Prawko i lewko
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Autostrady po wybudowaniu miały przejść na system zamknięty, czyli pobieramy bilet (albo OCRem spisany jest nr rejestracyjny) wjeżdżając na sieć autostrad i płaci się zjeżdżając z niego. Wtedy wystarczy porównać kilometry i czas obu zdarzeń.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Jak na razie najbardziej straci komunikacja miejska bo przy założeniu że przepisy o przejściach dla pieszych wejdą w życie trzeba będzie albo zmniejszyć prędkość zbiorkomu (jak na Litwie) albo udawać że nic się nie zmieniło i co jakiś czas fundować pasażerom rozpłaszczanie na drzwiach od kabiny.
W idealnych warunkach wraz z wprowadzeniem pierwszeństwa pieszych przed wejściem na przejście należałoby zlikwidować większość przejść - przede wszystkim te gdzie nie ma widoczności, na drogach z KM, wielopasmowych, o podwyższonej prędkości. Wtedy można mówić o działaniach w kierunku poprawy bezpieczeństwa. Było to planowane, ale już wiadomo że nie wejdzie.
Jakoś na Litwie nie widziałem by zlikwidowano przejścia dla pieszych? W Wilnie było ich mnóstwo i większość bez świateł.
Tak samo w Kownie. A na Litwie czułem się na przejściu baardzo bezpiecznie, ani jeden kierowca nawet nie pomyślał by mnie nie przepuścić. Nawet Seby w BMW stawali aż miło. A jeszcze z 10 lat temu pamiętam że litewskie TIRy były postrachem szos.
A na przykład taki Poznań w ramach poprawy jazdy po centrum wyłączał sygnalizacje świetlne.
No ip ytanie jakie mamy priorytety transportowe. Jak dla mnie kolejność powinna być: piesi, rowery/zbiorkom, taxi/carsharing, samochody indywidualne. Przyjmuje tutaj kryterium kosztów dla miasta i zajętości przestrzeni.
No i pierwszeństwo pieszych spowolni głównie samochody , a dopiero w drugiej kolejności autobusy. Także różnica w czasie jazdy zmniejszy się na korzyść autobusów.
Tak samo w Kownie. A na Litwie czułem się na przejściu baardzo bezpiecznie, ani jeden kierowca nawet nie pomyślał by mnie nie przepuścić. Nawet Seby w BMW stawali aż miło. A jeszcze z 10 lat temu pamiętam że litewskie TIRy były postrachem szos.
A na przykład taki Poznań w ramach poprawy jazdy po centrum wyłączał sygnalizacje świetlne.
No ip ytanie jakie mamy priorytety transportowe. Jak dla mnie kolejność powinna być: piesi, rowery/zbiorkom, taxi/carsharing, samochody indywidualne. Przyjmuje tutaj kryterium kosztów dla miasta i zajętości przestrzeni.
No i pierwszeństwo pieszych spowolni głównie samochody , a dopiero w drugiej kolejności autobusy. Także różnica w czasie jazdy zmniejszy się na korzyść autobusów.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Orientujecie się, jaki urząd wydaje kopie świadectwa kwalifikacji? Marszałkowski, czy wydziały komunikacji?
Pewnie już znalazłeś odpowiedź w necie, ale jeśli nie, podrzucam link: http://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=46341
Czy mogę prawidłowo wyprzedzić po ciągłej lini rowerzystę jadącego ulicą, a obok jest droga dla rowerów?
Chyba nie, a chyba że mamm pas ze 4 metry szer.
Chyba nie, a chyba że mamm pas ze 4 metry szer.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6928
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
IMHO legalnie po ciągłej możesz tylko ominąć przeszkodę (nieprawidłowo zaparkowany pojazd najczęściej). Rower w ruchu jest uczestnikiem, więc musisz jechać za nim, jeśli szerokość pasa nie umożliwia wyprzedzania w odstępie 1 metra.
Lub chyba pojazd wolnobieżny niezmechanizowany typu koń (przynajmniej tak mi się kojarzy z czasów kursu na PJ).Emyl pisze:IMHO legalnie po ciągłej możesz tylko ominąć przeszkodę (nieprawidłowo zaparkowany pojazd najczęściej). Rower w ruchu jest uczestnikiem, więc musisz jechać za nim, jeśli szerokość pasa nie umożliwia wyprzedzania w odstępie 1 metra.
ŁK
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26822
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie jestem przekonany, bo zaparkowanie wymuszające przejazd przez ciągłą linię jest jednym z nielicznych sposobów na zmotywowanie obiboków ze Straży Miejskiej na holowanie delikwenta.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Czy rowerzysta może jechać po buspasie?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Zasadniczo nie, chyba że jest dopuszczenie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36626
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
O ile chodzi o rowerzystę jadącego na rowerze...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Tak, poza godzinami jego.funkcjonowania chociażby.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26822
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
O ile kierowca nie wyprosi z autobusu.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.