Korki i zatory II

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 paź 2021, 10:50

Łukasz pisze:
30 paź 2021, 9:39
Nie rozumiem ciap, które stoją w korku, jak obok jest szybszy pas.
No i dlatego jest tyle cwaniactwa i agresji na drodze skoro mamy takie myślenie...

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 paź 2021, 11:39

Łukasz pisze:
30 paź 2021, 9:39
Ja też bym się wpychał. Nie rozumiem ciap, które stoją w korku, jak obok jest szybszy pas. W sumie, czy się stoi, czy się leży, 1500 się należy, to i po co. Między sprytnym wybieraniem pasów a łamaniem przepisów jest zresztą ogromna przepaść. Na takim 222 kiedyś staliśmy na prawym pasie przed Dolną. Wyprzedziły nas 2 brygady. A na 517 jak stanął na środkowym pasie na Targowej, to i więcej się zdarzało. Tam był nawet taki skrajny lewy przed Ząbkowską. Dobre 2 światła szło przyoszczędzić. W ogóle autobus powinien mieć pierwszeństwo nie tylko wyjeżdżając z przystanku, ale i przy zmianie pasa.
Ale masz świadomość że przez takich wpychajacych się od boku korek na partię zasadniczym jest dłuższy?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 paź 2021, 15:06

reserved pisze:
Łukasz pisze:
30 paź 2021, 9:39
Nie rozumiem ciap, które stoją w korku, jak obok jest szybszy pas.
No i dlatego jest tyle cwaniactwa i agresji na drodze skoro mamy takie myślenie...
Agresję wzbudzoną mają ci, co stoją i się frustrują, że stoją. Moje pojedyncze myślenie nie ma tu nic do rzeczy. Nie mam zamiaru cierpieć przez innych. Podobnie nie kupuję w droższych sklepach, korzystam z promocji itd. Taki świat, a „zacznij od siebie” to tylko pi***enie. Bez rozpychania się nic się teraz nie osiąga.
ŁK

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 paź 2021, 20:04

I właśnie dlatego uważam że powinno się zwrócić uwagę czy na pewno każdy powinien mieć prawo jazdy.

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 paź 2021, 20:08

reserved pisze:I właśnie dlatego uważam że powinno się zwrócić uwagę czy na pewno każdy powinien mieć prawo jazdy.
Mam od 22 lat, a Ty, zdaje się, zaledwie od kilku.
ŁK

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 paź 2021, 20:33

To może już czas oddać?

Ja 11. Ale nie uważam żeby to o czymś świadczyło. No bo jak publicznie chwalisz się brakiem kultury na drodze i jeszcze jesteś z tego dumny to faktycznie coś jest nie tak. :-?

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 paź 2021, 20:45

reserved pisze:
30 paź 2021, 10:50
Łukasz pisze:
30 paź 2021, 9:39
Nie rozumiem ciap, które stoją w korku, jak obok jest szybszy pas.
No i dlatego jest tyle cwaniactwa i agresji na drodze skoro mamy takie myślenie...
O ile często z Łukaszem się nie zgadzam, tak tutaj go popieram. Szacunek również dla kierowców, którzy szukają alternatywnych szybszych tras, gdy mają taką możliwość. Dzisiaj widziałem w aplikacji, że niektórzy kierowcy na C37 woleli zawalczyć i pojechać szybciej przez Piaseczno niż stać jak ta "ciapa" w korku, bo oficjalna trasa wiedzie przez Lesznowolę. Oczywiście ma takie prawo, a że kierowcy płaci się za przepracowane godziny, a nie przejechane kilometry to się nie musi wysilać i śpieszyć, a i jeszcze jest szansa na wytracenie kółka. ;)

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 paź 2021, 20:51

reserved pisze:To może już czas oddać?

Ja 11. Ale nie uważam żeby to o czymś świadczyło. No bo jak publicznie chwalisz się brakiem kultury na drodze i jeszcze jesteś z tego dumny to faktycznie coś jest nie tak. :-?
Nie sądzę, żeby ktokolwiek sądził, że powinienem go oddać, punktów ani wypadków też nie zbieram, kolizji również. Myślę, że długość ma zmęczenie.

