Nowsze wypiera nowe

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5236
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 04 kwie 2013, 22:21

Uniwersus to całkiem fajny budynek, tylko zapuszczony, remont by się przydał. No i te samochody przed nim parkujące całkowicie chaotycznie i doszczętnie zagracające okolicę... Zgroza :-? . No i funkcję bardziej publiczną powinien pełnić.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 kwie 2013, 19:59

I znów portal Gazety zamieszcza materiał, jakby zainspirowany naszym tematem ;)

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/56,3 ... ECIA_.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
kulikowski
Posty: 891
Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
Lokalizacja: Rakowiec

Post autor: kulikowski » 09 kwie 2013, 13:56

MichalJ pisze:Obawiam się, że za 30 lat w Warszawie nie będzie żadnego budynku niemieszkalnego z lat 1970-2000.
ostanie się jeno Dworzec Centralny i Pałac Kultury ...
Bastian pisze:Moim zdaniem nie, aczkolwiek wolałbym się pozbyć wielu XIX-wiecznych ruder, a zachować parę rzeczy nawet i powojennych.
Ja natomiast wolałbym, żeby wyremontować te XIX-wieczne "rudery", wyburzanie budynków z lat 1970-1990 to sprawa dyskusyjna (jednakowoż są mniej wartościowe niż te sprzed ponad 100 lat), zaś burzenie budynków wzniesionych po 1990 r. to czystej wody marnotrawstwo i głupota.
TGM pisze:Uniwersus to całkiem fajny budynek, tylko zapuszczony, remont by się przydał. No i te samochody przed nim parkujące całkowicie chaotycznie i doszczętnie zagracające okolicę... Zgroza :-? . No i funkcję bardziej publiczną powinien pełnić.
TGM dobrze prawi, polać mu! :drunk:
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 09 kwie 2013, 16:14

kulikowski pisze:Ja natomiast wolałbym, żeby wyremontować te XIX-wieczne "rudery"
Te, które warto - tak. Sporej części nie warto - nie wszystko ma wartość estetyczną lub urbanistyczną tylko dlatego, że przetrwało wojnę.
kulikowski pisze:burzenie budynków wzniesionych po 1990 r. to czystej wody marnotrawstwo i głupota
Postulujesz ograniczenie prawa własności do nieruchomości (nie podlegającej ochronie z przyczyn kulturowych) w zakresie możliwości jej rozebrania? No, tuś mnie zdziwił. Myślałem, że własność, to rzecz święta.

A Uniwersusu też mi szkoda.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 09 kwie 2013, 17:55

Bastian pisze:
kulikowski pisze: napisał/a:
burzenie budynków wzniesionych po 1990 r. to czystej wody marnotrawstwo i głupota

Postulujesz ograniczenie prawa własności do nieruchomości (nie podlegającej ochronie z przyczyn kulturowych) w zakresie możliwości jej rozebrania? No, tuś mnie zdziwił. Myślałem, że własność, to rzecz święta.
Generalnie wizja burzenia wszystkiego sprzed 1990 a po 1970 jest przy proponowanej renowacji kamienic dość radykalna, ale ciekawa. Tzn. byłaby ciekawa gdyby było nas na nią stać.

Renowacja starych, przedwojennych budynków wymagałaby znacznych kwot, aby uczynić tamtejsze mieszkania atrakcyjnymi dla ludzi:
a) wysiedlanych z burzonych budynków z wielkiej płyty (bo ramę "H" bym jednak zostawił, to jest bardzo dobra i trwała technologia), wysiedleńcy nie mogą być przecież stratni.
b) ewentualnych nowych nabywców.
Oznacza to konieczność dostosowania budynków do nowoczesnych sposobów projektowania, czyli m. in. przeprojektowania układów pomieszczeń w mieszkaniach (chodzi o łazienki, "open space'y" i takie tam). To zaś, z uwagi na stan naszych "zabytków" wymagałoby niemal całkowitej przebudowy stropów, czyli na dobrą sprawę budowy budynku od podstaw. Z drugiej strony w takich starych budynkach zazwyczaj nie ma potrzeby inwestowania w ocieplanie ścian, bo te są dość grube, żeby spełniać wymagany współczynnik przenikalności cieplnej. Czasem trzeba tylko zastosować te 5-8 cm styropianu. Okna: tutaj też od biedy może być. Jest lepiej niż w postprlowskiej mieszkaniówce, ale gorzej niż w nowych projektach. Pozostaje jeszcze konieczność przeprojektowania instalacji wewnętrznych budynku, które są najczęściej w fatalnym stanie, o tym, że wypada pozbyć się wreszcie piecyków gazowych nie wspominając.

