Nowe nazwy przystanków

Moderatorzy: Tyrystor, Dantte

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7074
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 20 sty 2022, 13:33

Bałaganu na Zachodnim ciąg dalszy.
WTP pisze:Stałe zmiany przystankowe w zespole DW. ZACHODNI

W związku z wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu w rejonie Dworca Zachodniego wprowadza się następujące zmiany stałe w układzie komunikacyjnym:

Od dnia 22.01.2022 r. (sobota) od godziny 00:00 zmienia się numer przystanku DW. ZACHODNI 05 w dotychczasowej lokalizacji na DW. ZACHODNI 06. Charakter i lokalizacja przystanku obowiązującego jako krańcowy linii 717 nie ulega zmianie.
Jednocześnie uruchamia się nowy przystanek DW. ZACHODNI 05 zlokalizowany w Al. Jerozolimskich około 30 m za przystankiem DW. ZACHODNI 02, z którego podstawowo korzystać będą przewoźnicy realizujący przewozy poza siecią WTP.
Od dnia 24.01.2022 r. (poniedziałek) przystankiem krańcowym linii 817 będzie przystanek DW. ZACHODNI 06. Linia 817 kursować będzie według zaktualizowanego rozkładu jazdy.

mb112
Posty: 927
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 20 sty 2022, 16:16

AdamKlocusky pisze:
19 sty 2022, 17:57
- Żandarmeria Wojskowa - nazwa zbyt ogólna jak dla mnie.
Myślę że pasażerowie baliby się wsiadać do autobusu z napisem "Żandarmeria Wojskowa" :) No chyba że chodzi właśnie o rozładowanie tłoku w 136 :)

Georg
Posty: 5937
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 sty 2022, 16:17

Szymon pisze:
20 sty 2022, 13:33
Bałaganu na Zachodnim ciąg dalszy.
WTP pisze:Stałe zmiany przystankowe w zespole DW. ZACHODNI

W związku z wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu w rejonie Dworca Zachodniego wprowadza się następujące zmiany stałe w układzie komunikacyjnym:

Od dnia 22.01.2022 r. (sobota) od godziny 00:00 zmienia się numer przystanku DW. ZACHODNI 05 w dotychczasowej lokalizacji na DW. ZACHODNI 06. Charakter i lokalizacja przystanku obowiązującego jako krańcowy linii 717 nie ulega zmianie.
Jednocześnie uruchamia się nowy przystanek DW. ZACHODNI 05 zlokalizowany w Al. Jerozolimskich około 30 m za przystankiem DW. ZACHODNI 02, z którego podstawowo korzystać będą przewoźnicy realizujący przewozy poza siecią WTP.
Od dnia 24.01.2022 r. (poniedziałek) przystankiem krańcowym linii 817 będzie przystanek DW. ZACHODNI 06. Linia 817 kursować będzie według zaktualizowanego rozkładu jazdy.
Czy mogę prosić o tłumaczenie na nasze? Dawno nie pojawił się na stronie komunikat z którego tak niewiele rozumiem. Może jakaś mapka?

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 20 sty 2022, 16:22

1. Przystanek Dw. Zachodni 05 będzie miał nowy numerek 06. Mimo nowego numerka, nadal będzie w tym samym miejscu i nadal będzie krańcem dla 717.
2. Uruchomiony zostanie nowy przystanek Dw.Zachodni 05, który będzie na jezdni, około 30 m za przystankiem 02. To będzie przystanek wyłącznie dla busiarstwa.
3. Przystanek Dw.Zachodni 06 (to ten który wcześniej miał numer 05 o czym mowa w punkcie 1) będzie też nowym krańcem dla linii 817 (wcześniej 817 kończyło na przystanku 03). Zmiana przystanku końcowego zostanie naniesiona do rozkładu jazdy.

Mam nadzieję że pomogłem.

Georg
Posty: 5937
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 sty 2022, 16:38

A jest gdzieś dostępna mapka z numeracja przystanków na dw. Zachodnim?

alojz
Posty: 2652
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 20 sty 2022, 16:49


Georg
Posty: 5937
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 sty 2022, 16:51

alojz pisze:
20 sty 2022, 16:49
Jest na stronie z mapkami.
https://www.wtp.waw.pl/wp-content/uploa ... chodni.pdf
O coś takiego mi chodziło! Dziękuję!

