Linie nocne po reformie

[reserved]

Czemu chcesz wozić Pruszków przez Wolę, skoro N35 i tak musi w takiej czy innej postaci zostać?

Chodziło mi o to, że N35 i N85* objeżdżałyby cały Ursus wzdłuż i wszerz i nie wyjeżdżałyby za granice miasta, a N76 byłoby dedykowaną linią dla Piastowa i Pruszkowa, a przez Ursus i Włochy jechałaby tranzytem po trasie linii 716 dowożąc na Wolę (właśnie do przyszłego metra, do innych nocek, może jakoś tak skoordynowana z linią N01 w miarę możliwości, i z możliwością dogodnej przesiadki w N35/N85 gdzieś w Ursusie.

* może to być też N15, ale jak widać nie każde N8x musi wyjeżdżać za miasto (patrz N81)

[Dantte]

Oj miśki, to N85 to do Ursusa jedzie pełne, a potem to już tak średnio. Wiadomo, to typowe, ale nie wiem, czy jest sens dzielić te linie. IMHO jest dobrze, tak jak jest; jeżeli już coś zmieniać, to w całym systemie (robiąc ew. przesiadki na końce świata typu Piastów/Pruszków na Ursusie), ale obecny system nocnych, wyłączając może trochę słabą ich koordynację jeśli chodzi o przesiadki itd, jest jak najbardziej w porządku.

[Wiliam]

reserved, N1x to zakres nocnych dla północno-wschodniej części Warszawy, a N7x to zakres dla południowo-wschodniej oraz przyległości.

[Solaris U10]

Oj miśki, to N85 to do Ursusa jedzie pełne, a potem to już tak średnio. Wiadomo, to typowe, ale nie wiem, czy jest sens dzielić te linie. IMHO jest dobrze, tak jak jest; jeżeli już coś zmieniać, to w całym systemie (robiąc ew. przesiadki na końce świata typu Piastów/Pruszków na Ursusie), ale obecny system nocnych, wyłączając może trochę słabą ich koordynację jeśli chodzi o przesiadki itd, jest jak najbardziej w porządku.

Faktem jest, że N85 przed dojechaniem do Pruszkowa krąży coraz bardziej. Być może warto zrezygnować np. z przejazdu przez Regulską, żeby choć trochę je przyspieszyć.

[MJ]

Moim zdaniem można wycofać N85 z poza warszawskiego odcinka na rzecz lepszej obsługi Ursusa, a do Pruszkowa/Piastowa puścić np. całotygodniowe N55, które byłoby skomunikowane z N85 na Ursusie-Ratusz dzięki czemu czas podróży z Pruszkowa został by skrócony. Dla mieszkańców Pruszkowa jadącym bardzo rano do pracy da większy komfort, bo pomijając Tour de Ursus będą mogli wstać 20 min później.

[Bastian]

A w ogóle to jeszcze w zanadrzu jest N45...

[Georg]

Do N45 trzeba by było dołożyć brygadę. A do N85 nie trzeba.

[Lipa]

A w ogóle to jeszcze w zanadrzu jest N45...

Tyle, że jazda do Pruszkowa przez Obozową i Stare Bemowo to już trochę zbyt duże koło.

Nie lepiej wyciągnąć N38 z PRALKI przez Szyszkową, Środkową, Ryżową, Al. Jerozolimskie, Starodęby, Skoroszewską, Prystora, Ryżową, Al. 4 Czerwca 1989 r, Poczty Gdańskiej, Sławka, Bohaterów Warszawy, Kościuszki do PKP URSUS (ewentualnie bez podjazdu do PKP URSUS ale za to dalej: Cierlicką, Lalki, Jagiełły, Wojciechowskiego, Keniga, Orląt Lwowskich do URSUSA NIEDŹWIADKA).

Wtedy N85 od Ursusa-Ratusz bezpośrednio Traktorzystów, Jagiełły, Warszawską, Wojska Polskiego, Sowińskiego do zawrotki przy OGIŃSKIEGO i dalej do Pruszkowa (ale z podjazdem w Piastowie w obydwu kierunkach).

Skorosze uzyskałyby wreszcie nocny, podobnie Opacz, przystanki Poczty Gdańskiej i Batalionu Włochy (tu teraz nie ma nic) lepszą ofertę niż obecne N85, do tego obsługa Pl. Tysiąclecia wraz z okolicami Bohaterów Warszawy, obsługa ZP Henryka Brodatego i Władysława Hermana w stronę Centrum, poprawa komunikacji nocnej dla Piastowa w obie strony oraz skrócenie czasu dojazdu do Pruszkowa. Ewentualnie, jeżeli Keniga i Orląt Lwowskich nie mógłby się obyć bez tych 4 kursów N85, to można wyciągnąć nowe N38 dalej niż do PKP URSUS - czyli tak jak napisałem: do pętli na Niedźwiadku przez Wojciechowskiego.

