[RJ] O rozkładzie jazdy PKP 2021

Moderator: JacekM

kajo
Posty: 2793
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 27 lis 2020, 13:58

bartoni722 pisze:
27 lis 2020, 13:34
fik pisze:
27 lis 2020, 12:47
No na tych siedmiu kilometrach to można pockm natłuc, że hohoho.

40 minut na Służewiec czy godzina do Śródmieścia to faktycznie czas bezsensowny. Nie to, co prawie 50 na Kabaty (742) czy godzina na Wilanowską (PKS), to są bardzo sensowne czasy.
Takie wyliczenia mają sens, jeśli się mieszka na stacji kolejowej. Jednak sam przejazd 742+M1 jest gorszy od pociągu tylko o kilka minut wbrew temu co piszesz, podając zawyżony czas dla jednego kursu z maksymalną strefą czasową. Więc całość rozchodzi się o dojście z domu do komunikacji, gdzie kolej ewidentnie przegrywa dostępnością.
Patrząc na korki w Konstancinie w weekendy gdy jeżdżę rowerem to jestem ciekawy czy w szczycie jest to realny czas i jakie są opóźnienia.
Swoją drogą zobaczymy jak będzie z frekwencją gdy częstotliwość się zwiększy. Ja zakładam że 2x więcej pociągów może dać 3x więcej ludzi, jak zrobiło się w Nowej Iwicznej czy Piasecznie.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3073
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 27 lis 2020, 23:15

Dobry czas przejazdu pociągu jest dla mieszkańców, którzy mieszkają przy ulicy Skierniewickiej oraz niedaleko stacji. Natomiast 742 obsługuje przeważnie osiedle przy Pijarskiej/Wyszyńskiego oraz Centrum, a tych rejonów dodatkowo trzeba doliczyć 20-30 minut dojścia do stacji.
Tak jak Fik pisał o czasie przejazdu 742+M1 do centrum, to tyle mniej więcej wychodzi jak ja jeżdżę.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Łukasz
Posty: 10539
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 28 lis 2020, 0:01

Wolę usiąść i posiedzieć godzinę w pociągu niż się przesiadać z zawalonego metra do krótkiego 742 - i jeszcze stracić 15 minut.
ŁK

kajo
Posty: 2793
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 28 lis 2020, 0:10

vernalisadonis pisze:
27 lis 2020, 23:15
Dobry czas przejazdu pociągu jest dla mieszkańców, którzy mieszkają przy ulicy Skierniewickiej oraz niedaleko stacji. Natomiast 742 obsługuje przeważnie osiedle przy Pijarskiej/Wyszyńskiego oraz Centrum, a tych rejonów dodatkowo trzeba doliczyć 20-30 minut dojścia do stacji.
Tak jak Fik pisał o czasie przejazdu 742+M1 do centrum, to tyle mniej więcej wychodzi jak ja jeżdżę.
Ja sobie też potrafię wyobrazić ze dobra kolej spowoduje zaludnienie się okolicy stacji z uwagi na dobry dojazd do stolicy.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10641
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 28 lis 2020, 2:04

Tylko ta "dobra kolej" musiałaby być utrzymana 20 lat.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

kajo
Posty: 2793
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 28 lis 2020, 18:46

KwZ pisze:
28 lis 2020, 2:04
Tylko ta "dobra kolej" musiałaby być utrzymana 20 lat.
Generalnie kolej ma moc przyciągania do siebie z większej odległości, powiedzmy że odległość jaką jesteś w stanie dojść do autobusu to 500m, to do kolei to kilometr czy 2. Osobiście nie mieszkam w GK, ale to połączenie ma szanse zdobyć dużą popularność i zabrać ludzi z autobusów i samochodów.
Jestem ciekawy czy przewidują tam Flirty w przyszłości? Może udałoby się poprawić czas przejazdu wtedy?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

ashir
Posty: 27709
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 28 lis 2020, 19:17

Owszem, w ramach trasy Góra Kalwaria - Modlin.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10641
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 28 lis 2020, 20:56

Zgadzam się, że kolej ma dłuższą drogę dojścia, choć 2 km to chyba już za dużo w XXI wieku.
Ale chodziło mi o stabilność oferty handlowej. Przez rok to większość ludzi tej oferty nawet nie zauważy.
A na przesunięcie miejsc zamieszkania to trzeba by poczekać w skali pokolenia.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Łukasz
Posty: 10539
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 28 lis 2020, 21:27

