WAWKOM

Tylko proszę be zmian nazw przystanków (tramwajowych), bo już je znam prawie wszystkie na pamięć.

A u nas to niby inaczej się dzieje? Ja raczej powiem, że jestem zbudowany poziomem debaty publicznej - zmiana trasy jednej linii, a tu piszą o napełnieniach, badaniach itp. I ani jednej łzawej historyjki o niepełnosprawnych babciach dojeżdżających do wnuczka itp.

Bastian pisze:Ja raczej powiem, że jestem zbudowany poziomem debaty publicznej

Podobnie zbudowany byłem poziomem debaty nt. (ograniczeń) ruchu dookoła Plant. Możemy pozazdrościć Krakowowi. Chapeau bas!

Bastian pisze:ani jednej łzawej historyjki o niepełnosprawnych babciach dojeżdżających do wnuczka itp.

Jakoś trzeba prywatę albo wydajesizm uzasadniać.

Rozpoczynają budowę linii nad dworcem Płaszów:

Już w czwartek rozpocznie się budowa ostatniego fragmentu pierwszej linii Krakowskiego Szybkiego Tramwaju z Krowodrzy Górki do Kurdwanowa. Prace ruszą najprawdopodobniej od strony ul. Wielickiej.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt

Pojawiła się również ciekawa inicjatywa związana z budową innego przedłużenia sieci - do Górki Narodowej:

Dwa razy “nie” dla Trasy Wolbromskiej

http://krabok.wordpress.com/2013/09/07/ ... bromskiej/

Ciekawa infografika. Gdyby podsumować koszty budowy tramwaju na Tarchomin, to ile planuje się wydać na tramwaj, a ile na poszerzoną Światowida?

300 m a oni chcą łączyć przystanki, bo blisko siebie Łał W Wawie można o tym pomarzyć...

Nieuwzględnianie kosztów refinansowanych przez UE w kosztach realnych to warty zapamiętania przykład lekkiego myślenia o nieswoich pieniądzach. Jakkolwiek w gruncie rzeczy mają rację, że warto zaoszczędzić na budowie ulicy (GP!? na diabła tam?!).
Klasa L to nie przejdzie, ale gdyby tam było zwykłe Z, to już coś...

Szkoda tylko, że za inwestycjami w torowiska nie idą inwestycje w tabor i wzkm... Bo częstotliwości tramwaje tam mają żałosne, jak i cała komunikacja miejska...

Bo całkiem rozpowszechniona w tym kraju (w Warszawie w zasadzie niewystępująca) metoda wyciągania kasy z Unii na drogi, to podpinanie tych dróg pod trasy tramwajowe.

No tak, Kraków już był za to krytykowany.
To niewystępowanie to Winnica i Światowida 2x3?

Wolfchen pisze:nie idą inwestycje w tabor

Tak nie inwestują w tabor, że prawdopodobnie będą pierwszą siecią, która wycofa konstale.

px33 pisze:

Wolfchen pisze:nie idą inwestycje w tabor

Tak nie inwestują w tabor, że prawdopodobnie będą pierwszą siecią, która wycofa konstale.

Wycofują Konstale bo ściągają o wiele starszy tabor z zachodu (i go remontują).

Co trudno nazwać inwestycją w tabor. Raczej to próba reanimacji, przez co wiek taboru gwałtownie skacze w górę.

Poza tym tu jeszcze o ilostan się rozchodzi.

SławekM pisze: Wycofują Konstale bo ściągają o wiele starszy tabor z zachodu (i go remontują).

Co (przy koszcie modernizacji konstala, czyli wymianie dokładnie wszystkiego poza tabliczką znamionową) jest dość dobrą strategią i nieważne, że

Wolfchen pisze:wiek taboru gwałtownie skacze w górę.

bo przy taborze tramwajowym nie jest sprawą dominującą (w ogóle nie jest). O405GN z Niemiec z 1993 roku jest pod prawie każdym względem lepszy niż Ikarus 280 z 1995 roku, podobnie N8S (zwłaszcza przerobiony na wersję częściowo niskopodłogową) bije na głowę konstala.

W ogóle sprowadzanie wagonów z zachodu to tak naprawdę dwa różne zjawiska, które trzeba od siebie rozdzielić:
a) sprowadzanie wagonów starego typu (standardowe GT6/E1 z rozruchem oporowym), które są typową zapchajdziurą i ściąga się je bo są tańsze niż remont konstala, a zapewniają wyższy komfort dla pasażera (i w sumie niewiele więcej, ale jak pojeździ 10 lat to się ładnie zwróci)
b) sprowadzanie nowszych typów wagonów (GT8S, seria N/M i ewentualnie coś nowszego) z nowocześniejszym typem rozruchu, które też są niedrogie, ale ich zakup można traktować jako tanie unowocześnienie parku taborowego.
I jeśli generacja N/M z modernizacją z niską wstawką kosztuje trochę ponad pół miliona, tyle samo lub nawet mniej modernizacja składu konstali, to naprawdę nie ma co się zastanawiać, a tym bardziej krytykować takiego podejścia.

Tymczasem w Krakowie...

Gazeta.pl Kraków pisze: (...)
Jeszcze w marcu firma budująca linię tramwajową Lipska - Wielicka planuje połączenie nowych torów z ul. Wielicką. Na kilka dni mieszkańcy Bieżanowa i Kurdwanowa zostaną pozbawieni możliwości dojazdu tramwajem.
(...)
Manuel Antonio de Fonseca Vasconcelos Da Mota, członek zarządu firmy budującej połączenie, zapowiadał we wrześniu, że linia biegnąca po estakadzie nad torami kolejowymi stacji Kraków - Płaszów będzie gotowa pod koniec 2014 roku. Łagodna zima nie przerwała prac, czyniąc ten termin bardziej realnym.
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt

Kraków jeszcze bardziej zawstydzi Warszawę.