Warszawskie stadiony i ich przyszłość

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 cze 2008, 9:58

HGW podkłada się na każdym rogu, ale PiS, zamiast to wykorzystywać, zajmuje się takimi pierdołami... a potem oczywiscie będzie, że "w takim miejscu, to ani koncert rockowy, ani chrzest Jechowych, ani to, ani tamto, ani owamto... zaraz się okaże, że alkoholu w knajpce niet, toalety poza obiekt, poświęcenie i mamy najbardziej oryginalną katedrę na świecie :>

Hehe, może też od razu Plac Piłsudskiego im. Jana Pawła II...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36588
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 17 cze 2008, 21:18

inż. Glonojad pisze:zaraz się okaże, że alkoholu w knajpce niet, toalety poza obiekt, poświęcenie i mamy najbardziej oryginalną katedrę na świecie :>
Może fuzja ze Świątynią Opatrzności? ;)
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 17 cze 2008, 21:20

I do tego metro Świątynia Opatrzności - Stadion narodowy...
Kiedy ma sie coś dziać dookoła stadionu?
Obrazek

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 cze 2008, 21:20

Na razie się będą działy plany miejscowe.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 18 cze 2008, 12:19

Obrazek
Gotowy jest już projekt budowlany Stadionu Narodowego
2008-06-17, ostatnia aktualizacja 2008-06-18 08:41

Aż 24 segregatory zajmuje projekt budowlany Stadionu Narodowego. Architekci właśnie skończyli nad nim prace.

Projekt jest podstawą do złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Taki wniosek wraz z pudłami pełnymi dokumentów dziś złożą u wojewody mazowieckiego minister sportu Mirosław Drzewiecki oraz Michał Borowski, prezes spółki Narodowe Centrum Sportu przygotowującej budowę areny na miejscu starego Stadionu Dziesięciolecia.

Architekci z pracowni JSK oddali projekt budowlany w terminie ustalonym w oficjalnym rządowym harmonogramie. - Dokumentacja jest uzgodniona ze wszystkimi możliwymi instytucjami. Opracowanie czegoś takiego w pół roku dla inwestycji tych gabarytów chyba się jeszcze nie zdarzyło - podkreśla Michał Borowski, prezes NCS.

We wrześniu zostanie ogłoszony dwuetapowy przetarg na budowę stadionu. W grudniu architekci oddadzą szczegółowy projekt wykonawczy areny uwzględniający każdy sworzeń i śrubkę. Na podstawie tego dokumentu Narodowe Centrum Sportu wyśle wybranym kilku firmom prośbę o złożenie oferty zawierającej cenę. NCS wybierze wykonawcę w marcu 2009 r. Do tego czasu mają się zakończyć prace nad wzmacnianiem betonowymi palami starego stadionu (przetarg na wykonawcę tych prac niedawno został ogłoszony). Robotników obsługujących palownice z dnia na dzień mają zastąpić pracownicy budujący nowy stadion. Ma on być gotowy w czerwcu 2011 r. Koszt jego budowy szacowany jest na 1,2 mld zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

mozgow
Posty: 703
Rejestracja: 04 gru 2007, 11:43
Lokalizacja: Ochota

Post autor: mozgow » 19 cze 2008, 15:44

Obrazek
Europrzyspieszenie ze Stadionem Narodowym

Michał Wojtczuk
2008-06-19, ostatnia aktualizacja 2008-06-19 09:10


Stachanowskie tempo prac nad dokumentacją Stadionu Narodowego. Miejscy urzędnicy w ciągu jednego dnia wydali decyzję środowiskową. Wojewoda obiecuje zaś pozwolenie na budowę za 65 dni, choć normalnie trzeba na nie czekać nawet ponad rok

Minister sportu Mirosław Drzewiecki raźno wyładowywał wczoraj przed kamerami wielkie kartony z furgonetki zaparkowanej na dziedzińcu urzędu wojewódzkiego. 16 pudeł z dokumentacją projektu budowlanego Stadionu Narodowego. Minister przywiózł je jako załącznik do wniosku o wydanie pozwolenia na budowę.

