Metro na świecie - ciekawostki

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 28 sty 2013, 22:53

Wiliam pisze:To w Kolonii zapadło się archwium miejskie czy jakaś inna instytucja?
Tak.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 lut 2013, 19:14

Nie ma to jak odpowiedź "tak" na pytanie "a czy b?" :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 01 lut 2013, 20:15

Tu było w znaczeniu "jakiś szewc czy inny rzemieślnik" :P
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

geograf_OSU
Posty: 868
Rejestracja: 28 lut 2007, 15:12

Post autor: geograf_OSU » 17 kwie 2013, 19:20

Nie chcialem zaczynac nowego tematu (ale jak trzeba to moze ktos stworzy temat o taborze metra na swiecie), ale znalazlem ciekawy artykul na temat projektowania wagonow metra.

Otoz przeprowadzono badania w Nowym Jorku nt. zachowan pasazerow waganach, tzn. gdzie stoja, ktore miejsca siedzace sa glownie uzywane (oczywiscie poza szczytem). Najmniej chodliwe miejsca siedzaca to te w "srodku" miedzy drzwiami, wiec autorzy proponuja nie symetryczne ustawienie drzwi.

http://docs.trb.org/prp/13-1693.pdf

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 18 kwie 2013, 12:56

Czytam sobie i jest całkiem dla mnie interesujące.

Mają np. zdanie
Berkovich, Lu, Levine, and Reddy, s. 6, ln 28 pisze:theoretical maximum system capacity is about 2.36 sq. ft. per standee
co daje raptem... 4,6 os./m2. To na ile się liczyło dawniej tramwaje? 6,67 os/m2?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 19 kwie 2013, 2:21

geograf_OSU pisze:Najmniej chodliwe miejsca siedzaca to te w "srodku" miedzy drzwiami, wiec autorzy proponuja nie symetryczne ustawienie drzwi.
Rzeczywiście to wielki problem 8-( Jakoś nie sądzę, żeby pasażerowie np. u nas masowo rezygnowali w ogóle z siadania, bo zostały miejsca po środku. Jednocześnie niesymetryczne umiejscowienie drzwi pogarsza inną kwestię: to że ludzie niechętnie przechodzą w głąb wagonu.
KwZ pisze:co daje raptem... 4,6 os./m2. To na ile się liczyło dawniej tramwaje? 6,67 os/m2
Przecież nie zrezygnowano z tej drugiej wartości...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 19 kwie 2013, 5:41

MeWa pisze: Jakoś nie sądzę, żeby pasażerowie np. u nas masowo rezygnowali w ogóle z siadania, bo zostały miejsca po środku.
Autorzy właśnie twierdzą, że zaobserwowali coś takiego.
MeWa pisze: Jednocześnie niesymetryczne umiejscowienie drzwi pogarsza inną kwestię: to że ludzie niechętnie przechodzą w głąb wagonu.
O ile dobrze zrozumiałem, to asymetryczność ustawienia drzwi nie ma na celu wyeliminowania trzecich miejsc. Do tego proponują słupki, podłokietniki itp. - przesunięcie drzwi tego nie da. Chodzi właśnie o to, żeby nie było tej "głębi wagonu" - bo zawsze masz wtedy blisko do którychś drzwi. Ale to ma sens tylko jeśli dany wagon otwiera drzwi z obu stron na raz na każdej stacji. Czyli nie u nas. W ogóle to twierdzenie o asymetrii drzwi jest słabo umotywowane. A ja mam jeszcze wątpliwość techniczną: czy taki wagon nie będzie słabszy konstrukcyjnie?
MeWa pisze:Przecież nie zrezygnowano z tej drugiej wartości...
Wydawało mi się, że Pesy są liczone przy mniejszej liczbie osób :-s

