 13:00

hafilip84 pisze: [!##&%*&!]
co masz do GW? :twisted:
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Flash8222
Posty: 7594
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 15 mar 2006, 13:12

ROTFL :grin:

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 15 mar 2006, 19:58

ech... szkoda słów :/
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 15 mar 2006, 20:25

Cóż.........jakby ten jeden pas kogoś zbawił.....ale cóz. Nic tylko płakac.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 15 mar 2006, 20:38

Ja bym tutaj sądu nie winił, tylko ratusz, który nie potrafi konkursu przeprowadzić należycie i pana Borowskiego, który ma różne wizje :/
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 15 mar 2006, 20:41

Ten to już wogóle........Nie mogę na niego patrzeć. A co dopiero słuchać #-o
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 15 mar 2006, 20:57

R-11 Kleszczowa pisze:Cóż.........jakby ten jeden pas kogoś zbawił.....ale cóz. Nic tylko płakac.
Między dwoma a trzema pasami jest czasami OGROMNA różnica. (Co widzę często na Wale Miedzeszyńskim gdzie przynajmniej do Kadetów powinny być 3 pasy ruchu)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 15 mar 2006, 21:05

Tak wyglądają kacze inwestycje :/ Za Piskorskiego i Koazaka nie było wszystko zgodnie z prawem, ale przynajmniej COŚ się budowało. A teraz :/
[img]http://www.rzeczpospolita.pl/gifs/head.gif[/img] pisze: WARSZAWA
INWESTYCJE Władze Warszawy znowu przegrały w sądzie

Déja vu na moście Północnym

Sąd nakazał wczoraj miejskim urzędnikom wybierać koncepcję mostu Północnego... po raz trzeci.

Obrazek
Przywiązania urzędników do tej koncepcji mostu nie da się wytłumaczyć jego efektownym wyglądem
(c) JAKUB OSTAŁOWSKI

Zanim sąd skończył uzasadniać wyrok, wzburzony Witold Chodakiewicz, pełnomocnik ds. mostu Północnego, wybiegł z sali. Chwilę później p.o. prezydenta miasta Mirosław Kochalski odebrał komórkę. Kiedy usłyszał o werdykcie, zatrząsł się ze złości. - Nie powtórzę, co wtedy powiedziałem do słuchawki. Za dużo tutaj kobiet - mówił później dziennikarzom.

O co chodzi w sądowym sporze o most Północny?

W kwietniu ub. r. miejscy jurorzy wybrali dwie spośród siedmiu koncepcji mostu - Transprojektu Warszawa i Transprojektu Gdańskiego. Wtedy zaprotestowała odrzucona pracownia JSK Schüssler-Plan, a Urząd Zamówień Publicznych nakazał powtórzyć ocenę prac. Ratusz odwołał się do Sądu Okręgowego, ale przegrał z kretesem. Tak się zaczęło mostowe déja vu. W październiku sąd konkursowy zebrał się po raz drugi i... wybrał te same prace. Inna odrzucona pracownia - Ove Arup - odwołała się do UZP. Ten znów nakazał powtórkę oceny projektów, a miasto ponownie odwołało się do sądu.

Wczoraj doszło do burzliwej rozprawy. Rozpętała się awantura o szerokość planowanej trasy mostu. Według Ove Arup wybrane przez jurorów koncepcje nie spełniają wymagań regulaminu. Dlaczego? Na drogowych węzłach znajdują się w nich tylko dwa pasy do jazdy na wprost - zamiast wymaganych trzech. - Proponując węższą jezdnię, można było znacząco obniżyć koszty inwestycji - przekonywał reprezentujący tę pracownię mec. Grzegorz Wicik. - A cena stanowiła aż 45 proc. kryteriów konkursu.

Występujący w imieniu miasta mec. Hubert Mackiewicz przekonywał, że przy inwestycjach drogowych prawo dopuszcza ograniczenie liczby pasów na węzłach. Próbował powołać na świadka prof. Mariana Tracza z Politechniki Krakowskiej, ale sąd odrzucił wniosek.

