SławekM pisze: ↑09 gru 2019, 20:01
Przykro mi, ale Ursusy na zajezdni nie są od wczoraj, MZA z dnia na dzień się nie dowiedziało, że będzie obsługiwać nimi 178. Nie po to wydano duże pieniądze na ich zakup oraz zakup ładowarki do ich ładowania, by jeździły sobie byle gdzie. Był czas na przeszkolenie kierowców, Skoro dało radę obsługiwać 174 ze zjazdami na zakład na ładowanie, ZTM poszedł na rękę i ułożył specjalnie rozkład pod nie, to teraz niech obsługują 178.
Napiszę wprost. W tym momencie mnie nie obchodzi, że ktoś ma to głęboko w dupie i robi co chce. Albo niech te Ursusy obsługują 178, albo wracamy do starego rozkładu z obsługą przez gazowce, a same Ursusy niech sobie jeżdżą gdzie chcą. I przy okazji będzie pokazane, że kupiono autobusy, z którymi nie wiadomo co zrobić i wyrzucono pieniądze w błoto.
Na
174 było o tyle gorzej, bo specjalnie dołożono brygad ze względu na elektryki. W dodatku Flash8222 nie zrozumiał, że to jest strasznie słabe w sytuacji, gdy wszystkie Ursusy są sprawne i wyjechały na linie, ale żaden na
178.
Autobus Czerwon pisze: ↑09 gru 2019, 20:17
SławekM pisze: ↑09 gru 2019, 20:01
I przy okazji będzie pokazane, że kupiono autobusy, z którymi nie wiadomo co zrobić i wyrzucono pieniądze w błoto.
To nic nowego, wiadomo to od co najmniej półtora roku
Jaki zły Ursus by nie był to bez ładowarki na mieście nie przejeździ całego dnia, podobnie jak każdy inny elektryk w MZA. Jaworzno jakoś potrafiło wybudować ładowarki i szybko je wdrożyć do eksploatacji.
pawcio pisze: ↑09 gru 2019, 20:27
A co ci przeszkadza obecny rozkład? Co za różnica czy jest Woronicza czy Michalczewski?
A co do "meritum" szkolenia. Wie ktoś, kiedy ładowarka zaczęła faktycznie działać? Bo bez tego szkolenia z podłączenia raczej zrobić się nie dało.
Jest różnica między dieslem, a elektrykiem na Trakcie Królewskim. Podobno dla miasta, ZTMu i MZA tak ważne jest, żeby jeździły tam wyłącznie pojazdy elektryczne, nawet pomija się (jeszcze) hybrydy i gazowce. Jak jeździły gazowce z Kleszczowej czy Michalczewskiego to było źle, że potrzebne były zmiany? Kleszczowa co prawda nadal jeździ, ale tylko na trasie skróconej w DP, a Michalczewski też na trasie skróconej, ale w soboty. Czy ktokolwiek poniósł konsekwencje za brak unifikacji pantografów w elektrykach? A jak w kolejnym przetargu wygra Volvo i autobusy będą miały jeszcze inne pantografy to się postawi kolejny typ ładowarek? A najważniejsze pytanie to czy do każdej kolejnej ładowarki będą oddzielne szkolenia? Do ładowarki na Konwiktorskiej dla Solarisów też będą szkolenia?
SławekM pisze: ↑09 gru 2019, 20:34
Dla mnie to może i MPK Łódź obsługiwać 178. Skoro zgodzono się na Ursusy na 178, wydano $ na odpowiednią infrastrukturę, to traktuję że to zrobiono z pomyślunkiem. Bo obecnie wychodzi polski standard. Coś ustalono, zrobiono, ale wyszło jak zwykle.
Na Os. Grapa też za niemałe pieniądze wybudowano ładowarkę, ale nie zanosi się, żeby prędko zaczęły z niej korzystać autobusy.
Łukasz pisze: ↑09 gru 2019, 20:46
No właśnie ja też bym chciał wiedzieć, co Cię to właściwie obchodzi? Bo 99.9999% osób to nie interesuje.
Tzn. ja wolę ursusy/u18 na 218, ale to, co jeździ na 178, mnie wali.
Rozumiem, że wali Ciebie to, jak są wydatkowane publiczne pieniądze? Lepiej, żeby jeździły na dodatkach czy na całce, ale tylko na jednej zmianie?
Molo pisze: ↑09 gru 2019, 21:18
Głównym powodem dlaczego Ursusy nie wyjeżdżają na 178 jest to, że ładowarka sie zepsuła... Prawdopodobnie stało się to podczas ładowania jednego z autobusów w zeszłym tygodniu. Dlatego lepiej puścić solbusa niż robić podmiany z dala od zakładu. Ładowarka również źle znosi mrozy (-1c)
W sumie mało czasu było żeby to przetestować...
Nadal jest popsuta? Bo dziś w zmianie A był 1991 na 2/
178, ale został podmieniony na 1220. Natomiast 1992 na 1/
178 jeździ przez cały dzień i teraz właśnie realizuje kurs zjazdowy.
lublin42 pisze: ↑10 gru 2019, 8:57
Jeśli chodzi o brygady, to po południu jest ledwo dwie więcej na solówki niż rano.
Brygad po południu więcej, a Ursusów w ruchu znacznie mniej niż rano. Stoją już popsute czy nie zdążą się naładować?