- Składamy taki wniosek jako pierwsi w Polsce - promieniał minister i podkreślał: - Już po raz kolejny staję przed wami, dziennikarzami, i melduję o wykonaniu zadania. Jak dotąd wszystkie punkty harmonogramu przygotowań do budowy Stadionu Narodowego wypełniamy na czas.

- To nie byłoby możliwe bez stuprocentowo dobrej współpracy ze wszystkimi instytucjami - mówił Michał Borowski, prezes spółki Narodowe Centrum Sportu, która koordynuje prace nad stadionem.

O tym, że ta inwestycja traktowana jest absolutnie priorytetowo, zapewniała też prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz: - Dziś wydaliśmy dla stadionu decyzję środowiskową, dzień po tym przekazaniu nam przez urzędników wojewody uzgodnień w tej sprawie.

Nie tylko urzędnicy robią dla stadionu wyjątek. Uzgodnienia środowiskowe powstały bez zbędnej zwłoki m.in. dzięki temu, że ekolodzy z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków szybko dostarczyli wojewodzie swoje uwagi.

- Mamy do czynienia z niespotykaną współpracą administracji samorządowej, rządowej i organizacji pozarządowych - chwalił wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. I dołączył się do licytacji: - Myślę, że pozwolenie na budowę wydamy przed upłynięciem ustawowego terminu 65 dni.

Obecni na briefingu wytrzeszczyli oczy. Co prawda kodeks postępowania administracyjnego nakazuje rozpatrywać sprawy w takim terminie, ale w Warszawie normą jest, że nawet na pozwolenie na niezbyt skomplikowaną inwestycję trzeba czekać kilkaset dni. A stadion to ogromna, ośmiokondygnacyjna budowla. Jednak wojewoda Kozłowski po chwili powtórzył: - Nie ma mowy o tym, żeby pozwolenie było wydane we wrześniu czy w styczniu. Będzie wydane szybko, w trybie ustawy o Euro, i będzie miało rygor natychmiastowej wykonalności.

Dysponując tym dokumentem, Narodowe Centrum Sportu będzie mogło poprosić uczestników przetargu na wzmacnianie gruntu pod Stadion Narodowy o złożenie ofert zawierających cenę. Na podstawie pozwolenia będą oni mogli obliczyć, ile materiałów i ludzi potrzebują. Palowanie według planów Narodowego Centrum Sportu ma się zacząć we wrześniu i potrwać do marca. Jesienią zostanie ogłoszony przetarg na budowę samego stadionu, który ma zostać rozstrzygnięty na przełomie lutego i marca 2009 r. Tak by robotników zajmujących się palowaniem mogli płynnie zastąpić następni - budujący betonową konstrukcję stadionu. Sam stadion ma być gotowy latem 2011 r.


Obrazek
Pudła z dokumentacją Stadionu Narodowego dotarły do urzędu wojewódzkiego. Z prawej minister sportu Mirosław Drzewiecki
Fot. Jerzy Gumowski / AG
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 24 cze 2008, 1:01

Obrazek
Motory na koniec stadionu
Maciej Szczepaniuk 23-06-2008, ostatnia aktualizacja 23-06-2008 22:40

6 września wielkie pożegnanie Stadionu Dziesięciolecia. Po raz pierwszy do Polski przyjadą najlepsi motocyklowi akrobaci.

Praski stadion jeszcze raz ożyje na jedną noc. Dwa tygodnie przed rozpoczęciem budowy obiektu potrzebnego na Euro 2012 35 tysięcy kibiców będzie mogło podziwiać podniebne ewolucje na motocyklach.

Gwiazdy motocrossu w Warszawie

W sobotę 6 września o godz. 20 na Stadionie Dziesięciolecia rozegrane zostaną finałowe zawody Red Bull X-Fighters Warsaw 2008.– Imprezy tej rangi w stolicy dawno nie było – cieszy się minister sportu Mirosław Drzewiecki. – To godne pożegnanie starego stadionu. Impreza będzie transmitowana do wielu krajów z całego świata.

