Prawko i lewko

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

mb112
Posty: 927
Rejestracja: 22 maja 2012, 23:47

Post autor: mb112 » 02 lut 2020, 19:55

drobert pisze:
01 lut 2020, 16:12
Nawet jeśli wyjdą przepisy nie dające pierwszeństwa pieszemu przed tramwajem to wszędzie będzie i tak trąbione, że pieszy ma pierwszeństwo a nikt lub prawie nikt nie wspomni o tym wyjątku jakim jest przejście przez torowisko. Z problemem zostanie jedynie motorniczy, który potrąci i przy okazji zrobi kręgle z ludzi na wagonie.
Może pewnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś innego oznakowania przejść przez torowisko ? Żeby nie były to pasy, kojarzące się z pierwszeństwem pieszych, tylko jakoś bardziej w stylu przejazdu kolejowego. Co do szczegółów nie mam pomysłu jak konkretnie mogłoby to wyglądać, ale jakieś wyraźniejsze rozróżnienie (tu nie masz pierwszeństwa, to jest przejście przez torowisko) z pewnością by się przydało.
A swoją drogą parę dni temu właśnie gdzieś na forum pisałem że na tym przejściu na Broniewskiego może faktycznie by się przydały światła...

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3058
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 02 lut 2020, 20:08

Ja myślałem o takich zygzakach z barierek co na kolei są stosowane. Dzięki temu pieszy nie wchodzi bezpośrednio na torowisko.
Tylko się tak zastanawiam, jak by to wyglądało przy sporym ruchu pieszych.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8617
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 02 lut 2020, 20:42

mb112 pisze:
02 lut 2020, 19:55
Może pewnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś innego oznakowania przejść przez torowisko? Żeby nie były to pasy, kojarzące się z pierwszeństwem pieszych, tylko jakoś bardziej w stylu przejazdu kolejowego. Co do szczegółów nie mam pomysłu jak konkretnie mogłoby to wyglądać, ale jakieś wyraźniejsze rozróżnienie (tu nie masz pierwszeństwa, to jest przejście przez torowisko) z pewnością by się przydało.
:arrow: Być może tak, tylko jakoś nie wyobrażam sobie tego na ulicach, gdzie torowisko tramwajowe jest w jezdni (na przykład tu: https://goo.gl/maps/Ga7YSNoi9QRqttMk7). Na jednym pasie ruchu pasy, a na drugim coś innego? Pieszy przepuszczany przez samochód na jednym pasie ruchu będzie musiał zatrzymać się na środku jezdni, żeby przepuścić tramwaj.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36587
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 03 lut 2020, 12:20

vernalisadonis pisze:
02 lut 2020, 20:08
Ja myślałem o takich zygzakach z barierek co na kolei są stosowane. Dzięki temu pieszy nie wchodzi bezpośrednio na torowisko.
Tylko się tak zastanawiam, jak by to wyglądało przy sporym ruchu pieszych.
"Cielętniki" są zarówno przy Braci Załuskich, jak i przy Narbutta (tu także światła).
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 03 lut 2020, 13:22

mb112 pisze:
02 lut 2020, 19:55
A swoją drogą parę dni temu właśnie gdzieś na forum pisałem że na tym przejściu na Broniewskiego może faktycznie by się przydały światła...
Ja to przejście bym w ogóle zlikwidował. Niedaleko przy skrzyżowaniu jest kolejne, znacznie bezpieczniejsze z sygnalizacją przy skrzyżowaniu. Ja chcąc przejść na drugą stronę, korzystam tylko z tamtego drugiego. Jeżeli chcemy mieć w Warszawie szybsze tramwaje, to takie przejście jak to na wysokości Broniewskiego 9 powinno zniknąć. No chyba że nie chcemy mieć szybkich tramwajów w Warszawie - to wtedy trzeba postawić ograniczenie prędkości bądź światła na przycisk.

ctl83
Posty: 272
Rejestracja: 24 mar 2006, 19:49
Lokalizacja: Wola

Post autor: ctl83 » 03 lut 2020, 18:19

fraktal pisze:
03 lut 2020, 13:22
Ja to przejście bym w ogóle zlikwidował. Niedaleko przy skrzyżowaniu jest kolejne, znacznie bezpieczniejsze z sygnalizacją przy skrzyżowaniu.
No tak, jedyne przejście na odcinku od Elbląskiej do Krasińskiego. Przede wszystkim to bym coś zrobił z oświetleniem. W piątek wieczorem znowu było zepsute.