W każdym razie Ty się chwalisz byciem ciapą, to też coś nie tak, oczywiście w moim odczuciu. Tymczasem to Twoi koledzy się przed Ciebie wpychają, może zacznij od nich. No i ja akurat zawsze wszystkich wpuszczam, autobusy zwłaszcza, więc ciekawa jest ta definicja kultury. Hmm to może ja jestem ciapą.

A korki to akurat są przez nieumiejętność ruszania.
ŁK

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 paź 2021, 22:38

Nie ja jestem od wydawania wyroków kto powinien stracić prawo jazdy. Chciałbym jednak żebyśmy zaczęli się szanować nawzajem na drodze. No ale jak czytam takie posty to myślę że jeszcze długa do tego droga bo musi się zmienić mentalność.

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 paź 2021, 22:41

reserved pisze:Nie ja jestem od wydawania wyroków kto powinien stracić prawo jazdy. Chciałbym jednak żebyśmy zaczęli się szanować nawzajem na drodze. No ale jak czytam takie posty to myślę że jeszcze długa do tego droga bo musi się zmienić mentalność.
Próbowałeś jakąś godzinę temu.
ŁK

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 30 paź 2021, 23:14

Najlepiej będąc kierowcą autobusu znaleźć jakiś "złoty środek", to znaczy nie gonić agresywnie rozkładu za wszelką cenę, ale też nie kwitnąć na swoim pasie za wszelką cenę. Pamiętam jak nie tak dawno utknąłem w 118 na Powiślu na dobre kilkadziesiąt minut, bo kierowcy osobówek potrafili pięknie zablokować skrzyżowanie wyjeżdżając z ciągów poprzecznych na sam środek bez możliwości zjazdu, akurat jak my mieliśmy zielone. Kierowca autobusu tutaj niewiele mógł poradzić, ale tak utknąć to nic przyjemnego z punktu widzenia pasażera.

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 31 paź 2021, 1:17

Łukasz pisze:
30 paź 2021, 22:41
reserved pisze:Nie ja jestem od wydawania wyroków kto powinien stracić prawo jazdy. Chciałbym jednak żebyśmy zaczęli się szanować nawzajem na drodze. No ale jak czytam takie posty to myślę że jeszcze długa do tego droga bo musi się zmienić mentalność.
Próbowałeś jakąś godzinę temu.
To może wyjaśnię. Na podstawie tego co napisałeś zasugerowałem że może czas oddać prawo jazdy, no bo z Twojego opisu wynika że jeździć nie potrafisz (albo nie dorosłeś, albo nie wiem). Ale nie ja jestem od decydowania kto powinien mieć prawo jazdy. Jeśli miałbyś pytać mnie o zdanie, to uważam że jakieś 90% kierowców nie potrafi jeździć. To co się dzieje na drogach to jest istny dramat. Stąd też moja opinia, że nie każdy powinien hurtem jak leci otrzymywać prawo jazdy kat. B. Natomiast nie jestem decyzyjną osobą w tej kwestii, mogę jedynie wyrazić swoje zdanie, ale nic ono nie zmieni.
fraktal pisze:
30 paź 2021, 23:14
Najlepiej będąc kierowcą autobusu znaleźć jakiś "złoty środek", to znaczy nie gonić agresywnie rozkładu za wszelką cenę, ale też nie kwitnąć na swoim pasie za wszelką cenę.
O, to to to. Mądrego aż miło posłuchać. :-) Jak się da to warto próbować kombinować jak przejechać sprawnie. Ale mam na myśli takie sytuacje, w których ewidentnie kierowcy się wpychają na siłę byleby tylko wyprzedzić trzy osobówki. Albo łamią przepisy zmieniając pas na linii ciągłej. Skręcają w lewo z prawego pasa. Jeśli robi to kierowca zawodowy to sorry, ale minął się z powołaniem albo traktuje to jako zabawę, albo nie wiem co ma w głowie. Bo od kierowcy zawodowego wymaga się więcej. Ale tak jak już wyżej napisałem, mogę sobie wyrażać swoje zdanie, ale niczego nie zmienię. I wcale się nie złoszczę stojąc w korku. Może trochę gdy kolecha po fachu z innej linii się wpieprza po chamsku, bo przez niego nie tylko inne samochody dłużej stoją, ale ja także (a przecież powinniśmy sobie pomagać a nie utrudniać).
Łukasz pisze:
30 paź 2021, 20:51
A korki to akurat są przez nieumiejętność ruszania.
A z tym się zgodzę. Jak się zapali zielone, zanim pierwszy się zorientuje, zanim drugi odstawi facebooka, zanim trzeci...