Red Bull X-Fighters to cykl międzynarodowych zawodów we freestyle motocrossie, czyli podniebnych ewolucjach na motocyklach. Najlepsi zawodnicy nigdy jeszcze nie przyjechali nie tylko do Polski, ale nawet do naszej części Europy. Podczas tegorocznej edycji zostały już rozegrane rundy w Meksyku, Brazylii, USA, a najbliższa sesja odbędzie się za niecały miesiąc w Hiszpanii (Madryt), kolejna w niemieckim Wuppertalu.

Organizatorzy potwierdzili już przyjazd do stolicy autorów rekordowych skoków na motocyklu – Ronniego Rennera (11 metrów w górę), Robbiego Maddisona (107 metrów w dal) oraz legendarnego zawodnika widowiskowej konkurencji Travisa Pastrana (wykonuje podwójne salto do tyłu).

Wielka próba przed Euro 2012

Zawody swoją skalą będą zbliżone do meczów Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Dlatego organizatorzy chcą je potraktować jak próbę przed tą imprezą. – W przygotowaniach będą uczestniczyć koordynatorzy już wyznaczeni do obsługi mistrzostw – mówi Rafał Kopler, prezes spółki PL 2012, odpowiedzialnej za zorganizowanie Euro 2012.

W jaki sposób organizatorzy zapewnią bezpieczeństwo kilkudziesięciotysięcznej widowni na zawodach rozgrywanych praktycznie na rumowisku?

– Jesteśmy do tego przygotowani – zapewnia Wojciech Pańczyk z Red Bulla. – Na obecnych trybunach zostaną wybudowane trybuny tymczasowe dla 15 tysięcy widzów. Siedziska zostaną zamontowane na gigantycznej kratownicy przytwierdzonej do ziemnego wału, na którym stoją stare ławki. – To stabilne konstrukcje. Podobne stawiamy na śniegu podczas zimowych zawodów – mówi Pańczyk.

Na płycie boiska, wokół toru w kształcie litery „x”, znajdzie się miejsce dla kolejnych 20 tysięcy kibiców.

Więcej o imprezie, zawodnikach i biletach na www.redbullxfighters.com.14 dni po tym wydarzeniu na koronę stadionu wjadą maszyny do wbijania pali. To pierwszy etap budowy Stadionu Narodowego. Budowa ma rozpocząć się wiosną przyszłego roku i potrwać do połowy 2011 r.

Obrazek
Motory na koniec stadionu
Link do artykułu

Hmmm... :-"

mozgow
Posty: 703
Rejestracja: 04 gru 2007, 11:43
Lokalizacja: Ochota

Post autor: mozgow » 05 lip 2008, 22:24

Obrazek
Stadion obrasta pomysłami: taras, amfiteatr...
Agata Sabała 04-07-2008, ostatnia aktualizacja 05-07-2008 13:01

Półkoliste szerokie schody prowadzące wprost na plażę z tarasu Stadionu Narodowego – to kolejny pomysł, jak nad rzekę ściągnąć warszawiaków.


Wcześniej architekt prof. Jacek Damięcki przedstawił plan zagospodarowania prawego brzegu Wisły w okolicach stadionu. Zaproponował przykrycie Wybrzeża Szczecińskiego tarasem, który umożliwi przejście ze Stadionu Narodowego nad rzekę. Łącznik mógłby posłużyć także jako droga ewakuacji kibiców w razie zagrożenia na arenie. Ulica znalazłaby się pod spodem.

Wczoraj varsavianista Lech Królikowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, dopisał dalszy ciąg do tego projektu.

– Proponujemy, żeby taras kończył się szerokim, amfiteatralnym zejściem nad brzeg – wyjaśnia varsavianista.

I snuje wizje wykorzystania miejsca. – Zawody sportowe na Wiśle albo barki, na których gra zespół rockowy, a publiczność siedzi nad rzeką i obserwuje imprezę z brzegu – opowiada Lech Królikowski . – Można by podjechać blisko samochodem, zaparkować i odpocząć nad Wisłą, patrząc na panoramę Starówki.

Przekonuje, że inwestycję można przeprowadzić przy okazji proponowanej przez Damięckiego budowy tarasu.

