Ścieżki i pasy rowerowe

Moderator: Wiliam

Krzysztof_J
Posty: 446
Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_J » 14 sie 2019, 10:38

Na Okopowej przy skrzyżowaniu z Anielewicza pojawiło się specjalne urządzenie informujące o tym, czy mają zwolnić czy przyspieszyć, żeby trafić na zielone światło.
https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje ... 97174.html

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 14 sie 2019, 12:04

Działa od początku tygodnia, nie wiele to zmienia, jeżdżę tam codziennie i bez tego wiedziałem że się nie wyrobię na zielone na Esperanto. Tam by się przydało wzdłuż całej Towarowej wydłużyć zielone dla rowerzystów do długości zielonego dla kierowców.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 14 sie 2019, 13:01

Tak, żeby relacje prawoskrętne już w ogóle zaparkować.

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 14 sie 2019, 15:34

Flash8222 pisze:
14 sie 2019, 13:01
Tak, żeby relacje prawoskrętne już w ogóle zaparkować.
Przecież tam i tak wszystko stoi na sztywno. Efekt jest taki, że stoisz przed przejazdem na którym stoją samochody, zapala się zielone i kluczysz między nimi...
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 25 sie 2019, 17:08

elslovako pisze:
29 lip 2019, 12:01
Dojazd karetki do osoby potrzebującej jest zupełnie czym innym niż dojazd do sklepu po bułki swoim suvem. Nikt przecież nie neguje, że są takie służby i sytuacje, w których konieczne jest korzystanie z samochodów - chociażby służby ratunkowe, maszyny budowlane, furgonetki z towarem. "Tępienie motoryzacji" polega na ograniczaniu ruchu samochodowego wtedy, kiedy nie jest on niezbędny i istnieje równie dobra alternatywa.
W teorii tak, ale w rzeczywistości tak to nie działa. Zwężając drogi, likwidując miejsca parkingowe utrudnia się dojazd dla służb ratowniczych. Tak jak tu: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje ... 96935.html Druga sprawa to swoboda ruchu i szerokość. Moda na zwężanie pasów przyszła z Paryża i o ile na drogach dojazdwych niższych kategorii może mieć sens to na głównych drogach może sprawiać, że przepuszczenie karetki przez korek będzie niemożliwe. Tak może być na Wale Miedzeszyńskim, gdy zwęzi się pasy ruchu do planowanych 2,5m. Także niestety, jak to mówią, albo wóz albo przewóz.Pytanie też co jest wyznacznikiem konieczności korzystania z samochodu i kto ma o tym decydować (MJN, Puchalski?) Ja patrząc na obciążenie M1 około godziny 7:00 jestem wdzięczny że mimo takiej uciążliwości ktoś jeździ jeszcze do pracy samochodem bo być może dzięki temu ja dojadę na czas.
elslovako pisze:
29 lip 2019, 12:01
Poziomy alarmowe w Polsce są nawet trzykrotnie wyższe niż w pozostałych krajach Europy. Poza tym w zimę łatwiej jest zwalić na emisję niską, bo można wtedy obwiniać ludzi mieszkających w domach pod Warszawą, samemu kopcąc w swoim dieslu.
Tu nie chodzi o zwalanie tylko o fakty. Wg raportu NIK indywidualne ogrzewanie budynków stanowiło 97% emisji PM 10, ruch pojazdów ok 3% (a tu wlicza się nie tylko spaliny, ale i ścieranie opon i okładzin hamulcowych co emitują też rowery :D )https://www.nik.gov.pl/plik/id,7764,vp,9732.pdf
kajo pisze:
27 lip 2019, 15:29
Ślepe nie, ale na pewno przyjemniej się żyje w Amsterdamie czy Kopenhadze, niż w Brukseli.
Zależy komu się przyjemniej żyje. Na pewno nie kierowcom, którym przepisy są tak stworzone że bezpieczny i bezkolizyjny przejazd zależy od szczęścia. Statystycznie braki kadrowe zawodowcw zwiększają się o 35% rocznie. Ciekawie będzie jak dojdzie do kryzysu i nie będzie miał kto dostarczać towarów i wywoić nieczystości. Rowerzystom też chyba nie : https://polonia.nl/2019/06/21/holenders ... sHuV7onGY8
KwZ pisze:
27 lip 2019, 23:05
To, że w Paryżu ograniczono ruch samochodów nie implikuje, że smog powinien spaść w stosunku do poprzedniego poziomu, tylko do hipotetycznego poziomu, który byłby bez ograniczenia.
A że tempo wzrostu nie spadło, to nie ważne?
KwZ pisze:
27 lip 2019, 23:05
Poraziłeś mnie do lekkiego wkurwu, więc wyciągnąłem statystyki GIOŚ (akurat PM10) i przygotowałem wykres.
Bardzo się cieszę, że argument był trafny. Co do dalszych rozważań to powiem tyle, że cząstki PM, w tym PM10 praktycznie nie emitują silniki benzynowe (a takie są już w przeważającej większości osobówek; diesle to praktycznie tylko samochody użytkowe). Jeśli tu poprawiać jakoś sytuację to trzeba ograniczyć dowóz zaopatrzenia, wywóz śmieci i ilość autobusów. :-D A tak na poważnie. Dużo bardziej PMo genna jest budowa betonowych pustyń w mieście bo gleba ma pewne możliwości ich wchłonięcia, ale to musi być gleba, a nie beton.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 25 sie 2019, 18:49

