To chyba cenę powinien obniżyć "katujący remontami" (który cały czas dziarsko utrzymywał, że należą się opłaty jak za magistralę), a nie przewoźnik?reserved pisze:Przez rok nas katowali remontami, żeby teraz prawie nic się nie zmieniło? To powinni chyba właśnie obniżyć cenę w ramach rekompensaty...
Modernizacja trasy Warszawa - Łódź
Moderator: JacekM
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27388
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
A co to pasażerów obchodzi jaka była stawka dostępu do infrastruktury?fik pisze:To chyba cenę powinien obniżyć "katujący remontami" (który cały czas dziarsko utrzymywał, że należą się opłaty jak za magistralę), a nie przewoźnik?reserved pisze:Przez rok nas katowali remontami, żeby teraz prawie nic się nie zmieniło? To powinni chyba właśnie obniżyć cenę w ramach rekompensaty...
Tylko rok? Modernizacja trwa od 2007 chybareserved pisze:Przez rok nas katowali remontami...
No to od 2007.
Tylko pytanie, co ja - jako pasażer - mam do tego? Mówię o sobie. Przez rok jeździłem do Łodzi z utrudnieniami, wszędzie widziałem tablice, że proszeni jesteśmy o cierpliwość, bo po remoncie będzie za to o połowę szybciej. Skończył się remont i co widzę? Czas przejazdu jak był, tak i jest długi. Tylko że jest podwyżka, bo niby szybciej.fik pisze:To chyba cenę powinien obniżyć "katujący remontami" (który cały czas dziarsko utrzymywał, że należą się opłaty jak za magistralę), a nie przewoźnik?reserved pisze:Przez rok nas katowali remontami, żeby teraz prawie nic się nie zmieniło? To powinni chyba właśnie obniżyć cenę w ramach rekompensaty...
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27388
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Tu dyskutujemy na nieco wyższym poziomie, takie pytania proponuję kierować na onecie.ashir pisze:A co to pasażerów obchodzi jaka była stawka dostępu do infrastruktury?fik pisze:To chyba cenę powinien obniżyć "katujący remontami" (który cały czas dziarsko utrzymywał, że należą się opłaty jak za magistralę), a nie przewoźnik?
Zacznijmy od tego, że od bardzo dawna ceny biletów (w szczególności miesięcznych) na tej trasie są znacznie niższe, niż regularne, właśnie dlatego, że był ciężki remont. Ta zmiana ceny to zmiana z "prawie darmo" na "półdarmo".reserved pisze:Tylko pytanie, co ja - jako pasażer - mam do tego? Mówię o sobie. Przez rok jeździłem do Łodzi z utrudnieniami, wszędzie widziałem tablice, że proszeni jesteśmy o cierpliwość, bo po remoncie będzie za to o połowę szybciej. Skończył się remont i co widzę? Czas przejazdu jak był, tak i jest długi. Tylko że jest podwyżka, bo niby szybciej.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Ciężki remont to był, gdy czasy przejazdu sięgały 3h. Polecam zresztą się przebić przez ten temat i posty sprzed paru lat.
Ja bym się czepiał innych rzeczy przy tej podwyżce: następuje nagle, niemal z dnia na dzień; argumentuje się, że są darty - no super, że są, szkoda tylko, że z 15-20 minut postoju po drodze na kolejnych stacjach w gratisie. Poza tym, czemu akurat teraz? Przecież nie otwarto jeszcze Fabrycznej...
Ja bym się czepiał innych rzeczy przy tej podwyżce: następuje nagle, niemal z dnia na dzień; argumentuje się, że są darty - no super, że są, szkoda tylko, że z 15-20 minut postoju po drodze na kolejnych stacjach w gratisie. Poza tym, czemu akurat teraz? Przecież nie otwarto jeszcze Fabrycznej...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Aha, rozumiem. Jeżdżę od roku, więc wybacz.fik pisze: Zacznijmy od tego, że od bardzo dawna ceny biletów (w szczególności miesięcznych) na tej trasie są znacznie niższe, niż regularne, właśnie dlatego, że był ciężki remont. Ta zmiana ceny to zmiana z "prawie darmo" na "półdarmo".
Bo przyspieszyć pociąg w czasie rozkładu niedasie. Ale zmienić mu relację to już dasie.
Tylko ja się cały czas zastanawiam, po co był ten remont, skoro teraz większość kursów została bez zmian? Pytam jako laik, bo nie do końca to rozumiem...
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27388
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Widziałeś kiedyś wykres ruchu?MichalJ pisze:Bo przyspieszyć pociąg w czasie rozkładu niedasie. Ale zmienić mu relację to już dasie.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Widziałem. Co wygrywam?
Nawiasem mówiąc, Ondraszek miał już 8 wariantów rozkładu.
Nawiasem mówiąc, Ondraszek miał już 8 wariantów rozkładu.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27388
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nic nie wygrywasz, skoro nie pomogło ci to zrozumieć jednoznacznych konsekwencji przyspieszenia w postaci odwołań/znaczących zmian rozkładu innych pociągów, na które w każdym przypadku, o ile zmiana wynika z inicjatywy przewoźnika, muszą wyrazić zgodę odpowiedni przewoźnicy. Kłania się ustawa o transporcie kolejowym i regulamin PLK.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Tak w ogóle, problem z czasami przejazdu nie dotyczy tylko Dartów - wieczorna Deyna notorycznie przyjeżdża do Skierniewic na -5/-7, potem do Żyrardowa -3. O tej porze przyspieszenie aka urealnienie czasu przejazdu też spowodowałoby lawinę odwołań/znaczących zmian rozkładów innych pociągów?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
To ciekawe.fik pisze:Tak, parę by się znalazło.