– Fantasmagoria – podsumowuje Olgierd Jagiełło z pracowni JEMS Architekci, która razem z firmą Davos wygrała konkurs na zagospodarowanie okolic stadionu. – Sam pomysł może jest fajny, szkoda tylko, że nie pomyślano o tym, jak go zrealizować.


Obrazek
Źródło: Życie Warszawy
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8617
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 14 lip 2008, 23:23

ŻW pisze:Stadion obrasta pomysłami
:arrow: Okazuje się, że stadion obrasta nie tylko pomysłami :D:
GW pisze:Na stadionie dżungla dziesięcioleci

Katarzyna Wójtowicz, ostatnia aktualizacja 2008-07-13 20:49

W niecce przyszłego Stadionu Narodowego można dziś znaleźć koniczynę dla królików, orzech włoski, morwę, a nawet pantofelki Matki Boskiej.

Trybuny nieczynnego od lat Stadionu Dziesięciolecia porasta prawdziwa dżungla. Stadionowa roślinność zaintrygowała nas na tyle, że postanowiliśmy ją rozpoznać i sklasyfikować. Marcin Hadaj, rzecznik Narodowego Centrum Sportu, wpuścił nas nie bez obaw. - Mam nadzieję, że nie znajdziecie jakiegoś chronionego gatunku, który zablokuje prace - powiedział, zapowiadając na jesień wbijanie pali pod nowy Stadion Narodowy przed mistrzostwami piłkarskimi Euro 2012.

Nie oczekiwaliśmy wprawdzie spotkań ze storczykami, miodokwiatami czy kropidłami Lachenala notowanymi w czerwonej księdze zagrożonych gatunków, ale na wszelki wypadek zaprosiliśmy Barbarę Siedlicką, ogrodnika uniwersyteckiego. Wspierała ją fachowa siła Barbara Horbacz, specjalistka od ogrodnictwa i rolnictwa, oraz Magdalena Jensen, reprezentantka amerykańskiej Polonii, która przyjechała do Warszawy na studia.

Zaczęliśmy od wschodniej strony stadionowej niecki. Topole, buki, dzika róża i czarny bez nie wywołały wśród ogrodniczych sił żadnego zdziwienia. Nawłoć kanadyjska rodem z Ameryki, białe dzwoneczki powojów i jeżyny również. Przy bożodrzewach odbyła się dłuższa dyskusja i wspominki, że jest nim obsadzony cały Muranów.

Jednak już przy morwach panie zwątpiły. - Tego nie rozumiem - westchnęła Barbara Siedlicka, rozglądając się po niecce. - Skąd tu się wzięła ta morwa? Chyba "posadził" ją jakiś ptak - stwierdziła w końcu.

Część stadionowych roślin to tzw. uciekinierzy z ogrodów, którzy świetnie odnajdują się w różnych warunkach. Tak jest m.in. z dzikim bzem, różnego rodzaju komosami zwanymi popularnie lebiodą, a także lnicą murową. Ta obsypana żółtymi kwiatkami roślina ma jeszcze dwie inne nazwy: lwia paszcza lub pantofelki Matki Boskiej.

Na stadionie każda trawa, krzak i drzewko znalazły dla siebie odpowiednie miejsce. Chmiel japoński porasta barierki, dzikie wino zajmuje resztki podmurówek, a żywopłot ostów odgradza murawę od trybun. Gdyby zostawić w spokoju rosnące tu drzewka, za 20 lat mielibyśmy mały park składający się z lip, klonów, brzóz i topól.

Wiele stadionowych roślin można wykorzystać w domu. - Lebioda ma mnóstwo witamin, a bez czarny świetnie nadaje się na sok. Jednak odradzałabym przesadzanie stąd czegokolwiek do ogrodu. Te rośliny błyskawicznie wyprą te przydomowe - ostrzega Barbara Siedlicka.

Przy centralnym punkcie stadionu, na którym została charakterystyczna płyta z orłem, wróciły wspomnienia. - Pamiętam, jak urządzano tu dożynki i kończono wyścigi pokoju. Tu też Janusz Sidło pobił rekord świata w rzucie szczepem - wspominała Barbara Horbacz. - A teraz mamy fosę jak dla niedźwiedzi w zoo i rosnącego orzecha włoskiego - ogłosiła.

