Korki i zatory II

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 paź 2021, 10:44

bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 10:42
Ale przecież nikt Waszemu pracodawcy nie zabrania zrobić po każdym kółku 30 minut postoju i nawet w Markach jeśli chcecie. Kto tu oszczędza na kierowcach?
Pracodawca układa rozkład?

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 10:48

Dla kierowcy? W dużym uproszczeniu tak właśnie jest. Jeśli dyspozytor po skończonym dodatku zaproponuje Ci kółko na całce dla załatania braków odmówisz, ponieważ jeździsz dodatek a nie BWLkę bo tak przyszło z ZTMu?
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 paź 2021, 10:58

bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 10:48
Dla kierowcy? W dużym uproszczeniu tak właśnie jest. Jeśli dyspozytor po skończonym dodatku zaproponuje Ci kółko na całce dla załatania braków odmówisz, ponieważ jeździsz dodatek a nie BWLkę bo tak przyszło z ZTMu?
Ale Ty mówisz o sytuacji w której dyspozytor prosi o pojechanie na jeszcze jednym rozkładzie a ja mówię o układaniu samego rozkładu. Pracodawca zdaje się nie ma wpływu na to, że ZTM układa taki i taki rozkład. Jeśli rozkładowca ustawił, że kierowca przyjeżdża na pętlę powiedzmy o 10:57 i musi ruszać o 11:01 to chyba pracodawca nie ma na to żadnego wpływu? Tzn. pewnie miałby gdyby np. podesłał innego kierowcę a ten kierowca by odpoczywał. Ale umówmy się, to jest tak utopijne, że...

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25288
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 29 paź 2021, 11:02

Że trzeba zmienić pracę na tramwaje żeby tego doświadczyć.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 11:03

reserved pisze:
29 paź 2021, 10:58
bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 10:48
Dla kierowcy? W dużym uproszczeniu tak właśnie jest. Jeśli dyspozytor po skończonym dodatku zaproponuje Ci kółko na całce dla załatania braków odmówisz, ponieważ jeździsz dodatek a nie BWLkę bo tak przyszło z ZTMu?
Ale Ty mówisz o sytuacji w której dyspozytor prosi o pojechanie na jeszcze jednym rozkładzie a ja mówię o układaniu samego rozkładu. Pracodawca zdaje się nie ma wpływu na to, że ZTM układa taki i taki rozkład. Jeśli rozkładowca ustawił, że kierowca przyjeżdża na pętlę powiedzmy o 10:57 i musi ruszać o 11:01 to chyba pracodawca nie ma na to żadnego wpływu? Tzn. pewnie miałby gdyby np. podesłał innego kierowcę a ten kierowca by odpoczywał. Ale umówmy się, to jest tak utopijne, że...
Zaraz, jak to? Czym różni się sytuacja że Mobilis wystawia dwóch kierowców więcej bo ZTM mu każe bo dołożył brygady M16 i M17 od wystawienia dwóch kierowców więcej bez tych pojazdów?
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 paź 2021, 11:05

bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 11:03
reserved pisze:
29 paź 2021, 10:58

Ale Ty mówisz o sytuacji w której dyspozytor prosi o pojechanie na jeszcze jednym rozkładzie a ja mówię o układaniu samego rozkładu. Pracodawca zdaje się nie ma wpływu na to, że ZTM układa taki i taki rozkład. Jeśli rozkładowca ustawił, że kierowca przyjeżdża na pętlę powiedzmy o 10:57 i musi ruszać o 11:01 to chyba pracodawca nie ma na to żadnego wpływu? Tzn. pewnie miałby gdyby np. podesłał innego kierowcę a ten kierowca by odpoczywał. Ale umówmy się, to jest tak utopijne, że...
Zaraz, jak to? Czym różni się sytuacja że Mobilis wystawia dwóch kierowców więcej bo ZTM mu każe bo dołożył brygady M16 i M17 od wystawienia dwóch kierowców więcej bez tych pojazdów?
Dla nas niczym. Dla obecnej polityki w firmie ma to znaczenie. Tak samo jak to, że nie ma znaczenia dla pasażera że jakiś kurs się nie odbędzie bo i tak zaraz jedzie następny autobus, a dla firmy ma bo jest stratny z powodu straty kursu. Ostatnio miałem taką sytuację. 194, dodatek. Znalazłem się na Cm. Wolskim w porze kiedy miałem zjeżdżać do bazy z Gołąbków. Dyspozytor kazał jechać. Sytuacja bez sensu, bo za mną i tak siedziała następna brygada i spokojnie by pojechała o tej porze a ja bym zjechał o czasie, ale Mobilis byłby stratny finansowo bo nie zrealizowałby kursu. A lepszy kurs opóźniony niż niezrealizowany.

