Nazewnictwo stacji kolejowych

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Tymesz
Zbanowany
Posty: 745
Rejestracja: 31 sie 2006, 12:18

Post autor: Tymesz » 12 sie 2009, 15:11

Witam ponownie.
Problem jest złożony niż się wszystkim wydaje, kiedy szlaki kolejowe wraz przystankami osobowymi były wybudowane zanim odcinki międzyprzystankowe zostały zurbanizowane z łąk gdzie krowy się wyprowadzało, pod osiedla Większość nazw ma swoje korzenie w przeszłości

p. o. Okęcie tak samo się ma do Lotniska jak pętla w al krakowskiej.

Kto słyszał o Michałowie (nie mam na myśli Michałowa z Reginowem koło Legionowa) przy Szmulowiznie, czy nazwa posterunku W-wa Marki (Teraźniejsza nazwa W-wa Wileńska-Marki)??

Pierwszy i drugi przykład ma odzwierciedlenie w historii.
Ktoś jakiś czas temu przyczepił się o nazwę Ossów i Kobyłka Ossów, ostatnimi czasy większość osad bo trudno to nazwać dzielnicami lub osiedlami, aby mogły liczyć na jakikolwiek rozwój musiały się zjednoczyć z większymi sąsiadami. Przykładem są Maciołki między Zielonką, a Kobyłką teraz administracyjnie należące do Kobyłki.

Może przystanek osobowy Ochota nazwać Warszawa Główna też niedaleko leży niczym przez kogoś wspomniany p. o. Wola i Dworzec W-wa Zachodnia.

Dużo osób krzyczy, dlaczego nie zmienić nazwy W-wa Praga, ma to znaczenie dla potomnych Kiedyś była lokomotywownia i tak jak teraz - duża baza transportowa Cargo, zanim wybudowano FSO na Żeraniu to Pożarowa zaczynała się od Jagiellońskiej.
Memento mori

120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 12 sie 2009, 16:49

Mr_Kolesław pisze:A jakbyście wytłumaczyli kasjerce w jakiejś "pipidówce", że chcę jechać do stacji ZOO? :D
Może po prostu zamiast "poproszę bilet do stacji Warszawa ZOO" to po prostu "poproszę bilet do Warszawy, do stacji ZOO".

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 12 sie 2009, 18:07

Domino2001 pisze:Można byłoby nadać Dw. Zachodni.
wtedy by się ludziom myliło, czy jedzie przez Gdański, czy przez Śródmieście
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Andrzej
Posty: 1519
Rejestracja: 15 gru 2005, 22:11

Post autor: Andrzej » 12 sie 2009, 20:21

zofey pisze:Warszawa Żwirki i Wigury
Warszawa Plac Zawiszy

Obie stanowczo za długie.
Nie przesadzaj. Warszawa Wola Grzybowska też byś chciał skrócić?
Ten przedrostek jest przydatny.

[ Dodano: |12 Sie 2009|, 2009 20:28 ]
Domino2001 pisze:Świetną nazwą dla Warszawy-Ochoty byłby pl. Zawiszy.
A może PKP Ochota zamiast Pl. Zawiszy,,? Tych stacji kolejowych na terenie Warszawy nie jest znów tak dużo i przystanki autobusowe czy tramwajowe znajdujące się najbliżej stacji mogłyby mieć nazwę od niej. Zresztą większość już ma.

[ Dodano: |12 Sie 2009|, 2009 20:32 ]
MeWa pisze:
Domino2001 pisze:Można byłoby nadać Dw. Zachodni.
wtedy by się ludziom myliło, czy jedzie przez Gdański, czy przez Śródmieście
Myślę, że dobre oznaczenie czy informacja by wystarczyły. Poza tym legionowskie KM i SKM powinny jeździć tylko przez Gdański.

Awatar użytkownika
zofey
Posty: 1570
Rejestracja: 11 mar 2009, 8:29
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki - Służewiec

Post autor: zofey » 12 sie 2009, 20:44

Nie mam pomysłu na Warszawę Wolę Grzybowską (tam akurat są tablice bez Warszawy), ale jeśli jest alternatywa to należy stosować krótszą nazwę.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 12 sie 2009, 22:28

A może PKP Ochota
KP jest trochę mylące.
Efekt tego mamy na Al. Jerozolimskich.