Sebastian pisze:
25 sie 2019, 17:08
likwidując miejsca parkingowe utrudnia się dojazd dla służb ratowniczych. Tak jak tu: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje ... 96935.html
Dodałbyś 10 miejsc parkingowych w okolicy i ile by zostało dla policji? Argument ma tyle wartości, co pomysł trzymania 521 na zatrzymanie tramwajowe. Pomogłoby dodanie miejsca parkingowego zastrzeżonego np. dla osób niepełnosprawnych.


Sebastian pisze: Tak może być na Wale Miedzeszyńskim, gdy zwęzi się pasy ruchu do planowanych 2,5m.
Wał wg Siskomu jest klasy GP - minimalna szerokość pasa skrajnego 3,5 m a kolejnego(ych) 3 m (por. rozporządzenie par. 15.1.3) i 15.3.3) ). Skąd info o 2,5 m?!


Sebastian pisze:Tu nie chodzi o zwalanie tylko o fakty. Wg raportu NIK indywidualne ogrzewanie budynków stanowiło 97% emisji PM 10, ruch pojazdów ok 3% (a tu wlicza się nie tylko spaliny, ale i ścieranie opon i okładzin hamulcowych co emitują też rowery :D )https://www.nik.gov.pl/plik/id,7764,vp,9732.pdf
Nazwę cię kłamcą, jeśli nie wskażesz odpowiedniej strony. Bo ja znalazłem na s. 22:
NIK pisze: w ostatnim okresie (2009–2012) można zaobserwować, że dominującą
przyczyną tego rodzaju zanieczyszczeń (82–92,8%) była tzw. niska emisja. Pozostałymi, lecz znacznie
mniej istotnymi, przyczynami były zanieczyszczenia komunikacyjne¹⁹ (5,4–7%)
Czyli komunikacyjne to 5,4 do 7 %, nigdzie nie pada 3 %. Skąd je wziąłeś?

Dodatkowo należy czytać całościowo:
NIK pisze:¹⁹ Należy mieć na uwadze, że podane przyczyny zanieczyszczeń opierają się na uśrednionych danych w skali kraju. Lokalnie
mogą występować odmienne tendencje. Przykładowo w Aglomeracji Warszawskiej w 2011 r. emisja ze źródeł liniowych
w zakresie pyłu PM10 stanowiła 63% całkowitej wielkości emisji z tej strefy.
(podkr. moje)

Z kolei na wykresie 10 (s. 40) mamy % udział różnych źródeł PM10 i dla województwa mazowieckiego mamy 17% z emisji liniowej.


Sebastian pisze:Bardzo się cieszę, że argument był trafny.
Nie, to oznacza, że argument był kompletnie z dupy. Tak, były alarmy przekroczenia smogowego po zakończeniu sezonu grzewczego.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 26 sie 2019, 9:44

Ja jestem ciekawy jakim źródłem posługuje się Sebastian odnośnie Paryża, bo jak widać w stosunku do Warszawy mamy piękne samozaoranie własnym źrodłem :)

No i ja jestem ciekawy jak poprawa warunków ruchu dla samochodów ma poprawić jakość powietrza w mieście.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4761
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 26 sie 2019, 22:17

