Alkohol w pociągu - za i przeciw

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 lut 2016, 15:29

Poc Vocem pisze:
Bastian pisze:A to też zależy od tego, na co kto jest wyczulony. Jednemu będzie bardziej przeszkadzał dźwięk z kreskówki, innemu zapach piwa (tak, bynajmniej nie wszyscy go lubią).
Perfumy i środki do czyszczenia.
Znaczy - Fikander wyjmuje i otwiera piwo, a ja wyciągam Brise i psikam go wraz z tym piwem? Nie jestem pewien, czy właśnie tak wygląda twoja wizja...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 23 lut 2016, 15:38

:D Nie, chodziło mi o fakt, że ludzie są uczuleni na naprawdę specyficzne rzeczy (jak wyżej wymienione) i chcąc zadowolić ich wszystkich, należałoby zakazać wszystkiego :P
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 lut 2016, 18:39

Uczuleni to inna sprawa, ja miałem na myśli kwestie wyłącznie estetyczne. Poza tym w ogóle zastanawia mnie przyzwolenie (oczywiście nie prawne) na picie piwa w takich miejscach. Wina tak się nie pije, wódki tym bardziej (o ile nie jest się burakiem, rzecz jasna). Dla mnie picie alkoholu w kolejowym przedziale wciąż jeszcze kojarzy się może nie z menelstwem, ale niewiele lepiej. Zresztą podobnie postrzegam (i nie tylko ja) picie piwa w środku dnia. Może stąd uraz.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 23 lut 2016, 21:27

Poza tym w ogóle zastanawia mnie przyzwolenie (oczywiście nie prawne) na picie piwa w takich miejscach.
Może to wpływ Wschodu, że piwo to nie alkohol?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 23 lut 2016, 21:32

Poc Vocem pisze:W Warsie mogą odmówić takiemu delikwentowi wydania drugiego piwa, bo mają go "pod obserwacją" cały czas.
A co za problem kupić dwa na raz?

W całym zakazie spożywania alkoholu jest wiele dziwnych rzeczy.
Upiję się w 3 d**y w domu lub lokalu i wyjdę pijany na ulicę - jest OK. Wypiję jedno małe piwo na ulicy - wykroczenie.
Wleję sobie rozrobionej wódki do termosu i będę popijać na ulicy lub tramwaju - jest OK (nikt mi nie będzie w termos zagladać). Wypiję kulturalnie lampkę wina w parku z dziewczyną - wykroczenie.
A co jak do butelki po winie wleję sobie soku bezalkoholowego i będę paradować w miejscu publicznym?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 lut 2016, 21:38

No ja nie wiem, w takim Eurostarze w klasie byznys dostajesz do posiłku wino/piwo/chyba nawet whiskey, wszystko w cenie biletu. To raczej jednak kwestia wielu lat bardzo niskiej kultury picia w tym kraju.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Łukasz
Posty: 10487
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 23 lut 2016, 23:04

Kwestia chyba kultury picia. Piwo z puszki mi nie leży, ale w fajnym kuflu juz ok. Podobnie walenie wódy w kieliszkach to menelstwo, a sączenie whisky z lodem jest szlacheckie;)
ŁK

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 24 lut 2016, 1:20

fik pisze:No ja nie wiem, w takim Eurostarze w klasie byznys dostajesz do posiłku wino/piwo/chyba nawet whiskey, wszystko w cenie biletu. To raczej jednak kwestia wielu lat bardzo niskiej kultury picia w tym kraju.
No ale właśnie do posiłku to ja rozumiem.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 lut 2016, 11:11

Czyli oprócz piwa powinienem mieć w plecaku bułkę z kiełbasą? ;)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 24 lut 2016, 13:43

I kanapkę z jajkiem na twardo.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 24 lut 2016, 13:45

Pomidora z solo!

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 24 lut 2016, 18:59

Ale żeby było ciekawiej. Piwo można pić tylko w wagonie gastronomicznym. PKP IC minimalizuje przestrzeń gastronomiczną w pociągach (w Dartach i Flirtach to symboliczne dwa stoliki) na rzecz donoszenia pasażerowi posiłku do miejsca. Więc ciężko jest wziąć taki alkoholek do posiłku.

ODPOWIEDZ