Zmiany obsługowe - wrzesień 2020

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 2195
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 02 wrz 2020, 22:48

Jurand pisze:
02 wrz 2020, 22:46
Gazowce Arrivy na obrzeża, a diesle na 102. Gazowe Scanie Michalczewskiego na 152, a mogły by bez problemu obsługiwać 102, nawet ilość brygad się zgadza,
No właśnie... Tego nie rozumiem. #-o

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 02 wrz 2020, 22:57

19445 pisze:
02 wrz 2020, 18:48
Od września na 111 w DP pojawiła się brygada M7. Czy kiedyś występowały maratony w DP?
W dawnych czasach, kiedy MZA narzucało strukturę dodatków i całodziennych, brakujące całodziene sztukowało się jako maraton+dodatek B, bo dodatków B zawsze było mniej w planie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

fraktal
Posty: 5469
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 04 wrz 2020, 10:40

MJ pisze:
02 wrz 2020, 22:31
Glonojad pisze:
31 sie 2020, 20:52
A co jest złego w Euro 4?!
Nic, dla mnie to nawet lepiej, że takie wozy jeżdżą, bo jest urozmaicenie. Jednak po Trakcie Królweskim miały jeźdźić pojazdy niskoemisyjne. Obecnie jest inaczej, wozy jeżdżą gdzie popadnie, a Arriva na gazowce jest wyrzucana gdzieś na obrzeża. Jaki w tym sens?
Takie linie jak 116 i 180 mogłaby przecież w całości obsługiwać Kleszczowa gazowcami. Na Chomiczówkę i Wilanów spokojnie dojeżdżała. Widać, ZTM woli czekać aż będą ładowarki. :wink:

man1956
Posty: 1529
Rejestracja: 13 paź 2008, 1:38

Post autor: man1956 » 04 wrz 2020, 13:30

pawcio pisze:
02 wrz 2020, 22:57
19445 pisze:
02 wrz 2020, 18:48
Od września na 111 w DP pojawiła się brygada M7. Czy kiedyś występowały maratony w DP?
W dawnych czasach, kiedy MZA narzucało strukturę dodatków i całodziennych, brakujące całodziene sztukowało się jako maraton+dodatek B, bo dodatków B zawsze było mniej w planie.
Maratony z reguły pracowały od 7.00 do 17.00, więc zahaczały częściowo zarówno o szczyt A, jak i szczyt B.
Gorzej było wieczorem, kiedy zjechały dodatki B (a bywało to wcześniej niż obecnie, bo ok. 18.00 - 19.00)
i zaczynała się przerwa kolacyjna. Wtedy częstotliwość kursowania brygad spadała nieproporcjonalnie mocno.
Potem, ok. 21.00, częstotliwość znów poprawiała się, bo przerwa kolacyjna kończyła się, a brygady całodzienne
(odwrotnie niż dzisiaj) z reguły w komplecie pracowały do końca dnia.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 04 wrz 2020, 14:09

pawcio pisze:
02 wrz 2020, 22:57
19445 pisze:
02 wrz 2020, 18:48
Od września na 111 w DP pojawiła się brygada M7. Czy kiedyś występowały maratony w DP?
W dawnych czasach, kiedy MZA narzucało strukturę dodatków i całodziennych, brakujące całodziene sztukowało się jako maraton+dodatek B, bo dodatków B zawsze było mniej w planie.
I wiązało się to faktycznie ze zjazdem z maratonu i wyjazdem na dodatek?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 04 wrz 2020, 14:15

Żeby to jeszcze było takie proste! Ja pamiętam maratony które zjeżdżały później, tak, że wyjazd na dodatek tej samej linii był już niemożliwy (a często kończyły po 16-17, kiedy nawet i na inną linię byłoby go ciężko wysłać).
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 04 wrz 2020, 14:16

Za to na nocny akurat ;)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

man1956
Posty: 1529
Rejestracja: 13 paź 2008, 1:38

Post autor: man1956 » 04 wrz 2020, 14:35

bartoni722 pisze:
04 wrz 2020, 14:15
Żeby to jeszcze było takie proste! Ja pamiętam maratony które zjeżdżały później, tak, że wyjazd na dodatek tej samej linii był już niemożliwy (a często kończyły po 16-17, kiedy nawet i na inną linię byłoby go ciężko wysłać).
Bywało jeszcze tak, że maraton nie zjeżdżał na zakład, tylko przechodził na całkę na tej samej linii, na której np. nie było obsady dla II zmiany.
Wtedy na zakład zjeżdżał kierowca z całki, który nie miał zmiany i który dociągał w robocie do momentu, dopóki na jego całkę nie wszedł kierowca z maratonu.

Krzysiek_S
Posty: 5085
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 04 wrz 2020, 16:41

A tymczasem linia 523 rano co 4 minuty w obie strony. Chyba ostatnia brygada 030.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25289
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 04 wrz 2020, 18:26

Glonojad pisze:
04 wrz 2020, 14:09
pawcio pisze:
02 wrz 2020, 22:57

W dawnych czasach, kiedy MZA narzucało strukturę dodatków i całodziennych, brakujące całodziene sztukowało się jako maraton+dodatek B, bo dodatków B zawsze było mniej w planie.
I wiązało się to faktycznie ze zjazdem z maratonu i wyjazdem na dodatek?
Na ogół były na zakładkę a nie na styk.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Paweł D.
Posty: 5246
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 04 wrz 2020, 22:03

Dość bogato na tym 523. W kierunku Olszynki szczyt (8) w zasadzie od pierwszego kursu. Szkoda że końcówka już trochę uboga (15/20-30).
DS już w standardzie 15/20.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26798
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 05 wrz 2020, 8:12

401 co 5 to chyba też coś nowego?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

bartoni722
Posty: 12138
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 05 wrz 2020, 8:50

Tam akurat co 5 i kursy skrócone były już ładny kawałek czasu. Dokładnie nie pamiętam ale wydaje mi się że nawet jest to nieruszony rozkład sprzed połowy marca.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Flash8222
Posty: 7592
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 05 wrz 2020, 9:28

Wrócił rozkład sprzed początku pandemi.

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7074
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 11 wrz 2020, 18:39

Od poniedziałku 3 popołudniowe wtyczki na 500. Obsługa... R-11 :term: Niecałe 5 godzin pracy więc pewnie 4 kółka.
http://www.wgkm.waw.pl/portal/index.php ... zki-na-500

Zablokowany