Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Sytuacja sprzed chwili. Do autobusu linii 123 wsiadło dwóch śmierdzieli. Automatycznie pasażerowie którzy byli najbliżej zmienili swoje miejsca.
Na moją grzeczną prośbę o opuszczenie pojazdu śmierdziele stwierdzili tylko "o co ci chodzi". Odpowiedziałem że albo natychmiast stad wysiądą albo pójdę po kierowcę wiec i tak dalej nie pojadą. W odpowiedzi usłyszałem "to se idź po kierowcę".
Podszedłem do kabiny i zapytałem kierowcę czy mógłby ich wyprosić. Spojrzał w lusterko i odpowiedział
-Widzę że grzeczni są, nic nie zrobię
Na moją grzeczną prośbę o opuszczenie pojazdu śmierdziele stwierdzili tylko "o co ci chodzi". Odpowiedziałem że albo natychmiast stad wysiądą albo pójdę po kierowcę wiec i tak dalej nie pojadą. W odpowiedzi usłyszałem "to se idź po kierowcę".
Podszedłem do kabiny i zapytałem kierowcę czy mógłby ich wyprosić. Spojrzał w lusterko i odpowiedział
-Widzę że grzeczni są, nic nie zrobię
"Panie, no przecież grzecznie śmierdzą."
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522
Szkoda że nie powiedziałem żeby wziął ich do swojej kabiny
Są grzeczni a w kabinie nie śmierdzi. W ogóle to kierowca ma obowiązek posiadać sprawny węch? Jednemu śmierdzi żul, a drugiemu hamburger- i weź tu każdego wyrzucaj. A Straż Miejska już nie załatwia takich problemów?
ŁK
Żeby wezwać straż miejską trzeba zatrzymać autobus
Hm, zdarzało mi się wzywać straż miejską - i nigdy w tym celu nie zatrzymywałem autobusu. Nawet często w okolicy nie było autobusu
ŁK
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Nieprawda. Potrafią łapać wóz po trasie.Premo pisze:Żeby wezwać straż miejską trzeba zatrzymać autobus
Będą ścigać autobus dla jednego śmierdziela? Zanim wyślą załogę śmierdziel zdąży 3 razy wyjść z autobusu
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tak, wysyłają załogę jeśli jakaś jest wolna i w pobliżu. Jak nie, to czekają na krańcu. Oczywiście o ile w ogóle zareagują, bo zazwyczaj mają takie zgłoszenia głęboko. A co twoim zdaniem powinien zrobić prowadzący pojazd? Może się czegoś nauczę.
Wystarczyło żeby zareagował. Jakby nie wysiedli trudno. Przynajmniej nic nie można było by mu zarzucić
Ciężka sprawa, może przy nowych zamówieniach na tramy i autobusy trzeba zrobić tak.
Wymagany jest czujnik przekroczenia śmierdzielnosci zamontowany w każdych drzwiach.
Wymagany jest czujnik przekroczenia śmierdzielnosci zamontowany w każdych drzwiach.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
No i to co komu przeszkadza to kwestia dość subiektywna. Dzisiaj miałem wrażenie, że za moment puszczę pawia jeżdżąc rano 31. Jak wszyscy jadący do roboty opuścili pojazd, a ja szedłem przez wóz do drugiej kabiny, to czułem się jak w jakiejś turbosephorze. I mi generalnie przeszkadza jak ktoś higienę zastępuje perfumą przeistaczając się w chodzącego wunderbauma. Bardziej mi taki melanż słodkich zapachów przeszkadza niż menel.
W takim razie i ty powinieneś zaprosić takiego do swojej kabiny.
Wystąp do prezesa o dodatek za szkodliwe.Szeregowy_Równoległy pisze:No i to co komu przeszkadza to kwestia dość subiektywna. Dzisiaj miałem wrażenie, że za moment puszczę pawia jeżdżąc rano 31. Jak wszyscy jadący do roboty opuścili pojazd, a ja szedłem przez wóz do drugiej kabiny, to czułem się jak w jakiejś turbosephorze. I mi generalnie przeszkadza jak ktoś higienę zastępuje perfumą przeistaczając się w chodzącego wunderbauma. Bardziej mi taki melanż słodkich zapachów przeszkadza niż menel.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
A czemu nie do drugiej pustej kabiny?Premo pisze:W takim razie i ty powinieneś zaprosić takiego do swojej kabiny.