Sędzia Dorota Markiewicz przychyliła się do opinii, że dwie zwycięskie prace nie spełniły wymagań regulaminu. Nakazała władzom Warszawy powtórzyć ocenę. Wyrok jest prawomocny.

Według Witolda Chodakiewicza jurorzy w najbliższych dniach zbiorą się w sprawie mostu. Czy wybiorą po raz kolejny te same prace? Czy zmarnują kolejne miesiące na potyczki w sądzie? Urzędnicy nie chcieli na to odpowiedzieć.

- Wróciliśmy do punktu wyjścia - przyznał po rozprawie miejski prawnik Hubert Mackiewicz.

Tej przepychanki ma dość Mirosław Kochalski. - Tak można się bawić w nieskończoność. Nie wykluczam, że konkurs na most Północny zostanie unieważniony. Kiedy wejdzie w życie nowa ustawa o zamówieniach publicznych, rozpiszemy zapewne nowe postępowanie - stwierdził.

Konrad Majszyk

--------------------------------------------------------------------------------

2010 rok albo później
Kiedy kierowcy zaczną korzystać z mostu Północnego? Władze Warszawy wolą już nic nie obiecywać. W tej chwili najbardziej optymistyczny termin to 2010 rok. Biorąc pod uwagę ewentualne problemy z pozyskiwaniem gruntów, protesty przy wyborze wykonawców i działania ekologów chroniących ptaki w Dolinie Wisły - ta data może się przesunąć.

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 16 mar 2006, 2:08

JacekM (2357) pisze:co masz do GW?
to sie tyczylo opisanej sprawy, a nie GW...

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 16 mar 2006, 7:16

Dajmy sobie spokój i rozstawmy tamże nieśmiertelną Syrenę...
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 16 mar 2006, 13:20

[img]http://miasta.gazeta.pl/i/30/warszawa/00.gif[/img] pisze:Zmarnowali most Północny - analiza

ObrazekKrzysztof Śmietana 15-03-2006 , ostatnia aktualizacja 15-03-2006 22:39

Znowu kompromitująca porażka ratusza. Po wtorkowej decyzji sądu o kolejne miesiące oddala się budowa wyczekiwanego od lat mostu Północnego. Co powinien zrobić ratusz, żeby wreszcie zacząć inwestycję, którą zapowiada od początku kadencji?

Niedługo minie rocznica od wybrania najlepszych prac w konkursie na koncepcję mostu. Władze miasta obiecały wtedy, że w ciągu miesiąca wybiorą ostatecznego projektanta, a budowa przeprawy zacznie się już w drugiej połowie tego roku. Sąd konkursowy, któremu przewodniczył naczelny architekt miasta Michał Borowski, składał się m.in. z niezwiązanych z ratuszem inżynierów. Miało to gwarantować wybór mostu najładniejszego, a zarazem najbardziej praktycznego.

Te obietnice okazały się nic niewarte. Władze miasta zmarnowały cały rok i znowu znaleźliśmy się w punkcie wyjścia. Jak pisaliśmy wczoraj po protestach odrzuconej w konkursie firmy Ove Arup, sąd okręgowy nakazał powtórny wybór projektanta przeprawy. Dlaczego? Wszystko przez to, że sąd konkursowy nie przestrzegał regulaminu. Zapisano tam, że most i drogi dojazdowe powinny mieć po trzy pasy ruchu. Tymczasem zwycięskie prace Transprojektów (warszawskiego i gdańskiego) na sąsiadujących z mostem skrzyżowaniach przewidywały tylko po dwa pasy ruchu do jazdy na wprost. Tłumaczenia prawników ratusza, że to jedynie koncepcja mostu, która później będzie doprecyzowana, nie przekonały sędziów. Co gorsza, to już druga przegrana ratusza z firmą Ove Arup przed sądem. Za pierwszym razem również stwierdził, że komisja konkursowa nie trzymała się regulaminu i nakazał powtórkę ocen.

