KRRiT: Nowe oznaczenia ochrony małoletnich
W najbliższym czasie audycje telewizyjne zostaną oznaczone nowymi symbolami graficznymi. Widzowie i radiosłuchacze zostaną także poinformowani o product placement w audycjach. KRRiT wydała nowe rozporządzenie, dostosowujące polskie prawo do wymogów Unii Europejskiej.
Lokowanie produktu
Product placement polega na umieszczeniu towarów czy usług w audycji w celach marketingowych. Unijna dyrektywa 2010/13/UE zobowiązuje nadawców do oznakowania i ewidencji takich audycji.
Rozporządzenie KRRiT z 30 czerwca 2011 roku wprowadza ten obowiązek do polskiego prawa. Zgodnie z jego brzmieniem, nadawca programu telewizyjnego obowiązany jest do oznaczania audycji, w których zastosowano lokowanie produktu znakiem graficznym, według wzoru określonego w załączniku do rozporządzenia. Znak graficzny musi zostać umieszczony zarówno na początku audycji, po wznowieniu audycji po przerwie reklamowej jak i na końcu. Wyświetlony musi być nie krócej, niż przez cztery sekundy, zajmując powierzchnię minimum 5 proc. ekranu. Znak ma być też wyświetlany przez cały czas trwania napisów końcowych.
W przypadku audycji radiowych, w których zastosowano lokowanie produktu, nadawca zobowiązany jest wyemitować (tak, jak w przypadku audycji telewizyjnych - na początku, po wznowieniu oraz na końcu audycji radiowej) sygnał dźwiękowy. Jest to czytany przez lektora komunikat: "audycja zawiera lokowanie produktu" oraz "audycja zawierała lokowanie produktu".
Rozporządzenie wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Nowe oznaczenia ochrony małoletnich
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji po sześciu latach funkcjonowania rozporządzenia (rozporządzenie KRRiT z dnia 23 czerwca 2005 r., Dz. U. Nr 130, poz. 1089) w sprawie kwalifikowania audycji mogących mieć negatywny wpływ na rozwój małoletnich, przeprowadziła debatę na temat skuteczności obowiązującego systemu ochrony. Uczestniczyli w niej badacze zajmujący się wpływem mediów na rozwój dzieci, nadawcy i przedstawiciele urzędu Rzecznika Praw Dziecka oraz organizacji pozarządowych działających na rzecz dzieci.
Zarówno wyniki badań naukowych, oczekiwania urzędów i organizacji zajmujących się problemami rozwoju małoletnich, jak też doświadczenia i regulacje przyjęte w innych krajach europejskich (Francja, Węgry, Belgia, Holandia) jednoznacznie potwierdzają konieczność utrzymania oznakowania audycji na ekranach telewizyjnych. Niezbędne okazały się jednak niewielkie modyfikacje aktualnie stosowanych znaków, polegające na zwiększeniu ich czytelności i widoczności.
12 lipca 2011 roku KRRiT dokonała nowelizacji rozporządzenia. Zamieniono czerwone kółko na czerwony kwadrat z białym kluczykiem w środku, jako oznakowanie audycji przeznaczonych dla osób powyżej 18 roku życia. Zielone kółko - oznaczenia audycji dla wszystkich widzów, także tych najmłodszych - zamieniono na zielony kwadrat z uśmiechniętą buźką w środku. Pozostałe znaki zostały również przeprojektowane, by harmonizowały z wprowadzonym wcześniej oznaczeniem lokowania produktu. Nowe wzory symboli graficznych zaprojektowało studio Platige Image.
Rozporządzenie wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
TV
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
KLIK
- Nieokiełznany
- Posty: 235
- Rejestracja: 19 lip 2011, 16:27
Do wawkomowiczów już dotarła
- R-9 Chełmska
- Posty: 7763
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec
http://www.krrit.gov.pl/bip/Dyrektywame ... fault.aspx - pierwszy wynik w google...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić, a tytuł tematu rozumiem jako ogół dotyczący telewizji. Zatem, dziś na smogu dostępny był filmik z programu Top Gear z 1983 roku. Akcja dzieje się w Polsce, oprócz znanych samochodów pojawiają się migawki przepięknych Ikarusów m.in 2003 i 2752. Osobiście nie mam prawa pamiętać tego historycznego malowania.
Top Gear 1983
UWAGA! Filmik całkowicie po angielsku.
Top Gear 1983
UWAGA! Filmik całkowicie po angielsku.
