[Łódź] Poza Łódź tramwaje nie pojadą…. Koniec linii 43

Moderator: JacekM

alpino575
Posty: 31
Rejestracja: 11 wrz 2016, 21:57

Post autor: alpino575 » 27 kwie 2017, 17:50

Pabianice i Ksawerów znalazły środki (mln zł) na naprawę sieci trakcyjnej. Tramwaje pojeżdżą do końca maja, a w czerwcu rozpocznie się remont i zostanie uruchomiona czasowa komunikacja zastępcza. Remont sieci ma przedłużyć żywotność linii na 2 lata. :)

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 52
Rejestracja: 27 sty 2012, 23:02
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Gofer » 28 paź 2017, 22:52

"Stowarzyszenie na rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim" prezentuje komunikat pod tytułem "Drugie zawieszenie tramwaju do Ozorkowa".

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 52
Rejestracja: 27 sty 2012, 23:02
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Gofer » 07 gru 2017, 20:05

"Stowarzyszenie na rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim" prezentuje komunikat pod tytułem "Powolne odjeżdżanie".

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 07 gru 2017, 20:10

Czy Stowarzyszenie na rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim robi cokolwiek na rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim oprócz pisania komunikatów?

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 52
Rejestracja: 27 sty 2012, 23:02
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Gofer » 07 gru 2017, 20:49

Tak, prowadzi głęboki dialog z wszystkimi zainteresowanymi stronami, a raczej tymi który powinni być zainteresowani przyszłością tramwajów.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 07 gru 2017, 20:50

Już nie muszą bronić linii 41 do Pabianic, chociaż raczej żadnego wkładu w to nie mieli, jeśli się nie mylę. ;)

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 52
Rejestracja: 27 sty 2012, 23:02
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Gofer » 07 gru 2017, 21:08

Tak, naprawa główna tam zdaje się być przesądzona. Akurat władze Pabianic (linia 41) i Konstantynowa (linia 43) jako jedyne poszły po rozum do głowy i poczyniły inwestycje.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 08 gru 2017, 8:45

Jakie inwestycje poczynił Konstantynów? Litości. Poza tym - co z tego, że Kansas coś u siebie wyremontuje, skoro łódzki odcinek linii zaraz sam zapadnie się pod ziemię?

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 08 gru 2017, 10:44

O ile tramwaj do Ozorkowa, Pabianic czy Konstantynowa ma jeszcze trochę sensu, to obawiam się że najbardziej zagrożona jest linia do Lutomierska. Ona nie ma żadnego uzasadnienia, prędzej czy później padnie, mała gmina Lutomiersk nie ma funduszy na remont torowiska. Ozorkowa też nie byłbym pewien, stamtąd jest dobre połączenie kolejowe z Łodzią, więc tramwaj może stracić na znaczeniu.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 08 gru 2017, 10:50

Spojrzałem na rozkład jazdy pociągów z Ozorkowa do Łodzi i zapłakałem nad "stamtąd jest dobre połączenie kolejowe z Łodzią".
Żadna z ww. linii tramwajowych nie ma sensu przy obecnym stanie torów. ŻADNA.
Gdyby infra była jakości niemieckiej, to i Lutomiersk by się obronił (patrz: Tabarz, https://de.wikipedia.org/wiki/Th%C3%BCringerwaldbahn)

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 08 gru 2017, 12:13

Połączenie kolejowe jest dobre, pod względem czasu przejazdu. Nad częstotliwością, z tego co słyszałem, mają pracować. A po wybudowaniu drogi ekspresowej S14 i poprawie oferty kolejowej, tramwaj do Ozorkowa (w obecnej powolnej odsłonie) będzie zupełnie zbędny. Tramwaj jadący 60-70km/h być może dałby radę się obronić, ale to zupełna fantastyka w łódzkich realiach.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 08 gru 2017, 14:03

Co ciekawe jak ostatnio jeździło Z46 to wcale niekoniecznie szybciej pokonywało odcinek podmiejski niż 46. :D

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 08 gru 2017, 15:37

Autobus Czerwon pisze:
08 gru 2017, 12:13
Nad częstotliwością, z tego co słyszałem, mają pracować.
Póki jest jednotor, to mogą sobie do woli pracować na deskach kreślarskich.
Autobus Czerwon pisze:
08 gru 2017, 12:13
A po wybudowaniu drogi ekspresowej S14 i poprawie oferty kolejowej,
Kolej obsługuje zupełnie inne miejscowości niż tramwaj.