Za opóźnienia przy moście Północnym władze Warszawy winią przede wszystkim Ustawę o zamówieniach publicznych, która daje firmom możliwość nieograniczonych protestów. Gdyby jednak Zarząd Dróg Miejskich ustalił przejrzyste zasad wyboru projektanta mostu, nie byłoby wszystkich problemów. Z kolei sąd konkursowy nie umiał zastosować przyjętego regulaminu i odrzucone w konkursie firmy umiejętnie wykorzystały wszelkie potknięcia.

- To właśnie nieprecyzyjne warunki konkursu dały możliwość wiecznego odwoływania się - ocenia Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, który od lat przygląda się prowadzonym w Polsce inwestycjom drogowym. Wniosek: władze Warszawy już dawno powinny dać sobie spokój z konkursem o niejasnych zasadach i wybrać projektanta w zwykłym przetargu. Taki scenariusz urzędnicy rozpatrywali już po pierwszej przegranej w sądzie. Wtedy jednak nie zdecydowały się przerwać konkursowej farsy. Najwyższy czas zrobić to teraz! Czeka na to cała uwięziona w korkach Białołęka.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 kwie 2006, 0:55

Obrazek
Nowy konkurs na most Północny

Krzysztof Śmietana 07-04-2006 , ostatnia aktualizacja 07-04-2006 00:16

W 2009 roku? W 2011? A może jeszcze później? W czwartek radni dopytywali się władz Warszawy, kiedy w końcu powstanie most Północny. A ratusz właśnie ogłosił nowy konkurs na jego projekt i budowę

Wyjaśnień zażądali po tym, jak sąd po raz drugi unieważnił niedawno wyniki konkursu na projekt mostu. W rezultacie jego budowa oddaliła się o kolejne miesiące. Pytania o most zadawał wczoraj głównie radny Andrzej Półrolniczak (SLD). Przypomniał, że po raz pierwszy sąd wytknął błędy miejskim urzędnikom i unieważnił wyniki konkursu na projekt już we wrześniu zeszłego roku. - Po co wtedy znowu brnęliście w ten konkurs? W ten sposób znowu straciliśmy pół roku - krytykował radny. Wytknął też, że władze Warszawy obiecywały już kilka terminów rozpoczęcia budowy mostu i żadnego nie udało się dotrzymać. - Ponad rok temu ówczesny prezydent Lech Kaczyński zapewniał, że pierwsza łopata będzie wbita w czerwcu tego roku. Most miał być gotowy w 2008 r. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Teraz w wieloletnim planie inwestycyjnym pojawiła się nowa data zakończenia budowy - 2011 r. Czy stojący w coraz większych korkach mieszkańcy Tarchomina muszą czekać aż tak długo? - pytał się radny Półrolniczak.

W imieniu komisarza Mirosława Kochalskiego na zarzuty odpowiadał Witold Chodakiewicz, pełnomocnik ratusza ds. budowy mostu Północnego. Stwierdził, że pół roku temu nie można było unieważnić konkursu, bo sąd nakazał powtórny wybór najlepszej pracy. Dodał jednak, że teraz konkurs będzie jednak przerwany. Miasto ogłosi przetarg na firmę, która zaprojektuje, a potem zbuduje przeprawę. - Liczymy, że będzie ona gotowa w 2009 r. Wspomniana wcześniej data 2011 dotyczy zakończenia budowy całej trasy mostu Północnego od Trasy N-S (projektowana nowa wylotówka na Gdańsk) do drogi nr 8 (wylotówka na Białystok) - zaznaczył Chodakiewicz. Nie przekonał jednak zbyt wielu radnych.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 07 kwie 2006, 1:34

k...* mac.... moze ktos dodac jeszcze pare znaczkow do topicu? :(

Chciał Kolega powiedzieć kaczka, prawda? [-X - iG

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 07 kwie 2006, 13:51

=;
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

ODPOWIEDZ