Trasa tramwajowa Dw.Zachodni - Wilanów
Moderator: Wiliam
Czy MRA będzie pętlą tylko dla jednej linii?
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
131 jest popularne, ale 167 ma bardzo niewykorzystany potencjal - blokowany przdz trase i trakcje. To raz. Dwa, ze nie jest powiedziane, ze 131 jest jedynym krokiem w podrozy - sądzę ze wielu pasazerow przesiada sie i jedzie dalej. Trzy, ze przeciez 131 nie zniknie, bo tramwaj mu zdejmie pasażerów z trzech przystankow raptem. Cztery, ze im bardziej zagmatwamy istniejacy uklad tras, w sensie linii przekierowanych z tras istniejących, tym więcej na to trzeba będzie taboru dwukierynkowegi. Dlatego 10 na Stegny jest dobrym pomysłem - tabor istniejacy, 11 na Sielce tez - tabor istniejacy plus kilka dodatkowych, a po drodze tunel (gdzie bym wagonów klasycznych z roznych wzgledow nie puszczal).
No ale na szczęście nie ja o tym decyduję.
No ale na szczęście nie ja o tym decyduję.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36660
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Liniowo - prawie na pewno tak (niezależnie od wariantu).Nordyk110 pisze:Czy MRA będzie pętlą tylko dla jednej linii?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
A jest możliwe utworzenie MRA i jednocześnie pętli przy Muranowskiej?
I ta pętla na Muranowskiej.
Może więcej przystanków, tylko dla kogo?
Ale jest okazja.
Może więcej przystanków, tylko dla kogo?
Ale jest okazja.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
I 2 kursy na 3 skrócone do Zachodniego, jak teraz?Flash8222 pisze:A zarazem ja bym pokusił się o połączenie 187 z 182.
ŁK
Zastanawia mnie kwestia odcinka na Spacerowej/Goworka. Przewidywane jest 35 kursów w godzinach szczytu i mam wątpliwości jak to będzie działało. Wjazd na Plac Puławski będzie jak rozumiem z jednego toru czyli światła będą "trzymać" wszystkie tramwaje a nawet prawoskręt będzie się musiał liczyć z ruchem kołowym także w prawo. Czy to się "zepnie"? Mam obawę, że bez budowy łącznicy przez Klonową się jednak nie obejdzie...
http://n-0-126.dcs.redcdn.pl/file/o2/tv ... 8f66d3.png
Świetne, niektórzy z osiedla obsługiwanego przez tramwaj będą dłużej szli na przystanek do tego tramwaju, niż tym tramwajem jechali do centrum.
Świetne, niektórzy z osiedla obsługiwanego przez tramwaj będą dłużej szli na przystanek do tego tramwaju, niż tym tramwajem jechali do centrum.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
Bo do autobusu wcale nie trzeba dojść. 
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
I? To tak jak z metrem / SKM / WKD. Chodzi tylko o to, czy oferta tramwajowa będzie jedyną.TGM pisze: Świetne, niektórzy z osiedla obsługiwanego przez tramwaj będą dłużej szli na przystanek do tego tramwaju, niż tym tramwajem jechali do centrum.
Z terenów na północ od Bonifacego a zaznaczonych na mapie na kolor błękitny. Np. bloki przy Konstancińskiej czy Sozopolska na Stegnach.person pisze:Którzy?
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
Dlatego niezbędny jest przystanek tramwajowy przy Czarnomorskiej.
Czarnomorska jest bezwzględnie do dodania, a Mangalia pewnie do przerzucenia na północny wlot z dojściem od Sikorskiego/Witosa.
Widać też "dziurę" na obecnej Truskawieckiej, ale ja przy tym się nie upieram. Ale mam propozycję. Skoro św. Bonifacego to końcówka trasy (pewnie "10"), to może lepiej dodać przystanek na wysokości Akermańskiej (Batumi jest za blisko Sobieskiego). W przypadku ostatniego przystanku na pętli Stegny to nie ma już znaczenia, a bloki na Egejskiej ewidentnie zyskują, jak i wieżowce w środkowej części Stegien. Ja rozumiem, że tylko przystanek na pętli wynikał z możliwości przedłużenia do Wilanowskiej i wtedy byłoby za gęsto. W tym przypadku, gdy tramwaje pojadą Bonifacego i dalej na Wilanowską i Mordor, to przystanek Stegny przy kościele byłby dla tramwajów, które mają pętle, a te dla tych przelotowych przystanek byłby przy skrzyżowaniu z Czarnomorską/Śródziemnomorską (obsługa budowanych osiedli Pod Skocznią).
Zastanawiam się jeszcze, czy skrzyżowanie przt Rakowieckiej udźwignie linię tramwajową za "10", roboczo wydłużone "33" niesilne (...) - Niepodległości - Rakowiecka - Puławska - Wyścigi
Widać też "dziurę" na obecnej Truskawieckiej, ale ja przy tym się nie upieram. Ale mam propozycję. Skoro św. Bonifacego to końcówka trasy (pewnie "10"), to może lepiej dodać przystanek na wysokości Akermańskiej (Batumi jest za blisko Sobieskiego). W przypadku ostatniego przystanku na pętli Stegny to nie ma już znaczenia, a bloki na Egejskiej ewidentnie zyskują, jak i wieżowce w środkowej części Stegien. Ja rozumiem, że tylko przystanek na pętli wynikał z możliwości przedłużenia do Wilanowskiej i wtedy byłoby za gęsto. W tym przypadku, gdy tramwaje pojadą Bonifacego i dalej na Wilanowską i Mordor, to przystanek Stegny przy kościele byłby dla tramwajów, które mają pętle, a te dla tych przelotowych przystanek byłby przy skrzyżowaniu z Czarnomorską/Śródziemnomorską (obsługa budowanych osiedli Pod Skocznią).
Zastanawiam się jeszcze, czy skrzyżowanie przt Rakowieckiej udźwignie linię tramwajową za "10", roboczo wydłużone "33" niesilne (...) - Niepodległości - Rakowiecka - Puławska - Wyścigi
A i jeszcze Dolna powinna być na północnym wlocie przynajmniej w stronę centrum z dojściem od Tureckiej, ale jak rozumiem, przekryj na skrzyżowaniu zostaje niemal ten sam.