[Moskwa] Moskiewski bezruch

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8254
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 14 gru 2006, 14:57

Obrazek

Moskiewski bezruch
(...)"Dojazd do redakcji "Niezawisimoj" wymaga równie wiele hartu, co jakakolwiek inna poranna podróż po Moskwie. Przejechanie pięciu stacji (tyle że z trzema przesiadkami) zamiast dwudziestu minut, o których mówi rozkład, zajmuje ponad czterdzieści. Kolejka zaczyna się przed wejściem do metra na stacji Pietro-Razumowska, gdzie w dziesięciometrowej kolejce do bramki przychodzi odstać ponad cztery minuty – z radością, że nasza zapobiegliwość pozwoliła nie spędzić drugie tyle w kolejce po bilet. Po ruchomych schodach trzeba zbiegać – ciesząc się, że pasażerowie mający gorszą kondycję ustąpili miejsca i stanęli po prawej stronie – po to tylko, by przekonać się, że na peronie jest już wielokrotnie więcej chętnych niż były w stanie pomieścić trzy kolejne, podjeżdżające co półtorej minuty składy. Kosztem godności i nowych butów udaje się wtłoczyć do czwartego, po to tylko, by na stacji Czechowska, jednej z węzłowych moskiewskich stacji, zostać wypchniętym z wagonu. Przypadkiem we właściwym miejscu, lecz zdecydowanie wbrew własnej woli... Kolejne kolejki do bramek, schodów, przesiadek i wyjścia w korytarzach ciągnących się od Biblioteki Lenina aż po Arbat pochłaniają następne dwadzieścia minut. Na powierzchnię na stacji Kuźniecki Most trafia się w podeptanych, choć jeszcze wczoraj nowych butach, z wymaglowanym grzbietem i duszą."(...)
A my narzekamy na tłok w naszym metrze ;-)
Artykuł ciekawy i dosyć egzotyczny...

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 14 gru 2006, 15:29

Ciekawie przetłumaczony ;-)
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 14 gru 2006, 15:30

Suche słowa nie ukazują tego jak ten film
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8254
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 14 gru 2006, 15:35

Zastanawiam się czy akurat trafiło się kilku turystów w tym tłoku, czy był on nienaturalny również dla autochtonów. Widziałem co najmniej trzy osoby (nie licząc kręcącego) które robiły zdjęcia, bądź podnosiły komórkę nad głowę...

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 14 gru 2006, 19:56

Jeśli mają tak tam codziennie to... :-$
geograf pisze:Zastanawiam się czy akurat trafiło się kilku turystów w tym tłoku, czy był on nienaturalny również dla autochtonów.
No właśnie. Też zwróciłem na to uwagę.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8616
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 15 gru 2006, 9:19

JacekM pisze:Suche słowa nie ukazują tego jak ten film
:arrow: O kurczę! A niech ktoś tam zemdleje, to przecież go żywcem zadepczą #-o.

TOMEK
Posty: 2493
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 15 gru 2006, 9:31

:shock: Byłem w Moskwie, Kijowie i Petersburgu, ale czegoś takiego to nie widziałem :!:

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8616
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 15 gru 2006, 12:55

TOMEK pisze:Byłem w Moskwie, Kijowie i Petersburgu, ale czegoś takiego to nie widziałem!
:arrow: Niewykluczone, że to było zatem jakieś "okazjonalne" zatłoczenie. Gdyby tak było na co dzień, to przecież byłoby to wręcz chore (tylko jak temu zaradzić?).

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14777
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 15 gru 2006, 13:38

MZ pisze:Gdyby tak było na co dzień, to przecież byłoby to wręcz chore (tylko jak temu zaradzić?).
Mnie bardzo to nie dziwi... W końcu na wschodzie jest jeszcze gorzej niż u nas. A poza tym, to np. w Japonii są zatrudnieni ludzie do upychania pasażerów w metrze. A to tylko Rosja.
S3 S4 R8 R90 RE8 RE90 | 10 11 26 27 | 105 136 167 178 184 186 255 414 523 N43

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8254
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 15 gru 2006, 13:46

Ale co innego upychać do wagonón, a co innego upychać do korytarzy.
Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14777
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 15 gru 2006, 13:52

geograf pisze:Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...
W sumie prawda. Jednak w większości pzrypadków, to komunikacja w krajach wschodnich jest delikatnie mówiąc lekko przestarzała i niewydolna... Jedyną dobrą stroną są niskie ceny biletów.
S3 S4 R8 R90 RE8 RE90 | 10 11 26 27 | 105 136 167 178 184 186 255 414 523 N43

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 15 gru 2006, 15:48

Busmann pisze:A poza tym, to np. w Japonii są zatrudnieni ludzie do upychania pasażerów w metrze.
W Meksyku podobno też. Oczywiście w rękawiczkach ;)
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 16 gru 2006, 1:00

Busmann pisze:
geograf pisze:Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...
W sumie prawda. Jednak w większości pzrypadków, to komunikacja w krajach wschodnich jest delikatnie mówiąc lekko przestarzała i niewydolna... Jedyną dobrą stroną są niskie ceny biletów.
hmm no nie wiem, Moskwa ma najczęściej kursującą linię metra :>
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14777
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 16 gru 2006, 10:19

MeWa pisze:hmm no nie wiem, Moskwa ma najczęściej kursującą linię metra
Właśnie dlatego napisałem "w większości przypadków". ;) Np. Iwano-Frankowsk, Piatyń, Sławuta, Czerniowce już nie mają takiej dobrej komunikacji... Moskwa i Petersburg są chyba pod tym względem powyżej średniej :-k
S3 S4 R8 R90 RE8 RE90 | 10 11 26 27 | 105 136 167 178 184 186 255 414 523 N43

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8254
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 18 gru 2006, 0:56

Jeśli ktoś jest zainteresowany wchodnimi sąsiadami, to dużo interesujących zdjeć, m.in. z Moskwy tutaj:
http://www.metrosoyuza.net/
;)

ODPOWIEDZ