Mądry Polak po szkole?

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5285
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 06 wrz 2016, 11:39

A co powiecie o tym? Dla mnie brzmi to trochę jak żart rodem z Monty Pythona...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 06 wrz 2016, 11:49

Wcześniej też słyszałem o klasie o profilu "narodowym", więc raczej nie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4761
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 06 wrz 2016, 12:02

Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5285
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 06 wrz 2016, 12:10

Mnie to się kojarzy tak...
Załączniki
raczkowski.jpg
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 06 wrz 2016, 15:30

Już niezależnie od tego, co się na temat uchodźców czy Żołnierzy Wyklętych myśli, to wionie koniunkturalizmem i jest skrajnie nieprzyszłościowe. Ani to klasa wojskowa ani na politechnikę się po tym człowiek nie dostanie (chyba że w Białymstoku). Po prostu skoro szkoła nie ma nic do zaoferowania, przyciąga potencjalnych kandydatów takimi bzdurami, a afera medialna jeszcze zwiększa siłę oddziaływania. Marketingowo całkiem sprytne zagranie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14778
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 22 sty 2018, 21:04

Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje kolejną nowelizację rozporządzenia w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych. Czy jest coś ciekawego? Ano jest, na przykład wprowadzenie elektronicznej wersji legitymacji szkolnej czy nowe wzory świadectw (dla szkół branżowych II stopnia fioletowym giloszem).

Więcej: http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12307354

Tak ma wyglądać elektroniczna legitymacja szkolna:
Obrazek
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 04 maja 2018, 21:47

Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

rudy
Posty: 1800
Rejestracja: 21 maja 2007, 12:26
Lokalizacja: Skorosze

Post autor: rudy » 03 lip 2018, 12:46

Pozdrawiam

Georg
Posty: 5937
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 lut 2019, 8:48

Najwyższa Izba Kontroli chce zawieszenia obowiązkowego dla wszystkich uczniów egzaminu maturalnego z matematyki, do czasu poprawy skuteczności nauczania tego przedmiotu w szkołach. Zdaniem NIK "nauczanie matematyki w szkołach pozostawia wiele do życzenia".
A Wy jak sądzicie?

Yelonker
Posty: 801
Rejestracja: 12 lis 2017, 2:53
Lokalizacja: Hala Wola

Post autor: Yelonker » 20 lut 2019, 9:06

To nie jest trzecia klasa podstawówki, żeby mówić tylko o winie nauczania w szkołach. Słabe wyniki są wypracowane właśnie przez olewcze podejście do tego przedmiotu zarówno przez najwyższe instytucje, przez co wiele lat matury z matematyki nie było, a teraz wychodzą z założenia "no to zawieśmy", jak i przez nauczycieli, którzy swój tryb pracy wypracowali w czasie, gdy tej obowiązkowej matury nie było, jak i uczniów, którzy się do tego przedmiotu w efekcie działań dwóch powyższych, ale również z własnej inicjatywy nie przykładają.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 20 lut 2019, 9:44

Pamiętam jak z programu rozszerzonego znikła indukcja (jedyna nieoczywista rzecz, tzn. taka, w której trzeba genialnie wpaść na rozwiązanie) oraz pochodne - wtedy za głowę łapali się nie tylko wykładowcy akademiccy, ale nawet i studenci. Wydział Fizyki UW organizuje kursy wyrównawcze we wrześniu roku zerowego z matematyki do poziomu dobrej matury.

To że matura z matematyki i tak jest prosta widać też po tym, że piątkowy absolwent gimnazjum powinien zdać maturę (na, powiedzmy, 50%, co zdaje się jest średnim wynikiem).

Jest żart:
Profesor żali się koledze - Widziałeś tegoroczną maturę? Nie udało mi się rozwiązać jednego zadania. W pamięci.

Istotnie, rozwiązywanie obecnej matury w pamięci to pewne ćwiczenie umysłowe. Ale kiedyś (może i pod wpływem tego wątku) wziąłem się za zadania z lat 70. i to mi zajęło lekko 1,5 h, musiałem sobie odtworzyć te wszystkie wzory kombinatoryczne.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 20 lut 2019, 9:46

