Wyświetlacze
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tyle, że motorniczy nie zawsze o tym wie. A restart wozu na linii 9 oznacza w niektórych godzinach obstrukcję na nakładce. Wiem, bo przerabiałem. Kasowniki mi wyłączało po zmianie kabiny i inaczej niż przez reset całego wozu nie szło ich włączyć.
Co jest w takim switchu, że się zawiesza? Przecież to spokojnie mógłby być najprostszy niezarządzalny switch w jednym chipie, w którym praktycznie nic nie może się zawiesić. To że przez kawałek zmiany nie ma zapisu obrazu z kamer to też standard?Wyrejestrował się pewnie jeden ze switchów jeżyków.
A nawet jeśli założymy, że zawieszenie się switcha (jak absurdalnie to by nie brzmiało), to może warto żeby każde urządzenie miało jakiś "heartbeat" albo serwis do sprawdzania statusu i żeby błędy wyświetlały się na terminalu.
Bo łatwiej jest zrobić foto komórką i wrzucić na forum od podejścia do kabiny i poinformowania.Szeregowy_Równoległy pisze:Tyle, że motorniczy nie zawsze o tym wie.
NovaMedia rulez.Szeregowy_Równoległy pisze: Kasowniki mi wyłączało po zmianie kabiny i inaczej niż przez reset całego wozu nie szło ich włączyć.
Ja piszę o _wyrejestrowaniu_ a nie zawieszeniu. Mam nadzieję, że motorniczy to odpisał gdzie trzeba. Wóz jest na gwarancji i jak producent to rozwiąże to mnie nie interesuje.px33 pisze:Co jest w takim switchu, że się zawiesza? Przecież to spokojnie mógłby być najprostszy niezarządzalny switch w jednym chipie, w którym praktycznie nic nie może się zawiesić.
Wszystkie urządzenia w tramwaju muszą spełnić normę PN-EN 50155:2002, więc pierwszy z brzegu ze sklepu z półki się nie nadaje.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Motorniczy odpisał, ale dalej ma pewne wątpliwości, czy ktokolwiek potraktował to poważnie.
Jak chodzi o twój zakład to odpisy są traktowane poważnie i są wystawiane reklamacje. Jak jest na innych - wiemy.Szeregowy_Równoległy pisze:Motorniczy odpisał, ale dalej ma pewne wątpliwości, czy ktokolwiek potraktował to poważnie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Tym gorzej. Co to za pomysł żeby switch się w czymkolwiek rejestrował. Za cholerę nie potrafię sobie wyobrazić po co pół-pasywny element miałby gdziekolwiek zgłaszać swoją obecność i dlaczego miałoby to się odbijać na jego pracy. Nawet jeśli chcielibyśmy mieć sprytny zarządzalny switch z vlanami to i tak konfiguracja portów jest zawsze stała.Ja piszę o _wyrejestrowaniu_ a nie zawieszeniu.
Ale pierwszy z brzegu ze sklepu z półki się nie zawiesza. Ani zwłaszcza nie rejestruje.Wszystkie urządzenia w tramwaju muszą spełnić normę PN-EN 50155:2002, więc pierwszy z brzegu ze sklepu z półki się nie nadaje.
Bo może nie jest pół-pasywny i spełnia jeszcze inne zadania. Wyjaśniać tego nie zamierzam, bo to OT.px33 pisze:Co to za pomysł żeby switch się w czymkolwiek rejestrował. Za cholerę nie potrafię sobie wyobrazić po co pół-pasywny element miałby gdziekolwiek zgłaszać swoją obecność i dlaczego miałoby to się odbijać na jego pracy.
Owszem - przy zasilaniu z prawie idealnego 230V jaki jest w sieci zawodowej. Tyle, że taki w tramwaju działa przy dużym szczęściu pół godziny i później wyrzucasz go do śmietnika.px33 pisze:Ale pierwszy z brzegu ze sklepu z półki się nie zawiesza.
Skoro tak dobrze znasz układ i sposób działania systemów jakie są w tramwajach to zamiast marnować się na tym forum to się zatrudnij w serwisie producenta - zbawisz PESĘ od problemów z poddostawcami.px33 pisze:Ani zwłaszcza nie rejestruje.
Tyle z mojej strony.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Szkoda, bo naprawdę mnie interesuje jakie to funkcje można wpakować w switch, które wymagają komunikacji z systemem nadrzędnym i blokują jego działanie przy jakichś błędach.Bo może nie jest pół-pasywny i spełnia jeszcze inne zadania. Wyjaśniać tego nie zamierzam, bo to OT.
No, jakby podłączyć tramwajowe 24V do wejścia 12V routera to byłoby dobrze gdyby choć tyle podziałałTyle, że taki w tramwaju działa przy dużym szczęściu pół godziny i później wyrzucasz go do śmietnika.
Z innej beczki: O co chodzi, że nagle numery prawie wszystkich linii autobusowych, które jeżdżą na objazdach z okazji szczytu, są zakończone kropką?
Nagle i wszystkich? R&G chyba zawsze miały taki "ficzer", przynajmniej jeśli chodzi o wyświetlacze z tyłu.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Zakładam że to jakiś błąd. Nagle, bo kilka dni temu nic takiego nie było, a wczoraj chyba we wszystkich 111, 117, 138, 158, 507 jakie widziałem. Zarówno z przodu jak i z tyłu.
Zawsze jak wbijane jest kraniec z dodatkowym napisem "Trasa zmieniona" to w R&G przy numerze linii będzie kropka. Wtedy jest wprowadzona trasa bez rozkładu.
Ooo, dzięki.