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1597
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Nie wiem, czy temat nie kwalifikuje się na jakiś osobny temat w Na Poważnie pod tytułem "Czy poziom dziennikarstwa jest już poniżej dna, czy jeszcze nie", ale na razie podzielę się tym tutaj.
Otóż był piękny, środowy wieczór, nie za ciepło, nie za zimno, kiedy postanowiłem włączyć telewizor, kanał TVN24, umilając sobie w ten sposób posiłek. Audycja nazywała się bodajże Czarno Na Białym i traktowała na temat tego, jak zła i bezsensowna jest instytucja przetargu. Wymieniano kolejne przykłady inwestycji, aż padła nazwa "Most Rędziński we Wrocławiu". Wytężyłem więc słuch i to był mój błąd, bo kolejne zdanie zaczynało się od słów "Położony nad rzeką Rędziną". I szlag mnie trafił...*
Będąc berbeciem lat 9 uczestniczyłem w miejskim konkursie na temat wiedzy o moim mieście, Wrocławiu. Nawet ten konkurs wygraliśmy (czego pamiątką jest Mikrokosmos z autografem autora). Do dziś pamiętam skąd się wzięła każda z pięciu części składowych herbu miasta i parę informacji o zabytkach. Toteż wiem, że jest osiedle Rędzin, las rędziński, wyspa Rędzińska. Ale rzeki Rędziny nigdzie nie widzę. Natomiast nawet Wujek Google obwieszcza wszem i wobec - jedyna rzeka w pobliżu nazywa się Odra i jest drugą największą w kraju "między Odrą (sic!) i Bugiem".
I tu jawi się pytanie - kto wymyślił nazwę rzeki w oparciu o nazwę mostu (czyżby przez Warszawę płynęła Siekierka?) i czemu po prostu tej informacji nie sprawdzono. Czemu znowu górą była ignorancja?
A na koniec najważniejsze pytanie dnia - czemu takie idiotyczne (bo wynikające ze skrajnej niewiedzy) błędy w TV mnie już nie dziwią jako reguła?
*w zasadzie to bardziej śmiech, ale w odmianie śmiechu przez łzy.
Otóż był piękny, środowy wieczór, nie za ciepło, nie za zimno, kiedy postanowiłem włączyć telewizor, kanał TVN24, umilając sobie w ten sposób posiłek. Audycja nazywała się bodajże Czarno Na Białym i traktowała na temat tego, jak zła i bezsensowna jest instytucja przetargu. Wymieniano kolejne przykłady inwestycji, aż padła nazwa "Most Rędziński we Wrocławiu". Wytężyłem więc słuch i to był mój błąd, bo kolejne zdanie zaczynało się od słów "Położony nad rzeką Rędziną". I szlag mnie trafił...*
Będąc berbeciem lat 9 uczestniczyłem w miejskim konkursie na temat wiedzy o moim mieście, Wrocławiu. Nawet ten konkurs wygraliśmy (czego pamiątką jest Mikrokosmos z autografem autora). Do dziś pamiętam skąd się wzięła każda z pięciu części składowych herbu miasta i parę informacji o zabytkach. Toteż wiem, że jest osiedle Rędzin, las rędziński, wyspa Rędzińska. Ale rzeki Rędziny nigdzie nie widzę. Natomiast nawet Wujek Google obwieszcza wszem i wobec - jedyna rzeka w pobliżu nazywa się Odra i jest drugą największą w kraju "między Odrą (sic!) i Bugiem".
I tu jawi się pytanie - kto wymyślił nazwę rzeki w oparciu o nazwę mostu (czyżby przez Warszawę płynęła Siekierka?) i czemu po prostu tej informacji nie sprawdzono. Czemu znowu górą była ignorancja?
A na koniec najważniejsze pytanie dnia - czemu takie idiotyczne (bo wynikające ze skrajnej niewiedzy) błędy w TV mnie już nie dziwią jako reguła?
*w zasadzie to bardziej śmiech, ale w odmianie śmiechu przez łzy.
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
Bo poziom dziennikarstwa dramatycznie spada, a widać to szczególnie mocno w TVN24 właśnie. Tej stacji już prawie nie da się oglądać. Polsat News jest o niebo lepszy.Daniel_FCB pisze: A na koniec najważniejsze pytanie dnia - czemu takie idiotyczne (bo wynikające ze skrajnej niewiedzy) błędy w TV mnie już nie dziwią jako reguła?