Ceny mieszkań w Warszawie

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Krzysiek_S
Posty: 5082
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Ceny mieszkań w Warszawie

Post autor: Krzysiek_S » 27 mar 2007, 11:31

http://ceny.citydom24.pl/
Ten Miedzeszyn zaskanuje, ale to nie jest błąd. ;-)
Zycie Warszawy pisze: [ŻW] Kolorowa mapa cen mieszkań w Warszawie
autor: Daniel Zyśk, pg, 2007-03-27, Ostatnia aktualizacja: 2007-03-27
Fiolet oznacza, że za mkw. mieszkania z drugiej ręki w rejonie oznaczonym tą barwą trzeba zapłacić ponad 15 tys. zł. Błękit to poniżej 5 tys. za mkw. Jednak tego koloru na mapie stolicy prawie nie widać.


Nowatorski system pokazywania cen mieszkań wprowadził właśnie serwis www.citydom24.pl.
– Każdy ma określony budżet, jaki może przeznaczyć na zakup lokalu. Chcieliśmy pomóc ludziom w wyborze odpowiedniego rejonu Warszawy – mówi Anna Szczepankowska, prezes zarządu City24 Polska, firmy, która przedstawia oferty rynku nieruchomości w internecie.

Odcień pokaże ci kwotę
Do stworzenia mapy posłużyły dane z portalu citydom24. – Pokazujemy ceny wywoławcze, a nie transakcji – zaznacza Anna Szczepankowska. Z układu kolorów (fiolet i brąz) widać, że najdroższe (powyżej 15 tys. zł i powyżej 13 tys. zł) są mieszkania w Śródmieściu wzdłuż Traktu Królewskiego, na Żoliborzu, Saskiej Kępie oraz na Ursynowie i Mokotowie.

Koncentracja najwyższych cen w tych rejonach nie dziwi. Ale i w wymienionych dzielnicach zdarzają się tańsze uliczki i skwery. Żeby je odnaleźć, poszukiwacze muszą kilkoma kliknięciami myszki dokonać zbliżenia.
– Okazuje się, że te najdroższe dzielnice wcale nie są jednolite cenowo. Bardzo różnorodny jest Mokotów. W rejonie skarpy zdarzają się mieszkania w znacznie niższej cenie. Podobnie w rejonie ul. Piaseczyńskiej oraz Dolnej – mówi Anna Szczepankowska.

Z mapy wynika, że znacznie tańszy niż inne dzielnice Wawer (kolor zielony i żółty, 5-7 tys. za mkw.) też ma swoją enklawę luksusu. To Miedzeszyn, gdzie przeważa kolor fioletowy. Zróżnicowane ceny są też na Ursynowie. Tu najwięcej za mieszkanie zapłacimy przy stacjach metra Ursynów, Stokłosy, Natolin i Kabaty (fiolet i czerwień). Tańsze nawet o połowę są nieruchomości w rejonie Imielina (zieleń i żółć).


[ Komentarz dodany przez: Bastian: 2007-04-03, 12:03 ]
Korekta tytułu.

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5236
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 27 mar 2007, 13:26

A cóż to za czerwona plama na Stegnach w okolicy pętli :-s :?: Za możliwość posadzenia tyłka w E-1 tyle płacą?

Zakazać spekulacji - obcokrajowcom uniemożliwić kupno mieszkania jeśli nie zamierzają tu pracować. A ceny spadną.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 27 mar 2007, 13:49

Nie da się tak dyskryminować kupców z zagranicy.
Na szczęście to już nie te czasy.
(Choć niestety ceny rosną powyżej możliwości przeciętnego Polaka... "Spekulanci" teraz w centrum uwagi mają Rumunię i Bułgarię, więc ceny w PL przyhamują, spokojnie)

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36584
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 03 kwie 2007, 11:39

TGM pisze:Zakazać spekulacji - obcokrajowcom uniemożliwić kupno mieszkania jeśli nie zamierzają tu pracować. A ceny spadną.
Co za pomysły i jak je będziesz egzekwować, a w szczególności sprawdzać, czy ktoś kupił mieszkanie na własne potrzeby, czy też został podstawiony przez jakiegoś bezecnego cudzoziemca? #-o Ceny spadną, jak się rynek nasyci :evil:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 03 kwie 2007, 11:41

Bastian pisze:Ceny spadną, jak się rynek nasyci
Obawiam się, że to szybko nie nadejdzie, bo popyt rośnie niewspółmiernie szybko, w porównaniu do podaży, a ta się radykalnie nie zwiększy, bo stopniowo kończą się tereny na inwestycje budowlane w Warszawie.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8267
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 03 kwie 2007, 13:41

Busmann pisze:bo stopniowo kończą się tereny na inwestycje budowlane w Warszawie.
Białołęka? Wawer? :-s

Krzysiek_S
Posty: 5082
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 03 kwie 2007, 13:53

geograf pisze:
Busmann pisze:bo stopniowo kończą się tereny na inwestycje budowlane w Warszawie.
Wawer? :-s
Wawer to tereny między Lucerny - Patriotów - Bysławska - Wał - Trakt Lubelski oraz droższe w pobliżu MPK. Również na zachód od Traktu Lubelskiego, ale tutaj są już tereny zalewowe więc nie daj jakaś powódź i Wał nie wytrzyma , to osiedla do Traktu będą pod wodą. Co nieznaczy, że tutaj nie będą budować, ale jest ryzyko. Osiedle Las , Saska Kępa , Gocław, Kuligów,częśc Zbytek są dawne tereny zalewowe. Wisła na początku XX wieku w czasie powodzi wylała aż do Traktu Lubelskiego, gdzie jest już znacznie wyżej.
Wtedy były już wały , ale znacznie mniejsze.
Sama nazwa rezerwatu"Zakole Wawerskie" oczymś świadczy.

