Post
autor: fik » 16 lis 2021, 16:41
Nie "a" a "lub", jedno z tych zdarzeń wystarczy, więc szanse na rozstawienie mamy skromne. Jeszcze Finlandia może rozbić Francję sześcioma bramkami:)
Przy okazji przyznam, że jestem pod wrażeniem geniuszu Pana Trenera Sousy. Najpierw na Andorę (która, umówmy się, do gigantów piłki nie należy), wystawia pierwszy skład, który i tak nie osiąga jakiegoś wybitnego rezultatu mimo tego, że rywal postanowił się osłabić po dziewięciu sekundach; następnie zaś na Węgrów odstawia trzech podstawowych piłkarzy(*), pomimo kluczowego znaczenia spotkania w walce o rozstawienie i pamięci, jak Madziarzy ośmieszyli nasz blok(**) defensywny w marcu. No to ja w FMie po pijaku nawet takich błędów nie robię, ale widać Pan Trener Sousa woli trafić na Portugalię, Włochy lub Szkocję niż Macedonię Północną, Finlandię lub Austrię.
Żeby chociaż odstawił tych, którym kartki groziły, no ale nie, Klicha trzeba było wykartkować.
(*) choć rezygnacja z Krychowiaka to raczej wzmocnienie
(**) blok to pojęcie przywodzące na myśl coś solidnego, trwałego i masywnego. W przypadku tej kadry solidna, trwała i masywna jest jedynie dezorganizacja gry obronnej
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?