Michał J
Posty: 287
Rejestracja: 29 gru 2007, 1:08

Post autor: Michał J » 12 sie 2009, 23:20

Teokryt pisze: Wywalić "Warszawa".
Nazwy się skrócą i bedzie normalne - Przecież nikt nie mówi tego przedrostka bo jest oczywiste.
Idioctwo. To, że nie mówisz to już Twoja sprawa, ale "Warszawa" powinna być w nazwie każdej stacji (przystanku) kolejowej na terenie Warszawy. Od lat jest taka zasada i jakoś nikomu to nie przeszkadza, w błąd nie wprowadza i ogólnie w niczym nie przeszkadza.

Awatar użytkownika
zofey
Posty: 1570
Rejestracja: 11 mar 2009, 8:29
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki - Służewiec

Post autor: zofey » 13 sie 2009, 5:31

PKP korzysta tylko z 3 dworców w Warszawie i nie jest to Ochota.

Awatar użytkownika
florekf
Posty: 548
Rejestracja: 19 gru 2005, 22:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: florekf » 13 sie 2009, 8:55

Tymesz pisze:aby mogły liczyć na jakikolwiek rozwój musiały się zjednoczyć z większymi sąsiadami
Ale decyzję o utworzeniu miast Zielonka i Kobyłka podjęto odgórnie- Oba powstały z kilku osiedli. I było to pod koniec lat 60 a nie ostatnimi czasy. Poza tym nazwa Ossów w ogóle w tym miejscu jest dziwna. Stacja leży na terenie miasta Kobyłki, osiedla Kobylak, potem jest Turów (zarówno część Kobyłki jak i osobna miejscowość) a dopiero potem Ossów- jakieś 4 km.
Obrazek

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 19 sie 2009, 9:06

Michał J pisze: Idioctwo. To, że nie mówisz to już Twoja sprawa, ale "Warszawa" powinna być w nazwie każdej stacji (przystanku) kolejowej na terenie Warszawy. Od lat jest taka zasada i jakoś nikomu to nie przeszkadza, w błąd nie wprowadza i ogólnie w niczym nie przeszkadza.
No to zmieniamy dalej.
Zaczniemy od najbliższych okolic.
Józefów Michalin. Otwock Świder. Otwock Śródborów.
Albo nieco dalej - Jastarnia Jurata, Jastarnia Kuźnica. Cudo wręcz.
Nie wystarczy? Legnica Nowa Wieś Legnicka.
I jeszcze kilka równie ciekawych przykładów by się znalazło.
Dobrze, że Słowacy nie mają równie kretyńskiej zasady, w Wysokich Tatrach by się pocięli. Prosim listok z Vysokych Tatier Stareho Smokovca do Vysokich Tatier Tatranskej Polianky. 8-(
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 19 sie 2009, 9:11

Fik: Ale kombinujesz, jak kot pod górę. Jastarnia, Jurata, Kuźnica to są osobne miasta.
Warszawa jest dużym miastem i dlatego nawet jest coś takiego jak Warszawa Płudy. Opacz już poza miastem i dlatego już nie ma takiej nazwy. Trzymajmy się sensownych rozwiązań a nie kombinujmy.
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 19 sie 2009, 9:14

Domino2001 pisze:Jastarnia, Jurata, Kuźnica to są osobne miasta.
No chyba jednak nie.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 19 sie 2009, 9:17

Domino2001 pisze:Fik: Ale kombinujesz, jak kot pod górę. Jastarnia, Jurata, Kuźnica to są osobne miasta.
Taa, to znajdź mi je w TERYT.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 19 sie 2009, 10:01

:shock: Przejeżdżałem w tym roku autobusem Półwysep Helski i były zielone tabliczki z nazwami tych miejscowości.
A w Warszawie takowych nie ma typu Płudy, Śródmieście, Ochota, Włochy, Służewiec itp.
Pomorskie
Albo sobie jaja ze mnie robicie, albo ja czegoś nie rozumiem???
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27355
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 19 sie 2009, 10:30

and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ODPOWIEDZ