Inna sprawa, że wymagania na maturze z matematyki też znacząco obniżono. Raz, że wymaga się zwyczajnie mniejszej wiedzy, a dwa, że próg wymagany do zaliczenia egzaminu to tylko 30%. Serio nie ogarniam jak można tego nie zdać. Ja jestem stary, mam starą maturę, ale przeglądając aktualne arkusze stwierdzam, że do zaliczenia wystarczy albo rzetelna wiedza na poziomie drugiej klasy starego technikum, albo jako taka na poziomie końca starej szkoły średniej. Tylko, że tej elementarnej wiedzy nie ma. Przez kilka lat udzielania korepetycji z matematyki spotykałem maturzystów, którzy nie znali wzorów skróconego mnożenia, nie znali tabliczki mnożenia, nie wiedzieli jaką jest suma miar kątów trójkąta i nie wiedzieli w którym rozdziale tablic szukać potrzebnej wiedzy, ani jak tę wiedzę stosować. Problemy ze zdawalnością matematyki to skupione w soczewce problemy z całym systemem szkolnictwa i produktem, jakim jest człowiek kończący szkołę średnią. Szkoły nie uczą logicznego myślenia, nie uczą korzystania ze źródeł, nie uczą wyciągania wniosków. A matematyka jest przedmiotem, w którym te umiejętności są niezbędne. I jest jedynym obowiązkowym przedmiotem, który te umiejętności sprawdza. Oczywiście można byłoby zacząć się zastanawiać skąd biorą się dramatycznie słabe wyniki egzaminowanych, ale łatwiej jest zmienić zasady egzaminu, niż uznać, że poziom nauczania, tak w ogólności, nie jest odpowiedni.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

px33
Posty: 1583
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 20 lut 2019, 9:58

Nie chcę wnikać w to czyja to wina ale do zdania podstawowej matury w zasadzie wystarczy wytresować uczniów żeby umieli rozwiązać kilkanaście powtarzających się typów zadań. Żeby zdać wystarczy dobrze zrobić raptem 15 z 25 zadań testowych, plus nie trzeba nawet pamiętać wzorów bo są w książeczkach.
Zaryzykuję opinię, że jeśli komuś uda się zrobić jedno małe i jedno duże zadanie otwarte i nie jest totalnym głąbem to ma prawie pewne zaliczenie.

I dlaczego nikt nie chce usunąć obiektywnie trudniejszej matury z polskiego, na której nie wystarczy wystrzelać testu żeby zdać?

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10640
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 20 lut 2019, 10:14

jako taka na poziomie końca starej szkoły średniej.
Do jako takiego zdania matury (powiedzmy, te 50%) powinna wystarczać jako taka wiedza, to akurat się zgadza. Chyba że miałeś na myśli podstawówkę, ale chyba nie, bo wcześniej piszesz o technikum.

Zadanko: mamy 30 zadań zamkniętych ABCD, tj. z czterema odpowiedziami, z których dokładnie jedna jest poprawna. Jaka jest szansa na zdanie, tj. przekroczenie 30%, przy losowym odpowiadaniu (oidp makroskopowa, ale nie za duża)?
Edit: pierwszy link w googlu powiada, że 49%. Ale właśnie, współcześnie szuka się takich odpowiedzi w internecie, a nie liczy na kartce. Tylko to też trzeba umieć znaleźć i umieć zinterpretować.
I dlaczego nikt nie chce usunąć obiektywnie trudniejszej matury z polskiego, na której nie wystarczy wystrzelać testu żeby zdać?
Bo ma lepszą opinię, głównie dlatego. A poza tym jak to, Słowacki wielkim poetą był, jak można byłoby go nie znać.
A kiedyś native speaker w grupie nas zagadał o Sienkiewiczu - wiecie, przyjechał do Polski i chciał poznać kulturę. Nikt w grupie nie potrafił opowiedzieć o nim (trochę trema, trochę wstyd, trochę wszystko) - Trylogia i co jeszcze?...

Tak, pamiętam, nie wiem, czy to było podejście matematyczki, czy faktycznie matematyka szkolna tak wygląda, ale liceum to było faktycznie z dziesięć schematów do wyuczenia się i tyle. Nudne, ale skuteczne. Pamiętam, że kolega z ławki, ogólnie miał czwórki, kupił sobie repetytorium i zmaksował maturę (100% podstawa i 98% rozszerzona, z indukcją i pochodnymi) i od tego czasu uważam, że da się.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 lut 2019, 11:04

Myślę, że gdyby przeciętnego licealistę z ulicy wyciągnięto na maturę z hiszpańskiego, to też by nie zdał. Po prostu nie da się zdać czegoś, o czym się nic nie wie. I nie ma związku to z matematyką samą w sobie, bo zadania na maturze podstawowej nie wymagają do zdania przeprowadzania żadnych procesów myślowych.
ŁK

ODPOWIEDZ