Plan transportowy dla połączeń międzywojewódzkich

Moderator: JacekM

Piottr
Posty: 1291
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 19 cze 2012, 15:23

21 czerwca mija termin zgłaszania wniosków do konsultacji społecznych planu transportowego kolejowych przewozów dalekobieżnych na szczeblu krajowym:

http://www.transport.gov.pl/2-482be1a920074-1795322.htm

Czy ktoś z Was przeglądał ten dokument? Czy ma podobne odczucia jak ja, że jest to zaledwie "muśnięcie" tematu"?

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 19 cze 2012, 15:39

Owszem, to jest moim zdaniem napisanie ogólników, bo coś trzeba było napisać.

Natomiast sama prognoza mnie delikatnie mówiąc zaskoczyła, bo zakłada... spadek zapotrzebowania na podróże (najwięcej w zakresie dojazdu do pracy i podróży służbowych). :shock:

A przecież od kilku lat zauważa się raczej zwiększoną mobilność społeczeństwa i wzrost liczby osób pracujących poza miejscem zamieszkania (a więc dojeżdżających do pracy).
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 19 cze 2012, 17:33

Wolfchen pisze:Owszem, to jest moim zdaniem napisanie ogólników, bo coś trzeba było napisać.

Natomiast sama prognoza mnie delikatnie mówiąc zaskoczyła, bo zakłada... spadek zapotrzebowania na podróże (najwięcej w zakresie dojazdu do pracy i podróży służbowych). :shock:

A przecież od kilku lat zauważa się raczej zwiększoną mobilność społeczeństwa i wzrost liczby osób pracujących poza miejscem zamieszkania (a więc dojeżdżających do pracy).
Ale to jest plan połączeń międzywojewódzkich. Może zakłada się przenoszenie w okolice dużych ośrodków miejskich. (Na przykład łódź nie będzie dojeżdżać do Warszawy, a przeniesie się gdzieś koło Żyrardowa)
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 cze 2012, 17:39

Ja bym raczej się domyślał, że zakłada spadek mobilności wywołany wzrostem cen paliwa, co pośrednio wywoła wzrost cen biletów na pociągi z powodu braku konkurencji cenowej. W konsekwencji jakiekolwiek dojazdy do pracy przestaną się opłacać. Dalej może to wywołać wzrost płac, ale wtedy zaktywizowć się mogą lokalni wieloletni bezrobotni i wyprzeć z dużych ośrodków miejskich ludność napływową.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 19 cze 2012, 17:57

kajo pisze:(Na przykład łódź nie będzie dojeżdżać do Warszawy, a przeniesie się gdzieś koło Żyrardowa)
Żyrardów w 70% korzystał z połączeń międzywojewódzkich za czasów, gdy tam mieszkałem :P
Poc Vocem pisze:Ja bym raczej się domyślał, że zakłada spadek mobilności wywołany wzrostem cen paliwa, co pośrednio wywoła wzrost cen biletów na pociągi z powodu braku konkurencji cenowej.
Możliwe, choć wzrost cen paliwa obniży mobilność osób korzystających z własnych samochodów, a nie np. z połączeń autobusowych - bo wzrost kosztów rozłoży się na więcej osób. :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 cze 2012, 18:20

Wolfchen pisze:Możliwe, choć wzrost cen paliwa obniży mobilność osób korzystających z własnych samochodów, a nie np. z połączeń autobusowych - bo wzrost kosztów rozłoży się na więcej osób
Niby tak, ale już teraz połączenia autobusowe nie są tanie. Z takiego Sadownego (100 km od W-wy) bilet w ciągu ostatnich pięciu lat z 8 na 12 zł (z czego o 2 zł w zeszłym roku jak ropa zatrzymała się na 5,60 czy ile tam). W bezwzględnych liczbach jest to wzrost miesięcznie z 336 na 504 złote. Sporo. Powiem więcej, przy płacy rzędu 1500 to chyba już granica opłacalności...
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 19 cze 2012, 18:33

Poc Vocem pisze:Z takiego Sadownego (100 km od W-wy) bilet w ciągu ostatnich pięciu lat z 8 na 12 zł (z czego o 2 zł w zeszłym roku jak ropa zatrzymała się na 5,60 czy ile tam).
W porównaniu do taryfy kolejowej (dla odległości 100 km, Koleje Mazowieckie: 20,30 zł), to i tak znacznie taniej. O taryfie pośpiesznej (a więc międzywojewódzkiej podstawowej, dla PKP Intercity wychodzi 24 złote + niekiedy 5 zł za rezerwację) nie wspominając; choć tu już drastycznej różnicy nie ma.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 cze 2012, 18:37

Tylko że na kolei praktycznie każdy ma jakieś zniżki, poza tym można kupić miesięczny, który jest chyba tańszy w przeliczeniu na dzień.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 19 cze 2012, 18:45