Samochody zrobią wiatr :term:
A na serio to jeszcze jest problem ze wzbijaniem już dawno wyemitowanego pyłu. Tym zajmuje się tylko transport,.
I jeszcze taki kwiatek:
diesle to praktycznie tylko samochody użytkowe
moto.pl pisze:Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów - pod koniec 2016 roku samochody z silnikami benzynowymi stanowiły 45 proc. całej bazy aut. Z kolei udział pojazdów zasilanych olejem napędowym to 39 proc. Ranking zamykają samochody wyposażone w zasilanie LPG (16 proc.) oraz inne napędy (1 proc.).
Zakładam że przez 3 lata te proporcje nie uległy drastycznej zmianie.
Obrazek

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 26 sie 2019, 23:53

No i ja jestem ciekawy jak poprawa warunków ruchu dla samochodów ma poprawić jakość powietrza w mieście.
Mniej hamowania, mniej ścierających się hamulców. Poza tym diesle (i benzyniaki pewnie też) kopcą głównie w momencie gwałtownego dodania gazu, jak jeszcze obroty nie zdążyły wzrosnąć: mieszanka staje się zbyt bogata (za mało tlenu) i następuje niepełne spalanie z sadzą. Chociaż katalizatory powinny to usuwać.

Oczywiście to nie uwzględnia zjawiska ruchu wzbudzonego, co stawiam (z małego palca), że miałoby większy wpływ.

I co z tego, że diesli prywatnych jest niewiele, skoro ileś wśród nich ma wycięty filtr DPF przez januszy blachosmrodów i wyrabia normę za pozostałych?

16 % LPG to bardzo dużo, nie spodziewałbym się tyle.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Delwin
Posty: 259
Rejestracja: 21 mar 2017, 16:37

Post autor: Delwin » 27 sie 2019, 9:10

Diesli jest niewiele? Musiał jakiś przewrót się wydarzyć. Na przykład taksówki to prawie w komplecie diesle lub zgazowane benzyniaki...

mrs
Posty: 205
Rejestracja: 15 sie 2008, 0:18

Post autor: mrs » 27 sie 2019, 11:41

KwZ pisze:
26 sie 2019, 23:53
No i ja jestem ciekawy jak poprawa warunków ruchu dla samochodów ma poprawić jakość powietrza w mieście.
Mniej hamowania, mniej ścierających się hamulców. Poza tym diesle (i benzyniaki pewnie też) kopcą głównie w momencie gwałtownego dodania gazu, jak jeszcze obroty nie zdążyły wzrosnąć: mieszanka staje się zbyt bogata (za mało tlenu) i następuje niepełne spalanie z sadzą. Chociaż katalizatory powinny to usuwać.
A może zacząć od edukacji Januszy o możliwości hamowania silnikiem? To zwłaszcza efektywne w dieslu. No i druga rzecz, jak się rusza spod świateł, to naprawdę nie trzeba dobijać do 5 tysięcy obrotów, ergo: można nie dodawać gwałtownie gazu.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 27 sie 2019, 13:34

Najpierw policja mogłaby zrobić nalot na kilka stacji wycinających filtry DPF.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 18 wrz 2019, 22:34

KwZ pisze:
25 sie 2019, 18:49
Dodałbyś 10 miejsc parkingowych w okolicy i ile by zostało dla policji? Argument ma tyle wartości, co pomysł trzymania 521 na zatrzymanie tramwajowe. Pomogłoby dodanie miejsca parkingowego zastrzeżonego np. dla osób niepełnosprawnych.
Nie chodzi o miejsca parkingowe. Przez słupkozę powstają takie problemy, że służby nie mają gdzie stanąć. podejmując interwencję niekoniecznie muszą trzymać się miejsc parkingowych. Podobne problemy są na codzień w centrum w okolicach PKiN i dworca śródmiejskiego. Głównie przyjeżdża tam pogotowie do bezdomnych. Karetka musi stawać na Jerozolimskich przy Centrum 06 i iść w wezwane miejsce bo ważniejsze okazało się zwalczenie nielegalnego wjazdu jakiegoś kierowcy niż gotowość na działanie w razie zagrożenia. Pomijając już to że i tak dziennie tysiące osób jeździ tam rowerami i nikomu to nie przeszkadza.
KwZ pisze:
25 sie 2019, 18:49
Wał wg Siskomu jest klasy GP - minimalna szerokość pasa skrajnego 3,5 m a kolejnego(ych) 3 m (por. rozporządzenie par. 15.1.3) i 15.3.3) ). Skąd info o 2,5 m?!
2,5m to mój błąd. Ale rzy planowanym zwężeniu bedzie problem dla służb:
https://wirtualnawarszawa.com/projekt-z ... a-axv1yCoU I nie będzie to 3,5m dla skrajnego pasa tylko 3,25m na każdym pasie. Przynajmniej tak podaje ZDM...