Wszystko to razem powoduje, że chcąc odremontować taką kamienicę musielibyśmy wydać na to więcej niż na nowy budynek. A ponadto, co zrobić z lokatorami w czasie remontu? To także znaczny wydatek. Niemniej, sam pomysł, jak mówiłem, ciekawy, bo pozwala zachować pewien indywidualizm przestrzeni miejskiej, którego nie dają nowoczesne budynki.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 09 kwie 2013, 22:41

Wszystko zgoda, ale sam mówisz o przestrzeni miejskiej. Tę tworzą zespoły zabudowy, nie zaś pojedyncze, oderwane od dawno pogrzebanego kontekstu obiekty. Dlatego chuchałbym i dmuchał na Południowe Śródmieście, część Pragi itp., a w większości darował sobie różne okolice typu "dziki zachód", gdzie kamienice od nowości były czynszowymi brzydactwami, a w dodatku zachował się ich niewielki odsetek. Tu rudera, tam rudera, a pomiędzy nie może da się wcisnąć wieżowiec. Do cholery, to żadna urbanistyka! Trudno, że mur pamięta powstanie, nie oznacza to przecież, że bez tego muru powstanie zostanie zapomniane.

Tak samo odtworzyłbym Jagiellońską, Targową, Brzeską, Markowską, ale dalsze Szmulki są do rozebrania, przecięcia al. Tysiąclecia i zbudowania od nowa.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 10 kwie 2013, 15:40

Bastian pisze:a w większości darował sobie różne okolice typu "dziki zachód", gdzie kamienice od nowości były czynszowymi brzydactwami, a w dodatku zachował się ich niewielki odsetek. Tu rudera, tam rudera, a pomiędzy nie może da się wcisnąć wieżowiec
To jest tak oczywista oczywistość, że nawet nie uznałem za stosowne o niej wspominać O-) Generalnie chciałem tylko napisać jak powinien moim zdaniem wyglądać proces renowacji takich obiektów, aby całość działań miała jakikolwiek sens.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 10 kwie 2013, 15:45

No to tak, to wiadomo - trzeba wypatroszyć i w zasadzie zbudować od nowa. Tym bardziej takie działania powinny być prowadzone wyłącznie przy obiektach wartych tego rzędu nakładów.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 12 kwie 2013, 9:27

A tu o jeszcze nowszym, które z kolei powinno zostać rozebrane - casus "Czarnego Kota":

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... _Woli.html
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 12 kwie 2013, 9:41

Oj tam, oj tam. Nigdy jeszcze żadnej samowoli budowlanej nikt nie rozebrał i nie rozbierze. Zapraszam pod skocznię.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 12 kwie 2013, 9:57

No to to w przyszłości może być pierwsze. Różnica - brak tytułu do gruntu.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 13 kwie 2013, 13:25

Okazuje się, że Czarny Kot nie tak prędko zniknie. Właścicielka właśnie wszystko przepisała na córkę, więc sprawa odroczona na razie.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 kwie 2013, 21:02

Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Krzysztof_J
Posty: 446
Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_J » 14 gru 2018, 12:53

Właśnie zapadł wyrok w sprawie Czarnego Kota. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to rozbiórka może się rozpocząć w lutym przyszłego roku. https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje ... 81178.html

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 14 gru 2018, 13:45

Brawo za wykopkę ;)
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ODPOWIEDZ