Może mamy odmienne sposoby liczenia, ale jak dla mnie to póki co maksymalnie dwa potrójniaki mogą sklecićbeni pisze:Wszystkie po NGIII.
1370+1369 dostał z tyłu
1387+1383 dostał z przodu
1366+1365 dostal z tyłu
trzy potrójne składy mogą już sklejić.
Tylko czy to nie marnowanie taboru, weekend nie jeżdżą i w wakacje też. A utrzymać wagony które stoją bezsensu.
[Hydepark] Tramwaje Warszawskie
-
- Posty: 4328
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Rozpinając dwa inne składy mamy trzy składy po trzy wagony. Plus jeden wagon zostaje do kolejnego.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
-
- Posty: 4328
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Dobra, chyba że w ten sposób
-
- Posty: 5919
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Szkoda takich ładnych wozów na potrójniaczenie. Czy my aktualne skasujemy tylko dlatego, że są na 11..? Niektóre z nich lepiej śmigają od składów po NG.
miłośnik 13N
Niestety rok produkcji, stan konstrukcji, i może to że 11xx. Po za tym trzeba odmładzać tabor.Stary Pingwin pisze:Szkoda takich ładnych wozów na potrójniaczenie. Czy my aktualne skasujemy tylko dlatego, że są na 11..? Niektóre z nich lepiej śmigają od składów po NG.
Marzy mi się przetarg na 180 wozów. W tedy najstarsze były by z roku 1991/92 czyli 25 i 24 lata to i tak długo jak na 105Nx.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
A to ciekawe...beni pisze:Marzy mi się przetarg na 180 wozów. W tedy najstarsze były by z roku 1991/92 czyli 25 i 24 lata to i tak długo jak na 105Nx.
Porównaj sobie, ile "stopiątki" potrafią przeżyć w innych miastach, a potem snuj sobie bajki na temat długości czasu ich eksploatacji. Już obecnie Warszawa i tak ma najniższy wskaźnik średniej wieku taboru tramwajowego w kraju, oscylujący w granicach 15 lat.
Śnić nie ale kolejna tak duża wymiana taboru by się przydała.
Są miasta gdzie 105/805 są rzadkim zjawiskiem w stosunku do ilości dostarczonych.
Szczecin, Gdańsk, Kraków a i Gorzów od kilku lat ma tylko na stanie odstawione w ogóle.
Patrzeć trzeba też na pryzmat pasażerów a komfort w 105 nie należy do najlepszych.
Są miasta gdzie 105/805 są rzadkim zjawiskiem w stosunku do ilości dostarczonych.
Szczecin, Gdańsk, Kraków a i Gorzów od kilku lat ma tylko na stanie odstawione w ogóle.
Patrzeć trzeba też na pryzmat pasażerów a komfort w 105 nie należy do najlepszych.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
-
- Posty: 5919
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
No tak, komfort na 31 bardzo się poprawi, jeżeli za 105Na damy 105Nf.
Na tej linii typowy pasażer jedzie 13 minut, można wytrzymać nawet na odbezpieczonym granacie. Chyba, że miasto stać na wymianę taboru, na niski.
Na tej linii typowy pasażer jedzie 13 minut, można wytrzymać nawet na odbezpieczonym granacie. Chyba, że miasto stać na wymianę taboru, na niski.
miłośnik 13N
Ależ oczywiście. Dla mnie poronione jest utrzymywanie tych po trójniaków. Lepiej dać Swingi co 4 minuty w szczycie w zupełności by wystarczyły a i efektywność wykorzystania taboru się polepszy bo przez wakacje i weekendy tabor może jeździć gdzie bądź a nie gnić na torach w zajezdni.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
-
- Posty: 5919
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Widzisz, składy potrójne złożone są z wagonów, które dawno się zamortyzowały. Robią dziennie tak małe przebiegi, a przy okazji się nie psują, więc błędem jest kasacja bo tak. Jak któryś padnie, to go skasujemy.
miłośnik 13N
3x 105N* ma zapewne dużo większą pojemność niż Swing. Pewnie nawet 2x 105N* wygra, bo jednak ma więcej miejsca do stania - urok niskiej podłogi i wózków zwężających przestrzeń. Normalnie na linii mogą przejechać 2 składy na cykl, linia 31 ze skrzyżowaniem pod zajezdnią tworzą wyjątek.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tyle, że jak na przystanek podjedzie 3x105N*, to bez względu na to, ile wozów za tym trójskładem stoi, żaden przystanku nie obsłuży. Przynajmniej nie zrobi tego legalnie. Potrójne 31 usrywa życie wszystkim innym liniom na swojej trasie, w szczególności na Puławskiej.
Ktoś o remontach wspomniał, przypomniało mi się: Ktoś może wie czemu przy okazji wydawania jakichś w miarę poważnych pieniędzy na pudrowanie stopiątek nikt nie montuje groszowego drobiazgu, jakim byłby spryskiwacz przedniej szyby?
Ktoś o remontach wspomniał, przypomniało mi się: Ktoś może wie czemu przy okazji wydawania jakichś w miarę poważnych pieniędzy na pudrowanie stopiątek nikt nie montuje groszowego drobiazgu, jakim byłby spryskiwacz przedniej szyby?
Przeciętne 105Na ma 20 miejsc siedzących i 105 siedzących wg normy 6,7 os./m^2. Po przeliczeniu na normę współczesną (5 os./m^2) daje to 79 miejsc stojących (razem 99). 120Na ma 201 miejsc czyli porównywalnie z dwuskładem. Dopiero trójskład daje wymierne zyski w pojemności.
Natomiast z drugiej strony utrudnione przejazdy przez skrzyżowania i przystanki zdecydowanie obniżają możliwości przewozowe, przez co zysk nie wynosi już 1/3 przy maksymalnym obłożeniu trasy.
Natomiast z drugiej strony utrudnione przejazdy przez skrzyżowania i przystanki zdecydowanie obniżają możliwości przewozowe, przez co zysk nie wynosi już 1/3 przy maksymalnym obłożeniu trasy.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Dokładnie jak piszesz. Przecież mozna zgrać linie 31 i 18. By wchodziły przy Królikarni w takt co 4 minuty, w kierunku Slużewca. Czyli kursy co 8 minut dla każdej z dwóch linii.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
31 powinno jeździć częściej niż co 8 minut. Ale z całą pewnością nie powinno jeździć w wersji trzywagonowej. Jadąc na dupie poprzedniej brygady byłem niezabieralny, więc to specyficzna linia i wymaga specyficznego podejścia. Niech to 31 jeździ w szczycie co 4 minuty, ale niech nie uprzykrza życia innym liniom, nie przejmuje całych przystanków na własność, nie blokuje skrzyżowań. Bo, co chyba komuś umknęło, potrójne 31 skręcając przy Królikarni skręca tak, że trzeci wagon wjeżdża na poziomym światełku. To nie jest bezpieczne, to nie jest rozsądne.