Informacja pasażerska
Novamedia w tramwajach też działa. Zdarzają się ciemne wyświetlacze ale nie na ta skalę co w MZA. Może to też kwestia serwisu gra role.
I tak największym ryzykiem tych kontraktów (i to przez 5-7 lat!) jest przeniesienie kar nakładanych przez ZTM. W najgorszym razie (jeśli wszystko padnie - a wydaje się, że to nie taki rzadki scenariusz, i będzie kontrola) wykonawca jest 750 zł w plecy, a to (w przypadku RG) 0,65% kontraktu. Zakładając nawet rozsądną 40% marżę, 60 takich przypadków (czyli niesprawność na mieście przez 0,25% czasu gwarancji) kasuje cały zysk z pojazdu. I nawet za bardzo nie ma zabezpieczenia przed wysyłaniem niesprawnego pojazdu na miasto.
A dodatkowo przy 7 latach gwarancji mogą się pojawić problemy z LCD i konieczność masowej wymiany matryc, a te 38" to dość drogie zabawki.
Nie wiem jak w tej chwili wygląda propozycja Novamedii, ale odnoszę wrażenie że główny problem tego systemu wynika z jego modularności bez backupu i to zrobionej w taki sposób, że awaria najbardziej krytycznego elementu infrastruktury (tj. karty CPU, na której stoi kolejka komunikatów i wszystkie dane) czyni całość kompletnie bezużyteczną, ale nie jest to aż tak "widoczne" jak w RG, gdzie właściwie cały system jest w pojedynczej, dużej aplikacji, a wszystkie dane są w sterowniku. I, prawdę mówiąc, aż się prosi żeby zrobić pełny backup usług i danych na rejestratorze i/lub panelu.
I ciekawe czy Mielec zatrudnił sobie do działu handlowego wróżkę, że tak idealnie trafili z ceną oferty w planowaną kwotę.
A dodatkowo przy 7 latach gwarancji mogą się pojawić problemy z LCD i konieczność masowej wymiany matryc, a te 38" to dość drogie zabawki.
Nie wiem jak w tej chwili wygląda propozycja Novamedii, ale odnoszę wrażenie że główny problem tego systemu wynika z jego modularności bez backupu i to zrobionej w taki sposób, że awaria najbardziej krytycznego elementu infrastruktury (tj. karty CPU, na której stoi kolejka komunikatów i wszystkie dane) czyni całość kompletnie bezużyteczną, ale nie jest to aż tak "widoczne" jak w RG, gdzie właściwie cały system jest w pojedynczej, dużej aplikacji, a wszystkie dane są w sterowniku. I, prawdę mówiąc, aż się prosi żeby zrobić pełny backup usług i danych na rejestratorze i/lub panelu.
I ciekawe czy Mielec zatrudnił sobie do działu handlowego wróżkę, że tak idealnie trafili z ceną oferty w planowaną kwotę.
To tak jak ten sam Otis w centrum handlowym i w metrze. W pierwszym przypadku awarie wind i schodów ruchomych są rzadkością, a usterki natychmiast usuwane. Natomiast w metrze awarie zdarzają się często i (czasem) trwają tygodniami.
Jak kiedyś miałem PZP na studiach to mówili, że kwotę zamówienia można wywnioskować po kwocie wadium, może w tym tkwi sekret?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
A wadium to nie jest standardowo 10 % budżetu zamówienia?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Sprawdziłem, wadium w tym przetargu to okrągłe 90000; 1,656196% kwoty zamówienia. Chyba jednak wróżka.
Ciut mniej spektakularny wariant jest taki, że w poprzednim przetargu MZA założyło sobie taką samą kwotę per sztuka, ale nie wiem czy na tapecie były już jakieś przegubowce
Ciut mniej spektakularny wariant jest taki, że w poprzednim przetargu MZA założyło sobie taką samą kwotę per sztuka, ale nie wiem czy na tapecie były już jakieś przegubowce
-
- Posty: 4091
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
W sumie podobne tablice informacyjne oferuje jeszcze bydgoski PIXEL, ciekawe jak tam wygląda sprawa z trwałością.
I Macrosystem (który coś ostatnio jest mało widoczny, nie wiem czy nie zmienili się w wewnętrzny oddział Newagu bo to chyba ta sama grupa kapitałowa), i mniej lub bardziej powiązany z Pixelem "SIMS".
-
- Posty: 2821
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu, temat elektronicznych tablic podjął portal WGKM: http://www.wgkm.waw.pl/portal/index.php ... -zazegnany.
Przyłączam się do zaproszenia do dyskusji!
Przyłączam się do zaproszenia do dyskusji!
Odpowiadam. Nie!!! Dopóki nie będziemy mieli wygórowanych oczekiwań.
Nie umie zrobić ZTM własnego systemu? Takiego samego dla wszystkich pojazdów? Zatrudnić młodych, zdolnych z politechniki? Albo zadzwonić do Szwajcarii i poprosić od nich o swój system? Raz a dobrze.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
Pewnie umie, ale zaprojektować, zaprogramować, zbudować, wdrożyć, utrzymywać, updatować, rozwijać... To spore przedsięwzięcie jak na organizatora transportu.
ŁK
W tej chwili to nie ma za dużego sensu, ale IMO na początku tej rewolucji byłoby rozsądne gdyby ZTM zamówił wykonanie oprogramowania do "nowych" komponentów systemu (tj. moduł centralny, panel prowadzącego, oba typy LCD), na dwie platformy (ARM i x86), na tyle rozszerzalne żeby każdy producent mógł do tego samodzielnie dopiąć swoje wyświetlacze i inne moduły.
W takim przypadku w przetargu byłoby wymaganie zastosowanie tego oprogramowania na własnym sprzęcie i dointegrowania do tego innych komponentów, które nie byłyby dostarczane w pakiecie. Przy odpowiednim napisaniu czegoś takiego system mógłby być ciągle aktualizowany (przy ewentualnym przymuszeniu integratorów używających ARM-ów do przygotowania nowych bibliotek), można by też łatwo dodać nowe urządzenia/podsystemy (np. nowy system biletowy albo jednakowe zgłaszanie pozycji do centrali)
W takim przypadku w przetargu byłoby wymaganie zastosowanie tego oprogramowania na własnym sprzęcie i dointegrowania do tego innych komponentów, które nie byłyby dostarczane w pakiecie. Przy odpowiednim napisaniu czegoś takiego system mógłby być ciągle aktualizowany (przy ewentualnym przymuszeniu integratorów używających ARM-ów do przygotowania nowych bibliotek), można by też łatwo dodać nowe urządzenia/podsystemy (np. nowy system biletowy albo jednakowe zgłaszanie pozycji do centrali)
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6925
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
ZTM nie do końca umie robić to, do czego ma zobowiązania statutowe, a co dopiero SIP. Takie coś trzeba outsource'ować, chociaż nie zgadzam się z tym, że teraz to już nie ma sensu - właśnie teraz, kiedy system działa już od x lat, można sensownie określić jego wady i zalety i dodatkowe funkcje. Nawet nie po to, żeby wszędzie wgrać nowy soft czy coś takiego (chociaż to też w miarę możliwości), ale na poczet przyszłych przetargów.