Jeśli jest to jakiś sukces samorządu, a pewnie jest, to mają rok, żeby się tym pochwalić mieszkańcom - którzy pewnie też trochę naciskali.
ŁK

kajo
Posty: 2793
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 28 lis 2020, 21:44

KwZ pisze:
28 lis 2020, 20:56
Zgadzam się, że kolej ma dłuższą drogę dojścia, choć 2 km to chyba już za dużo w XXI wieku.
Ale chodziło mi o stabilność oferty handlowej. Przez rok to większość ludzi tej oferty nawet nie zauważy.
A na przesunięcie miejsc zamieszkania to trzeba by poczekać w skali pokolenia.```
Nie przesadzajmy, Mieszkałem w Nowej Iwicznej i dojazd rowerem do pociągu 2-3 kilometry to norma, a znam osoby które chodziły ze Słonecznej do stacji, a to też są ze 2 km. Wszystko jest kwestią dobrej oferty.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27386
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 28 lis 2020, 21:51

vernalisadonis pisze:
27 lis 2020, 23:15
Dobry czas przejazdu pociągu jest dla mieszkańców, którzy mieszkają przy ulicy Skierniewickiej oraz niedaleko stacji. Natomiast 742 obsługuje przeważnie osiedle przy Pijarskiej/Wyszyńskiego oraz Centrum, a tych rejonów dodatkowo trzeba doliczyć 20-30 minut dojścia do stacji.
No ja tam trochę uważam, że w takiej Górze Kalwarii większość potencjalnych pasażerów dysponuje możliwością podjechania/bycia podjechanym do stacji, więc ten czas dostępu szacowałbym na minimalny. Oczywiście nie zaszkodziłoby, gdyby takie L30 podjeżdżało pod stację i było dopasowane do odjazdów/przyjazdów KM też.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

kajo
Posty: 2793
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 28 lis 2020, 21:55

Łukasz pisze:
28 lis 2020, 21:27
Jeśli jest to jakiś sukces samorządu, a pewnie jest, to mają rok, żeby się tym pochwalić mieszkańcom - którzy pewnie też trochę naciskali
Czemu rok? Ja liczę że jednak ta oferta będzie się dalej rozwijać. Docelowo bym widział pociąg co godzinę a w szczycie co pół. No i może 3 strefę biletową?
kajo pisze:
28 lis 2020, 21:44
KwZ pisze:
28 lis 2020, 20:56
Zgadzam się, że kolej ma dłuższą drogę dojścia, choć 2 km to chyba już za dużo w XXI wieku.
Ale chodziło mi o stabilność oferty handlowej. Przez rok to większość ludzi tej oferty nawet nie zauważy.
A na przesunięcie miejsc zamieszkania to trzeba by poczekać w skali pokolenia.```
Nie przesadzajmy, Mieszkałem w Nowej Iwicznej i dojazd rowerem do pociągu 2-3 kilometry to norma, a znam osoby które chodziły ze Słonecznej do stacji, a to też są ze 2 km. Wszystko jest kwestią dobrej oferty.
ashir pisze:
28 lis 2020, 19:17
Owszem, w ramach trasy Góra Kalwaria - Modlin.
A jest szansa na remont tej linii? Może udałoby się w ten sposób urwać 5-8min do centrum.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Placuszek44
Posty: 108
Rejestracja: 06 lis 2018, 21:16
Lokalizacja: Ursynów

Post autor: Placuszek44 » 28 lis 2020, 22:49

kajo pisze:
28 lis 2020, 21:55
A jest szansa na remont tej linii? Może udałoby się w ten sposób urwać 5-8min do centrum.
PLK planuje modernizację całej linii nr 12 (Skierniewice - Łuków), ale do przetargu na budowę jeszcze pewnie ze 2-3 lata, a znając ich sprawność to jeszcze dłużej.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10641
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 28 lis 2020, 22:49

kajo pisze:
28 lis 2020, 21:55
Czemu rok? Ja liczę że jednak ta oferta będzie się dalej rozwijać.
Ja oczywiście kibicuję, żeby przez następne lata oferta była nie gorsza. Ale znając PKP, to jestem sceptyczny, i dopiero po kilku latach zacząłbym coś zakładać o przyszłości oferty.

Faktycznie dochodzi mod, w którym potencjalny pasażer prosi kogoś, żeby go podwiózł, i wtedy elastyczność jest większa.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Stary Pingwin
Posty: 5799
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 29 lis 2020, 9:47

kajo, 2 kilometry to chyba z Nowej Woli, z ulicy Postępu. Bo od Kieleckiej to rzut beretem.
miłośnik 13N

ODPOWIEDZ