Ogrodniczki zgodnie przyznały, że stadionowe rośliny to agresorzy, którzy poradzą sobie w każdych warunkach. - Ale rzecznik Narodowego Centrum Sportu może być spokojny. Nie ma tu żadnych chronionych roślin, tylko same pospolite. Przetrwały najsilniejsze - podsumowała Barbara Horbacz.

mozgow
Posty: 703
Rejestracja: 04 gru 2007, 11:43
Lokalizacja: Ochota

Post autor: mozgow » 22 lip 2008, 23:27

Jak się chce (czyt. ma się jakiś bat nad sobą) to i można :-)

Obrazek
Kolejny krok ku stadionowi
Aneta Walentek 2008-07-22, ostatnia aktualizacja 2008-07-22 22:42

Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wydał pozwolenie na budowę Stadionu Narodowego. Specjalny egzemplarz dla ministra sportu podpisał w obecności dziennikarzy. Złożył go na ręce prezesa spółki budującej arenę Michała Borowskiego.

To najszybciej wydane pozwolenie na budowę w kraju. Urzędnicy uporali się z nim w 32 dni. - To kolejny kamień milowy w realizacji przedsięwzięcia - cieszył się Michał Borowski, prezes Narodowego Centrum Sportu, spółki budującej arenę. - Mam nadzieję, że realizacja stadionu będzie przykładem dla innych, że jednak można.

A wojewoda tłumaczył: - Stadion to kluczowy obiekt dla Euro 2012, ale też dla miasta. Liczymy, że w przyszłości będzie miejscem, gdzie rozegrają się kolejne ważne imprezy.

Na wczorajszej uroczystości pojawili się też pełnomocnicy spadkobierców przedwojennych właścicieli terenów, na których ma być wybudowany stadion. Przed wojną należało do nich 10 ha ziemi, tam gdzie powstanie stadionowy kompleks. - Nie jesteśmy przeciwnikami Euro, jednak planowanie inwestycji na gruncie, do którego są roszczenia, nie jest w porządku - powiedziała mec. Joanna Modzelewska. A w rozmowie z dziennikarzami zapowiedziała, że rozważa możliwość zaskarżenia wydanego wczoraj pozwolenia na budowę. - Tę decyzję podejmą moi mocodawcy - oświadczyła.

Dotychczas nikt nie oprotestował żadnej decyzji związanej z budową Stadionu Narodowego: ani uzgodnień środowiskowych, ani decyzji środowiskowej. - Mam nadzieję, że również pozwolenie na budowę nie będzie wzbudzało wątpliwości, bo inwestycja jest oczekiwana przez Polaków - mówił chwilę wcześniej wojewoda Kozłowski.

Nikt nie odniósł się do zarzutów postawionych w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej", że wniosek o pozwolenie na budowę obarczony jest wadą prawną. "Rz" pisała, że Michał Borowski nie mógł go złożyć, bo NCS nie ma prawa do nieruchomości. Dziennikarze o sprawę nie pytali, bo organizatorzy spotkania, uprzedzając pytanie, przygotowali ekspertyzę prawną kancelarii Pociej, Dubois i Wspólnicy. Wynikało z niej, że zarzuty są bezpodstawne.

Budowa Stadionu Narodowego ma być zrealizowana do 2011 r. Trwają prace nad projektem budowlanym i przygotowaniem przetargu na generalnego wykonawcę. NCS chce się z tym uporać do wiosny. Wczorajsza decyzja wojewody pozwala na ogłoszenie przetargu na wykonanie palowania stadionu. Michał Borowski liczy, że prace ruszą już pod koniec września.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 16 wrz 2008, 9:13

Kiedy ma się odbyć wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy stadion? Kiedy rusza oficjalnie prace na budowa właściwego stadionu a nie ciągłym zabezpieczaniem i porządkowaniem terenu?
Obrazek

ratraciak
Posty: 528
Rejestracja: 15 gru 2006, 17:53
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: ratraciak » 16 wrz 2008, 13:03

Mówili coś o 7 października jako terminie rozpoczęcia prac budowlanych.

