[Lublin] Komunikacja miejska w Lublinie

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 25 lut 2015, 18:30

ZTM w Lublinie pisze:Nowe autobusy przegubowe

16 nowych autobusów przegubowych wzbogaci tabor lubelskiej komunikacji miejskiej. Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie rozstrzygnął właśnie przetarg na świadczenie usług przewozowych pojazdami klasy mega.

Za ofertę najkorzystniejszą została uznana oferta złożona przez konsorcjum firm „METEOR” Spółka z o.o. z Jaworzna oraz „IREX-1” Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej.

Umowa z wykonawcą zostanie podpisana na okres 8 lat.
Podpisanie umowy będzie mogło nastąpić po upływie 10 dni od daty ogłoszenia przetargu. Taki bowiem termin mają pozostali Wykonawcy na złożenie ewentualnych odwołań od wyniku przetargu. Zgodnie z zapisami umowy rozpoczęcie świadczenia usługi nastąpi w terminie 6 miesięcy od daty zawarcia umowy.

Przypomnijmy, że ZTM wymagał świadczenia usług przewozowych nowymi autobusami przegubowymi wymalowanymi w barwy miejskie. Wszystkie pojazdy muszą być wyprodukowane nie wcześniej niż w roku 2014 oraz spełniać minimum normę emisji spalin EURO VI. Ponadto wymagane są pojazdy w całości niskopodłogowe, klimatyzowane, wyposażone w monitoring i biletomaty. Pojazdy muszą także posiadać dodatkowo elektroniczne zewnętrzne tablice kierunkowe i wewnętrzne tablice LCD przeznaczone do prezentowania informacji o trasie przejazdu danej linii oraz system zapowiedzi głosowej. Autobusy będą wyposażone w kasowniki dwufunkcyjne oraz moduł GPS. Tapicerka pojazdów musi zawierać wzór miejski "Lublin - miasto inspiracji". Zatem wymagany standard pojazdów jest na takim samym poziomie, jak w przypadku taboru kupowanego przez ZTM ze środków unijnych (100 autobusów i 70 trolejbusów).
Taka to ciekawostka. Chyba będą musieli kupić autobusy fabrycznie nowe :-k

Flash8222
Posty: 7594
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 25 lut 2015, 19:03

Ogólnie to był przetarg na nówki ;) Tylko tak się rozwlekł ten przetarg że nie zmienili wymogu co do rocznika produkcji :D

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8315
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 26 lut 2015, 13:46

Skoro mowa o Lublinie, to dużo dzieje się tam ostatnio.
Obecnie przygotowują się (m.in. z powodu wydłużenia sieci trolejbusowej o połowę) do znacznej przebudowy układu komunikacyjnego...
Dziennik Wschodni pisze:Za kilka miesięcy Lublin dostanie zupełnie nową sieć linii autobusowych i trolejbusowych. Będą nowe trasy i nowe numery linii. Ułożeniem od nowa takiej mapy zajmuje się już sztab pracowników Zarządu Transportu Miejskiego
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /150229976

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 26 lut 2015, 17:28

Jest też taka ciekawostka, że niektóre linie autobusowe, np. 20 i 56, są obsługiwane wyłącznie przez trolejbusy hybrydowe :)

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8315
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 27 lut 2015, 9:51


Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 20 sty 2016, 11:09

Tymczasem w Lublinie...
...prawdziwe jajca. Z planowanych sensownych zmian zachowała się tylko część, a resztę linii o śmieciowych częstotliwościach planuje się jeszcze bardziej powyginać (np. 13). Powstaną też kolejne muchowozy co pół godziny. Ktoś w tym mieście lubi sobie ostro wodzić paluchem po mapie... :-?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36626
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 sty 2016, 20:38

Ja się zawsze zastanawiam, czy to ja aż tak nie znam specyfiki miast 100-300 tysięcy, czy też fachowcy od tych spraw... w sumie nie wiem, co :-s
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 20 sty 2016, 20:52

Rozwińże myśl.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27393
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 20 sty 2016, 22:38

