Znaczy - Fikander wyjmuje i otwiera piwo, a ja wyciągam Brise i psikam go wraz z tym piwem? Nie jestem pewien, czy właśnie tak wygląda twoja wizja...Poc Vocem pisze:Perfumy i środki do czyszczenia.Bastian pisze:A to też zależy od tego, na co kto jest wyczulony. Jednemu będzie bardziej przeszkadzał dźwięk z kreskówki, innemu zapach piwa (tak, bynajmniej nie wszyscy go lubią).
Alkohol w pociągu - za i przeciw
Moderator: JacekM
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36586
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Nie, chodziło mi o fakt, że ludzie są uczuleni na naprawdę specyficzne rzeczy (jak wyżej wymienione) i chcąc zadowolić ich wszystkich, należałoby zakazać wszystkiego
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36586
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Uczuleni to inna sprawa, ja miałem na myśli kwestie wyłącznie estetyczne. Poza tym w ogóle zastanawia mnie przyzwolenie (oczywiście nie prawne) na picie piwa w takich miejscach. Wina tak się nie pije, wódki tym bardziej (o ile nie jest się burakiem, rzecz jasna). Dla mnie picie alkoholu w kolejowym przedziale wciąż jeszcze kojarzy się może nie z menelstwem, ale niewiele lepiej. Zresztą podobnie postrzegam (i nie tylko ja) picie piwa w środku dnia. Może stąd uraz.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Może to wpływ Wschodu, że piwo to nie alkohol?Poza tym w ogóle zastanawia mnie przyzwolenie (oczywiście nie prawne) na picie piwa w takich miejscach.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
A co za problem kupić dwa na raz?Poc Vocem pisze:W Warsie mogą odmówić takiemu delikwentowi wydania drugiego piwa, bo mają go "pod obserwacją" cały czas.
W całym zakazie spożywania alkoholu jest wiele dziwnych rzeczy.
Upiję się w 3 d**y w domu lub lokalu i wyjdę pijany na ulicę - jest OK. Wypiję jedno małe piwo na ulicy - wykroczenie.
Wleję sobie rozrobionej wódki do termosu i będę popijać na ulicy lub tramwaju - jest OK (nikt mi nie będzie w termos zagladać). Wypiję kulturalnie lampkę wina w parku z dziewczyną - wykroczenie.
A co jak do butelki po winie wleję sobie soku bezalkoholowego i będę paradować w miejscu publicznym?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27355
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No ja nie wiem, w takim Eurostarze w klasie byznys dostajesz do posiłku wino/piwo/chyba nawet whiskey, wszystko w cenie biletu. To raczej jednak kwestia wielu lat bardzo niskiej kultury picia w tym kraju.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Kwestia chyba kultury picia. Piwo z puszki mi nie leży, ale w fajnym kuflu juz ok. Podobnie walenie wódy w kieliszkach to menelstwo, a sączenie whisky z lodem jest szlacheckie;)
ŁK
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36586
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No ale właśnie do posiłku to ja rozumiem.fik pisze:No ja nie wiem, w takim Eurostarze w klasie byznys dostajesz do posiłku wino/piwo/chyba nawet whiskey, wszystko w cenie biletu. To raczej jednak kwestia wielu lat bardzo niskiej kultury picia w tym kraju.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
I kanapkę z jajkiem na twardo.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Ale żeby było ciekawiej. Piwo można pić tylko w wagonie gastronomicznym. PKP IC minimalizuje przestrzeń gastronomiczną w pociągach (w Dartach i Flirtach to symboliczne dwa stoliki) na rzecz donoszenia pasażerowi posiłku do miejsca. Więc ciężko jest wziąć taki alkoholek do posiłku.