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 sty 2022, 17:17

No trochę porażka, że odjeżdżały z tak dalekich przystanków. A rozkład 817 niczym się bardziej nie będzie różnic?
ŁK

Awatar użytkownika
AdamKlocusky
Posty: 565
Rejestracja: 25 mar 2021, 13:43
Lokalizacja: Targówek
Kontakt:

Post autor: AdamKlocusky » 20 sty 2022, 17:35

Autobus Czerwon pisze:
20 sty 2022, 16:22
1. Przystanek Dw. Zachodni 05 będzie miał nowy numerek 06. Mimo nowego numerka, nadal będzie w tym samym miejscu i nadal będzie krańcem dla 717.
2. Uruchomiony zostanie nowy przystanek Dw.Zachodni 05, który będzie na jezdni, około 30 m za przystankiem 02. To będzie przystanek wyłącznie dla busiarstwa.
3. Przystanek Dw.Zachodni 06 (to ten który wcześniej miał numer 05 o czym mowa w punkcie 1) będzie też nowym krańcem dla linii 817 (wcześniej 817 kończyło na przystanku 03). Zmiana przystanku końcowego zostanie naniesiona do rozkładu jazdy.
Trochę bez sensu. Jakby nie mogli po prostu uruchomić przystanku nr 06 za przystankiem nr 02 i przenieść 817 na przystanek 05.
Obrazek
___________________________________________________________________________________
1 13 20 22 124 137 138 154 206 307 340 406 444 460 462 512 517 805 N12

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4760
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 20 sty 2022, 20:18

A z tą nową pętlą przy Ostroroga, to byłby jakiś dramat nazwać to Młynów Północny, czy już odpuszczono ludziom wiedzę o kierunkach świata?
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 sty 2022, 14:11

AdamKlocusky pisze:
19 sty 2022, 20:11
Bastian pisze:Zatem Ledóchowskiej by wystarczyło. To inny przypadek, niż Wincenty i Bonifacy.
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Wszyscy troje byli świętymi kościoła katolickiego - więc skoro Bonifacy i Wincenty mają przedrostek Święty w nazwie przystanku to polityka konsekwencji nakazuje by również w przypadku Urszuli był powyższy prefiks.

Odnośnie nazwiska rodowego, nie znamy takowych dla Wincentego i Bonifacego - były to czasy, gdzie takich szczegółów identyfikujących jeszcze nie było - możliwe, że gdyby żyli w innych czasach to i nazwy przystanków byłyby dłuższe. Po za tym, jak wspomniano wyżej, była druga Święta Urszula.
No więc skoro nie znamy, to to "św." jest jedynym, co ich identyfikuje. Natomiast osoby mające nazwiska - identyfikują właśnie ich nazwiska, przynajmniej dopóki w miarę trzymamy się zasady niedublowania patronów o tym samym nazwisku. Podobnie jest z "Księcia Janusza" czy "Księcia Ziemowita" - jakoś nie mamy al. Króla Jana Sobieskiego ani ul. Króla Stanisława Augusta, nieprawdaż?

Też, jak wspomniał MZ, jest jakiś wysyp księży - dorzucam Ks. Szulczyka i Ks. Sitnika. Czy jest jakieś uzasadnienie, by nie traktować w podobny sposób choćby profesorów?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 sty 2022, 14:37

AdamKlocusky pisze:
20 sty 2022, 10:36
Tyle, że w przypadku Fieldorfa "Nila", "Nila" jest tylko pseudonimem operacyjnym, a nie nazwiskiem. Bora-Komorowskiego to samo nazwisko. Ale tak. Mamy niekonsekwencję w przypadku nazewnictwa upamiętniającego generałów.
No właśnie w tym sęk, że nie - sytuacja jest analogiczna. "Bór", "Nil" czy "Grot" to pseudonimy, a nie część nazwiska. W konfuzję wprowadza sytuacja oficerów legionowych po I wojnie światowej - np. w 1920 r., po wejściu w życie ustawy umożliwiającej uzupełnienie nazwiska o pseudonim przybrany podczas służby wojskowej, Edward Rydz, który od roku 1912 używał też pseudonimu „Śmigły”, zmienił nazwisko na „Rydz-Śmigły”, aby następnie około 1936 r. zmienić szyk słów na „Śmigły-Rydz” - podobnie postąpiło wielu innych (Orlicz-Dreszer, Dąb-Biernacki, Orlik-Rückemann, Boruta-Spiechowicz, Młot-Fijałkowski, Grzmot-Skotnicki, Kmicic-Skrzyński, Prugar-Ketling itd.). Jeśli się nie mylę, te nazwiska były dalej normalnie dziedziczone - to w każdym razie był efekt indywidualnych zgód administracyjnych, a nie, że ktoś sobie tak przyjął i ma. Z kolei z oczywistych przyczyn nie było niczego takiego po II w.ś. i stąd taki zamęt z Akowcami i ich "tylko" pseudonimami. I nie tylko z nimi - "Rola-Żymierski" chyba nie było formalnie zmienionym nazwiskiem - na grobie ma wyryte tylko "Żymierski".