Poc Vocem pisze:Tylko że na kolei praktycznie każdy ma jakieś zniżki
Po 26 r.ż. zapomnij... :P
Chyba, że SKM Trójmiasto, tam jeszcze doktoranci mają 51% zniżki :P
Poc Vocem pisze:poza tym można kupić miesięczny
U większości przewoźników autobusowych również, choć tu bywa z tym różnie - kwestia, czy ma konkurencję czy nie. :-k Choć tu już się w OT zapuszczamy ;)
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 19 cze 2012, 19:06

Wolfchen pisze:
Poc Vocem pisze:Tylko że na kolei praktycznie każdy ma jakieś zniżki
Po 26 r.ż. zapomnij... :P
Chyba, że SKM Trójmiasto, tam jeszcze doktoranci mają 51% zniżki :P
Poc Vocem pisze:poza tym można kupić miesięczny
U większości przewoźników autobusowych również, choć tu bywa z tym różnie - kwestia, czy ma konkurencję czy nie. :-k Choć tu już się w OT zapuszczamy ;)
Ale miesięczne w autobusach jakoś tak pechowo się mniej opłacają.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 19 cze 2012, 19:43

Wolfchen pisze:Po 26 r.ż. zapomnij... :P
I dlatego pociągami na długich dystansach jeżdżą tylko studenci, rodziny kolejarzy, kolejarze, żołnierze, policjanci, strażnicy celni i ludzie, których na to stać, a korzystają z nich, bo tak jest zwyczajnie szybciej. Pytanie tylko do jakiej wartości będzie ich na ten luksus stać?

Już nie wspominając o tym, że gdybym miał zapłacić za jazdę 100 km w dwie osoby 40,60 zł to pojechałbym samochodem. Taniej wyjdzie*.

*- kosztów typu ubezpieczenie itp. nie wliczam, bo zakładam, że i tak posiadam samochód, co na wsiach jest zresztą niemalże koniecznością z uwagi na jakże rozbudowany transport lokalny.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27359
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 19 cze 2012, 19:50

Wolfchen pisze: Chyba, że SKM Trójmiasto, tam jeszcze doktoranci mają 51% zniżki :P
Doktoranci mają ustawowo 51% zniżki, do 35 rż.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 19 cze 2012, 20:23

Poc Vocem pisze:I dlatego pociągami na długich dystansach jeżdżą tylko studenci, rodziny kolejarzy, kolejarze, żołnierze, policjanci, strażnicy celni i ludzie, których na to stać, a korzystają z nich, bo tak jest zwyczajnie szybciej.
Paradoks: im dalej jedziesz koleją, tym bardziej Ci się to opłaca, przeliczając na kilometry.

Co do żołnierzy, to musimy sobie wykupić zniżkę 50%, ponad stówka rocznie, OIDP. Kadrowiec (lub wychowawczy) w grudniu zbiera zwykle listy.
fik pisze:Doktoranci mają ustawowo 51% zniżki, do 35 rż.
O, dzięki! Moze jeszcze dadzą w komunikacji miejskiej ustawowe, to wtedy będę miał motywację, żeby nie poprzestać na II stopniu :D
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 20 cze 2012, 7:23

Wolfchen pisze:Moze jeszcze dadzą w komunikacji miejskiej ustawowe, to wtedy będę miał motywację, żeby nie poprzestać na II stopniu :D
A nie ma?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Piottr
Posty: 1291
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 20 cze 2012, 11:28

Wolfchen pisze:Natomiast sama prognoza mnie delikatnie mówiąc zaskoczyła, bo zakłada... spadek zapotrzebowania na podróże (najwięcej w zakresie dojazdu do pracy i podróży służbowych). :shock:
Jak dla mnie to ta prognoza była robiona metodą podażową, a nie popytową i to dlatego tak:
-> jeździ teraz mało ludzi (bo oferta beznadziejna, mało pociągów, ale tego że obecne potoki są efektem długotrwałej polityki wygaszania popytu prognozujący zapewne nie uwzględnił) ->
-> prognozy demograficzne mówią wyraźnie, że liczba ludności będzie spadać ->
-> zatem liczba podróży także się zmniejszy.

Moim zdaniem taka metodologia, opierająca się wyłącznie na obecnej i historycznej ofercie i danych o sprzedaży biletów, w wieloletnim horyzoncie czasowym jest mało adekwatna.
Czasami wystarczy zmienić jeden czy dwa z elementów systemu transportowego i nagle wygaszony potok wraca do pociągów że brakuje miejsca (przykład WWK, objęcie pociągów taryfą ZTM + nowy tabor).

Zauważcie jeszcze, że na liniach spalinowych praktycznie nie zaprognozowano nic - i to chyba właśnie z powodu że mają one żenującą ofertę.

ODPOWIEDZ