[ Dodano: Pią 19 Kwi, 2013 05:43 ]
MeWa pisze: Jakoś nie sądzę, żeby pasażerowie np. u nas masowo rezygnowali w ogóle z siadania, bo zostały miejsca po środku.
Autorzy właśnie twierdzą, że zaobserwowali coś takiego.
MeWa pisze: Jednocześnie niesymetryczne umiejscowienie drzwi pogarsza inną kwestię: to że ludzie niechętnie przechodzą w głąb wagonu.
O ile dobrze zrozumiałem, to asymetryczność ustawienia drzwi nie ma na celu wyeliminowania trzecich miejsc. Do tego proponują słupki, podłokietniki itp. - przesunięcie drzwi tego nie da. Chodzi właśnie o to, żeby nie było tej "głębi wagonu" - bo zawsze masz wtedy blisko do którychś drzwi. Ale to ma sens tylko jeśli dany wagon otwiera drzwi z obu stron na raz na każdej stacji. Czyli nie u nas. W ogóle to twierdzenie o asymetrii drzwi jest słabo umotywowane. A ja mam jeszcze wątpliwość techniczną: czy taki wagon nie będzie słabszy konstrukcyjnie?
MeWa pisze:Przecież nie zrezygnowano z tej drugiej wartości...
Wydawało mi się, że Pesy są liczone przy mniejszej liczbie osób :-s
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 19 kwie 2013, 8:31

MeWa pisze:Jakoś nie sądzę, żeby pasażerowie np. u nas masowo rezygnowali w ogóle z siadania, bo zostały miejsca po środku.
Nie wiem jak w NYC, ale w Londynie problem na niektórych liniach wynika z szerokości i wysokości wagonów - ludzie nie chcą siadać/wchodzić głębiej, bo mogą nie dać rady wyjść. W ciężkich, sowieckich metropolitenach problem jest mniejszy, a tłok mniej uciążliwy.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 19 kwie 2013, 14:50

KwZ pisze:
MeWa pisze: Jakoś nie sądzę, żeby pasażerowie np. u nas masowo rezygnowali w ogóle z siadania, bo zostały miejsca po środku.
Autorzy właśnie twierdzą, że zaobserwowali coś takiego.
To robili badania u nas?
KwZ pisze:Ale to ma sens tylko jeśli dany wagon otwiera drzwi z obu stron na raz na każdej stacji. Czyli nie u nas.
Zawsze pozostaje asymetryczność podłużna, a nie poprzeczna :P
KwZ pisze:
MeWa pisze:Przecież nie zrezygnowano z tej drugiej wartości...
Wydawało mi się, że Pesy są liczone przy mniejszej liczbie osób :-s
W przetargu na dwukierunkowce dla zapełnienia w szczycie była właśnie taka wartość stosowana.
JacekM pisze:ludzie nie chcą siadać/wchodzić głębiej, bo mogą nie dać rady wyjść
To jest bardziej skomplikowane, zresztą zacznijmy od generalnie innego układu siedzeń.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 22 kwie 2013, 12:11

MeWa pisze:To robili badania u nas?
Nie, ale zakładam, że ludzie w tłumie zachowują się dość podobnie, niezależnie od tego, po której stronie oceanu żyją :>
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 22 kwie 2013, 12:56

W Japonii mogą się zachowywać nieco inaczej. Będąc tam naprawdę uwierzyłem, że w Japonii możliwe jest ustawianie się w kolejki po pomoc humanitarną.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 22 kwie 2013, 20:41

KwZ pisze:
MeWa pisze:To robili badania u nas?
Nie, ale zakładam, że ludzie w tłumie zachowują się dość podobnie, niezależnie od tego, po której stronie oceanu żyją :>
Dużo zależy od kultury i mentalności - naprawdę.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2702
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 22 kwie 2013, 21:08

MeWa pisze:
KwZ pisze: Nie, ale zakładam, że ludzie w tłumie zachowują się dość podobnie, niezależnie od tego, po której stronie oceanu żyją :>
Dużo zależy od kultury i mentalności - naprawdę.
I od średniego obwodu pasa ;)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 22 kwie 2013, 21:13

To zajętość miejsca :P
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Czotyk
Posty: 2285
Rejestracja: 02 paź 2010, 23:03
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: Czotyk » 11 maja 2013, 15:09

Metro madryckie sprzedaje nazwy stacji i linii

A ja się śmiałem z Pepsi Areny :D Ale żeby Sol - główną stacje metra? Cóż, tonący brzytwy się chwyta, rzeczywiście mają tam nie za ciekawą sytuację.
Obrazek
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...

ODPOWIEDZ