Jak rozumiem, Bastian patrzy na przykłady miast podobnej wielkości (wszelakie Kielce, Lubliny, Białystoki) i dostrzegając podobne tendencje zastanawia się, czy on zwariował, czy jednak niskoczęstotliwościowy model relacyjny jest tym, czego potrzebują mieszkańcy tych miast.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8619
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 20 sty 2016, 23:13

fik pisze:Jak rozumiem, Bastian patrzy na przykłady miast podobnej wielkości (wszelakie Kielce, Lubliny, Białystoki) i dostrzegając podobne tendencje zastanawia się, czy on zwariował, czy jednak niskoczęstotliwościowy model relacyjny jest tym, czego potrzebują mieszkańcy tych miast.
:arrow: "Potrzebują" wszędzie, bo każdy chciałby mieć bezpośrednią linię w relacji, w której sam najczęściej jeździ, ale nie wszędzie organizatorzy potrafią się takim prośbom skutecznie oprzeć. No i potem są takie efekty, że na przykład Płock ma coś koło 40 linii, gdzie niektóre wykonują zaledwie po kilka kursów dziennie, a niemal dwukrotnie większy Radom ma 25 linii, które mają częstotliwości w szczycie 10, 15, 20 lub w najgorszym przypadku 30 minut (pomijam wyjątek w postaci linii 20, która jako jedyna służy przede wszystkim dowozom do jednej ze szkół).

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 20 sty 2016, 23:16

fik pisze:Jak rozumiem, Bastian patrzy na przykłady miast podobnej wielkości (wszelakie Kielce, Lubliny, Białystoki) i dostrzegając podobne tendencje zastanawia się, czy on zwariował, czy jednak niskoczęstotliwościowy model relacyjny jest tym, czego potrzebują mieszkańcy tych miast.
Tylko problem w tym, że w Lublinie już się pojawiła tendencja do marszrutyzacji. Nawet zaczęto to robić, bo był taki moment, że niektóre linie jeździły co 10 minut niemalże przez cały dzień (po którychś wakacjach częstotliwość na najważniejszych liniach magicznie pozostała na poziomie 15 min), ale w zeszłym roku po otwarciu nowych odcinków sieci trolejbusowej okazało się, że trzeba je wykorzystać, żeby Unia nie powiedziała nada!. Tylko że ta sieć jest zaplanowana dość kosmicznie. Np. zelektryfikowano całe Czuby, ale zapomniano o Widoku, na który wjeżdża co druga linia. Albo samo to, że południowa część miasta jest pod siecią, a północna (Czechów) już nie, więc nie można włączyć do prądu takich linii jak np. 26, które nadają się po drobnych modyfikacjach na magistralne, ale mają zbyt długie odcinki bez drutów nawet dla trolejbusów hybrydowych.

Także tutaj chyba chodzi nie tyle o oczekiwania mieszkańców - ci generalnie chwalili sobie podawane do wiadomości projekty sprzed 5 lat - a o spieprzoną fazę planowania, a potem wcale nie lepszy sposób radzenia sobie z nawarzonym piwem.

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 627
Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
Lokalizacja: スハ・ベスキツカ乗務区

Post autor: TranslatorPS » 21 sty 2016, 19:50

MZ pisze:(...)No i potem są takie efekty, że na przykład Płock ma coś koło 40 linii, gdzie niektóre wykonują zaledwie po kilka kursów dziennie(...)
Specyficzną cechą płockiej sieci jest BARDZO wysoka ilość linii typowo podmiejskich w stosunku do innych miast tej samej wielkości - jeśli dobrze liczę, 18 całorocznych, jedna sezonowa i jedna pozamiejska (siódemki do Górek nie liczę w sumie). Przy 42 liniach dziennych całorocznych mowa tutaj w sumie o jakiśch 45% linii - tak, słaby pomiar, wiem. Pomijając dojazdowo-zjazdowe 6x, praktycznie jedynymi liniami o faktycznie kilku kursach dziennie są dowozowe do Orlenu (31, 32, 33, 37 którego to praktycznie nie rozumiem oraz A) i tam parę innych cudaków pokroju 13, 16 czy 29 ;)
Nie bronię układu, ale argument z podmiejskimi jest warty wzięcia pod uwagę - już chyba raz to usłyszałem od kogoś z Kielc, notabene, co im akurat nijak nie pomaga.
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10642
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 21 sty 2016, 21:02

W Kielcach też znaczna część linii wyjeżdża poza granice miasta.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6928
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 08 mar 2016, 16:56

Tymczasem ZTM Lublin pozbył się swojego "Grodzia" z Zielonej Góry. Stan techniczny był tak fatalny, że początkowo uziemiono ponad połowę floty, a teraz, ponieważ przewoźnik nie był w stanie realizować kursów innymi pojazdami, umowę zerwano. Więcej: http://www.transport-publiczny.pl/mobil ... 51523.html oraz https://www.ztm.lublin.eu/pl/aktualnosc ... ca-br.html

ashir
Posty: 27712
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 08 mar 2016, 17:03

Szkoda, że u nas jak się już ostro zagra to tylko na krótką chwilę. :)

ODPOWIEDZ