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 03 kwie 2007, 20:15

geograf pisze:
Busmann pisze:bo stopniowo kończą się tereny na inwestycje budowlane w Warszawie.
Białołęka? Wawer? :-s
Terenów sensu stricte to raczej nie brakuje, brakuje za to całej otoczki administracyjnej, która umożliwiałaby ich szybkie i w miarę bezbolesne zagospodarowanie.
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5236
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 25 maja 2007, 9:19

[img]http://i.wp.pl/a/f/gif/8654/wprost1.gif[/img] pisze:Czy krach na hiszpańskim rynku mieszkaniowym dotknie Polskę?

Panika wśród inwestorów kończy hiszpański boom budowlany" - zaalarmował pod koniec kwietnia 2007 r. "Financial Times". Wyprzedaż mieszkań i akcji firm budowlanych zapoczątkował spadek o 70% ceny akcji spółki deweloperskiej Astroc z Walencji. Serwis BBC informował, że inwestorzy sprzedają po 120 tys. euro apartamenty nad Morzem Śródziemnym, które kupowali za cenę o połowę większą.

Hiszpańscy inwestorzy stanowią największą grupę wśród zagranicznych deweloperów w Polsce i w ostatnich miesiącach wykupili najatrakcyjniejsze tereny w największych polskich miastach, płacąc za nie bajońskie sumy. Dlatego wiele wskazuje na to, że załamanie na hiszpańskim rynku mieszkaniowym może wkrótce dotknąć także polski rynek.

Płachta na inwestora

"Jeżeli taksówkarz pyta cię o radę, w jakie akcje inwestować, czym prędzej sprzedawaj własne udziały" - mówi znane giełdowe powiedzonko. Dziś prawie każdy w Polsce chce inwestować w mieszkania albo akcje deweloperów. Wyobraźnię rodaków rozpala fakt, że ten, kto cztery lata temu kupił za 75 tys. zł akcje spółek budowlanych, notowanych na warszawskiej giełdzie, dzisiaj ma na koncie milion złotych. Wartość indeksu WIG-Budownictwo wzrosła bowiem w tym okresie trzynastokrotnie - cztery razy więcej niż wartość całej giełdy. Także ceny mieszkań wzrosły w ostatnich kilkunastu miesiącach prawie o 100%, dodając do majątku prawie każdego Polaka średnio kilkaset tysięcy złotych.

Pierwsze sygnały otrzeźwienia po budowlanym rauszu zaczynają nadchodzić z zagranicy. Na internetowych listach dyskusyjnych brytyjskich i irlandzkich inwestorów można znaleźć opinie, że oferty z warszawskiego Wilanowa proponowane są inwestorom w całej Europie dlatego, że deweloperzy nie mogą znaleźć klientów w Polsce. Wyceny firm budowlanych na GPW sięgają stukrotności ich rocznych zysków, podczas gdy dla spółek z innych branż wskaźnik ten przeciętnie wynosi 20 (rekordzistą jest Budimex, którego wycena jest 2042 razy wyższa niż roczne zyski firmy). W Warszawie, gdzie ceny są najwyższe, od początku roku rynek nieruchomości się zatrzymał i obecnie transakcje należą do rzadkości.
Tymczasem na TVNie zapewniają, że nieprędko skończy się w Polsce boom budowlany...

Andrzej
Posty: 1519
Rejestracja: 15 gru 2005, 22:11

Post autor: Andrzej » 27 maja 2007, 20:53

Siecool pisze:
geograf pisze: Białołęka? Wawer? :-s
Terenów sensu stricte to raczej nie brakuje, brakuje za to całej otoczki administracyjnej, która umożliwiałaby ich szybkie i w miarę bezbolesne zagospodarowanie.
otóż to. tereny jeszcze są, również te pod Warszawą wchodzą w grę i stają się coraz atrakcyjniejsze, ale przekształcanie działek na budowlane, pozwolenia na budowę i 10 innych rzeczy, które trzeba zdobyć, utrudnia i niesamowicie spowalnia sprawę.
R1+R2
R3+R7
R8+R9

Awatar użytkownika
a/p TALENT
Posty: 1710
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Flughafen Bemowo

Post autor: a/p TALENT » 30 mar 2021, 17:57

Temat wraca, popatrzcie na datę tych postów- tuż przed eksplozją cen na rynku mieszkaniowym. Tym wawkomowiczom, którzy mają zamiar uciec przed inflacją w nieruchomości podpowiem- na stronie SM Wola w inwestycjach w realizacji można jeszcze coś wybrać- szału nie ma co do układu mieszkań ale lokalizacja super i ceny do wytrzymania.
ZUS fundatorem emigracji

ODPOWIEDZ