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 17 wrz 2008, 21:22

Ale to jest głównie palowanie i fundamenty oraz prace ziemne, nie wiem czy to już jest "budowa właściwiego stadionu":
Sznur wywrotek z budowy Stadionu Narodowego
Michał Wojtczuk
2008-09-16, ostatnia aktualizacja 2008-09-16 21:56

Aż 23 tys. kursów zrobią wywrotki z ziemią i gruzem podczas wznoszenia fundamentów Stadionu Narodowego. - Już w październiku na jego budowie będzie aż wrzało - zapowiedział wczoraj prezes firmy Pol-Aqua wybranej na wykonawcę pierwszych prac


Wczoraj upłynął termin zgłaszania protestów w sprawie przetargu na wzmacnianie niecki Stadionu Dziesięciolecia, w której powstanie nowy obiekt na 55 tys. widzów. Żaden z trzech konkurentów firmy Pol-Aqua nie zdecydował się na kwestionowanie wyboru jej oferty. Była najtańsza, opiewała na 125,4 mln zł. Za około dwa tygodnie spółka Narodowe Centrum Sportu podpisze ze zwycięską firmą umowę. Na plac budowy ma ona wkroczyć ok. 10 października.

- Prace zaczniemy od robót rozbiórkowych. Zdejmiemy szczyt korony, granitowe schody, bloki pod maszty, kilka sektorów na widowni oraz trybunę honorową. W sumie będzie to 6 tys. m sześc. gruzu. Część pokruszymy i użyjemy do utwardzenia dróg na terenie stadionu - planuje Andrzej Napierski, dyrektor działu przygotowania inwestycji w Pol-Aqua.

Prace rozbiórkowe potrwają około dwóch tygodni. - W tym okresie na stadionie będzie pracować ok. 40-50 maszyn - opowiada prezes firmy Marek Stefański. - W trzecim tygodniu dołączą dźwigi i palownice, kolejne kilkadziesiąt maszyn. Na Stadionie będzie aż wrzało.

W jego starej niecce trzeba przebić cztery tunele, które będą prowadzić na płytę boiska. Ze względu na geometrię nowego obiektu musi być wybrana część ziemi z niektórych części wałów. Tak by powstały tarasy, które następnie będą wzmacniane różnego typu palami. Pol-Aqua ma 200 dni (upłyną pod koniec kwietnia) na przeprowadzenie rozbiórek, wylanie 2,8 km ścian szczelinowych i 898 wielkośrednicowych betonowych pali, wbicie prawie 7 tys. pali prefabrykowanych, wywiercenie na dnie niecki 6,7 tys. otworów wypełnionych żwirem (tzw. kolumn żwirowych) oraz wykonanie 94 pali z betonu wstrzykiwanego pod ciśnieniem w grunt.

- Gdybyśmy poszczególne prace mieli zrobić jedna po drugiej, tobyśmy się pewnie nie wyrobili. Ale to jest tak duży teren, że jednocześnie będziemy wbijać i wiercić pale i jeszcze prowadzić roboty ziemne. To są tak naprawdę trzy niezależne place budowy. Termin zakończenia prac nie jest zagrożony - zapewnia prezes Stefański. Twierdzi, że mogłyby je wyhamować tylko przedłużające się mrozy poniżej -12 st. Celsjusza. Ze względów technologicznych przy takich temperaturach nie da się wylewać betonu. Pol-Aqua liczy jednak, że do końca roku wykona jedną trzecią inwestycji.

- Będziemy pracować na dwie zmiany, a jeśli zajdzie taka potrzeba, być może nawet w trybie ciągłym - dodaje Antoni Szakoła, członek zarządu Pol-Aquy. Na pierwszej zmianie w szczytowym okresie firma zatrudni 300 osób, a na drugiej - 150-180.