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 03 lut 2020, 18:29

ctl83 pisze:
03 lut 2020, 18:19
fraktal pisze:
03 lut 2020, 13:22
Ja to przejście bym w ogóle zlikwidował. Niedaleko przy skrzyżowaniu jest kolejne, znacznie bezpieczniejsze z sygnalizacją przy skrzyżowaniu.
No tak, jedyne przejście na odcinku od Elbląskiej do Krasińskiego. Przede wszystkim to bym coś zrobił z oświetleniem. W piątek wieczorem znowu było zepsute.
Uwierz mi wolałem często nadłożyć drogi niż przechodzić tamtędy. A już po zmroku to w ogóle. Problem w tym, że tramwaje tam pędzą i nie zwalniają przed tym przejściem dla pieszych, powiedzmy sobie szczerze. A ruch tramwajowy tam dość duży przecież.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36587
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 04 lut 2020, 9:24

Lokalsi raczej chcą jeszcze jednego przejścia na tym odcinku, a ty byś to jedno im zlikwidował...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lut 2020, 10:20

Bastian pisze:
04 lut 2020, 9:24
Lokalsi raczej chcą jeszcze jednego przejścia na tym odcinku, a ty byś to jedno im zlikwidował...
Może być jeszcze jedno przejście, ale niech piesi zachowują się odpowiedzialnie.Niektórzy powołują się na Niemcy-tam pieszy ma pierwszeństwo przed przejściem. Prawda częściowa-zebry są w strefie zamieszkania i rzeczywiście pieszy ma pierwszeństwo. Poza strefą wszystkie pdp są osygnalizowane i pieszy nie pomyśli, żeby wleźć na ulicę lub torowisko podczas trwania czerwonego światła. A u nas wchodzą i piszą skargi-"przecież biegłem do tramwaju, a cham nie zaczekał". A cham prowadzący tramwaj miał zielone i 200 pasażerów na pokładzie, którym zrobił zbiórkę przy kabinie, bo nieodpowiedzialny pieszy wtargnął pod ruszający tramwaj.
miłośnik 13N

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 04 lut 2020, 11:31

Stary Pingwin pisze:
04 lut 2020, 10:20
Bastian pisze:
04 lut 2020, 9:24
Lokalsi raczej chcą jeszcze jednego przejścia na tym odcinku, a ty byś to jedno im zlikwidował...
Może być jeszcze jedno przejście, ale niech piesi zachowują się odpowiedzialnie.Niektórzy powołują się na Niemcy-tam pieszy ma pierwszeństwo przed przejściem. Prawda częściowa-zebry są w strefie zamieszkania i rzeczywiście pieszy ma pierwszeństwo. Poza strefą wszystkie pdp są osygnalizowane i pieszy nie pomyśli, żeby wleźć na ulicę lub torowisko podczas trwania czerwonego światła.
Nie wiem jak w Niemczech, ale w Wiedniu jak byłem rok temu to ludzie chodzili na czerwonym aż miło. Kierowcy są na tyle uważni, że mój tata jak się zagapił i nie zauważył samochodu to dostał "mikrotrąbnięcie", żeby się cofnął i nic mu się nie stało.
2 miesiące temu byłem w Bazylei i piesi bez pasów chodzą wszędzie i nie wiem jak to się dzieje, ale nawet nikt nie trąbnął, wyglądało to na jakiś magiczny taniec gdzie każdy na każdego uważa, przechodząc przez centrum prawie nigdzie nie widziałem światel na przecięciach z tramwajami, a hitem jest to https://www.google.pl/maps/@47.5636274 ... 4!8i4352.
Nawet we Francji (byłem w Miluzie i Colmar, fakt blisko Szwajcarii), gdzie raczej ludzie nie trzymają się przepisów, pieszy na przejściu był traktowany jak święta krowa i każdy staje jak wryty jak ktoś stoi przed przejściem. A przechodzenie na czerwonym jest normą.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lut 2020, 11:45

To u nas jest jak w Bazylei-piesi chodzą wszędzie
miłośnik 13N

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 04 lut 2020, 12:03

Stary Pingwin pisze:
04 lut 2020, 11:45
To u nas jest jak w Bazylei-piesi chodzą wszędzie
Jesteś pewien, że jest tak: https://www.youtube.com/watch?v=JVwi0LZ5SFo
A to nie jest szczyt, w szczycie idzie tamtędy tyle osób z tramwajów do Pociągów, że nie da się PRZEJŚĆ wzdłuż dworca, bo fala ludzi się nie kończy.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lut 2020, 12:16

Wygląda mi to na ścisłe centrum, widać(?) znaki informujące o wszechobecnych pieszych, pewnie strefa 30. Podobnie jest u nas na pętli Służewiec, tam każdy prowadzący ma oczy dookoła głowy. Ładny tramwaj, ten zielony. Jeździłbym.
miłośnik 13N

kajo
Posty: 2787
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 04 lut 2020, 12:32

Stary Pingwin pisze:
04 lut 2020, 12:16
Wygląda mi to na ścisłe centrum, widać(?) znaki informujące o wszechobecnych pieszych, pewnie strefa 30. Podobnie jest u nas na pętli Służewiec, tam każdy prowadzący ma oczy dookoła głowy. Ładny tramwaj, ten zielony. Jeździłbym.
Jeżeli ścisłe centrum ciągnie się przez 3 kilometry, od jednego dworca głównego do drugiego w mieście mającym 170 tys ludności i powierzchnie 23,91 km2 to tak, było to ścisłe centrum.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lut 2020, 12:52

Miasto wielkości Rzeszowa ma 12 linii tramwajowych i to mi się podoba. Cóż, Szwajcaria.
A my nie możemy wychylić torowiska tramwajowego poza Okęcie i Wyścigi(odnośnie 3 linii podmiejskich w Bazylei). Wiem, nie na temat.
miłośnik 13N

ODPOWIEDZ