Kodeks drogowy

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 18 paź 2017, 21:20

... nikomu się nic nie stało. ;)

Walas
Posty: 17069
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 19 paź 2017, 12:57

ashir pisze:
18 paź 2017, 21:20
... nikomu się nic nie stało. ;)
Bo nie miało się stać.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 19 paź 2017, 13:37

Mam wrażenie, że nagrywacz specjalnie ruszył na wczesne żółte(co widać na filmiku).
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 19 paź 2017, 14:15

Nie tyle wczesne, co środkowe żółte. Nie zmienia to faktu, że autobusu nie powinno być tam, gdzie był, gdy zapaliło się zielone.
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 21 paź 2017, 20:54

Kierowcy autobusu nie chciało się widocznie czekać na możliwość lewoskrętu i postanowił szybko przemknąć na żółtym, a komuś się to nie spodobało.

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1614
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 09 lis 2017, 19:34

Czy jest tu ktoś komu nie podoba się jazda na tzw. suwak?
No mój teść jest przeciwko temu, tłumaczyłem mu i.... lepiej go nie spotkać bo conajmniej dostaniecie po uszach. Klaksonem :D .
Fajnie można zaobserwować jazdę na suwak przy wlocie z wisłostrady na S8.
A wpuszczanie w korku przegubowca z Modlińskiej na buspas i zatrzymanie dwóch pasów ruchu bezcenne, :D nawet syna tego nauczyłem. :lol:
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 09 lis 2017, 19:45

Mój teść też jest przeciwko, uważa że jazda pasem do końca to chamstwo i wykorzystywanie uczciwości tych, którzy stoją już kilkaset metrów wcześniej... Kilkudziesięciominutowa dyskusja nic nie dała, padały argumenty o dzwonieniu na policję, kamerce internetowej itd. itp...
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 09 lis 2017, 19:54

No proszę, a podobno to teściowe są najgorsze XD

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1614
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 09 lis 2017, 19:55

Jak jadę jako pasażer obok i uda mi się wepchnąć go na kończący się pas to jest spoko, ale i tak później oboje, bo i teściowa są zniesmaczeni.
Bo to jest wpychanie się bez kolejki. #-o
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4760
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 09 lis 2017, 20:55

Ja zawsze staram się pojechać pasem który się kończy do samego końca. Pewnie że mam przy tym lekkie wyrzuty sumienia przy wyprzedzaniu tych co stoją obok i sam jak stoję to się trochę wkurzę, ale koniec końców uważam że powierzchnię do ruchu trzeba wykorzystywać w pełni. No i łudzę się, że jak może wszyscy pojadą do końca, to gdzieś na drugim ogonku tego korka ktoś nie zostanie na skrzyżowaniu. :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1614
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 09 lis 2017, 21:09

Wiliam pisze:
09 lis 2017, 20:55
Ja zawsze staram się pojechać pasem który się kończy do samego końca. Pewnie że mam przy tym lekkie wyrzuty sumienia przy wyprzedzaniu tych co stoją obok i sam jak stoję to się trochę wkurzę, ale koniec końców uważam że powierzchnię do ruchu trzeba wykorzystywać w pełni. No i łudzę się, że jak może wszyscy pojadą do końca, to gdzieś na drugim ogonku tego korka ktoś nie zostanie na skrzyżowaniu. :P
I nie ma co płakać, dobrze robisz.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 10 lis 2017, 1:03

Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego kierowcy tak się boją używać kierunkowskazów? To jest jakaś plaga na drodze niestety. O ile byłoby bezpieczniej, gdyby kierowcy wcześniej sygnalizowali zamiary. Ja to się nawet czuję bardziej komfortowo gdy włączę kierunkowskaz, bo wiem że inni wiedzą jaki manewr wykonam i mogą mi go ułatwić.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 10 lis 2017, 1:14

Zależy jeszcze jak kierowcy użyją tego kierunkowskazu, bo bardzo dużo kierowców włącza go w chwili gdy zmienia pas. Jest to zwyczajne niechlujstwo. A najbardziej mnie wkurza jak wjeżdżam z drogi podporządkowanej na główną. Z prawej nic nie jedzie, a z lewej jedzie gość, który w ostatniej chwili włączy kierunkowskaz w skręca w drogę na którą ja stoję. To jest zwyczajne tamowanie ruchu.
Co do jazdy na suwak, to ja tak samo jadę do końca swoim pasem i zmieniam go na samym końcu. A inni? Jak lubią stać to niech stoją. Ja osobiście nie widzę w tym żadnego cwaniakowania.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6920
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 10 lis 2017, 1:25

Jeśli chodzi o nieużywanie lub niewłaściwe używanie kierunkowskazów, to chyba najfajniejsze pod tym względem są ronda. Notoryczne jest zjeżdżanie z ronda bez kierunku, podczas gdy na wjeździe następującym bezpośrednio po zjeździe sznur samochodów ustępuje pierwszeństwa po nic. Słodkie jest też sygnalizowanie lewym kierunkowskazem zamiaru skręcenia na rondzie w lewo, ale już na samym rondzie całkowite olanie kierunku przy zjeździe trzecim zjazdem, nawet gdy wiąże się to ze zmianą pasa.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 10 lis 2017, 1:38

Czasami robią na rondzie tak, że ja stoję przed rondem, a gość jedzie z naprzeciwka bez kierunku, to wjeżdżam, bo tak mi się wydaję, że będzie zjeżdżał, a on nagle skręca w swoje lewo. Fakt powinienem ustąpić, bo on jest na rondzie.
Kiedyś tak było jak robiłem 120 to na rondzie Kobiałka/Frachtowa zwróciłem jednemu uwagę, żeby używał kierunkowskazów, to koleś wydarł się na mnie i jeszcze z samochodu wyszedł. Jechał z jakąś babą, to musiał "zaimponować" i pokazać mi gdzie moje miejsce ;)
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

ODPOWIEDZ