Notabene Francuzi mieli też takie odloty nawet nie w przypadku własnych zasług, a po przodkach - stąd nazwiska Emil-Zola czy Victor-Hugo wśród potomków tych pisarzy (takich przypadków też było kilka więcej).
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

pietia
Posty: 818
Rejestracja: 29 maja 2007, 14:21

Post autor: pietia » 21 sty 2022, 14:44

AdamKlocusky pisze:
19 sty 2022, 20:11
Odnośnie nazwiska rodowego, nie znamy takowych dla Wincentego i Bonifacego - były to czasy, gdzie takich szczegółów identyfikujących jeszcze nie było - możliwe, że gdyby żyli w innych czasach to i nazwy przystanków byłyby dłuższe. Po za tym, jak wspomniano wyżej, była druga Święta Urszula.
Wikipedia (wiem, że to takie sobie źródło, ale zawsze) znajduje aż czternastu świętych Wincentych. Przy rzeczonej ulicy znajduje się parafia św. Wincentego a Paulo, podejrzewam że nazwa ulicy upamiętnia właśnie jego.
Z kolei świętych Bonifacych było czterech, w tym dwóch papieży. Tu nawet trudno mi zgadnąć, których z nich stał się patronem warszawskiej ulicy

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 sty 2022, 14:48

person pisze:
20 sty 2022, 10:27
Bastian pisze:
19 sty 2022, 17:00
Ale rozróżniasz odmienialne nazwiska męskie od nieodmiennych przypadków nazwisk żeńskich?
Nie rozumiem :(
Tia, przyzwyczaiłem się...

Nazwiska polskie co do zasady odmieniają się, ale w prosty sposób dotyczy to nazwisk męskich (byłoby "Platera"), podczas gdy w przypadku kobiet część nazwisk nie ma zastosowalnej deklinacji ("Skłodowskiej", ale "Sokolicz" czy "Plater"). W takich przypadkach kiedyś można się było posłużyć formą żeńską urobioną od męskiej ("Rodziewiczówna", "Dulębianka", "Skarżanka"), teraz te formy zanikły i pozostaje dodanie imienia ("Marii Wittek", "Emilii Plater"*) dla uniknięcia niejasności gramatycznej ("skręciłem w Chałubińskiego" rozumiemy od razu, "skręciłem w Plater" prowokuje do pytania "w jaki plater?", zaś "jadę Wittek" będzie w ogóle niezrozumiałe).

*) Przy tym wszystkim - zupełnie nie wiem, dlaczego dawniej nie przyjęto formy "Platerówny", wtedy byłoby to naturalne. Inna rzecz, że tak naprawdę to ona była Broel-Plater.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 21 sty 2022, 15:08

Bastian pisze:
21 sty 2022, 14:37
AdamKlocusky pisze:
20 sty 2022, 10:36
Tyle, że w przypadku Fieldorfa "Nila", "Nila" jest tylko pseudonimem operacyjnym, a nie nazwiskiem. Bora-Komorowskiego to samo nazwisko. Ale tak. Mamy niekonsekwencję w przypadku nazewnictwa upamiętniającego generałów.
No właśnie w tym sęk, że nie - sytuacja jest analogiczna. "Bór", "Nil" czy "Grot" to pseudonimy, a nie część nazwiska. W konfuzję wprowadza sytuacja oficerów legionowych po I wojnie światowej - np. w 1920 r., po wejściu w życie ustawy umożliwiającej uzupełnienie nazwiska o pseudonim przybrany podczas służby wojskowej, Edward Rydz, który od roku 1912 używał też pseudonimu „Śmigły”, zmienił nazwisko na „Rydz-Śmigły”, aby następnie około 1936 r. zmienić szyk słów na „Śmigły-Rydz” - podobnie postąpiło wielu innych (Orlicz-Dreszer, Dąb-Biernacki, Orlik-Rückemann, Boruta-Spiechowicz, Młot-Fijałkowski, Grzmot-Skotnicki, Kmicic-Skrzyński, Prugar-Ketling itd.). Jeśli się nie mylę, te nazwiska były dalej normalnie dziedziczone - to w każdym razie był efekt indywidualnych zgód administracyjnych, a nie, że ktoś sobie tak przyjął i ma. Z kolei z oczywistych przyczyn nie było niczego takiego po II w.ś. i stąd taki zamęt z Akowcami i ich "tylko" pseudonimami. I nie tylko z nimi - "Rola-Żymierski" chyba nie było formalnie zmienionym nazwiskiem - na grobie ma wyryte tylko "Żymierski".

Notabene Francuzi mieli też takie odloty nawet nie w przypadku własnych zasług, a po przodkach - stąd nazwiska Emil-Zola czy Victor-Hugo wśród potomków tych pisarzy (takich przypadków też było kilka więcej).
Właśnie do tego dążę, czy było formalnie zmienione nazwisko. Wydaje mi się, że tylko Boy-Żeleński (albo ma na tyle utarty ten pseudonim) i teraz Śmigły-Rydz (i w obu wypadkach kolejność jest nieoczywista).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ODPOWIEDZ