KwZ pisze:
25 sie 2019, 18:49
Nazwę cię kłamcą, jeśli nie wskażesz odpowiedniej strony. Bo ja znalazłem na s. 22:
NIK pisze: w ostatnim okresie (2009–2012) można zaobserwować, że dominującą
przyczyną tego rodzaju zanieczyszczeń (82–92,8%) była tzw. niska emisja. Pozostałymi, lecz znacznie
mniej istotnymi, przyczynami były zanieczyszczenia komunikacyjne¹⁹ (5,4–7%)
Czyli komunikacyjne to 5,4 do 7 %, nigdzie nie pada 3 %. Skąd je wziąłeś?

Dodatkowo należy czytać całościowo:
NIK pisze:¹⁹ Należy mieć na uwadze, że podane przyczyny zanieczyszczeń opierają się na uśrednionych danych w skali kraju. Lokalnie
mogą występować odmienne tendencje. Przykładowo w Aglomeracji Warszawskiej w 2011 r. emisja ze źródeł liniowych
w zakresie pyłu PM10 stanowiła 63% całkowitej wielkości emisji z tej strefy.
(podkr. moje)

Z kolei na wykresie 10 (s. 40) mamy % udział różnych źródeł PM10 i dla województwa mazowieckiego mamy 17% z emisji liniowej.
OK. Czyli po to, żeby nazwać mnie kłamcą dokładnie pokazałeś że źródła liniowe nie są dominującym źródłem zanieczyszczeń nawet w aglomeracji. Niezłe samozaoranie.
Wiliam pisze:
26 sie 2019, 22:17
Samochody zrobią wiatr :term:
A na serio to jeszcze jest problem ze wzbijaniem już dawno wyemitowanego pyłu. Tym zajmuje się tylko transport,.
I jeszcze taki kwiatek:
diesle to praktycznie tylko samochody użytkowe
moto.pl pisze:Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów - pod koniec 2016 roku samochody z silnikami benzynowymi stanowiły 45 proc. całej bazy aut. Z kolei udział pojazdów zasilanych olejem napędowym to 39 proc. Ranking zamykają samochody wyposażone w zasilanie LPG (16 proc.) oraz inne napędy (1 proc.).
Zakładam że przez 3 lata te proporcje nie uległy drastycznej zmianie.
Z tych 39% diesli większość to samochody użytkowe (ciężarowe, dostawczaki czy autobusy) bo tam inny napęd to bardziej ciekawostka niż reguła. W przypadku samochodów osobowych przeważa benzyna. Generalnie po wprowadzeniu norm euro i DPFów z roku na rok dielel w osobówce coraz mniej się opłaca i jest ich coraz mniej. A zacząć powinienem od tego że CEPiK nie jest dobrym źródłem danych o pojazdach na drogach bo sporo (około 25%) pojazdów figurujących to tzw. "martwe dusze" czyli pojazdy które np. na skutek skomplikowanych spraw spadkowych nie można go wyrejestrować ani sprzedać, a skomplikowany stan prawny nie pozwala nawet ukarać za brak polisy OC. Fizycznie gniją gdzieś w krzakach lub nawet nie istnieją.

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 19 wrz 2019, 8:18

Sebastian pisze:
18 wrz 2019, 22:34
NIK pisze:
Przykładowo w Aglomeracji Warszawskiej w 2011 r. emisja ze źródeł liniowych w zakresie pyłu PM10 stanowiła 63% całkowitej wielkości emisji z tej strefy.
(podkr. moje)


OK. Czyli po to, żeby nazwać mnie kłamcą dokładnie pokazałeś że źródła liniowe nie są dominującym źródłem zanieczyszczeń nawet w aglomeracji. Niezłe samozaoranie.
Aha, czyli 63% to nie jest to nie jest dominujące źródło. Gdzie chodziłeś na matematykę, muszę zapamiętać by tam własnych dzieci nie puścić.
Chyba nie ma się co dłużej kłócić gdy ktoś własną wizje matematyki...
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36588
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 19 wrz 2019, 8:43

Sebastian pisze:
18 wrz 2019, 22:34
Przez słupkozę powstają takie problemy, że służby nie mają gdzie stanąć.
A bez słupków gdzie stawały? Na pustym chodniku? Ty nas masz za durniów?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