Kolej na kolej - czyli Kolejowe ABC
Moderator: JacekM
Zapamiętanie wszystkich pasażerów oraz tego kto jaki miał bilet jest niemożliwe. Chyba że ktoś jest geniuszem. Po prostu gdy podczas wtórnej kontroli słyszy się jęki, narzekania i awantury z powodu tego że ktoś musi drugi, trzeci raz pokazać bilet to woli liczyć na uczciwość pasażerów.
Zauważyłem też jak jeden z konduktorów gdy ktoś pokazywał mu bilet zakupiony przez internet pytał tylko o imię pasażera. Nie prosił o dokument.
Zauważyłem też jak jeden z konduktorów gdy ktoś pokazywał mu bilet zakupiony przez internet pytał tylko o imię pasażera. Nie prosił o dokument.
A nie wyskakuje jakieś powiadomienie na terminalu jeśli dwa razy zeskanuje się ten sam bilet?
Zawiesza się na parę minut - kiedyś pani w IC mi zrobiła głosem Nelli Rokity awanturę, że nie powiedziałem, że mój bilet był już skanowany.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
A po co ma się wyświetlać komunikat? Po to bilety internetowe są imienne aby kilka osób nie jeździło na tym samym bilecie
Jak trafisz to do z Wrocławia Częstochowy dojedziesz za darmo.Daniel_FCB pisze:A magiczny tekst konduktorów z Intercity "czy ktoś się dosiadał?"? Wystarczy siedzieć cicho i można się załapać na darmową podróż Kutno-Leszno czy Opole-Częstochowa. Na znanej mi najlepiej trasie Wro-Waw obowiązkowe sprawdzanie jest grane po wyjeździe z Wrocławia albo przed przyjazdem do Warszawy.MichalJ pisze:Jeżdżenie na podstawie ustnego oświadczenia 'miesięczny' to jednak raczej domena osobowych.
ŁK
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Gdzieś w Polsce jeżdżą jeszcze planowo Bonanzy (choćby doczepiane do szynobusów)?
W sezonie na Hel.
Kurde, PRy je puszczały z Wwy do Szczecina, Wrocław - Jelenia Góra tez były, a teraz jedna trasa
ŁK
Tzn. bywają jeszcze gdzie indziej, ale ja na 100% wiem tylko o Helu. Generalnie PRy deklarują, że chcą się pozbyć całkowicie lokomotyw i wagonów na rzecz SZT i EZT (i realnie to kursy w sezonie na Hel są jedyną przeszkodą w realizacji tego planu).
Gdzie w Polsce spotkamy na stacji dwa pociągi stojące na jednym torze?
Znam Radom, kiedyś był Olsztyn Główny, nie wiem, czy jest nadal
Znam Radom, kiedyś był Olsztyn Główny, nie wiem, czy jest nadal
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Poznań Głowny
Wrocław, Kraków, Gdynia.
Rzeszów Główny
To nie Polska, ale pamiętam 3 wagony motorowe przy jednym peronie w Debreczynie. Akurat planowałem przejechać przez granicę do Rumunii i całe szczęście, że chodząca po peronie konduktorka wyciągnęła mnie z niewłaściwego wagonu...
W Holandii normą jest łączenie/rozłączanie składów na trasie - przedni jedzie do jednej stacji, a tylny do innej.