Ostatnio było lepiej bo przez Flixbusa sprzedawane były bilety na kursy których nie było. Zarówno w Wigilię jak i w Nowy Rok.MZ pisze: ↑07 sty 2019, 21:02
Potrafili też swego czasu wejść we współpracę z PolskimBusem i nie wyjaśnić swoim kierowcom, że takie bilety też obowiązują. Po zadaniu pytania przez szofera na widok takiego biletu: "Co to jest?" i jego 15-minutowych telefonicznych konsultacjach z dyspozytorem postanowiłem sobie wówczas, że nigdy więcej BP Tourem! Oczywiście na zażalenie też nie odpowiedzieli, no bo po co w ogóle przejmować się jakimiś tam pasażerami...
Pamiętam głośną sprawę jak jakaś dworcowa kasa sprzedała bilet na nierealizowany kurs PB i przewoźnik dla 1 osoby podstawił samochód osobowy z kierowcą.
Natomiast w tym przypadku: "Lubelski przewoźnik nie ma sobie nic do zarzucenia. – W legendach naszych rozkładów jazdy jest wyraźna informacja, że w dniach, na które pasażerowie zakupili bilety internetowe za pośrednictwem strony Flixbus.pl, te przejazdy nie są realizowane – mówi Piotr Brewczak, właściciel firmy BP Tour."
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/ ... 33928.html
Swoją drogą przewoźnik w mediach tłumaczy się w bardzo "marketingowy" sposób:np. dlaczego na kurs wysłali busa a przyjęli rezerwacje na autobus:
"– W weekend rzeczywiście może być więcej osób, ale my patrzymy na to z ekonomicznego punktu widzenia – mówi Brewczak. – Nie mamy możliwości podstawiać autokaru na wszystkie kursy, bo zwyczajnie nam się to nie opłaca. Firma musi zarabiać."
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/ ... 04278.html