Łukasz
Posty: 10488
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 31 paź 2021, 7:31

Myślę, że mylisz spryt z łamaniem przepisów. Napisałem to na samym początku. Natomiast miło by było, gdybyś nie wygłaszał aroganckich tez na temat czyjegoś sposobu jazdy tylko dlatego, że jest inny niż Twój, zwłaszcza, że jest gorszy tylko w Twojej głowie. Jeszcze raz proszę, żebyś zaczął swoją misję wśród swoich kolegów.

Życzę miłego kwitnięcia zatem - oby tylko frustracja pasażerów się nie wylewała za daleko.

Dla mnie EOT - a posty chyba do „prawko i lewko”.
ŁK

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 31 paź 2021, 9:18

Z ciekawości zapytam - w sklepie jak jest długa kolejka to nie idziesz na koniec tylko się wpychasz jako pierwszy? Co wtedy Ci mówią ludzie? Możesz na priv odpisać. Tak ciekaw jestem tylko. :-) I może dla Ciebie to spryt, dla mnie czysta głupota i egoizm. No ale cóż, tak jak pisałem, to kwestia mentalności. Ciężko ją zmienić, więc chyba nie mamy o czym rozmawiać. Może też to kwestia złych wzorców. Jeśli uważasz że jesteś na drodze najważniejszy, że musisz Ty jak najszybciej dojechać, reszta niech czeka bo jesteś uprzywilejowany, to pewnie musiałbyś naprawdę ostro dostać po dupie od kogoś żeby zmienić swoje nastawienie. Ale spokojnie, wszystko przed Tobą. ;-)

Aha, i wybacz, ale jeśli publicznie chwalisz się brakiem kultury to ja mam prawo wyrażać swoje niezbyt dobre zdanie na ten temat. I to nie kwestia tego, że styl jazdy jest inny niż mój. To kwestia pewnego współżycia w społeczeństwie. Nie jesteśmy na tym świecie sami, musimy jakoś na nim współegzystować. A osobników, którzy tego nie szanują i wpychają się gdzie się da bo "im się należy" powinno się eliminować z ruchu. I tyle. Ale to moje zdanie, może ja się rzeczywiście nie znam. Może to ja nie umiem jeździć.

Ale z mojej strony chyba też EOT. Nie mam nic więcej do dodania.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 31 paź 2021, 11:21

Jak któryś wcześniej zauważył, korki w jakiejś mierze powoduje nieumiejętność ruszania - jeśli delikwent grzebie sobie w telefoniku i dopiero gdy samochód przed nim już jest w ruchu zaczyna szukać sprzęgła i jedynki, to powstaje dziura nierzadko na 2 albo i 3 auta. Po cholere mam stać za takimi w kilometrowym korku (wydłużając go!), jeśli w 95% przypadków „wepchnę się” nie powodując żadnych utrudnień?

Jeszcze jedna kwestia - autobus kwitnąc na swoim pasie kopci paliwo za publiczną kasę (no chyba że ma start-stopa). Więc tak - wolałbym, żeby pojechał lewym pasem i skręcił sobie z niego w prawo kosztem wydłużenia osobówkom czasu oczekiwania na skręt.

Zablokowany