Tereny pod zabudowę

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 04 lut 2015, 12:17

Tak się kończy brak MPZP, sprzedaż działek i zabudowa odległych pól za wszelką cenę...
Mieszkają na pierwszym piętrze, nie mogą się umyć. Kłopoty z wodą na Białołęce

"W blokowiskach na obrzeżach Białołęki od kilku miesięcy woda ledwo cieknie z kranów. Kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców ma na nią polować jeszcze przez półtora roku! - Szlag mnie trafia. Mam wyższe wykształcenie, pracuję w dużej firmie, mam stanowisko, które wymaga, żebym chodził w garniturze i był schludny, a najzwyczajniej w świecie nie mogę się rano umyć. W XXI w., w stolicy Polski - irytuje się pan Piotr, który mieszka na Białołęce w nowym osiedlu przy ul. Głębockiej."
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... xLokWawImg
"Deweloperzy rozwijali budownictwo mieszkaniowe mimo pełnej wiedzy o ograniczonej przepustowości istniejącego wodociągu - przekonuje rzecznik Bugaj."
A klientom na pewno obiecywali ciszę, spokój, wszystkie media miejskie i jakość życia niczym w centrum, za dużo niższą cenę...

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 04 lut 2015, 12:43

Nie jest to wcale dziwne. Przyszli inwestorzy występują do zarządzających wodociągami. Zarządcy sprawdzają czy dotychczasowa sieć przeniesie moc. I wtedy wydawana jest decyzja. I tak, dopóki jest wszystko możliwe. Czasami występują inwestorzy i później nie odzywają się. Pomyśleć, albo zrezygnowali, albo nie mają kasy. Więc po co czekać nie wiadomo na co. Więc dają decyzję dalej. Bo potencjalna kasa. I nagle ni z gruchy ni z pietruchy jeden z inwestorów rusza z budową, potem kolejni. Ale nie wszyscy. I robi się taki pierdolnik z wcześniejszymi decyzjami. Będą wydawać dopóki sieć przenosi moc. Skończyła się moc, więc zaprzestali.
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 04 lut 2015, 21:55

Jaka potencjalna kasa?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4760
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 05 lut 2015, 12:12

No za zużycie wody. MPWiK chyba ją sprzedaje, a nie rozdaje. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36584
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 09 mar 2015, 22:46

15 tysięcy ludzi zamieszka na Targówku?
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... biura.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36584
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 30 maja 2015, 11:26

Cała historia roszczeń wobec terenów działkowych między Kinową i Międzynarodową:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... r_juz.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 01 cze 2015, 12:19

Nie cała. Ojciec mojego teścia też miał tam roszczenia do działki. Od kilku lat jest decyzja sądu nakazująca zwrot w pieniądzu (działka jest częściowo pod wiaduktem na przyczółku i pod ul. Kinową), ale miasto olewa sprawę i przysyła tylko pisma proponujące zwrot 25% w zamian za zrzeczenie się pozostałej części roszczeń.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 02 cze 2015, 15:36

Stołeczna pisze:Czy to dobre miejsce na budowę osiedla mieszkaniowego? Ostrobramska jest ulicą ruchliwą i głośną. Z kolei ul. Rodziewiczówny według obowiązujących miejskich strategii komunikacyjnych ma zostać w przyszłości zastąpiona przez trasę Olszynki Grochowskiej.
i dalej:
jw pisze:Marcin Liberski, dyrektor sprzedaży w Mill-Yon, przekonuje, że hałas od Ostrobramskiej stłumią przeszklone loggie.
Będzie Narwik i Metro Młociny Bis. A ktoś i tak kupi tam mieszkania (sam chętnie zamieszkałbym na 25-piętrze :P)

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 03 cze 2015, 7:58

Zaraz potem rozpoczną się protesty że za głośno i za smrodliwie i żeby położyć progi zwalniające na Ostrobramskiej. A TOG wogóle nie dojdzie do skutku ;)

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 04 cze 2015, 12:02

Stołeczna pisze:Czy to dobre miejsce na budowę osiedla mieszkaniowego? Ostrobramska jest ulicą ruchliwą i głośną. Z kolei ul. Rodziewiczówny według obowiązujących miejskich strategii komunikacyjnych ma zostać w przyszłości zastąpiona przez trasę Olszynki Grochowskiej.
Ta trasa Olszynki Grochowskiej to się rysuje jakiś koszmar - zniszczy rezerwat na Olszynce, zepsuje wartość osiedli takich jak to budowane przy ul. Węglarskiej w Aninie czy istniejące już os. Santorini przy Kwatery Głównej (ideał - przyzwoite 100 m od najbliższej dużej ulicy i nie mniej niż 250 do najbliższego sklepu z piwem). Trąbią o tym od lat i nic. Może jej budowa okaże się "wielkim nigdy"...