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 11:16

Tryb SB nie jest rozliczany tak jakby wszystkie kursy ze słupka zostały wykonane?
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 paź 2021, 11:23

Nie wiem, nie jestem ekspertem w tym temacie więc nie umiem udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 29 paź 2021, 11:39

bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 10:42
Ale przecież nikt Waszemu pracodawcy nie zabrania zrobić po każdym kółku 30 minut postoju i nawet w Markach jeśli chcecie. Kto tu oszczędza na kierowcach?
W czyim interesie jest poprawa regularności kursowania linii: organizatora czy przewoźników? Przewoźnikowi to w sumie chyba wszystko jedno, zdaje się że za opóźnienia kar od organizatora nie dostaje, a problem przerw wymuszonych ustawą leży po stronie kierowcy. A najbardziej cierpią na tym wszystkim pasażerowie.

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 11:43

Tylko czy organizator ma dostępne środki by poprawić regularność kursowania? Robimy już kolejne kółko, niczym to 207, w tym temacie, ale wygląda na to że opcje są takie:
1) dorzucić 100 brygad do systemu bo linii gdzie w szczycie można ustawowe 5 czy 6 godzin jeździć z minimalnymi przerwami znajdzie się sporo (kto ma jeździć? czym? skąd na to kasa?)
2) ciąć częstotliwości kursów na czym też ucierpią pasażerowie
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Autobus Czerwon
Posty: 4069
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 29 paź 2021, 11:54

3) zlikwidować wszystkie "dziady" a odzyskanych kierowców i kilometry przeznaczyć na dołożenie brygad do najważniejszych małoregularnych linii?
bartoni722 pisze:
29 paź 2021, 11:43
1) dorzucić 100 brygad do systemu bo linii gdzie w szczycie można ustawowe 5 czy 6 godzin jeździć z minimalnymi przerwami znajdzie się sporo (kto ma jeździć? czym? skąd na to kasa?)
Na razie mówimy o 2 brygadach na 190 i 1 na 207, do 100 jeszcze nie doszliśmy (i pewnie nie dojdziemy).

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 11:58

Spodziewałem się tej odpowiedzi. Ale na to to mam wrażenie że ZTM ma coraz mniejszy wpływ...i bardzo cienko widzę politycznie "nie dość że zabraliście 15 linii to jeszcze nigdzie nie wzrosła częstotliwość". Pomijając już drobne szczegóły w stylu struktura brygad (dziady obsługują raczej mikrusy, a tu musisz rekcją łańcuchową zmienić je w przeguby, czyli siłą rzeczy zmniejszyć gdzieś metraż). W dzisiejszych warunkach to chyba utopia większa niż SWLe na krańcach ;)
Na razie mówimy o 2 brygadach na 190 i 1 na 207, do 100 jeszcze nie doszliśmy (i pewnie nie dojdziemy).
Na spokojnie dojdziemy. Reserved wrzucał temat 194, nie przyda się brygda, jedna, ostatnia? No i może jeszcze tylko 523. No i w sumie 184 by się przydało. Itd. itd.
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Paweł D.
Posty: 5245
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 29 paź 2021, 11:59

Tylko że ludzie będą tych "dziadów" bronić jak krzyża na Giewoncie :) I tak kółko (zmian) się zamyka.

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 paź 2021, 12:12

ZTM robi wszystko by na papierze było cacy. Linia co 15 minut wygląda fajnie, ale zrobiona takim kosztem, że w rzeczywistości jest co godzinę w obstawie trzech brygad jedna za drugim. Więc pytanie co lepsze: rzadszy rozkład ale bardziej przewidywalny, czy częsty ale taki że i tak zazwyczaj się czeka na autobus trzy razy dłużej? Dla PR-u lepsze to drugie dlatego mamy co mamy.

Przykład: 207 jeżdżące w szczycie co 15 minut ale z takim rozkładem, że jeździmy we trójkę a potem nie ma długo długo nic. Na tej samej zasadzie zrobilibyśmy rozkład z autobusem co godzinę, ale na tyle przewidywalny że jest duża szansa że rzeczywiście się ten autobus o tej godzinie pojawi. Nie da się zjeść ciastko i mieć ciastko. A może się da? Jak urealnimy to wszystko to może jednak i nowi kierowcy chętni do pracy się pojawią?

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 29 paź 2021, 12:22

Rozkład wtedy będzie przewidywalny ale dla odcinka kraniec - odcinek korkowy. Zostając na przykładzie 207 i korków przed PKP Ursus owszem jeżdżąc co godzinę ruszysz z Regulskiej każdym kursem o czasie ale na Plutonu Torpedy Ty będziesz -13, a kolejny zawalczy/lepiej mu się ułoży i będzie tylko -4. Regularność nadal się nie poprawiła (czy też poprawiła tylko częściowo, być może dla najmniej wykorzystywanego odcinka bo korki nie zawsze pokrywają się z generatorami potoków i relacjami), pasażerowie tracą nie tylko na realnej regularności ale i zaproponowanej ofercie.
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Zablokowany