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 09 gru 2017, 0:17

person pisze:
08 gru 2017, 15:37
Autobus Czerwon pisze:
08 gru 2017, 12:13
Nad częstotliwością, z tego co słyszałem, mają pracować.
Póki jest jednotor, to mogą sobie do woli pracować na deskach kreślarskich.
Przy polityce transportowej obecnego marszałka województwa łódzkiego stawiającego duży nacisk na rozbudowę kolei aglomeracyjnej, a nikły na podmiejski system tramwajowy, jestem w stanie uwierzyć że drugi tor na linii do Ozorkowa powstałby szybciej niż przeprowadzono by jakikolwiek remont trasy tramwajowej. :P
person pisze:
08 gru 2017, 15:37
Autobus Czerwon pisze:
08 gru 2017, 12:13
A po wybudowaniu drogi ekspresowej S14 i poprawie oferty kolejowej,
Kolej obsługuje zupełnie inne miejscowości niż tramwaj.
Kolej obsługuje przede wszystkim Ozorków i Zgierz, tramwaj po drodze ma jeszcze Lućmierz (wieś), Emilię (wieś), Słowik (wieś) i Aleksandrię (wieś). Zakładając złą wolę władz Ozorkowa, same wsie nie dadzą rady utrzymać do siebie tramwaju, a z kolei władze Zgierza pewnie nie byłyby tym zainteresowane.

Awatar użytkownika
Gofer
Posty: 52
Rejestracja: 27 sty 2012, 23:02
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: Gofer » 10 gru 2017, 0:15

Polityką marszałka jest wygasić pierwszego przewoźnika regionalnego (Przewozy Regionalne) i w to miejsce wepchnąć drugiego (Łódzka Kolej Aglomeracyjną) - patrz trasy do Kutna, Sieradza, Łowicza. Po pewnym okresie z mocno zredukowaną liczbą pociągów, "otwarcia" (faktycznie zmiany przewoźnika) dokonuje się z wielką pompą i konfetti, trąbiąc "pojawienie się" pociągów jako sukces. W pociągach ŁKA obowiązkowo na monitorach wyświetlany jest wizerunek marszałka województwa jako ojca łódzkiej kolei, a ostatnio nawet jeden pociąg ŁKA relacji Łódź - Warszawa otrzymał nazwę "Marszałek".

Pamiętajmy że ŁKA - wbrew swojej nazwie - jest przewoźnikiem regionalnym, nie aglomeracyjnym. Funkcję kolei aglomeracyjnej w Łodzi tworzy sieć tramwajów miejskich i podmiejskich.

Marszałek województwa odmawia dotacji tramwajów podmiejskich, posiadając interpretację jakoby nie było to jego zadaniem.

Na podstawie obecnie dostępnej wiedzy, PKP PLK przeprowadzą naprawę główną linii numer 16 (na odcinku od Zgierza do Kutna), ale bez dobudowania drugiego toru, pomimo że jest to główna linia krajowa.

Kolej nie obsługuje żadnego z miast obsługiwanych przez tramwaje podmiejskie - położenie linii i lokalizacja przystanków temu nie sprzyjają. Wyjątkiem są Pabianice, ale już po drodze (na przykład w Ksawerowie) pociągu nie ma. Dla znakomitej większości pasażerów tramwajów energia i czas jaką trzeba byłoby włożyć żeby dotrzeć na pociąg, dyskwalifikują kolejkę jako środek do codziennego wygodnego i szybkiego przemieszczania się.

ODPOWIEDZ