Może dlatego, że wiele w tym kraju dzieje się na opak - mini-obwodnice Warszawy powinny były poprzedzić największy boom na budownictwo - władze były jednak zapewne za bardzo zajęte układaniem się z bankami, reprywatyzacjami [czyt. wyprzedażą] majątku i obroną partyjnych sztandarów.
jw pisze:Marcin Liberski, dyrektor sprzedaży w Mill-Yon, przekonuje, że hałas od Ostrobramskiej stłumią przeszklone loggie.
Pitu-pitu... Jak przeszklone loggie wytłumiają hałas mam przykład na co dzień tam gdzie mieszkam. Świadczą też o tym straszące w nowiutkim budynku ostatnie mieszkania na sprzedaż tuż przy wiadukcie nad Powązkowskiej (nad koleją), z loggiami tuż nad poziomem chodnika.

Krzysiek_S
Posty: 5082
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 04 cze 2015, 12:19

Węglarska jest na osiedlu Sadul.
:P
http://www.sadul.waw.pl/

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 04 cze 2015, 13:16

Krzysiek_S pisze:Węglarska jest na osiedlu Sadul.
Mi pokazuje mapa.szukacz.pl Węglarską jako łagodny łuk w dużej części zbliżający się do planowanej trasy. Odległość od Węglarskiej 84 (bo o tym konkretnie adresie mowa) do trasy - wg mapki ok. 120 m. Może tragedii nie ma. Z doświadczeń wiem, że ruchliwa obwodnica w odległości 500 m w zależności od warunków (ukształtowanie terenu, pora dnia, wilgotność powietrza itp.) bywa już wyraźnie słyszalna. Zawsze lepszy obok kawałek parku lub las, lub kolej :-D

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 05 cze 2015, 11:15

Jacek Z. pisze: Ta trasa Olszynki Grochowskiej to się rysuje jakiś koszmar - zniszczy rezerwat na Olszynce, zepsuje wartość osiedli takich jak to budowane przy ul. Węglarskiej w Aninie czy istniejące już os. Santorini przy Kwatery Głównej
TOG jest w planach, jest utrzymywana pod nią rezerwa. Jeżeli ktoś buduje/kupuje dom/mieszkanie w bezpośrednim sąsiedztwie planowanej drogi, to jest sam sobie winien (casus budynku przy ul. Narwik chociażby).

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36584
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 05 cze 2015, 14:32

person pisze:
Jacek Z. pisze: Ta trasa Olszynki Grochowskiej to się rysuje jakiś koszmar - zniszczy rezerwat na Olszynce, zepsuje wartość osiedli takich jak to budowane przy ul. Węglarskiej w Aninie czy istniejące już os. Santorini przy Kwatery Głównej
TOG jest w planach, jest utrzymywana pod nią rezerwa. Jeżeli ktoś buduje/kupuje dom/mieszkanie w bezpośrednim sąsiedztwie planowanej drogi, to jest sam sobie winien (casus budynku przy ul. Narwik chociażby).
Co nie znaczy, że nie znajdą się później chętni do wysłuchania jego krzyków - to w tym tkwi problem.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 05 cze 2015, 23:58

No wiesz, w interesie deweloperów leży by takie rzeczy ukrywać (szczególnie takich którzy wyznają zasadę "bierz forsę i w nogi!"), klienta zaś bank tak przeczołga, że może on zapomnieć o sprawdzeniu paru nie rzucających się w oczy a istotnych rzeczy, np.:
- czy na tej pustej działce obok nie wybuduje ktoś inny zaraz bloku, który zasłoni mu dopływ słońca,
- czy tym kanalikiem niedaleko nie spływają nieczystości (tak jest w okolicy Św. Wincentego/Malborskiej/Głębockiej na Bródnie; na szeregowcach wisiały kiedyś transparenty "deweloper nas oszukał", ale chodziło chyba o jakąś drogę),
- czy w tym lokalu na parterze zamiast spożywczaka lub fitness clubu nie otworzą całonocnej dyskoteki (słyszałem o takim przypadku w Ząbkach),
przez co później mieszkanie traci na wartości, więc on traci kasę.

ODPOWIEDZ