Dyktat niepalących

Moderator: JacekM

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 13 paź 2006, 12:11

Gacek pisze:Wiersz jest taki Świetlickiego:

Pytam: dlaczego niepalącywsiadają bez skrupułów do przedziałówdla palących? Czemu chcą dominować? Czemusą wiecznie urażeni?Mój mały przyjacielu, papierosie.Spędziłem z tobą więcej czasu niż z kimkolwiek.Niszczmy się nawzajem, czulezobowiązani.Pytam: dlaczego niepalącynie doceniają naszej samotności,naszej niemądrej odwagi, naszegożaru, popiołu?


--a teraz do rzeczy ;-D

czemu w przedziale dla palących ja muszę sie ograniczać z paleniem papierosów? ostatnio nie przejmując sie zbytnio paliłem papierosy - jedna pani zwróciła mi uwagę czy mogę nie palić. Powiedziałem ze nei, a jak jej przeszkadza to niech opuści przedział. No to sie wydarła (faktycznei peerfidny byłemm, bo pociąg był pełny.
Gdyby nie było to PKP, tylko przewoźnik kolejowy na europejskim poziomie, to już dawno zlikwidowałby relikt w postaci "przedziałów dla palących" ;)

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 13 paź 2006, 16:34

W ICE przynajmniej mogłem przejść się z papierosem po wagonie...
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

ODPOWIEDZ