Ze stadionu trzeba będzie wywieźć 270 tys. m sześc. ziemi i gruzu - to jedna trzecia objętości Pałacu Kultury. Wykonawca oblicza to na 23 tys. kursów wielkich wywrotek. - Chcemy rozszczepić strumień samochodów, które będą wozić ziemię. Mamy trzy własne miejsca zwałki, w kierunku na Otwock, Rembertów i Radzymin, myślimy o czwartym w rejonie Jabłonny. Wtedy wywrotki jeździłyby w cztery strony świata. To zminimalizuje korki - uważa Andrzej Napierski.

Prezes Stefański przypomina inną inwestycję, przy której zaangażowano jego firmę. - Z wykopów pod Złote Tarasy wywieźliśmy 400 tys. m sześc. ziemi, w krótszym czasie, niż planujemy zrobić to na stadionie, w dodatku w ścisłym centrum miasta. Ciężarówki jeździły popołudniami i wieczorami. Nie zakorkowaliśmy miasta. Tak samo zrobimy teraz. Poprosimy, żeby pozwolono nam pracować jak najdłużej w nocy. W godzinach komunikacyjnego szczytu skupimy się na robotach w niecce stadionu - obiecuje.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,3486 ... owego.html
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36588
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 17 wrz 2008, 22:05

U nas, jak zwykle, sami optymiści. Z małymi wyjątkami:
"Lepiej szykować się do zimy, bo ta przyjdzie wyjątkowo szybko" - mówi Wojciech Czarnecki, klimatolog z uniwersytetu w Poznaniu.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

mozgow
Posty: 703
Rejestracja: 04 gru 2007, 11:43
Lokalizacja: Ochota

Post autor: mozgow » 22 wrz 2008, 23:12

Obrazek
UEFA zaczyna wierzyć w Stadion Narodowy
Michał Wojtczuk 2008-09-21, ostatnia aktualizacja 2008-09-21 19:18

Obrazek
Tak ma wyglądać Stadion Narodowy

W najnowszym raporcie o przygotowaniach do Euro 2012 kontrolerzy UEFA obniżyli stopień ryzyka związanego z budową warszawskiego Stadionu Narodowego.

Warszawa jest jedną z najlepiej ocenianych metropolii spośród sześciu polskich miast ubiegających się o goszczenie meczów piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. Niedawny raport UEFA stwierdzał, że tylko stolica i Kraków oraz - pod pewnymi warunkami - Chorzów mają szansę spełnić komplet wymogów związanych z transportem miejskim, lotniskiem i liczbą miejsc hotelowych. Jednak we wszystkich kolejnych opracowaniach w warszawskiej rubryce "stadion" niezmiennie biła po oczach czerwień - kolor oznaczający najwyższe ryzyko. Wszystkie pozostałe miasta poprawiły już swoje oceny w tej kategorii, a na stolicę kontrolerzy z UEFA wciąż patrzyli nieufnie.

W najnowszym raporcie się to zmieniło. - Teraz stopień ryzyka oznaczono kolorem pomarańczowym - mówi Rafał Kapler, prezes spółki Narodowe Centrum Sportu przygotowującej budowę Stadionu Narodowego na Pradze. Tłumaczy, że UEFA miała wiele obaw związanych z tym, że stadion ma być gotowy dopiero w połowie 2011 r. Jej kontrolerzy nieustannie dopytywali się, czy nie da się przyspieszyć przygotowań, by zdążyć z jego budową w 2010 r. - Odpowiadaliśmy, że to byłaby fikcja, malowanie trawy na zielono. A jednocześnie dowodziliśmy, że dotrzymujemy terminów założonych w harmonogramie i ta pierwsza połowa 2011 r. jest naprawdę realna. I w końcu UEFA dała się przekonać - dodaje Kapler.

Podkreśla, że lepsza ocena została wystawiona Warszawie jeszcze przed tym, jak okazało się, że nie ma żadnych odwołań w przetargu na budowę fundamentów pod stadion. - To dobra prognoza na przyszłość. Teraz musimy pilnować, żeby nie było żadnych opóźnień - zaznacza.

Fundamenty stadionu za 125,4 mln zł zbuduje firma Pol-Aqua. Prace mają się rozpocząć w październiku. Potrwają do końca kwietnia. Zaraz potem ma wystartować budowa samego stadionu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504

ODPOWIEDZ