Rower...

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 30 lip 2013, 21:15

MALIN pisze:Kiedyś w telewizji był reportaż o bodajże górniku, który dojeżdżał na kolażówce, codziennie do pracy z 70 km 8-( Oczywiście miejsce - Polska
Generalnie na Kolarce i równej trasie bez świateł to są jakieś 2 godziny jazdy.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 05 sie 2013, 11:29

W weekend widzialem masowo rowery systemu Veturillo w Wawerskich autobusach 146, 147, 142. Ludzie wysiadali z nimi na Bronowskiej , Wale miedzeszyńskim przy Ogórkowej, W Falenicy . Czasami były to grupy z 2-3 rowerami. Co ciekawe zawsze wieźli je tylko z kierunku centrum , w drugą stronę sie z tym nie spotkałem.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 07 sie 2013, 22:17

Dzis jechalem solowka 146, gdzie na kazdym przystanku ktos wsiadal z rowerem. Najwiecej , 5, przy plazy NN. Chyba z 10 w koncu bylo :D Najfajniej sie zrobilo jak ten pierwszy rowerzysta musial wysiadac, autobus stal chyba z 6 miinut :D

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 07 sie 2013, 22:48

rhemek pisze:Dzis jechalem solowka 146, gdzie na kazdym przystanku ktos wsiadal z rowerem. Najwiecej , 5, przy plazy NN. Chyba z 10 w koncu bylo :D Najfajniej sie zrobilo jak ten pierwszy rowerzysta musial wysiadac, autobus stal chyba z 6 miinut :D
Trochę dziwi mnie takie zachowanie. Ludzie wychodzą na rower, a mimo wszystko wsiadają do autobusu czy tramwaju po to tylko żeby swój tyłek podwieźć trochę dalej i jak najmniej się przy tym wysilając.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 07 sie 2013, 23:14

rhemek pisze:Chyba z 10 w koncu bylo :D Najfajniej sie zrobilo jak ten pierwszy rowerzysta musial wysiadac, autobus stal chyba z 6 miinut :D
Na taki cyrk to już kierowca nie powinien się zgodzić. Jeden rower - ok, dwa - ujdą, jak jest luźno, ale każdy dodatkowy to już przegięcie.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 07 sie 2013, 23:26

bepe pisze:
rhemek pisze:Chyba z 10 w koncu bylo :D Najfajniej sie zrobilo jak ten pierwszy rowerzysta musial wysiadac, autobus stal chyba z 6 miinut :D
Na taki cyrk to już kierowca nie powinien się zgodzić. Jeden rower - ok, dwa - ujdą, jak jest luźno, ale każdy dodatkowy to już przegięcie.
No i co, powiesz takim "do widzenia", a ci zrobią awanturę i gazeta będzie znów mieć chwytliwy temat o chamskim kierowcy autobusu... :-?
noidea

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 08 sie 2013, 14:29

Podwiezienie tego tyłka - nie każdy ma ochotę/preferuje jazdę przez ulice podczas dy chce pojeździć po lesie. a wykorzystuje tak podmiejski, jak chce pojcechac gdzies dalej albo chce ominąc TraseKatowicka.
Obrazek

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 09 sie 2013, 1:19

Jeżeli dwie osoby z rowerami wbijają się do trama na FeliksPlatz, a wychodzą na MDM, to raczej nie jadą do lasu, tylko polansować się pod tęczą.
miłośnik 13N

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 09 sie 2013, 7:23

Stary Pingwin pisze:FeliksPlatz
??? Co to za miejsce?
Obrazek

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 09 sie 2013, 7:28

Za młody jesteś, żeby pamiętać. Bankowy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 09 sie 2013, 9:58

pawcio pisze: Bankowy.
Nie trzeba być starym by pamiętać, można być młodym i wiedzieć. Z takim określeniem się pierwszy raz spotkałem. Wawkom uczy :)
Obrazek

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 09 sie 2013, 10:36

Adam G. pisze:
bepe pisze:Na taki cyrk to już kierowca nie powinien się zgodzić. Jeden rower - ok, dwa - ujdą, jak jest luźno, ale każdy dodatkowy to już przegięcie.
No i co, powiesz takim "do widzenia", a ci zrobią awanturę i gazeta będzie znów mieć chwytliwy temat o chamskim kierowcy autobusu... :-?
W ogóle było nie ruszać przepisu o zakazie wożenia rowerów. Już wtedy mówiłem, że to droga w jedną stronę i że będzie tak się zdarzać. A ostatnio, mam wrażenie, zjawisko się nasiliło. A nietrudno sobie wyobrazić obrażenia, jakie mogą odniesć pasażerowie, którzy w czasie gwałtownego hamowania wylądują na takim rowerze.
Popatrz, jaka franca!

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 09 sie 2013, 11:24

rower należy przewozić w warunkach NIE UTRUDNIANIA korzystania innym pasażerom.
- nie pchać się na chama jak w środku nie ma miejsca
- ustawić rower tak by nikomu nie przeszkadzał
- o ile to możliwe unieruchomić rower tak by w razie hamowania sie nie przemieścił.
Obrazek

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 09 sie 2013, 11:35

W prawdzie ostatnio prawie w ogóle nie jeżdżę autobusami, ale to chyba jednak są incydentalne przypadki. Ja mam wrażenie, że nawet w centrum zdaża się mniej rowerów. Przynajmniej w stosunku do tych na ulicach. Za to na takim 709 faktycznie trafiły mi się raz nawet 4 w środku.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 09 sie 2013, 11:49

Akurat 146 jest specyficzna linia, kursuje raz na 30 m i jest jedyna linia laczaca wal z centrum. W taka pogode duzo rowerzystow niedzielnych wybiera sie tam na rowerach, nad Wisle, ponadto jest tam jedyna warszawska plaza NN , gdzie bez roweru idize sie pol godziny. To wszystko kumuluje sie w sloneczna pogode.

ODPOWIEDZ