[rudy]

Nie lepiej wyciągnąć N38 z PRALKI przez Szyszkową, Środkową, Ryżową, Al. Jerozolimskie, Starodęby, Skoroszewską, Prystora, Ryżową, Al. 4 Czerwca 1989 r, Poczty Gdańskiej, Sławka, Bohaterów Warszawy, Kościuszki do PKP URSUS (ewentualnie bez podjazdu do PKP URSUS ale za to dalej: Cierlicką, Lalki, Jagiełły, Wojciechowskiego, Keniga, Orląt Lwowskich do URSUSA NIEDŹWIADKA).

Jakoś słabo widzę dojazd do Ursusa nocnym przez Pralkę, strasznie to naokoło. Mało kto by tym jeździł, moim zdaniem. Prędzej ludzie wybiorą N85 lub N35. A z samej Pralki do Ursusa chyba zbyt wielu chętnych nie ma.
Jedyny plus to obsługa Skoroszewskiej na odcinku mocno oddalonym od ZP Skoroszewska.

Skorosze uzyskałyby wreszcie nocny

Skorosze mają N35 . Kiedyś oczywiście było lepiej, jak N85 jeździło ul. Dzieci Warszawy.

[reserved]

A N88 nie mogłoby pojechać od Stoickiej Al. Pow, Al. Jerozolimskimi do Piastowa i Pruszkowa? Mieszkańcom Ursusa nie chciałoby się jechać przez Pralkę, ale mieszkańcy Piastowa i Pruszkowa dostaliby szybki przelot obwodnicą. Taka separacja potoków troszkę. Wiem, że wtedy Raszyn i Janki straciłyby nocne połączenie, ale może dałoby się to rozwiązać np. poprzez jakieś nocne kursy 706 (np. skoordynowane z N38 bądź jednoperonową przesiadką w N88).

[Lipa]

Jakoś słabo widzę dojazd do Ursusa nocnym przez Pralkę, strasznie to naokoło. Mało kto by tym jeździł, moim zdaniem. Prędzej ludzie wybiorą N85 lub N35. A z samej Pralki do Ursusa chyba zbyt wielu chętnych nie ma.
Jedyny plus to obsługa Skoroszewskiej na odcinku mocno oddalonym od ZP Skoroszewska.

Ja proponuję zastępstwo za N85, a nie za N35. Obecną pokręconą trasą N85 jedzie do PKP Ursus aż 35 minut. N38 do PRALKI tylko 17 minut, czyli do PKP Ursus jechałoby z Centrum dokładnie tyle samo co N85. Oczywiście należałoby zamienić godziny odjazdów N38, tak aby jechał naprzemiennie z N35. Wtedy N85 mogłoby zostać "uwolnione" ze Starego Ursusa i pojechać prosto przez Traktorzystów, dzięki czemu udałoby się odzyskać 8 minut z czasu przejazdu.

[Emyl]

A N88 nie mogłoby pojechać od Stoickiej Al. Pow, Al. Jerozolimskimi do Piastowa i Pruszkowa? Mieszkańcom Ursusa nie chciałoby się jechać przez Pralkę, ale mieszkańcy Piastowa i Pruszkowa dostaliby szybki przelot obwodnicą. Taka separacja potoków troszkę. Wiem, że wtedy Raszyn i Janki straciłyby nocne połączenie, ale może dałoby się to rozwiązać np. poprzez jakieś nocne kursy 706 (np. skoordynowane z N38 bądź jednoperonową przesiadką w N88).

Oczywiście wiesz, że N88 na terenie Raszyna i Janek to nie prezent od Mikołaja?

[reserved]

Ale to samo jest w przypadku Piastowa i Pruszkowa.

[Emyl]

Czyli że można od tak wypowiedzieć umowę Raszynowi?

[MJ]

A N88 nie mogłoby pojechać od Stoickiej Al. Pow, Al. Jerozolimskimi do Piastowa i Pruszkowa? Mieszkańcom Ursusa nie chciałoby się jechać przez Pralkę, ale mieszkańcy Piastowa i Pruszkowa dostaliby szybki przelot obwodnicą. Taka separacja potoków troszkę. Wiem, że wtedy Raszyn i Janki straciłyby nocne połączenie, ale może dałoby się to rozwiązać np. poprzez jakieś nocne kursy 706 (np. skoordynowane z N38 bądź jednoperonową przesiadką w N88).

Czyli że można od tak wypowiedzieć umowę Raszynowi?

Jeśli pomysł reseveda wszedłby w życie to proponuję mu przeprowadzkę do Raszyna.
Z tego co wiem to dyskusja w tym temacie dotyczy poprawienia komunikacji w nocy, a nie jej destrukcji.